lith napisał(a):Jak można sobie na to finansowo pozwolić i będzie się miało po zrobieniu prawka czym od czasu do czasu pojeździć to nie ma co się nawet zastanawiać.
To pewnie, że tak. Nigdy nie wiadomo, czy się nie przyda. U nas, w Polsce prawo jazdy (przynajmniej jakiś czas temu) traktowane jest jak coś... "wyjątkowego" (?) i uważało się, że nie każdy może być muzykiem, i tak nie każdy może umieć jeździć. Tylko, że jak się poćwiczy, to i tym muzykiem się zostanie - może nie profesjonalistą, ale zagrać się zagra, no czasem z drobnymi błędami

Nie wiem jak to inaczej opisać, ale wiecie o co mi chodzi.
Gorzej, jeśli się jest pewnym, że nie będzie czym jeździć (nawet od czasu do czasu) przez najbliższy, dłuższy czas. Tak miał mój kolega. Prawo jazdy miał z 5 lat niestety na początku sobie nie radził w ogóle, ale poszedł na jazdy doszkalające, bo się bał samemu jeździć i potem jakoś to poszło. No, ale jazdy go kosztowały tyle, co kurs... Dlatego warto sobie jeździć od czasu do czasu
