nie oddałem prawka

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

nie oddałem prawka

Postprzez reno1980 » poniedziałek 05 listopada 2007, 04:12

ja tez sie wpakowałem w bagno mialem zabrane prawo jazdy na 3lata kare mi sie konczy w lutym 2008 za prowadzenie pod wplywem alkocholu gdzy zostalem zatrzymany nie posiadałem dokumentu-prawa jazdy bo go wczesniej zagubilem .po tygodniu poszedłem do wydzialu komunikaci i zlozyłem wniosek o ponowne wydanie prawka i mi je wydali po miesiacu chociaz nie powinni bo powinni miec odnotowane ze jechałem pod wpływem alkocholu wiec cieszyłem sie ze mam dokument i jezdilem autem tylko wiadomo ze przepisowo zeby nie zostac zatrzymanym .i teraz pewnie nie wydadza mi wniosku o pozwolenie na zdawanie ponownego egzaminu .wiec nastepne 3 lata bez prawka .chyba ze jest z tego jakies wyjscie
reno1980
 
Posty: 4
Dołączył(a): poniedziałek 05 listopada 2007, 04:00

Postprzez _Sylwan_ » poniedziałek 05 listopada 2007, 21:16

jezdilem autem tylko wiadomo ze przepisowo zeby nie zostac zatrzymanym

aha czyli jak nie mamy prawka to jeździmy przepisowo a jak mamy to jeździmy jak chcemy? Dobrze zrozumiałem twoją aluzję?
Nie rozumiem Cię do końca bo mówisz że masz prawko bo ci wydali po miesiącu a martwisz się że nie pozwolą Ci zdawać od nowa? Coś tu jest nie tak. Więcej informacji bym prosił, no i bardziej poprawną stylistyką byś to napisał. :P
Obrazek
Avatar użytkownika
_Sylwan_
 
Posty: 239
Dołączył(a): niedziela 01 lipca 2007, 21:49
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez withme » poniedziałek 05 listopada 2007, 21:42

No coz... nam (innym uczestnikom ruchu) pozotaje jedynie modlic sie abys nie mial prawka jak najdluzej - przynajmniej bedzisz jezdzil zgodnie z przepisami...
Juz kierowca :P
Avatar użytkownika
withme
 
Posty: 113
Dołączył(a): wtorek 13 lutego 2007, 19:07

Postprzez robinhut » poniedziałek 05 listopada 2007, 23:24

Nie rozumiem Cię do końca bo mówisz że masz prawko bo ci wydali po miesiącu a martwisz się że nie pozwolą Ci zdawać od nowa?


Nie rozumiesz? Stracił prawko za jazdę pod wpływem. Wykorzystał administracyjny bajzel i poszedł sobie wyrobić nowy dokument, bo niby stary papier zgubił. Nie powinien mieć w ogóle takiej możliwości.

reno1980, naważyłeś piwa, musisz je teraz wypić. Musimy odpowiadać za swoje czyny.
robinhut
 
Posty: 30
Dołączył(a): piątek 14 września 2007, 22:19

Postprzez _Sylwan_ » wtorek 06 listopada 2007, 00:07

Nie rozumiesz? Stracił prawko za jazdę pod wpływem.

To akurat rozumiem. Tylko nie rozumiem kwestii jego zmartwień właśnie. Bo mówi że odzyskał prawko ale
i teraz pewnie nie wydadza mi wniosku o pozwolenie na zdawanie ponownego egzaminu
Tego nie rozumiem (jego zmartwień) Aha i jeszcze nie rozumiem kolejnej rzeczy :
W jakim celu napisał ten temat? Żebyśmy mu współczuli czy co?
Obrazek
Avatar użytkownika
_Sylwan_
 
Posty: 239
Dołączył(a): niedziela 01 lipca 2007, 21:49
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez reno1980 » wtorek 06 listopada 2007, 11:17

odzyskalem ale go nie powinienem odzyskać bo w urzedzie powinni miec odnotowane ze mam zakaz prowadzenia . i teraz jestem ciekaw jesli kara która mija w lutym 2008 to jezeli policja mnie zatrzyma to jestem ciekaw jakie oni wiadomosci będą mieli w komputerze że kara sie skonczyła i ze moge jezdzic
reno1980
 
Posty: 4
Dołączył(a): poniedziałek 05 listopada 2007, 04:00

Postprzez babcia_samo_zło » wtorek 06 listopada 2007, 11:53

reno1980 napisał(a):odzyskalem ale go nie powinienem odzyskać bo w urzedzie powinni miec odnotowane ze mam zakaz prowadzenia . i teraz jestem ciekaw jesli kara która mija w lutym 2008 to jezeli policja mnie zatrzyma to jestem ciekaw jakie oni wiadomosci będą mieli w komputerze że kara sie skonczyła i ze moge jezdzic

Ale co to kogo obchodzi. Jesteśmy dorośli co za tym idzie odpowiedzialni (przynajmniej większość) i odpowiadamy za swoje czyny. Świadomie i z premedytacją łamiesz prawo, jeśli cię złapią zasługujesz nie tylko na zakaz prowadzenia pojazdów ale też na "ładny" wyrok. Polacy lubią cwaniakować, ale jak czyjeś cwaniakowanie zagraża innym (a skoro jeździłeś "pod wpływem" to nie uwierzę, że poważnie traktujesz przepisy ruchu drogowego) to nikt nie będzie współczuł. Innymi słowy: mam nadzieje, że szybko cię złapią.

Wyjątkowo nie pozdrawiam.
Zdane 22.09.2007 za pierwszym podejściem :]
2.10.2007 - odebrałem... i polskie drogi nigdy nie będą już takie same ;)
Complex solutions for wineries
Avatar użytkownika
babcia_samo_zło
 
Posty: 89
Dołączył(a): poniedziałek 24 września 2007, 09:28
Lokalizacja: zza winkla ;)

Postprzez reno1980 » wtorek 06 listopada 2007, 17:06

a co ty babcia samo zlo mozesz wiedzieć czy jezdze zgodnie z przepisami -jasne ze jezdze z przepisami a ty taki swiety jestes hehe
reno1980
 
Posty: 4
Dołączył(a): poniedziałek 05 listopada 2007, 04:00

Postprzez babcia_samo_zło » wtorek 06 listopada 2007, 17:31

reno1980 napisał(a):jasne ze jezdze z przepisami


A to ciekawe bo prawo zabrania jeździć po kielichu Obrazek

a ty taki swiety jestes hehe


Prawko mam krótko ale wyjeździłem już ponad 6000 km. Zauważyłem co robią inni i czego ja nie robie: włączam światła, nie jeżdżę na późnym żółtym, puszczam pieszych na pasach, jadę swoim pasem nawet jeśli muszę stać w korku a nie wciskam się w lewo z pasa na wprost itd. Święty nie jestem bo nie uznaje świętości ale szanuję innych na drodze, jeżdżę bezpiecznie i tego samego oczekuję od innych.
Zdane 22.09.2007 za pierwszym podejściem :]
2.10.2007 - odebrałem... i polskie drogi nigdy nie będą już takie same ;)
Complex solutions for wineries
Avatar użytkownika
babcia_samo_zło
 
Posty: 89
Dołączył(a): poniedziałek 24 września 2007, 09:28
Lokalizacja: zza winkla ;)

Postprzez reno1980 » środa 07 listopada 2007, 00:13

a czy ja napisalem ze jezdze po pijaku napisalem ze jechalem kiedys a ty mi piszesz ze zrobiłes 6000 km to ja zrobilem 100 razy wiecej .wiec nie cwaniakuj co ty robisz na ulicy
reno1980
 
Posty: 4
Dołączył(a): poniedziałek 05 listopada 2007, 04:00

Postprzez babcia_samo_zło » środa 07 listopada 2007, 00:21

reno1980 napisał(a):a czy ja napisalem ze jezdze po pijaku napisalem ze jechalem kiedys

Kiedyś przepisy też zabraniały jazdy po pijaku. Nie wierzę w cudowne nawrócenia.

a ty mi piszesz ze zrobiłes 6000 km to ja zrobilem 100 razy wiecej .wiec nie cwaniakuj co ty robisz na ulicy


Z tym, że ja mam prawko nieco ponad miesiąc, nigdy mnie nie zatrzymywali i nie mam jeszcze nawet zdjęcia z fotoradaru. Jestem kierowcą przewidywalnym.
I nie cwaniakuję tym co robię na ulicy, nie ma czym, zazwyczaj jeżdżę. A ty :?:
Zdane 22.09.2007 za pierwszym podejściem :]
2.10.2007 - odebrałem... i polskie drogi nigdy nie będą już takie same ;)
Complex solutions for wineries
Avatar użytkownika
babcia_samo_zło
 
Posty: 89
Dołączył(a): poniedziałek 24 września 2007, 09:28
Lokalizacja: zza winkla ;)


Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 30 gości