Kilka pytań przed egzaminem

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez kamiles » niedziela 03 lutego 2008, 20:46

cman napisał(a):Przede wszystkim, w 90% sytuacji przed światłami hamulca w ogóle nie trzeba używać (czego zdecydowana większość kierowców zdaje się nie zauważać).

no właśnie - mnie też to zawsze zastanawiało - kiedyś sprawdziłam: stałam w korku przed światłami (żadnych spadków, wzniesień) i na stojące przede mną jakieś 30 aut tylko dwa stały bez świateł stop...
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez jamnik » niedziela 03 lutego 2008, 21:10

ale osoby uczace moge miec z tym problem. tzn z wyrobieniem sie w czasie, wiec jak im lepiej to niech trzymaja ta wrzucona jedynke na czerwonym. jednak do egzaminu osobiscie robil bym wszystko by to wyeliminowac.


No wlasnie, na egzaminie chyba sobie daruje stanie na 1 na swiatlach.

o właśnie - mnie też to zawsze zastanawiało - kiedyś sprawdziłam: stałam w korku przed światłami (żadnych spadków, wzniesień) i na stojące przede mną jakieś 30 aut tylko dwa stały bez świateł stop...


A nie zauwazylas, zeby auta sie powolutku staczały do tyłu/do przodu na swiatłach? Bo jest minimalne nachylenie?

Trzymanie nogi na hamulcu daje jeszcze to, ze jak ktos w ciebie puknie z tyłu to przynajmniej nie polecisz (jezeli juz to z mniejsza sila) na samochod przed sobą.

Niektorzy np ucza zeby dojezdzajac do swiatel (czerwone) np na 3 biegu, hamowac az do zatrzymania, a potem albo wrzucic na luz, albo na 1. Ja robie tak, jak poradzil moj instruktor, zwalniajac redukuje biegi w dol odpowiednio do predkosci, z ktora jade. W efekcie kiedy zapala sie pomaranczowe/zielone dodaje gazu i nie musze zwalniac niemal do 0 i dopiero "szukac" biegu.
13.05.2008 - prawo jazdy kat. B: odebrane.
Avatar użytkownika
jamnik
 
Posty: 362
Dołączył(a): niedziela 14 października 2007, 16:15
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez kamiles » niedziela 03 lutego 2008, 21:14

jamnik napisał(a):A nie zauwazylas, zeby auta sie powolutku staczały do tyłu/do przodu na swiatłach? Bo jest minimalne nachylenie?

chyba wyraźnie napisałam, że było gładziutko, jak na stole
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez jamnik » niedziela 03 lutego 2008, 21:37

A, racja. Przepraszam, troche zmeczony jestem wiec nie przeczytalem dokladnie :P
13.05.2008 - prawo jazdy kat. B: odebrane.
Avatar użytkownika
jamnik
 
Posty: 362
Dołączył(a): niedziela 14 października 2007, 16:15
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez scorpio44 » niedziela 03 lutego 2008, 22:26

nessa napisał(a):i po co Pani to robi? Pani zaprasza pieszego na jezdnie i przez Pania on w ogole nie mysli. z naprzeciwka moze jechac rozpedzony samochod, a Pani tego nie bierze pod uwage"

Popielaty napisał(a):Podczas kursu na prawko mój instruktor wręcz zabronił mi wykonywania gestów zachęcających pieszych do przechodzenia przez pasy. To że my przepuszczamy pieszego jest oczywiste ale nie jesteśmy jedynymi użytkownikami drogi i nie możemy być pewni że inne samochody tak jak my ustąpią pieszemu.


To to chociaż logiczniejsze argumenty, niż przerabiane wielokrotnie nieszczęsne "kierowanie ruchem". ;) :D Ale tak jak pisali poprzednicy - to, że ktoś kogoś przepuszcza, że nie zwalnia go (w tym wypadku piszego) z rozumu, przestrzegania przepisów i własnej oceny sytuacji. A zatem o jakiejkolwiek winie tego uprzejmego nie może być mowy.

PS: Widzę, że powstał kolejny kilkuzakładkowy wątek z mydłem i powidłem. :D
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez kamiles » niedziela 03 lutego 2008, 22:35

scorpio44 napisał(a):Widzę, że powstał kolejny kilkuzakładkowy wątek z mydłem i powidłem. :D

no cóż - temat wątku wskazuje, że zmieści się tu jeszcze wiele innych rzeczy :wink:
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez ella » niedziela 03 lutego 2008, 22:41

scorpio44 napisał(a):PS: Widzę, że powstał kolejny kilkuzakładkowy wątek z mydłem i powidłem. :D

I zgodnie z regulaminem(juz i tak dośc długo jest na forum tylko spuściłam go do luźnej gadki)
7. Temat wątku powinien być odpowiednio sformułowany i powinien jednoznacznie określać jego treść. Tamaty typu "Kilka pytań....", "Pomocy", "Ważne pytanko", itp. będą blokowane.


Każde z tych "kilku pytań" ma na forum swoje osobne wątki. Kto ma ochotę może odszukać i ciągnąć dyskusję :wink:
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości