Oblany Egzamin

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Oblany Egzamin

Postprzez Katia1989 » środa 07 listopada 2007, 16:06

Zdawałam Egzamin Praktyczny wczoraj 6.11.2007 i oblany
OTO Przebieg Egzaminu:
Wchodzę do samochodu, mówię mu co jest pod maską potem mam sprawdzać światła w deszczu latałam koło samochodu a on sobie grzał tyłek w samochodzie, wszystko dobrze to jedziemy na łuk oczywiście wzioł mnie na łuk na końcu placu chociaż ten obok obok wejścia na plac był wolny do przodu dobrze, a tu cofam do tyłu i niby walnęłam w pachołek, i egzamin przerwany, Tylko problem w tym że pachołek po winień stać na lini a on stał przed i na dodatek egzaminator go trzymał w ręce, i wielce mi pokazuję że tablicą w niego walnęłam ale pachołek stał na kopercie i ani milimetra nie wyjechałam, ja mu mówiłam swoje a on do mnie że nie mam się wymądrzać, na dodatek kamer nie były włączone w samochodzie i niestety egzamin Oblany a termin następny w Styczniu to jest śmieszne, ale jeżeli napisze odwołanie to już nie mam po co zdawać w tym Ośrodku bo nigdy nie zdam, i co kasa na marne poszła, a na dodatek pytam się go czy mogę jechać na miasto te 40 minut wyjechać to on na to że nie bo on nie ma czasy Paranoja,
I co wy na to co z tego że się odwołam jak na pewno mnie obleją
Katia1989
 
Posty: 6
Dołączył(a): poniedziałek 01 października 2007, 15:37
Lokalizacja: leszno

Postprzez Patsy » środa 07 listopada 2007, 17:16

http://www.prawojazdy.com.pl/forum/viewtopic.php?t=8297 tutaj należało zdać relacje z egzaminu :)

wyręczyłam Cię Ellu mam nadzieje ze sie nie gniewasz :D
Prawdziwy przyjaciel to ktoś, do kogo możesz zadzwonić o trzeciej w nocy i powiedzieć:"Jestem w więzieniu w Meksyku"a on na to odpowie:"nic się nie martw, zaraz tam będe".
Avatar użytkownika
Patsy
 
Posty: 251
Dołączył(a): niedziela 01 kwietnia 2007, 19:17
Lokalizacja: śląsk

Postprzez robinhut » środa 07 listopada 2007, 17:42

kamery nie były włączone


Ja bym sie odwołał. Maja być włączone!
robinhut
 
Posty: 30
Dołączył(a): piątek 14 września 2007, 22:19

Postprzez withme » środa 07 listopada 2007, 17:47

Jesli podczas egzaminu nie bylo wlaczonych kamer lub nagranie zostalo skasowane przed uplywem regulaminowego czasu, WORD pokrywa koszt kolejnego egzaminu.
Juz kierowca :P
Avatar użytkownika
withme
 
Posty: 113
Dołączył(a): wtorek 13 lutego 2007, 19:07

Postprzez Driver'ka » środa 07 listopada 2007, 18:07

Ja bym na Twoim miejscu walczyła o swoje. Jeśli uważasz, że niesłusznie oblałaś, to idź i się upomnij o to. A w ogóle to bym im zrobiła awanturę teraz za tą niewłączoną kamerę.
Co do jazdy po mieście mimo niezdanego egzaminu... Słyszałam, że taka możliwość istnieje, jeśli egzaminator nie stwierdzi braku panowania nad samochodem, to chyba można poprosić o wyjechanie na miasto. Tak przynajmniej mówili u mnie na kursie i nawet zachęcali, żeby o to prosić.

A poza tym Katio postaraj się następnym razem zwrócić większą uwagę na garamtykę i ortografię, bo ciężko się czyta Twój post, o zrozumieniu go nie wspomnę.
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Driver'ka
 
Posty: 950
Dołączył(a): piątek 12 października 2007, 22:29
Lokalizacja: z domu

Re: Oblany Egzamin

Postprzez kamiles » środa 07 listopada 2007, 18:33

Katia1989 napisał(a): kamer nie były włączone w samochodzie

z kamer w samochodzie to chyba i tak niewiele widać...
nie wiem, jak w innych ośrodkach, ale u nas kamery są na placu
Katia1989 napisał(a):pytam się go czy mogę jechać na miasto te 40 minut wyjechać to on na to że nie bo on nie ma czasy Paranoja

jeżeli egzamin został przerwany, bo potrąciłaś pachołek, to egzamin jest natychmiast przerywany i nie masz możliwości wyjechania do miasta, więc egzaminator miał rację, tylko błędnie to uargumentował
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez Driver'ka » środa 07 listopada 2007, 19:34

Potrącenie pachołka oznacza w domyśle brak panowania nad samochodem, więc nie ma możliwości wyjazdu na miasto, czy dobrze rozumiem?

Co do kamer to mimo wszystko muszą być włączone. Na placu są (w każdym razie powinny być) kamery, ale to wcale nie oznacza, że mają być one wyłączone w samochodzie.
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Driver'ka
 
Posty: 950
Dołączył(a): piątek 12 października 2007, 22:29
Lokalizacja: z domu

Postprzez tom9 » środa 07 listopada 2007, 20:48

1. sadze jednak ze kamery byly wlaczone
2. word to duza "firma" oni tam nie prowadza czarnej listy typu odwolalas sie zdasz za 15 razem.
3. potracenie pacholka oznacza brak mozliwosci wyjechania na miasto
[b]Kierowca[/b] z prawem jazdy kategorii "B" i "C" 8)

[i]specyficzne podejście do życia[/i]
Avatar użytkownika
tom9
 
Posty: 1444
Dołączył(a): piątek 27 lipca 2007, 22:24
Lokalizacja: Miasto sypialni

Postprzez skov » środa 07 listopada 2007, 22:38

popieram tom9, co to znaczy dla zdającego ,że kamery były wyłączone??Przecież można wyłączyć sam ekran ale mimo to się wszystko nagrywa.
Katia1989 - więcej samokrytyki, twoja opowieść nie trzyma się kupy.
Avatar użytkownika
skov
 
Posty: 1412
Dołączył(a): czwartek 07 czerwca 2007, 13:48

Postprzez barylkaq » czwartek 08 listopada 2007, 07:18

a druga próba była?
prawko B, C, C+E !!!
barylkaq
 
Posty: 222
Dołączył(a): środa 16 lutego 2005, 20:16
Lokalizacja: Lublin

Postprzez withme » czwartek 08 listopada 2007, 09:20

Po uderzeniu w pacholek nie ma drugiej proby. Hmm a moze to i lepiej, ze egzamiator cie oblal? Widac, ze nie wyczuwasz rozmiarow pojazdu i nie masz dobrej orientacji co sie dzieje z tylu, gdyby bylo inaczej zatrzymalabys sie prawidlowo mimo tego, ze pacholek byl przesuniety.
Juz kierowca :P
Avatar użytkownika
withme
 
Posty: 113
Dołączył(a): wtorek 13 lutego 2007, 19:07

Postprzez barylkaq » czwartek 08 listopada 2007, 10:53

ja wczoraj zachaczylem o słupek na C+E i miałem drugą próbę.
prawko B, C, C+E !!!
barylkaq
 
Posty: 222
Dołączył(a): środa 16 lutego 2005, 20:16
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Driver'ka » czwartek 08 listopada 2007, 11:32

Zahaczyć, a przewrócić to chyba jednak dwie inne sprawy.
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Driver'ka
 
Posty: 950
Dołączył(a): piątek 12 października 2007, 22:29
Lokalizacja: z domu

Postprzez elea » czwartek 08 listopada 2007, 14:08

Driver'ka napisał(a):Zahaczyć, a przewrócić to chyba jednak dwie inne sprawy.

według egzaminatora który mnie oblał, jednak nie do końca :P
mimo, ze nie wyjechałam poza linie i tylko lekko zahaczyłam lusterkiem o słupek (nie przewróciłam go), egzamin został przerwany - tak jak przy zupełnym strąceniu

z resztą chyba z tego co pamiętam, to w przepisach jest mowa o "najechaniu" na słupek, co może mieć przecież różne skutki: można najechać i zupełnie rozjechać tego biednego pachołka ;) a można tylko lekko stuknąć tak że nawet się nie przewróci...
elea
 
Posty: 6
Dołączył(a): czwartek 08 listopada 2007, 13:38

Postprzez withme » czwartek 08 listopada 2007, 14:15

Nie wolno nawet dotknac pacholka. Jezeli egzamin puscil takie cos plazem to... mozecie mowic o ogromnym szczesciu.
Juz kierowca :P
Avatar użytkownika
withme
 
Posty: 113
Dołączył(a): wtorek 13 lutego 2007, 19:07

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 63 gości