czemu to szkodzi?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

czemu to szkodzi?

Postprzez kaka17ab » sobota 14 lutego 2015, 22:47

Zgasł mi samochód, chciałem szybko ruszyć, odpaliłem i gaz na luzie (nie wrzuciłem biegu) i auto zawarczało, potem się skapnąłem i ruszyłem. Moje pytanie czy jeśli taka sytuacja zdarzy się raz na ileś to czemuś to może zaszkodzić? Zdarzyło się na razie raz.
kaka17ab
 
Posty: 14
Dołączył(a): czwartek 01 lipca 2010, 10:58

Re: czemu to szkodzi?

Postprzez Makabra » sobota 14 lutego 2015, 23:28

Nic się nie stanie. Masz odcięcie zapłonu przy czerwonej skali.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: czemu to szkodzi?

Postprzez jerzye46 » poniedziałek 16 lutego 2015, 22:09

Zależy jakim samochodem jeździsz i w jakim stanie technicznym. Jeżeli jeździsz na LPG to na sterowniku może nie być odcięcia... wielu moich znajomych tak ma. Wtedy silnik wkręci się na tyle obrotów co mu konstrukcja i LPG pozwoli, czyli bardzo dużo.
Jeżeli jeździsz samochodem "wiekowym" to też rośnie szansa, że coś może strzelić. Ogólnie jeżeli samochód jest w dobrym stanie to nie ma się czego obawiać.
jerzye46
 
Posty: 34
Dołączył(a): środa 10 września 2014, 01:30

Re: czemu to szkodzi?

Postprzez disaster » poniedziałek 16 lutego 2015, 22:24

Chciałbym zobaczyć awarię silnika, od przypadkowego chwilowego wciśnięcia gazu w podłogę na luzie.
Nawet na jutjubie nie majo.
Ty masz rację, a ja mam karabin.
Avatar użytkownika
disaster
 
Posty: 937
Dołączył(a): wtorek 17 października 2006, 16:41

Re: czemu to szkodzi?

Postprzez kaka17ab » wtorek 17 lutego 2015, 08:19

to silnik benzynowy, 12letni, ale na bieżąco wszystko wymieniam
kaka17ab
 
Posty: 14
Dołączył(a): czwartek 01 lipca 2010, 10:58

Re: czemu to szkodzi?

Postprzez disaster » wtorek 17 lutego 2015, 11:41

Temat jest zakończony - nic się nie stanie.
Oczywiście jakiś tam wpływ jest, ale pomijalny podłóg innych.
Ty masz rację, a ja mam karabin.
Avatar użytkownika
disaster
 
Posty: 937
Dołączył(a): wtorek 17 października 2006, 16:41

Re: czemu to szkodzi?

Postprzez Kajto » wtorek 17 lutego 2015, 12:03

jerzye46 napisał(a):Zależy jakim samochodem jeździsz i w jakim stanie technicznym. Jeżeli jeździsz na LPG to na sterowniku może nie być odcięcia... wielu moich znajomych tak ma.

Ogranicznik obrotów wprowadzono wraz z zastosowaniem elektronicznie sterowanego wtrysku paliwa, czyli na masową skalę na przełomie lat 80 i 90 tych.
Także 99% samochodów na polskich drogach takowe posiada, chyba że rozmawiamy o 30 letnich zabytkach, lub autach z jakąś usterką.
Co do braku odcięcia przy instalacji lpg, to pewnikiem mamy jakąś usterkę w instalacji gazowej.
Od 15 lat nie ma na rynku instalacji, które nie oferowalyby takiej funkcji.

Co do usterki wynikającej z braku ogranicznika obrotów - sprawny silnik, w miarę regularnie serwisowany, czytaj z prawidłowym stanem oleju - nie ulegnie uszkodzeniu, chyba, że gazujemy non stop przez kilka minut.
Kajto
 
Posty: 81
Dołączył(a): poniedziałek 19 stycznia 2015, 20:30

Re: czemu to szkodzi?

Postprzez kaka17ab » wtorek 17 lutego 2015, 15:45

dziękuję Wam, to była chwila góra 5 sekund gazowania
kaka17ab
 
Posty: 14
Dołączył(a): czwartek 01 lipca 2010, 10:58

Re: czemu to szkodzi?

Postprzez papadrive » wtorek 17 lutego 2015, 20:11

Kajto napisał(a):Ogranicznik obrotów wprowadzono wraz z zastosowaniem elektronicznie sterowanego wtrysku paliwa, czyli na masową skalę na przełomie lat 80 i 90 tych.

Brednie. Nawet 50-cio letni silnik nie rozwinie większej prędkości obrotowej, poza ustaloną konstrukcyjnie. Chyba, że podrasowany. :wink: Rozbieganie silnika jest możliwe tylko w wyniku awarii, do której dochodzi bardzo, ale to bardzo rzadko.
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: czemu to szkodzi?

Postprzez Kajto » środa 18 lutego 2015, 08:39

papadrive napisał(a):
Kajto napisał(a):Ogranicznik obrotów wprowadzono wraz z zastosowaniem elektronicznie sterowanego wtrysku paliwa, czyli na masową skalę na przełomie lat 80 i 90 tych.

Brednie. Nawet 50-cio letni silnik nie rozwinie większej prędkości obrotowej, poza ustaloną konstrukcyjnie.
A kto napisał, że rozwinie?
Odróżniasz maksymalną prędkość obrotową wynikająca z konstrukcji silnika, a wynikającą z zastosowania ogranicznika obrotów? Jeżeli nie, to nie mamy o czym rozmawiać....
Kajto
 
Posty: 81
Dołączył(a): poniedziałek 19 stycznia 2015, 20:30


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 55 gości