Kochane zwierzaki

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Ulubione zwierze

pies
17
59%
kot
9
31%
królik
0
Brak głosów
koń
0
Brak głosów
żyrafa
3
10%
 
Liczba głosów : 29

Kochane zwierzaki

Postprzez Patsy » poniedziałek 22 października 2007, 16:23

Wasze ulubione zwierze :) nie wiem czy był już taki temat, ale skoro to luźna gadka mam nadzieje, że nikt nie bedzie miał za złe, że taki tu umieściłam.
Prawdziwy przyjaciel to ktoś, do kogo możesz zadzwonić o trzeciej w nocy i powiedzieć:"Jestem w więzieniu w Meksyku"a on na to odpowie:"nic się nie martw, zaraz tam będe".
Avatar użytkownika
Patsy
 
Posty: 251
Dołączył(a): niedziela 01 kwietnia 2007, 19:17
Lokalizacja: śląsk

Postprzez doroteczka00 » poniedziałek 22 października 2007, 21:16

pies-y kocham ;) osobiście mam szalonego cocker spaniela :wink:
... walk on! :-)

18.09.07. - alleluja! exam (B) zaliczony :)
24.09.07 - magiczny plastyk w mej kieszeni ;)
Avatar użytkownika
doroteczka00
 
Posty: 25
Dołączył(a): niedziela 01 października 2006, 21:11
Lokalizacja: Śląsk - Jastrzębie Zdrój

Postprzez assik » poniedziałek 22 października 2007, 22:07

koty zdecydowanie...są delikatniejsze,słodkie i do przytulania...sama nie mam,ale zawsze mojej kolezanki kotek wdrapuje mi sie na kolana i tak śpi mrucząc... fajne uczucie :)
26.06.07 -rozpoczęcie kursu
31.07.07-pierwsze 2h jazd :D :lol:
21.08.07 -pierwsza kolizja za kierownica :shock: "puk" w mój zderzaczek...
27.08.07-egz. wewn.
8.10.07 -egz. panstw. teoria+praktyka - "WYNIK POZYTYWNY" :D :D :D
Avatar użytkownika
assik
 
Posty: 459
Dołączył(a): wtorek 31 lipca 2007, 20:58
Lokalizacja: B-stok

Postprzez scorpio44 » wtorek 23 października 2007, 00:52

Będzie tylko odrobinka przesady, kiedy powiem, że lubię wszystkie. ;)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Cachorro » wtorek 23 października 2007, 14:21

uwielbiam psiaki, chciałabym w przyszłości byc ich szkoleniowcem, choć to niemożliwe... ale są słodziutkie... :)

a przy okazji-nienawidzę wszystkich którzy biją zwierzęta i bestialsko się nad nimi znęcają, niezależnie czy to pies, kot, koń, krowa czy świnia :twisted:
www.pajacyk.pl KLIKNIJ !

18.08.2007 godz. 7.00
egzamin teoria + praktyka
WORD Dąbrowa Górnicza
Zdane za 1 razem !! :)
Cachorro
 
Posty: 265
Dołączył(a): sobota 16 czerwca 2007, 16:10
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez _Sylwan_ » wtorek 23 października 2007, 15:11

Będzie tylko odrobinka przesady
hehe lekkka ? Wierz mi że są takie zwierzęta których byś nie chciał spotkać :p
Obrazek
Avatar użytkownika
_Sylwan_
 
Posty: 239
Dołączył(a): niedziela 01 lipca 2007, 21:49
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez Patsy » wtorek 23 października 2007, 15:56

całkowocie zgadzam się z Cachorro :D a dlaczego nie mogłabyś być ich szkoleniowcem?? :) skoro to lubisz i bardzo tego chcesz to czemu by nie :lol: każdy powinien robić to w życiu co lubi i powinno mu to sprawiać przyjemność :) a co do sylwana - to ja też tak jak skorpio lubie wszystkie zwierzaki :D i nie ma zwierzaka, którego nie chciałabym spotkać :D
Prawdziwy przyjaciel to ktoś, do kogo możesz zadzwonić o trzeciej w nocy i powiedzieć:"Jestem w więzieniu w Meksyku"a on na to odpowie:"nic się nie martw, zaraz tam będe".
Avatar użytkownika
Patsy
 
Posty: 251
Dołączył(a): niedziela 01 kwietnia 2007, 19:17
Lokalizacja: śląsk

Postprzez Cachorro » wtorek 23 października 2007, 19:54

jesli sie zwierzeciu nie dokuczy to ono nie zaatakuje...

nie mogła bym byc szkoleniowcem bo tam nieraz biją psa aby był posłuszny....
www.pajacyk.pl KLIKNIJ !

18.08.2007 godz. 7.00
egzamin teoria + praktyka
WORD Dąbrowa Górnicza
Zdane za 1 razem !! :)
Cachorro
 
Posty: 265
Dołączył(a): sobota 16 czerwca 2007, 16:10
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez _Sylwan_ » wtorek 23 października 2007, 20:36

i nie ma zwierzaka, którego nie chciałabym spotkać
Świetnie w takim razie proponuję przejechać się w wakacje nad ciepłe wody tropikalne w Nowej Zelandii wskoczyć na deskę wypłynąć jakieś 50-100m w głąb Pacyfiku i poszukać miłego stworzonka jakim jest : Carcharodon carcharias i wytłumaczyć mu jak zrobi ci krzywdę że ty mu nic złego przecież nie zrobiłaś :P
bo tam nieraz biją psa aby był posłuszny....

Sugerujesz, że nie ma innego sposobu na tresurę jak bicie? To taki sposób myślenia jak: To ja nie robię prawka bo tam nieraz oblewają
Obrazek
Avatar użytkownika
_Sylwan_
 
Posty: 239
Dołączył(a): niedziela 01 lipca 2007, 21:49
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez assik » wtorek 23 października 2007, 21:02

_Sylwan_ napisał(a):Sugerujesz, że nie ma innego sposobu na tresurę jak bicie? To taki sposób myślenia jak: To ja nie robię prawka bo tam nieraz oblewają

Kiepskie porownanie.
26.06.07 -rozpoczęcie kursu
31.07.07-pierwsze 2h jazd :D :lol:
21.08.07 -pierwsza kolizja za kierownica :shock: "puk" w mój zderzaczek...
27.08.07-egz. wewn.
8.10.07 -egz. panstw. teoria+praktyka - "WYNIK POZYTYWNY" :D :D :D
Avatar użytkownika
assik
 
Posty: 459
Dołączył(a): wtorek 31 lipca 2007, 20:58
Lokalizacja: B-stok

Postprzez tom9 » wtorek 23 października 2007, 21:13

nie znam sie na tresowaniu psów, ale kiedys czytalem cos w klimatach takich...
grozne psy np pitbull, amstaff jesli od malego nie beda wiedziec ze ty rzadzisz mozna miec klopot gdy taki pies dorosnie, te psy trzeba krotki trzymac, a wiadomo jak to maly psiak chce sie bawic itp. a czasem wlasciciel nie ma na to ochoty mowi sie temu psu przestan, raz , drugi... ale jak nie slucha trzeba go uderzyc.
[b]Kierowca[/b] z prawem jazdy kategorii "B" i "C" 8)

[i]specyficzne podejście do życia[/i]
Avatar użytkownika
tom9
 
Posty: 1444
Dołączył(a): piątek 27 lipca 2007, 22:24
Lokalizacja: Miasto sypialni

Postprzez scorpio44 » środa 24 października 2007, 00:46

_Sylwan_ napisał(a):Wierz mi że są takie zwierzęta których byś nie chciał spotkać :p

A co ma piernik do wiatraka? Powiem Ci na dużo przyziemniejszym przykładzie niż jakiś tam tropikalny cudak z Nowej Zelandii: to, że nie chciałbym na tatrzańskim szlaku spotkać niedźwiedzia (co nie jest zbyt trudne, a jak się kończy, to od czasu do czasu czytamy i słyszymy), nie znaczy, że nie mogę niedźwiedzi lubić, szanować, interesować się ich życiem itp. itd.

_Sylwan_ napisał(a):Sugerujesz, że nie ma innego sposobu na tresurę jak bicie? To taki sposób myślenia jak: To ja nie robię prawka bo tam nieraz oblewają

:shock: :shock: :shock: Zupełnie nie czaję, co masz na myśli z tym porównaniem. A zresztą Cachorro nic takiego nie powiedziała - stwierdziła tylko, że na szkoleniach często tak bywa i dlatego by nie mogła tego robić.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez _Sylwan_ » środa 24 października 2007, 15:17

jeju ludziska czy wy nie czaicie tej ironi ??:P
stwierdziła tylko, że na szkoleniach często tak bywa i dlatego by nie mogła tego robić.
Czyli według ciebie i Cachorro nie ma innego sposobu na tresurę, jak bicie? tak?
bo tam nieraz biją psa aby był posłuszny
to że ktoś tak robi to ja muszę tak samo ? no sorry ...
Obrazek
Avatar użytkownika
_Sylwan_
 
Posty: 239
Dołączył(a): niedziela 01 lipca 2007, 21:49
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez scorpio44 » środa 24 października 2007, 19:38

_Sylwan_ napisał(a):Czyli według ciebie i Cachorro nie ma innego sposobu na tresurę, jak bicie? tak?

Nie napisała tego nawet Cachorro, a co dopiero ja. Nie wiem, gdzie Ty to widzisz.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez tom9 » środa 24 października 2007, 19:44

_Sylwan_ napisał(a):
bo tam nieraz biją psa aby był posłuszny
to że ktoś tak robi to ja muszę tak samo ? no sorry ...


niektorych psow nie da sie inaczej wytresowac.
masz psa ? jak tak to pewnie jakiego jamnika albo kundla - psy nie grozne.
inne psy (te grozniejsze) zachowuja sie troche inaczej niz te rasy łagodniejszej
[b]Kierowca[/b] z prawem jazdy kategorii "B" i "C" 8)

[i]specyficzne podejście do życia[/i]
Avatar użytkownika
tom9
 
Posty: 1444
Dołączył(a): piątek 27 lipca 2007, 22:24
Lokalizacja: Miasto sypialni

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 35 gości