Skrzyżowanie - oznaczenie

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Skrzyżowanie - oznaczenie

Postprzez kkk6969 » poniedziałek 03 września 2007, 12:31

Mam pytanie - czy są jakieś przepisy kiedy skrzyzowanie musi być oznaczone znakami. Często się zdarza, że w mieście jadąć główną drogą nie ma znaków informujacych o skrzyżowaniu a wyjeżając z bocznej uliczki jest znak trójkąta.
Bo jadąc nie wiem czy jestem na skrzyzowaniu / jedna odnoga od głównej drogina której stoi trójkąt/ - a jest to dojazd do marketu i dalej wjazd na osiedle.

Pozdrwaiam
Krzysztof
kkk6969
 
Posty: 30
Dołączył(a): poniedziałek 03 września 2007, 11:47
Lokalizacja: Tczew

Postprzez Alter » poniedziałek 03 września 2007, 12:41

Jak nie masz znaku "droga z pierwszeństwem" to pół biedy gdy na podporządkowanej jest chociaż charakterystyczny znak "ustąp pierwszeństwo" - gorzej jak jadąc przez osiedla mamy stwierdzić, czy ta droga z prawej strony to droga wewnętrzna czy nie. Ciężko to odróżnić gdyż przynajmniej u mnie wewnętrznymi są też całkiem spore drogi, właściwie niczym nie różniące się od normalnych.
Alter
 
Posty: 38
Dołączył(a): środa 04 lipca 2007, 14:52
Lokalizacja: Wa-wa

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 03 września 2007, 14:38

Czasami jest potrójny dylemat - czy to podporządkowana, czy to wewnętrzna, czy zwykła równorzędna.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez tom634 » poniedziałek 03 września 2007, 18:15

Jakie znowu dylematy. Trzeba patrzeć na znaki.
Weteran dróg
Na co dzień jeżdżę GL500 V8 388KM
tom634
 
Posty: 546
Dołączył(a): wtorek 29 maja 2007, 21:55

Postprzez Alter » poniedziałek 03 września 2007, 19:02

tom634 napisał(a):Jakie znowu dylematy. Trzeba patrzeć na znaki.

Czytaj wątek ze zrozumieniem - chodzi o nieoznaczone skrzyżowania z drogami podporządkowanymi i wewnętrznymi, choć w obu przypadkach na upartego można odczytać znaki na tych drogach od tyłu (zwłaszcza znak podporządkowania).
Alter
 
Posty: 38
Dołączył(a): środa 04 lipca 2007, 14:52
Lokalizacja: Wa-wa

Postprzez baquerro » poniedziałek 03 września 2007, 21:23

Ja też mam podobne problemy. Jadę po osiedlu i dojeżdżam do skrzyżowania, oczywiście nie ma żadnych znaków (ani na mojej drodze, ani na tej drugiej), ale z drugiej strony nie wiem nawet czy to jest skrzyżowanie, bo przecież "określenie to nie dotyczy przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą gruntową lub stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze".

Da się jakoś rozpoznać czy dana droga osiedlowa to normalna ulica czy droga wewnętrzna między blokami (dojazd do parkingu i takie tam)?

W życiu to pewnie żaden problem, bo zawsze można ustąpić pierwszeństwa najwyżej na wyrost, no ale egzamin rządzi się swoimi prawami.
baquerro
 
Posty: 9
Dołączył(a): poniedziałek 03 września 2007, 21:10

Postprzez DEXiu » wtorek 04 września 2007, 18:26

baquerro ==> Niestety chyba jedynym rozwiązaniem jest przejść/przejechać się na rowerze po tym osiedlu i zapamiętać czy któreś drogi są drogami wewnętrznymi. Mowa tu oczywiście o sytuacjach, gdy dojeżdżamy do przecięcia dróg i nie wiemy czy droga poprzeczna jest dr.wewn. (wtedy to nie jest skrzyżowanie i mamy pierwszeństwo), czy też nie (wtedy mamy skrzyżowanie i "trzeba patrzeć na znaki" :wink: ), bo na egzaminie NIE POWINNO się zdarzyć, abyś to Ty jechał po drodze wewnętrznej (chyba nawet było o tym coś na forum - egzamin ma się odbywać w całości na drogach publicznych i w razie czego masz spore szanse na pozytywne odwołanie :) )
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez baquerro » wtorek 04 września 2007, 20:35

Dzięki za zainteresowanie sprawą :)

Chodziło mi dokładnie o sytuację, gdzie jadę ulicą a z prawej strony odchodzą ulice do bloków (a może i dalej, ciężko to ocenić jadąc), nigdzie nie ma znaków, więc jest dość duży problem, czy wpuścić tych z prawej (jeśli to skrzyżowanie), czy nie.

Może się tam faktycznie wybiore, ale ja i tak mam niestety problem z rozpoznaniem na osiedlach, czy dana droga jest jakimś dojazdem / drogą wewnętrzną i czy tam będzie skrzyżowanie czy nie... Nieraz na przykład jakiś ślepy wjazd do bloków jest, a nieraz nie. Są jakieś sposoby na to (pewnie głupie pytanie, ale co zrobić)?
baquerro
 
Posty: 9
Dołączył(a): poniedziałek 03 września 2007, 21:10

Postprzez cwaniakzpekaesu » wtorek 18 września 2007, 18:38

ustawa o drogach publicznych
Art. 8.
1. Drogi niezaliczone do żadnej kategorii dróg publicznych, w szczególności drogi
w osiedlach mieszkaniowych, dojazdowe do gruntów rolnych i leśnych, dojazdowe
do obiektów użytkowanych przez przedsiębiorców, place przed dworcami
kolejowymi, autobusowymi i portami oraz pętle autobusowe, są drogami wewnętrznymi
1a. Podjęcie przez radę gminy uchwały w sprawie nadania nazwy drodze wewnętrznej
wymaga uzyskania pisemnej zgody właścicieli terenów, na których jest ona
zlokalizowana.
2. Budowa, przebudowa, remont, utrzymanie, ochrona i oznakowanie dróg wewnętrznych
oraz zarządzanie nimi należy do zarządcy terenu, na którym jest
zlokalizowana droga, a w przypadku jego braku – do właściciela tego terenu.
3. Finansowanie zadań, o których mowa w ust. 2, należy do zarządcy terenu, na
którym jest zlokalizowana droga, a w przypadku jego braku – do właściciela tego
terenu.
4. Oznakowanie połączeń dróg wewnętrznych z drogami publicznymi oraz utrzymanie
urządzeń bezpieczeństwa i organizacji ruchu, związanych z funkcjonowaniem
tych połączeń, należy do zarządcy drogi publicznej.


Są jakieś sposoby na to (pewnie głupie pytanie, ale co zrobić)?


Są - wystąpić do zarządcy drogi o usunięcie nieprawidłwości, jeśli to nie pomoże - zwrócić sie do Policji. Wszystko oczywiście za pismem (i potwierdzeniem odbioru), a nic na tzw. gębę...
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 52 gości