prawo jazdy od 21 roku życia?!

[rocko19]

Witam niewiedziałem gdzie zamiescić ten temat wiec upchałem go tutaj:) a mianowicie pisał ktos ostatnio na interi ze prawo jazdy powinno byc od 21 roku zycia iż młodzi kierowcy sieją zagrożenie na drogach?! A moje pytanie jest takie co wy o tym sądzicie czy jednak lepiej niech przód dojrzeją a potem siadają za kółko,nobo jednak troche w tym prawdy mlodzi BMW itp.Ja sam zaczołem kurs mając 19 lat ale coto by bylo gdyby od 16 roku zycia kurs mozna bylo robic.Przecież to jeszcze dzieci.Moim zdaniem od 20 roku zycia.A jakie są wasze opinie.Pozdrawiam.

[jamnik]

Nie no spokojnie, na interii to byl chyba list czytelnika ktory uwaza, ze prawko powinno byc od 21 lat i pyta innych, co o tym sądzą.
To zaden projekt itp.

Ja uwazam, ze to wszystko zalezy od człowieka. Nie da sie okreslic tego na podstawie wieku. Jeden co ma 18 lat bedzie strachliwy i bedzie sie wlokl 40 km/h uwazajac ze jedzie bezpiecznie, inny zrozumie ze na razie jeszcze ma niewielkie doswiadczenie i postara sie wszystko "wyposrodkowac", a jeszcze inny wypije wodke, zapakuje 4 kolegów i 180 po miescie.

Pytanie tylko - jak skutecznie oceniac kandydata?

[adam_0103]

Wg. mnie ciężko jest to jednoznacznie określić, zależy od danej osoby, jak dla mnie jedne osoby mogłyby posiadać prawo jazdy już od 16 roku, inne nie wiem, czy przed 40-tką by na nie zasługiwały... :wink:

[rocko19]

od[b]16 roku przesada

[jamnik]

aha, zapomnialem dodac, ze uwazam ze 18 lat to najnizsza granica. 15 czy 16 to jeszcze dzieci, przynajmniej jezeli chodzi o odpowiedzialnosc prawną.

[ARTEK_1910]

Zdecydowanie 16 lat to za mało, aby robić prawo jazdy, ponieważ inaczej się myśli mając 16 lat, a mając 18. Choć nie ukrywam, że tak jak w przypadku moim od dziecka marzyłem, aby zacząć wreszcie kurs na prawo jazdy i mając 16 lat wmawiałem sobie, jeszcze 2 lata i wreszcie zaczne.. O wielu rzeczach związanych z ruchem drogowym nie wiedziałem, lub traktowałem je z przymrużeniem oka, choćby przebieganie w niedozwolonym miejscu że kierowcy się zwalają, a kiedy sam usiadłem za kierownicą L, zrozumiałem czemu się zwalają, bo niejednokrotnie miałem sytuacje, że młode osoby wybiegały np. zza autobusu. Również inaczej się interpretuje przepisy mając 16 lat. Jedyne co można stwierdzić, że z każdym rokiem człowiek inaczej podchodzi do wielu rzeczy, więc myślę, że granica wieku jaka jest potrzebna do zrobienia prawa jazdy powinna wynosić coś koło 18-20 roku życia. Z jednej strony dobrze, że kursy i oczekiwanie na egzamin trwa tak długo, ponieważ zawsze to ochłonie innym na szybkim zdobyciu tego upragnionego plastiku.

[marcij]

Moim zdaniem prawo jazdy powinno byc wydawane , odkad kandydat na kierowce nabedzie umiejetnosc korzystania z rozumu. Nietstety w praktyce jest to ciezkie do wprowadzenae , jest wielu ludzi w wieku 17 lat , ktorzy mogliby z powodzeniem bezpiecznie poruszac sie po drogach i chyba jeszcze wiecej w wieku powyzej 21 lat , ktorzy pod zadnym pozororem do ruchu po tychze drogach dopuszczeni zostac nie powinni. Wiek 18 lat jest spowodowany tym , ze wedlug prawa osoba w wieku 18 lat , w pelni za siebie odpowiada.

Moim zdaniem podnoszenie wieku w gore nie jest do konca dobre , bo jednak po kursie i egzaminie nie mozna jeszcze powiedziec ze umie sie jezdzic. Wiekszosc ludzi w wieku 18 lat pozostaje jeszcze pod opieka i wspolnym dachem z rodzicami i dobrze jest pierwsze setki kilometrow i conajmmiej rok czasu pokonywac wlasnie pod okiem kogos doswiadczonego. Co nie zmienia faktu, ze mam znajomych , ktorzy teraz beda mieli po 20 lat prawko od 2 a i tak do samochodu z nimi bym nie wsiadl.

[tom9]

wiek tu nie ma znaczenia 16 ? 17 ? 18 ? 19 ? obojetne.
ja tylko chce by w koncu prawko robili Ci co je potrzebuja.
A wiekszosc robi bo przeciez
- posiadanie prawka jest takie fajne,
- kiedys sie przyda,
- wszyscy maja,
- rodzice wyslali to co nie pojde ? poszedlem
itd. :roll:

[jamnik]

Tak, ci co je potrzebują tzn??

Ci, ktorzy korzystają z samochodu w pracy?
Ci, którzy mają samochod kupiony za własne pieniądze i go sami utrzymują?
Ci, ktorzy jezdza samochodem powyzej jakiejs ilosci km/miesiac? Np 1000 albo 2000?

Czy moze jakies inne wymogi?

[tom9]

Czy moze jakies inne wymogi?

nie chodzi o wymogi w przepisach, ale o podejscie do prawo jazdy inaczej niz obecnie. moze jak zrobia prawko po 5-7 tys zł wtedy ludzie sie 100 razy zastanowia czy je na prawde potrzebuja.

[ella]

Tom9, zrobienie prawka to nie okres tygodnia tylko czasami i pół roku (tak średnio). Więc wcale nie dziwię się ludziom, że robią prawko. Na przykład praca nie będzie czekała na nas pół roku......nigdy więc nie wiadomo kiedy prawo będzie nam potrzebne.
A to, że Tobie kierowcy na ulicy przeszkadzają to już Twój problem :D

[tom9]

Na przykład praca nie będzie czekała na nas pół roku......

ellu...
skoro ktos idzie na prawo z mysla o pracy tzn ze bedzie mu one potrzebne. np. koncze studia mam 25 lat mysle trzeba isc gdzies do pracy, no i prawo prawdopodobnie sie przyda. Jak sama powiedzialas zrobienie kursu nie trwa tydzien wiec ide na prawo jazdy w wieku 24 lat badz skonczylem zawodowke mam 19 lat mysle by isc rozwozic pizze, pracowac jako kurier itd. Wiec juz w wieku 18 lat ide na prawko. To jest wydanie pieniedzy w sposob przemyslany i mozna powiedziec ze Ci ludzie poszli na kurs bo te prawo jazdy potrzebuja. Jesli jednak sie okaze ze jest nie potrzebne, trudno takie zycie nie wszystko idzie przewidziec w 100% ale sam zamysl pojscia na prawko byl "bo jest potrzebne". A teraz wiekszosc osob uwaza ze jak nie maja prawka to sa gorsi od innych. ze 18-ste urodziny = zaczecie kursu. a wielu osoba te prawo jazdy jest na prawde nie potrzebne.

A to, że Tobie kierowcy na ulicy przeszkadzają to już Twój problem

Przeszkadza mi to, ze te wielgasne kolejki sa wlasnie przez takich ludzi, ktorym zwisa to czy zdadza, czy nie. Sama widzisz ile ludzi pisze na forum dzien prze egzaminem "ej jak sie otwiera maske", "gdzie sie wlacza wycieraczki bo u mnie na kursie instruktor to robil" wiec wybacz przygotowanie do egzaminu zerowe, dlaczego ? bo mu na prawku nie zalezy nie zda teraz zda potem. I tak pogratulowac mu trzeba ze chociaz dzien przed zainteresowal sie co i jak. To, ze wiele ludzi robi prawko by miec plastik wiecej w portfelu badz raz na tydzien pojechac do cioci na obiadek gdy rodzice dadza auto.

Ludzi ot tak sie zmienic nie da. Przyjelo sie ze gdy dzieciak ma 19 lat i nie ma prawka to wrecz hanba. Wiec sadze ze gdyby prawo jazdy bylo duzo drozsze (choc twierdze ze polska to bardzo bogaty kraj i 3/4 ludzi ktorzy narzekaja tak na prawde gowno im brakuje) wiele ludzi zastanowilo by sie z pare razy czy na prawde potrzebuje te prawko ? nie lepiej poczekac gdy mi one bedzie na prawde potrzebne ?

jak dobrze wiesz ja za soba wszystkie egzaminy itp mam za soba i moze mi zwisac to czy czeka sie na egzamin miesiac czy 10 miesiecy, ale mimo to irytuje mnie to i nic na to nie poradze.
Ja wychodze z zalozenia po co robic cos co nie jest nam potrzebne. To tak jakbym robil teraz kategorie C. No co przeciez moze kiedys sie przyjme jako kierowca tira, ale obecnie nie mam takich planow i nawet gdyby ktos chcialby mi za to zaplacic powiedzialbym ze nie ma takiej potrzeby, ze jest to zbedny prezent dla mnie.

tyle ode mnie w tej sprawie.
Pozdrawiam

[jamnik]

Takim tokiem myslenia to dojdziemy do tego, ze prowadzenie samochodu to cos elitarnego i tylko dla wybranych.

To tak jakby mowic ze ludzie mają za duzo telefonow komorkowych (niektorzy po 2) bo po co im? Jezeli rozmawiaja tylko 10 minut dziennie.. to przeciez moga z domowego pogadac.

Albo "po co ci 2 telewizory w domu, jak mozesz tylko 1 w danej chwili ogladac".

Samochod przestaje byc luksusem, a staje sie "przedmiotem" codziennego uzytku.

Nawet jak ktos zrobi prawko zeby raz w tygodniu pojechac do sklepu czy na dzialke to..co?
Bez prawka nie moglby tego zrobic. Ja nie wnikam w to, czy ktos naprawde potrzebuje prawka, czy tylko chce je miec zeby "okazyjnie skorzystac".

[ella]

Ja wychodze z zalozenia po co robic cos co nie jest nam potrzebne.

No widzisz jaki dobry wniosek :D Po co ludzie idą na studia i zawracają wykładowcom głowę jak i tak potem pracują w innym zawodzie :D :D :D na przykład rozwożą pizzę,

Tom9, obudź się, żyjemy w XXI i prawko to jest w każdej chwili potrzebne.
Czytając Twoje posty można dojść do prostego wniosku.....ciebie wszystko denerwuje.....(wpatrzony jesteś tylko w siebie)....proponuję przenieść się na bezludną wyspę :D


Może zgłoś gdzieś, że warunkiem zrobienia prawka jest udokumentowanie, że jest ono danej osobie niezbędne. :lol:

Jak dla mnie 18 lat to odpowiedni wiek na zrobienie prawka. Podniesienie granicy od 21 wyrzuci na ulicę kierowców bez prawka, którzy będa jeszcze gorszym zagrożeniem niż 18 latek z prawkiem.

[kamiles]

w stu procentach zgadzam się z tym, co napiała Ella i dodam tylko jeszcze od siebie, że bardzo jestem ciekawa czy takie pomysły

moze jak zrobia prawko po 5-7 tys zł wtedy ludzie sie 100 razy zastanowia czy je na prawde potrzebuja.

powstawałyby w głowie naszego kolegi, gdyby jeszcze nie miał prawka i musiał wyjąć z kieszeni tyle kasy na kurs... szczerze mówiąc - wątpię...