Zacząłem się zastanawiać czy jest to aby na pewno prawidłowe rozumowanie.
Spójrzmy na definicję:
PRD napisał(a):Art. 2. Użyte w ustawie określenia oznaczają:
(...)
7) pas ruchu - każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych, oznaczony lub nieoznaczony znakami drogowymi;
I czy prawidłowe jest rozumienie tego zapisu w ten sposób, że pasem ruchu jest każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający w danym momencie do ruchu jednego rzędu akurat tych, poruszających się tam pojazdów wielośladowych?
Wydaje mi się, że nie.
Przepis mówi, że pas jezdni musi być wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych, dowolnych pojazdów wielośladowych. Czyli innymi słowy, szerokość powinna być wystarczająca do ruchu najszerszego standardowo dopuszczonego do ruchu pojazdu wielośladowego (2,6 m), a więc przynajmniej 2,8 - 3,0 m. A więc o jezdni danej szerokości można by powiedzieć jako o jezdni o dwóch pasach ruchu dopiero wtedy, kiedy zawsze, dowolne pojazdy wielośladowe mogłyby się po tej jezdni poruszać.
Co o tym myślicie?