pierwsza jazda dieslem

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

pierwsza jazda dieslem

Postprzez bartoszK » czwartek 10 lipca 2008, 11:57

witam juz jutro mam 1 jazde z instruktorem, nie chce wyjść na jakiegos "pacana" jak jechać samochodem
chodzi mi o jazde oplem corsą D w dieslu
nigdy nie jezdzilem silnikiem wysokoprężnym
to sie jakos inaczej jezdzi?
bartoszK
 
Posty: 62
Dołączył(a): środa 09 lipca 2008, 11:15

Postprzez doti1983 » czwartek 10 lipca 2008, 14:29

inaczej... np. wcześniej biegi się zmienia ok. 2 tyś obr. jak się przyhamowuje aby skręcić to lepiej na 1 wrzucić bo na 2 może zgasnąć...
doti1983
 
Posty: 46
Dołączył(a): piątek 20 czerwca 2008, 00:33
Lokalizacja: WARSZAWA

Postprzez barylkaq » czwartek 10 lipca 2008, 14:39

doti1983 napisał(a):inaczej... np. wcześniej biegi się zmienia ok. 2 tyś obr. jak się przyhamowuje aby skręcić to lepiej na 1 wrzucić bo na 2 może zgasnąć...


lepiej nie pisz nic jak masz takie mądre rady dawac ;)
prawko B, C, C+E !!!
barylkaq
 
Posty: 222
Dołączył(a): środa 16 lutego 2005, 20:16
Lokalizacja: Lublin

Postprzez bartoszK » czwartek 10 lipca 2008, 17:58

diesel i zgasnać??????????
bartoszK
 
Posty: 62
Dołączył(a): środa 09 lipca 2008, 11:15

Postprzez modzel » czwartek 10 lipca 2008, 23:33

doti1983 napisał(a):inaczej... np. wcześniej biegi się zmienia ok. 2 tyś obr. jak się przyhamowuje aby skręcić to lepiej na 1 wrzucić bo na 2 może zgasnąć...


powiedz nam coś ciekawego jeszcze


benzynowy trochę zrywniejszy ale jeżdżąc do 50 nie ma znaczenia

nie ma specjalnych różnic
modzel
 
Posty: 544
Dołączył(a): poniedziałek 24 marca 2008, 13:25
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Rafix » piątek 11 lipca 2008, 09:29

doti1983 napisał(a):inaczej... np. wcześniej biegi się zmienia ok. 2 tyś obr. jak się przyhamowuje aby skręcić to lepiej na 1 wrzucić bo na 2 może zgasnąć...
:shock: :lol: Haha :D Dobre sobie :) To co się powinno stać, jeżeli zakręt 90st robi się na trójce?:) A co do tematu to ogólnie sama jazda się niczym nie różni jak dla mnie :) Tyle, że przy zapalaniu najpierw trzeba zapłon, poczekać aż pogasną kontrolki i dopiero odpalać :) W każdym razie u mnie tak jest :) Ja ze szkoleniowej Pandy przesiadłem sie teraz na TD i problemów żadnych nie mam :)
07.05.2008 - Teoria :) Placyk :) Miasto :(
31.05.2008 - Placyk :) Miasto :)
04.06.2008 - Prawo Jazdy: przyjęto wniosek, trwa postępowanie administracyjne.
11.06.2008 - Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.
12.06.2008 - Prawo Jazdy w kieszeni :)
Rafix
 
Posty: 285
Dołączył(a): środa 04 czerwca 2008, 21:32
Lokalizacja: wrocław

Postprzez cman » piątek 11 lipca 2008, 09:38

barylkaq napisał(a):lepiej nie pisz nic jak masz takie mądre rady dawac ;)

modzel napisał(a):powiedz nam coś ciekawego jeszcze

Rafix napisał(a)::shock: :lol: Haha :D Dobre sobie :) To co się powinno stać, jeżeli zakręt 90st robi się na trójce?:)

Zamiast się głupawo naśmiewać, to lepiej byście się zastanowili nad tym, co jest napisane. Oczywiście nie dotyczy do wszelkich skrętów, ale tych wolniejszych. Diesel ma z reguły tak zestopniowaną skrzynię, że na dwójce będzie jechał po prostu za szybko, a dohamowywany się zdławi.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez haukenn » piątek 11 lipca 2008, 09:45

Diesel ma z reguły tak zestopniowaną skrzynię, że na dwójce będzie jechał po prostu za szybko, a dohamowywany się zdławi.


Oj, to chyba zalezy jeszcze od modelu - nie jest regula dla wszystkich diesli. Nasz dieslowski Land Rover ma strasznie elastyczna skrzynie, w przeciwienstwie do Pajero, ktorym jezdzilismy wczesniej. Podobnie jest z osobowkami, ktore przetoczyly sie przez nasze rece...

Ja zauwazylam, ze diesle sa po prostu glosniejsze (mniej lub bardziej, zaleznie od stanu silnika ;)) - w benzyniakach, zwlaszcza takiej Yarisce 1,0cm3 czasami ledwo slychac, ze silnik pracuje...[/quote]
haukenn
 
Posty: 7
Dołączył(a): piątek 11 lipca 2008, 09:32

Postprzez modzel » piątek 11 lipca 2008, 20:28

yaris mi nie gasła ani sie nie dławiła
modzel
 
Posty: 544
Dołączył(a): poniedziałek 24 marca 2008, 13:25
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez doti1983 » sobota 12 lipca 2008, 10:32

Rafix napisał(a):
doti1983 napisał(a):inaczej... np. wcześniej biegi się zmienia ok. 2 tyś obr. jak się przyhamowuje aby skręcić to lepiej na 1 wrzucić bo na 2 może zgasnąć...
:shock: :lol: Haha :D Dobre sobie :) To co się powinno stać, jeżeli zakręt 90st robi się na trójce?:) A co do tematu to ogólnie sama jazda się niczym nie różni jak dla mnie :) Tyle, że przy zapalaniu najpierw trzeba zapłon, poczekać aż pogasną kontrolki i dopiero odpalać :) W każdym razie u mnie tak jest :) Ja ze szkoleniowej Pandy przesiadłem sie teraz na TD i problemów żadnych nie mam :)



czy ja pisałam coś o zakrętach?? naucz się czytać ze zrozumieniem... i nie pisz Ty głupot bo w każdym samochodzie powinno się poczekać aż kontrolki zgasną i dopiero potem silnik odpalić...
doti1983
 
Posty: 46
Dołączył(a): piątek 20 czerwca 2008, 00:33
Lokalizacja: WARSZAWA

Postprzez Xsystoff » sobota 12 lipca 2008, 11:08

haukenn napisał(a):Nasz dieslowski Land Rover ma strasznie elastyczna skrzynie, w przeciwienstwie do Pajero, ktorym jezdzilismy wczesniej.

Elastyczny to moze byc silnik, a nie skrzynia biegow. No i diesel z elastycznoscia nie ma za wiele wspolnego, pojecie to zostalo przekrecone przez gazety typu auto-szmata.

Dieslem latwiej sie rusza i trudniej go zgasic. Trzeba jednak sie przyzwyczaic do mniej czulego pedalu gazu i turbodziury. Turbosprezarka tez ma swoja bezwladnosc, wiec reakcja na gaz nie jest tak natychmiastowa jak w benzynowym. Na L-ce raczej nie poszalejesz wiec nie bedziesz musial chlodzic turbosprezarki czy pilnowac zeby jezdzic na doladowaniu przy wyprzedzaniu. Diesel jest fajny w trasy, ale machanie lewarkiem w miescie potrafi wykonczyc, no i te krotkie biegi sa fe.
Xsystoff
 
Posty: 545
Dołączył(a): czwartek 23 lutego 2006, 01:14
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Rafix » sobota 12 lipca 2008, 13:37

doti1983 napisał(a):
Rafix napisał(a):
doti1983 napisał(a):inaczej... np. wcześniej biegi się zmienia ok. 2 tyś obr. jak się przyhamowuje aby skręcić to lepiej na 1 wrzucić bo na 2 może zgasnąć...
:shock: :lol: Haha :D Dobre sobie :) To co się powinno stać, jeżeli zakręt 90st robi się na trójce?:) A co do tematu to ogólnie sama jazda się niczym nie różni jak dla mnie :) Tyle, że przy zapalaniu najpierw trzeba zapłon, poczekać aż pogasną kontrolki i dopiero odpalać :) W każdym razie u mnie tak jest :) Ja ze szkoleniowej Pandy przesiadłem sie teraz na TD i problemów żadnych nie mam :)



czy ja pisałam coś o zakrętach?? naucz się czytać ze zrozumieniem... i nie pisz Ty głupot bo w każdym samochodzie powinno się poczekać aż kontrolki zgasną i dopiero potem silnik odpalić...
Ja też się trochę niedokładnie wyraziłem, bo chodziło mi o "zakręt" w sensie skrzyżowania np. zjazd z głównej ulicy w boczną. Co do kontrolek, to na kursie nigdy nie czekałem, zapalało się od razu, bo jak włączyłeś zapłon, to była zapadka i nie dało się drugim ruchem odpalić auta. W Golfie mi teść też ostatnio mówił, że na co czekam, przecież to nie diesel.
07.05.2008 - Teoria :) Placyk :) Miasto :(
31.05.2008 - Placyk :) Miasto :)
04.06.2008 - Prawo Jazdy: przyjęto wniosek, trwa postępowanie administracyjne.
11.06.2008 - Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.
12.06.2008 - Prawo Jazdy w kieszeni :)
Rafix
 
Posty: 285
Dołączył(a): środa 04 czerwca 2008, 21:32
Lokalizacja: wrocław

Postprzez doti1983 » sobota 12 lipca 2008, 13:41

z tymi kontrolkami to tak na prawdę trzeba czekać jak ma się komputer pokładowy... on wtedy na zapłonie zczytuje wszystko i po chwili można odpalić samochód
doti1983
 
Posty: 46
Dołączył(a): piątek 20 czerwca 2008, 00:33
Lokalizacja: WARSZAWA

Postprzez bartoszK » sobota 12 lipca 2008, 14:09

co tz turbo dziura
diesel jest czy nie jest elastyczny?
podobno wlasnie w dieslu biegi sie duzo rzadziej zmienia
bartoszK
 
Posty: 62
Dołączył(a): środa 09 lipca 2008, 11:15

Postprzez doti1983 » sobota 12 lipca 2008, 14:13

bartoszK napisał(a):co tz turbo dziura
diesel jest czy nie jest elastyczny?
podobno wlasnie w dieslu biegi sie duzo rzadziej zmienia


turbo dziura to coś takiego jak wciskasz pedał gazu a samochód dopiero po chwili zareaguje... zazwyczaj przy wyprzedzaniu - ale to w niczym nie przeszkadza i nie ma żadnego zagrożenia... w nowych samochodach raczej nie spotyka się już tego....

w dislu częściej biegi się zmienia gdyż one wolą niższe obroty silnika... potrafią się wcześnie zbiera... nawet 1,5 tyś obrotów można bieg zmienić a samochód nie zmuli się i będzie miał silę przyspieszać...

dlatego jest bardziej elastyczny
doti1983
 
Posty: 46
Dołączył(a): piątek 20 czerwca 2008, 00:33
Lokalizacja: WARSZAWA

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 70 gości