halo halo!
juz jakis miesiac z hakiem jezdze swoim autem, a pomimo to przyjemnie mi sie czyta to forum i czasami cos napisze. a jak czytam i mi sie przypomni, ze zdawalem kiedys egzamin to mi sie robi slabo.
generalnie po miesiacu (przejechalem jakies 300mil, glownie po miescie) nie czuje, zeby moje zdolnosci rosly, nawet czasami wrecz przeciwnie, ale tym sie nie przejmuje, bo zwykle sa to malo istotne szczegoly i nie ma obok nikogo, kto by mnie opierdzielil.
chcialbym spytac ludzi, ktorzy juz maja dluzej prawko, ile czasu zajelo wam wypracowanie jako takiej pewnosci za kolkiem i swobodnej jazdy?