Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **TOMASZEK** » niedziela 04 listopada 2007, 17:37

a i dodam jeszcze ze na egzaminie moze pasc takie polecenie...........jesli nie ma zakazu skretu........ a nie wykonanie polecenia na egzaminie skutkuje jego oblaniem a kto powiedzial ze mamy zmienic odrazu na pas 1 mozemy pojedynczo pasy zmieniac.a jezeli to zatrzymanie w celu zmiany pasa jest zatrzymaniem wynikajacym z warunków ruchu wiec mozemy to zrobic tak na egzaminie bez zadnych obaw.......

przez **tom9** » niedziela 04 listopada 2007, 17:45

ja caly czas twierdze ze jest za malo miejsca na wykonanie tego manewru.
teoretycznie istnieje mozliwosc jazdy w lewo wyjezdzajac z jednokierunkowej, ale w praktyce uwazam ze nie.

przez **TOMASZEK** » niedziela 04 listopada 2007, 17:51

na egzaminie bym radzil tak zrobic jak wspomialem wyzej......... najwyzej egzaminator sam zrezygnuje z wykonania manewru :D w co watpie...........

a egzaminator to czlowiek ktory szuka dziury w calym
egzamin a pozniejsza jazda w zyciu to 2 rozne rzeczy :D :D :D

przez **withme** » niedziela 04 listopada 2007, 19:16

TOMASZEK napisał(a):a egzaminator to czlowiek ktory szuka dziury w calym
egzamin a pozniejsza jazda w zyciu to 2 rozne rzeczy :D :D :D :D :D

Ja mialem akurat BARDZO wporzadku egzaminatora... szkoda, ze nie wzialem od niego adresu bo wyslalbym mu kartke na swieta :D

przez **ella** » niedziela 04 listopada 2007, 19:55

światła oczywiście są,ale regulują przejazd tak jak to napisałem na poczatku...

A ja dalej podrążę temat tych świateł. Gdzie one stoją?
Jezeli przed tą jednokierunkową to nawet jak palą się krótko to

wyjezdzajac z uliczki patrzysz by dostac sie od razu na 1 pas, nie 4.
czyli przepuszczasz wszystkie samochody z czterech pasow po czym scinasz na ostatni (1) pas.
ale jak jest tam ruch, duzy ruch samochody jada z duza predkoscia to wydaje mi sie to nie mozliwe do wykonania.

powinno się to udać przy zmianie świateł.
Te światła jezeli rzeczywiście są tam gdzie napisałam to własnie po to żeby wypuścić tych z tej uliczki i umożliwić im wjazd na odpowiedni do daleszj jazdy pas.

przez **TOMASZEK** » niedziela 04 listopada 2007, 19:55

nie twierdze ja tylko ogolnie to powiedzialem ze po to jest egzamin i egzaminator a nie ze egzaminatorzy wszyscy sa zli :D :D :D :D

przez **Bandita** » niedziela 04 listopada 2007, 20:36

Mam jeszcze 6 godzin do egzaminu po mieście więc postaram się potrenować i znaleźć jakiś złoty środek.Co do wypowiedzi Ella to jest to niemożliwe ponieważ wjazd z tej jednokierunkowej też jest regulowany światłami. Po zmianie świateł na tej 4-pasmówce, zmienia się też moje i nie wjade na skrzyżowanie...
Nie ma tego na rysunku,ale gdy ja stoję i na 4-pasmówce stoją na światłach to z naprzeciwka wjeżdżają samochody z drugiej 4-pasmówki(zawracanie) biegnącej w przeciwnym kierunku i z analogicznej jednokierunkowej do tej na której ja stoję tylko znajdującej się po drugiej stronie.Wyobraźcie sobie jak to wygląda! :lol:

przez **withme** » niedziela 04 listopada 2007, 20:44

Bandita gdzie teraz mozna zdawac egzaminy o 2 w nocy?

przez **Bandita** » niedziela 04 listopada 2007, 20:50

what?nie pomyliło Ci się coś??;>

przez **withme** » niedziela 04 listopada 2007, 20:52

Bandita napisał(a):Mam jeszcze 6 godzin do egzaminu po mieście

przez **Bandita** » niedziela 04 listopada 2007, 21:02

no faktycznie składniowo niepoprawne:P
Jednak chyba każdy sie domyśli o co mi chodziło :!:

przez **assik** » niedziela 04 listopada 2007, 21:03

withme napisał(a):
Bandita napisał(a):Mam jeszcze 6 godzin do egzaminu po mieście

ojejku...ale wy wszystko doslownie bierzecie.Kolega pewnie mial na mysli ,ze pozostalo mu ogolnie 6h jazd do egzaminu

przez **ella** » niedziela 04 listopada 2007, 21:35

Nie ma tego na rysunku,ale gdy ja stoję i na 4-pasmówce stoją na światłach to z naprzeciwka wjeżdżają samochody z drugiej 4-pasmówki(zawracanie) biegnącej w przeciwnym kierunku i z analogicznej jednokierunkowej do tej na której ja stoję tylko znajdującej się po drugiej stronie.Wyobraźcie sobie jak to wygląda

Może to coś z moją głową :oops: ....ale nie bardzo to sobie wyobrażam :no:
I nie wiem co samochody w drugiej przeciwnej 4-pasmówki mają do tego że nie można z Twojej strony ustawić się na pasie 1.

przez **Bandita** » niedziela 04 listopada 2007, 22:29

nic nie mają!Tak napisałem dla zobrazowania wyglądu skrzyżowania:P

mam nadzieje ze koledze chodzilo o to jak postapic w danej sytuacji na egzaminie ??? a nie w pozniejszej codziennej jezdzie????.........

Trudna zmiana pasów+ciągłe;/

Kto przegląda forum