czy cos zrobilam zle ?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

czy cos zrobilam zle ?

Postprzez anonimowy » wtorek 28 sierpnia 2007, 09:24

prawo jazdy odebralam w czerwcu br.
kupilam samochod, oblepilam go w zielone liscie, zeby inny kierowca wiedzial,ze osoba ktora popelnila jakis blad czyli ja jest osoba poczatkujaca w prowadzeniu na drodze.
kilka tygodni temu z narzeczonym i nasza corka wybralismy sie na wycieczke. nasza glowna trasa byla trasa katowicka a dokladnie warszawa-mszczonow.
prawy pas tej trasy nie jest najlepszy bo wyrownywane byly koleiny i opony robia straszny chalas jadac tym pasem.
jechalam wiec lewym predkoscia 120km/h pomimo dozwolone bylo 70km/h.
w pewnym momencie ktos oplem zajechal mi droge i gwaltownie zatrzymal. ja po chamulcach. opel odjechal kawalek i znowu to samo. na pocztku myslalam ze gosciu chce zebym zwolnila. potem ktos mi powiedzial ze zrobil tak specjalnie ze nie chcialam go puscic.
OPEL W PERFIDNY SPOSOB NARAZIL MOJE DZIECKO NA DUZE RYZYKO NIEBEZPIECZNSTWA. CHAMOWANIE PRZY PREDKOSCI 120 KM/H JEST DOSC NIEBEZPIECZNE TYM BARDZIEJ DLA POCZATKUJACEGO KIEROWCY KTORY MA OZNACZONY LISCIEM I NAKLEJKA ZE W SAMOCHODZIE JEST DZIECKO. jak zachowywac sie w takiej sytuacji ?
anonimowy
 
Posty: 15
Dołączył(a): wtorek 13 lutego 2007, 17:41

Postprzez Xsystoff » wtorek 28 sierpnia 2007, 09:48

Hamowanie, hamowanie, hamowanie, hamowanie, hamowanie, hamowanie, hamowanie, hamowanie, hamowanie, hamowanie, hamowanie, hamowanie to trudna sprawa...


Jak sie zachowywac ? UZYWAC LUSTEREK do czegos wiecej niz poprawiania makijazu! [/b]
Xsystoff
 
Posty: 545
Dołączył(a): czwartek 23 lutego 2006, 01:14
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Snake11 » wtorek 28 sierpnia 2007, 10:22

Odebrałem wczoraj prawko i miałem podobną sytuację. Wjeżdżałem z drogi podporządkowanej na główną Fiatem Uno [od czegoś trzeba zacząć ;)]. Za mną stał jakiś czarny Golf III. Wyjechałem na główną zacząłem się rozpędzać :D, a ziomek w Golfie siadł mi na zderzaku i zaczął perfidnie mrugać światłami, a że było to późnym wieczorem, to nawet poczułem lekkie oślepienie tym co facet robi. Na szczęście jednak, gość skręcił w pobliżu i już mi nie zawracał gitary. Nie wiem z czego to wynikało, podejrzewam, że są trzy możliwości:
1. Być może miałem za małą dynamikę jazdy, czyt. za wolno się rozpędzałem (jednak nie wydaje mi się, by ta opcja wchodziła w grę).
2. Być może facet był tak zafascynowany swym Golfem III, że uważał za niegodne jeździć nim mniej niż 50 km/h w każdym momencie.
3. Może facet miał jakiś problem i chciał mnie zawiadomić o tym, żebym się zatrzymał.
Cóż, w każdym razie dość głupia sytuacja jak na chrzest bojowy w jeździe samodzielnej ;).
Ostatnio zmieniony wtorek 28 sierpnia 2007, 10:24 przez Snake11, łącznie zmieniany 1 raz
Snake11
 
Posty: 11
Dołączył(a): wtorek 29 maja 2007, 08:11

Postprzez anonimowy » wtorek 28 sierpnia 2007, 11:00

badzmy powaznymi ludzmi.
po pierwsze ja jeszcze logicznie mysle i makijazu nie robie,
po drugie gosciu zajechal mi droge i dal po hamulcach kilka metrow przede mna a mnie zostalo awaryjne hamowanie i nerwy czy mojemu dziecku nic sie nie stalo bo jakis palant uwaza ze predkosc 120 km/h to za wolno. i gdybym wjechala mu w tyl nie on by byl winien tylko ja.
mam w takim razie jeszcze jedno pytanie czy dozwolona predkosc ktora pokazana jest na znaku w tym przypadku 70km/h dotyczy tylko jednego prawego pasa ruchu? bo z tego co pamietam to znaki drogowe dotycza wszystkich pasow ruchu.
i gdybym tego dnia przestrzegala tych uciazliwych dla innych kierowcow przepisow ruchu i jechala 70 km/h to zapewne kierowca opla zatrzymalby sie przede mna i przystawil mi moze jeszcze pukawke do glowy za to ze tarasuje mu droge?
widac zachowanie kierowcy opla swiadczylo o jego wychowaniu.
anonimowy
 
Posty: 15
Dołączył(a): wtorek 13 lutego 2007, 17:41

Postprzez tom634 » wtorek 28 sierpnia 2007, 12:14

Popełniłaś 2 poważne błędy:
- jechałaś lewym pasem ruchu, podczas, gdy prawy pas ruchu był wolny i nikogo nie wyprzedzałaś,
- przekroczyłaś dozwoloną prędkość o 50km/h- to jest 10 punktów karnych.
Z powodu przekroczenia prędkości naraziłaś na niebezpieczeństwo swoje dzieci.
Pozdrawiam.
Weteran dróg
Na co dzień jeżdżę GL500 V8 388KM
tom634
 
Posty: 546
Dołączył(a): wtorek 29 maja 2007, 21:55

Postprzez ella » wtorek 28 sierpnia 2007, 12:26

Pewnie kierowca chciał cię "poinformować" że miejsce zielonego liścia jest na prawym pasie jeżeli jest on wolny. Gdybyś tego liścia nie miała to pewnie wcale by nie zareagował. Niestety ale naklejony listek często prowokuje ludzi do takich zachowań. Przecież trzeba udowodnić świeżemu kierowcy kto jest królem szos.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez disco » wtorek 28 sierpnia 2007, 13:13

tom634 napisał(a):Popełniłaś 2 poważne błędy:
- jechałaś lewym pasem ruchu, podczas, gdy prawy pas ruchu był wolny i nikogo nie wyprzedzałaś,
- przekroczyłaś dozwoloną prędkość o 50km/h- to jest 10 punktów karnych.
Z powodu przekroczenia prędkości naraziłaś na niebezpieczeństwo swoje dzieci.
Pozdrawiam.


zgadzam sie w 100%.

anonomowy napisał(a):po pierwsze ja jeszcze logicznie mysle i makijazu nie robie


chyba jednak w ogóle nie myślisz skoro jadąc z rodziną (i do tego z dzieckiem) przekraczasz prędkość o 50 km/h. Ograniczenie do 70 km/h chyba nie było tam bez powodu. Twoje zachowanie było moim zdaniem równie głupie jak kierowcy opla.

Zero wyobraźni kobieto, klapki na oczy i grunt, że przed siebie. . . dostałaś nauczkę na przyszłość.
Avatar użytkownika
disco
 
Posty: 193
Dołączył(a): piątek 20 października 2006, 14:50
Lokalizacja: Silesia

Postprzez loser » wtorek 28 sierpnia 2007, 13:57

Snake11 napisał(a):3. Może facet miał jakiś problem i chciał mnie zawiadomić o tym,
.

Tak, miał z własną psychiką.
Problem polega na tym, że przed przystąpieniem do kursu na prawo jazdy nie robi się badań psychologiczno- psychiatrycznych.

Jakby takie robiono i nie byłoby przy nich korupcji, to natężenie ruchu byłoby znacznie mniejsze, OC śmiesznie tanie, warsztatów blacharskich kilka razy mniej itd.



tom634 napisał(a):Popełniłaś 2 poważne błędy:
- jechałaś lewym pasem ruchu, podczas, gdy prawy pas ruchu był wolny i nikogo nie wyprzedzałaś,
.

Jakby jechała w mieście prawym pasem ruchu, w granicach tego co wolno, to ten sam numer wyciąłby jej jakiś psychopata z autobusu.
loser
 
Posty: 330
Dołączył(a): poniedziałek 15 stycznia 2007, 15:25

Postprzez tom634 » wtorek 28 sierpnia 2007, 14:45

loser napisał(a):Jakby jechała w mieście prawym pasem ruchu, w granicach tego co wolno, to ten sam numer wyciąłby jej jakiś psychopata z autobusu.

Aż tak źle nie jest.
Weteran dróg
Na co dzień jeżdżę GL500 V8 388KM
tom634
 
Posty: 546
Dołączył(a): wtorek 29 maja 2007, 21:55

Postprzez kamiles » wtorek 28 sierpnia 2007, 14:51

tom634, disco - panowie, przeczytajcie uważnie pierwszy post. Autorka wie, że przekraczała przepisy i nie pyta, co by się stało, gdyby zatrzymała ją policja; ona chciała się dowiedzieć, co spowodowało takie a nie inne zachowanie "króla szos" jadącego oplem. No i właściwie to, co powiedziała ella jest właściwym podsumowaniem. Dlatego ja - w naszym kraju - jestem przeciwnikiem jeżdżenia z zielonym liściem (choć nie mam urazu - kurs na prawo jazdy robiłam w OSK Zielony Listek :mrgreen: ) przez "świeżych" kierowców, bo takich "baranów" spotkają znacznie więcej na swoich drogach.
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez tom634 » wtorek 28 sierpnia 2007, 14:59

A według mnie takie zachowanie przez kierującego oplem spowodował fakt, że kierujący pojazdem chciał wyprzedzić kierującą, ale bał się wyprzedzić jeźdżąc z zwiększoną prędkością "po dziurach".
Dlatego zgodnie z pytaniem postawionym w temacie: odpowiadam: naruszyłaś przepisy. Gdybyś jechała 70-ką prawym pasem ruchu- zapewniam Cię, że z takim zachowaniem spotkasz się 10 razy rzadziej.
Weteran dróg
Na co dzień jeżdżę GL500 V8 388KM
tom634
 
Posty: 546
Dołączył(a): wtorek 29 maja 2007, 21:55

Postprzez kamiles » wtorek 28 sierpnia 2007, 15:04

A skąd wiesz, że prawym pasem nie jechały auta właśnie 70-ką i autorka postu jadąc 120km/h musiałaby jeździć zygzakiem?
tom634 napisał(a):A według mnie takie zachowanie przez kierującego oplem spowodował fakt, że kierujący pojazdem chciał wyprzedzić kierującą, ale bał się wyprzedzić jeźdżąc z zwiększoną prędkością "po dziurach".

A kierującego oplem znak ograniczenia predkości nie dotyczył? Chyba popełnił on wiecej wykroczeń niż autorka postu i dodatkowo mógł doprowadzić do kolizji nie tylko dwóch, ale większej ilości aut! No, ale on nie jeździł z listkiem na szybie... Jemu wolno :evil:
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez tom634 » wtorek 28 sierpnia 2007, 15:26

Jeżeli na prawym pasie były samochody jadące 70km/h- autorka mogła jechać za nimi. Spieszyła się gdzieś? Przecież to była wycieczka:
wybralismy sie na wycieczke.

Czy ja pisałem gdzieś, że kierujący oplem może jechać 120km/h? Gdyby autorka jechała zgodnie z przepisami obowiązujących ustaw- na pewno uniknęłaby niepotrzebnych stresów i problemów.
Weteran dróg
Na co dzień jeżdżę GL500 V8 388KM
tom634
 
Posty: 546
Dołączył(a): wtorek 29 maja 2007, 21:55

Postprzez kamiles » wtorek 28 sierpnia 2007, 15:32

tom634 napisał(a):Jeżeli na prawym pasie były samochody jadące 70km/h- autorka mogła jechać za nimi.

facet w oplu też
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez cman » wtorek 28 sierpnia 2007, 15:39

A ja akurat kierowcy Opla się nie dziwię. Jadący bez uzasadnienia lewym pasem czasami naprawdę mogą doprowadzić do szewskiej pasji, ale w Polsce to niestety często standard. Ja nie wiem, jak inni do tego podchodzą, ale ja bym w żadnym razie nie pozwolił sobie na to, żeby mnie ktoś wyprzedził z prawej strony. Jeśli jadę lewym pasem, to z taką prędkością, żeby nie utrudniać ruchu komukolwiek, nawet gdyby chciał jechać 200 km/h, a jeżeli ktoś i tak jedzie szybciej, to jestem natychmiast na prawym pasie, jeszcze zanim się do mnie zbliży.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości