Jak wyjechac z WORD w Katowicach ??? Pomocy

[tom9]

wrzucam zdjecia...
przepraszam ze dopiero teraz, ale nie bylo czasu podskoczyc do WORD'u.
nie byłem samochodem, wiec zdjecia robione stojac w miejscu mniej wiecej gdzie znalazlby sie fotel kierowcy

Wyjazd... widok z dalekiej odleglosci



Z troszke blizszej



Widok drogi (w lewo) stojac tylko kolami na krawedzi chodnika





Widok drogi (w prawo) stojac tylko kolami na krawedzi chodnika



Widok drogi (w lewo). Samochod stoi na calej szerokosci chodnika




A o to oficialny wyjazd z Wordu :wink:





Górka na zdjeciach nie wydaje sie zbyt duza, ale bez recznego jest tam cholernie ciezko ruszyc. Juz nie wspominajac o tym jak sie nie stanie kolami troche na chodniku.

I jak uwazacie ? kola troche na chodniku, czy wjechac fura na cala dlugosc chodnika ? macie zdjecia oceniajcie.

[kamiles]

moim zdaniem spokojnie można się zatrzymać przed chodnikiem, bo widoczność jest wystarczająca, ale swoją drogą "inteligentnie" położono w tym miejscu chodnik...

[_Sylwan_]

ale swoją drogą "inteligentnie" położono w tym miejscu chodnik...

a w czym Ci ten chodnik tak przeszkadza? W większości przypadków chodniki są zaraz przed ogrodzeniem posesji i nikt z tego powodu jakoś nie robi Halo

[kamiles]

a w czym Ci ten chodnik tak przeszkadza? W większości przypadków chodniki są zaraz przed ogrodzeniem posesji i nikt z tego powodu jakoś nie robi Halo

po pierwsze: nikt tu nie robi żadnego "halo", a po drugie: wybacz, ale wyjazd z czyjejś prywatnej posesji, to jednak trochę coś innego niż wyjazd z WORDU, gdzie auta kursują w tą i z powrotem kilkadziesiąt czy nawet kilkaset razy dziennie...