Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **ELINA** » niedziela 30 września 2007, 09:02

Witam,
Napewno osoby mające samochód są w stanie mi podpowiedzieć.
Jaki jest średni koszt utrzymania samochodu. Benzyna czy gaz, naprawy, ubezpieczenia itd...
:roll:

przez **tom9** » niedziela 30 września 2007, 10:10

podpowiedz chociaz na jaki samochod mamy ci to wyliczyc :wink:
inaczej spali maluch a inaczej bestia z silnikiem 2.0
wiec mniej wiecej powiedz na jaki silnik, pojazd te obliczenia cie interesuje to postaram sie pomoc.

przez **ELINA** » niedziela 30 września 2007, 10:50

Trudno mi określić moc poniewż jestem w trakcie kupna samochodu... i właśnie marka będzie zależała od kosztów miesięcznych utrzymania.
Powiem tak zastanawiałam się nad np:
Opel Corsa, Daewoo Lanos SX, Daewoo Matiz, HONDA Civic 1.4, SEAT CORDOBA;
Proszę również o podpowież w kwesti zakupu, na co powinnam zwrócić uwagę, o co spytać właściciela itd... wiem, że to banalne, ale jestem w tym temacie całkiem nowa i "zielona" :oops:

przez **jimorrison** » niedziela 30 września 2007, 13:43

Sprawa zakupu auta jest dosyc ciezka kwestia jesli chodzi i podpowiedz przez internet. Wymienilas auta które nie sa z jednego segmentu, i raczej reprezentuja miedzy soba zupelnie inne cechy, co mam namysli? Matiz auto typowo miejskie, zasadniczo niewielkich gabarytów z niskolitrazowym silnikiem vs. seat cordoba ktory juz nalezy do rodziny kompaktow, dysponujac moca duzo wieksza niz w/w matiz oraz gabarytami. Nie chce pisac o roznicy kwoty jaka musimy zaplacic aby jezdzic ktoryms z powyzszych.
Kolejnym pytaniem ktore rodzi sie w głowie człowieka ktory kupuje auto jest: co czego ma mi służyć - jeśli tylko do jazdy po miescie, na zakupy, do rodzinki na drugi koniec miasta i do pracy to wystarczy matiz, jednak gdy juz trzeba sie zapakowac w 4 osoby na tygodniowe wczasy w Chałupach to nalezy celowac w kierunku lanosa, cordoby.

Co do ubezpieczenia, placisz je raz w roku, obowiazkowo ubezpieczenie od odpowiedzialnosci cywilnej (OC) i jest ono naliczane pod wzgledem pojemnosci skokowej Twojego samochodu (zaleznosc liniowa - im mniejsza pojemnosc silnika tym nizszy prog skladki) oraz miasta w ktorym jestes zameldowana (najdrozsza jest warszawa, aglomeracja katowicka i krakowska itp.). Ważne jest rowniez to jak dlugo masz prawo jazdy oraz czy juz mialas jakies kolizje/wypadki drogowe z twojej winy, jesli odpowiedz na pytanie pierwsze jest: krótko, a na pytanie drugie: tak, to ubezpieczyciec nalozy na ciebie wyzsze ubezpieczenie.
W tej sprawie nalepiej skontaktow sie z jakims lokalnym agentem ubezpieczeniowym czyli telefon w reke i dzwonimy, zeby wyliczyli nam skladke oc na dany smaochod.

Miesieczne koszty utrzymania samochodu to tez sprawa indywidualna, zalezy ile pokonujesz kilometrow, oraz jaki jest stan techniczny wozu. Jeśli auto jest juz leciwe a mechanizmy jezdne dostaly w kosc od poprzednich/poprzedniego wlascicela to przygotuj sie na wieksze wydatki. Raz w roku musisz zrobic przeglad samochodu (bo zakladam ze kupujesz auto juz uzywane starsze niz 3 lata). Przeglad taki to koszt ~100zł dla samochodu w ktorym wszystko jest ok i nie ma czego regulowac a auto nie ma gazu, przeglad auta z gazem to juz ~170zł.
Zwyczajowo kazda usterka to dodatkowe 10zł (mam namysli regulacjie typu ustawienie swiatel, regulacja recznego). Powazniejsze naprawy to oczywiscie wieksze koszta.

Co 10/15 kkm musisz wymienic olej w silniku (badz nie rzadziej niz raz na rok), filtr powietrza. Co 20 kkm trzeba skontrolować stan swiec zaplonowych (i w zuzytych jednostkach raczej wymienic) to kolejne koszty. Do tego zwykle materiały eksploatacyjne jak klocki i płyny "ustrojowe:P".

Przyjmująć spalanie gazu rzędu 10litrów w mieści na 100km. wychodzi ze trzeba wydac ~215zł zeby przejechać 1000km :P. robiąc dziennie po 50km (dom-praca-zakupy-dom w większym mieście) starczy Ci to na 20 dni w miesiącu. Jeśli auto jest sprawne to sprawa odkładając po 30zł miesięcznie na bieżące naprawy powinno wystarczyć.
Można też przyjąć na dzień dobry amortyzację samochodu przyjmąwaną zwyczajowo na 10% wartości auta podczas zakupu (http://firma.onet.pl/1225364,eksperci.html)

Ciężko tak podaćreceptę na: kup dobry samochód. Masz pytania - pytaj, postaramy się konkretnie odpowiedzieć.

przez **disaster** » niedziela 30 września 2007, 21:23

Pomyślmy.
Opel Vectra A 1.6.
Ostatnie pół roku: 5 tysięcy kilometrów, wymiana oleju, spawanie wydechu, przegląd ubezpieczenie (połowa) , naprawa zawieszenie z tyłu. Łącznie zakładając cenę benzyny na 4,15 i średnie spalanie 7l/100 wychodzi mi jakieś 400zł miesięcznie. Nie sądziłem, że ta zabaweczka jest tak droga xD

przez **assik** » niedziela 30 września 2007, 23:01

A czy ktoś moglby mi powiedzieć mniej więcej ile wynioslby miesieczny koszt utrzymania Peugeota 206 ,powiedzmy 5-6letniego z silnikiem 1,4 na benzyne? Duza bedzie roznica w utrzymaniu 1,1 ,a 1,4? Czy 206 sa awaryjne czy raczej wytrzymale?

przez **jimorrison** » niedziela 30 września 2007, 23:21

kolezanko tutaj ciezko znalezc taka odpowiedz, predzej zapytaj na forum milosnikow puga, albo na jakims forum klubu 206-stek.

Kolega sobie kupil ostatnio 206 gti za 19kzł i jest zadowolony :P
koszt utrzymania silnika 1,1 a 1,4 powinien być porównywalny. (tak przypuszczam). prawdopodobnie mozna przyjac max 1l paliwa wiecej dla 1,4. Natomiast co do awaryjnosci zapytaj np tu: [url]206club.net/portal.php[/url]

przez **assik** » niedziela 30 września 2007, 23:39

jimorrison napisał(a):Kolega sobie kupil ostatnio 206 gti za 19kzł i jest zadowolony :P

A ktory rocznik ,ze tak spytam z ciekawości? :)

Natomiast co do awaryjnosci zapytaj np tu: [url]206club.net/portal.php[/url]

Dzieki,zajrze.
...jakiś error,nie dziala :(

1.07.2005

assik napisał(a):
jimorrison napisał(a):Kolega sobie kupil ostatnio 206 gti za 19kzł i jest zadowolony :P

A ktory rocznik ,ze tak spytam z ciekawości? :)

2001

assik napisał(a):
Natomiast co do awaryjnosci zapytaj np tu: [url]206club.net/portal.php[/url]

Dzieki,zajrze.
...jakiś error,nie dziala :(

no to zagoogluj w celu znalezienia jakiegos innego forum o 206 ;)

Jedyna konkretna podpowiedzia , ktora mozna dac wszystkim mlodym ludziom , z niewielkimi dochodami jest to , zeby brac auto z gazem.

przez **assik** » wtorek 02 października 2007, 02:16

marcij napisał(a): zeby brac auto z gazem.

A najlepiej z sekwencyjnym wtryskiem.Nie smierdzi i nie czuć roznicy miedzy benzyna a gazem ,jesli chodzi o przyspieszanie.Akurat eLka ,którą jezdze ma taki wtrysk sekwencyjny i przez dlugi czas bylam przekonana ,ze jest na benzyne tylko,ale okazalo sie inaczej :D Fajna sprawa tylko instalacja podobno droga.

przez **jimorrison** » wtorek 02 października 2007, 09:17

tzn. moze dla mlodego kierowcy lepszym rozwiazaniem jest diesel wolnossacy bo mniej obslugowy i mniej zawodny :). a niewielkie silniki o polemnisci 2.0> zadowalaja sie 6 litrami ropy przy spokojnej jezdzie.

przez **Sober** » wtorek 02 października 2007, 10:47

Ja mam Lanosa SX to mogę się podzielić co nieco.

Benzyna to w trybie w jakim jeżdżę (głównie miasto) około 8 litrów. Jeśli czasem mu na prawdę mocno depnę to spali i 12 litrów. Z tym, że benzyna to tylko część wydatków. Innych płynów nie dolewam. Jedynie podczas upałów wziął mi jakieś może 2 litry może 1 płynu chłodniczego

W moim przypadku odpadło mi OC, ale kosztowało 377zł (razem ze zniżkami).

Jak bierzesz auto po kimś, to musisz się liczyć jeszcze z kosztami napraw/części. Ja mam na tyle komfortową sytuację, że auto "odziedziczyłem" i wiem co i kiedy było wymieniane. Czeka mnie zatem wymiana amortyzatorów i przewodów hamulcowych (które tam siedzą od nowości :lol:) - koszt 740 zł łącznie z robocizną (jednak amortyzatory wkładam "gazowe" co wychodzi drożej 2x, ostatnio sam wymieniałem zużyte odmy silnika (takie gumowe rurki :D) co mnie kosztowało 10zł. Najdrożej wychodzą naprawy sprzęgła, skrzyni biegów i silnika. Mnie to nie dotyczyło na szczęście, ale się także upewniałem co i ile kosztuje (wiadomo, że np. tarcze sprzęgła mogłem spalić szybciutko wsiadając do auta po odebraniu prawka) Lanos tak czy inaczej pod tym względem nie wychodzi drogo w porównaniu z konkurencją, tym bardziej że do autka są wszystkie części zarówno oryginalne, jak i zamienniki (auto nadal produkują w FSO).

Tak więc jeśli się nie przerażasz spalaniem, to polecam. Autko, wbrew "obiegowym" opiniom, wśród właścicieli cieszy się dobrą opinią jeśli chodzi o niską awaryjność. Okupić to trzeba twardymi plastykami we wnętrzu. A jeśli się coś już popsuje, to i tak tanio da się to naprawić.:spoko:

przez **RaideR** » wtorek 02 października 2007, 21:57

jednak amortyzatory wkładam "gazowe" co wychodzi drożej 2x

Opłaca ci się do Lanosa??
Gdyby samochodzik sprzedać i dołożyć środki na amorki to można kupić fajną fure... Nie wiem jaki masz rocznik itd. ale coś fajnego i zwinnego by się znalazło

ciężka sprawa z napisaniem ile kosztuje auto ...

ja np w ciągu miesiąa zrobiłem 4000 km i kosztowało mnie to ok 1200 zł do tego oc na 4 raty 300 zł i do tego wymiany płytnow naprawy itp 500 zł ....

w tym miesiącu czeka mnie zakup kółek zimowych ... ok 1000 zł

no ale wiadomo kupując auto używane to trzeba trochę kaski w nie włożyć ..

potem jeśli auto okaże się dobre to tylko lać benzyne :P a koszt tej benzyny będzie zależny od tego ile będzioesz jeździć :P

Miesięczny koszt utrzymania samochodu...

Miesięczny koszt utrzymania samochodu...

Kto przegląda forum