Czy zmieniam pas ruchu?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez Pajejek » poniedziałek 11 maja 2009, 22:39

dylek napisał(a):Kto ma pierwszeństwo wjazdu na zwężony odcinek i dlaczego ??

Wiedziałem, że w którymś momencie musi paść takie pytanie w naszych rozważaniach. I pewnie będę jedynym w temacie, który sądzi, iż pierwszeństwo należy do pojazdu z prawej strony i dodatkowo nie musi tego sygnalizować. Spróbuję to wytłumaczyć. Trochę myląca może być ta linia, którą narysował dylek ale przypuśćmy, iż jej w ogóle nie ma (bo chyba oto chodzi, że pojazdy bezpośrednio przy zwężeniu nie mają wyznaczonych pasów ruchu). W sytuacji na rysunku musimy rozpatrzyć każdy pas ruchu odzielnie dla pojazdu niebieskiego i czerwonego. Przypominam, mówię o przypadku kiedy w ogóle nie ma wyznaczonych pasów. Pojazd czerwony zajmuje (jedzie) miejsce przy prawej krawędzi jezdni. To jest jedyny wyznaczony wyznacznik jego pasa ruchu. Poruszając się do przodu wjeżdża na zwężenie trzymając się właśnie możliwie blisko tegoż krawężnika. Jego tor jazdy jest jednocześnie jego pasem ruchu. Pojazd niebieski zajmuje (jedzie) miejsce przy lewej krawędzi jezdni i analogicznie jest to dla niego jedyny wyznacznik swojego pasa ruchu. I tak jak w przypadku pojazdu czerwonego trzyma się blisko tegoż wyznacznika wjeżdżając na zwężenie. To również jest jego pas ruchu. Czyli w pewnym momencie dwa pasy ruchu łączą się w jeden. Obydwa pojazdy znajdują się w sytuacji równorzędnej. Kto ma pierwszeństwo? Oczywiście ten z prawej. Takie jest moje podejście do sprawy, wynikające poniekąd z tego o czym pisałem wcześniej. Czy ktoś podziela tę "teorię"? Tak. Czy na forum? Zobaczymy.
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Postprzez cman » poniedziałek 11 maja 2009, 22:53

cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Pajejek » poniedziałek 11 maja 2009, 23:00

Przepraszam cman ale niestety nie mogę obejrzeć filmu (chyba chodzi o film) brakuje mi chyba jakiegoś oprogramowania. Nie chce się poprostu uruchomić. Mógłbyś ewentualnie w skrócie napisać co tam jest?
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Postprzez dariex » poniedziałek 11 maja 2009, 23:12

No nie ,nie,nie podzielam Twojej opinii Pajejek.
Pierwszeństwo ma ten,który jedzie "swoim" pasem ruchu,a ustąpic powinien ten,który na ten pas zamierza wjechać i zasygnalizować to jak najbardziej powinien.
Zakładając,że jedziesz dwoma pasami ruchu (bez zwężenia) to też zajeżdzasz komuś drogę,bo jesteś na prawym pasie?

Edt.
Dopiero teraz obejrzałam ten odcinek Jedź bezpiecznie/


Dopisek.
Analizując wszystkie Wasze wypowiedzi (szczególnie majac na uwadze opinię Scorpio,Dylka,Cmana),czy prawidłowym w jakiejkolwiek takiej sytuacji (gdzie własnie pasy rozchodzą się z mniejszej ilosci na większą ) jest pojęcie "zajęcie pasa" ?
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Pajejek » poniedziałek 11 maja 2009, 23:48

dariex napisał(a):No nie ,nie,nie podzielam Twojej opinii Pajejek.
Pierwszeństwo ma ten,który jedzie "swoim" pasem ruchu,a ustąpic powinien ten,który na ten pas zamierza wjechać i zasygnalizować to jak najbardziej powinien.
Zakładając,że jedziesz dwoma pasami ruchu (bez zwężenia) to też zajeżdzasz komuś drogę,bo jesteś na prawym pasie?

Nie liczyłem na to, że będą entuzjaści takiego podejścia do sprawy. Rozumiem to, ja ten problem gryzłem chyba ze trzy miesiące. Wracając do tematu. Nie ma tam "swojego" pasa bo znowu wchodzimy w teorię kontynuacji pasa. A jeśli tak to wyobraźmy sobie sytuację iż zwężenie jezdni jest takie jak na znaku A-12a, obustronne. Ponieważ, kiedy nie ma kontynuacji pasa ruchu musimy włączyć kierunkowskaz, to obydwaj kierowcy muszą to zrobić bo żaden tej kontynuacji nie ma. A co w takim razie z pierwszeństwem? Pewnie ma ten z prawej. Z tym sie zgodzę. Ale dlaczego? A no wynika to z przepisów. A z jakich przepisów wynika teoria kontynuacji. Ja nie wiem, bo jak doszliśmy juz do wniosku każdy z podłużnych pasów jezdni może nie przebiegać prosto. Co w takim razie taki pas ogranicza? Krawężniki. Jeżeli teraz jedzie pojazd, prawidłowo według przepisów, przy prawej krawędzi jezdni to dlaczego musi on być "ukarany" włączaniem kierunkowskazu i przepuszczaniem na zwężeniu pojazdu z lewej. Inna sprawa kiedy są wyznaczone pasy ruchu. Dlaczego? Bo znaki przed przepisami ogólnymi co wynika z art. 5 ust.1.
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Postprzez cman » wtorek 12 maja 2009, 07:01

Pajejek napisał(a):Przepraszam cman ale niestety nie mogę obejrzeć filmu (chyba chodzi o film) brakuje mi chyba jakiegoś oprogramowania. Nie chce się poprostu uruchomić. Mógłbyś ewentualnie w skrócie napisać co tam jest?

Pisać w skrócie to raczej się nie da, po prostu najlepiej zobaczyć. Spróbuj pobrać film bezpośrednio i odtworzyć: http://ww6.tvp.pl/video/2008/06/02/164795/film.asf
A jeżeli nie pomoże, to zainstaluj pakiet kodeków: http://www.programosy.pl/program,kazaa- ... -pack.html - przyda się dodatkowo na przyszłość.

dariex napisał(a):Analizując wszystkie Wasze wypowiedzi (szczególnie majac na uwadze opinię Scorpio,Dylka,Cmana),czy prawidłowym w jakiejkolwiek takiej sytuacji (gdzie własnie pasy rozchodzą się z mniejszej ilosci na większą ) jest pojęcie "zajęcie pasa" ?

Tak, wtedy kiedy nie da się określić, który pas ruchu jest kontynuacją pierwotnego. Czyli pas ruchu rozszerza się obustronnie lub jednostronnie, ale jego pierwotna szerokość powoduje, że zachodzi on na oba nowe pasy ruchu.

Pajejek napisał(a):A jeśli tak to wyobraźmy sobie sytuację iż zwężenie jezdni jest takie jak na znaku A-12a, obustronne. Ponieważ, kiedy nie ma kontynuacji pasa ruchu musimy włączyć kierunkowskaz, to obydwaj kierowcy muszą to zrobić bo żaden tej kontynuacji nie ma. A co w takim razie z pierwszeństwem? Pewnie ma ten z prawej.

No i to się oczywiście zgadza. Natomiast my mówimy o sytuacji A-12b, czyli zwężeniu prawostronnym.

Pajejek napisał(a):Jeżeli teraz jedzie pojazd, prawidłowo według przepisów, przy prawej krawędzi jezdni to dlaczego musi on być "ukarany" włączaniem kierunkowskazu i przepuszczaniem na zwężeniu pojazdu z lewej.

No bo akurat jego pas ruchu się kończy - trudno. W ogóle zauważyłem, że często w takich dyskusjach pojawia się ruch prawostronny jako argument. Nie bardzo rozumiem dlaczego, bo przecież jedno z drugim ma niewiele wspólnego. Mamy jechać możliwie blisko prawej krawędzi - i tyle. Co to ma do pierwszeństwa na zwężonych odcinkach?

Pajejek napisał(a):Inna sprawa kiedy są wyznaczone pasy ruchu. Dlaczego? Bo znaki przed przepisami ogólnymi co wynika z art. 5 ust.1.

A dlaczego wtedy pojazd przy prawej krawędzi może być "ukarany"?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Pajejek » wtorek 12 maja 2009, 08:25

cman napisał(a):A dlaczego wtedy pojazd przy prawej krawędzi może być "ukarany"?

Bo wynika to ze znaków drogowych. Znaki drogowe niejednokrotnie wymuszają od nas inne zachowanie niż gdyby ich nie było. O tym między innymi mówi wspomniany art. 5.
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Postprzez kopan » wtorek 12 maja 2009, 18:20

dylek napisał(a):
cman napisał(a):W momencie takiego stwierdzenia, to ja nie widzę żadnego sensu dalszej dyskusji.


A ja chętnie jeszcze się dopytam, bom nieprzekonany ;)

Obrazek

Kto ma pierwszeństwo wjazdu na zwężony odcinek i dlaczego ??

Mam nadzieję, że teraz kąty są odpowiedniejsze ;)


Kąty są tylko ciut odpowiedniejsze ale stosunek w skosie jest 2,5 razy za mały.(ma być 1/5 jest 1/2)

Oczywiście że przy zwężeniu ten z prawej ma pierwszeństwo.
Na rysunku pojazd czerwony.

Bo:
Jeśli weźmiemy poważną definicję pasa ruchu tj.
Jest to każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający .... wyznaczony lub .. na który da się podzielić jezdnię.
To widać jak na dłoni że w pewnym momencie i to nagle znikły dwa pasy ruch a pojawił się jeden pas ruchu.
Ten jeden się zwęża więc pierwszeństwo ma pojazd z prawej.

To co Pan Dworak opowiada to jest jego interpretacja nie poparta żadnym przepisem.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez dylek » wtorek 12 maja 2009, 20:03

No to mamy problem ....

GDDKiA chyba o tym nie wie, że jak nie ma wystarczająco szerokości asfaltu na 2 pasy - to nie może tych pasów wyznaczać...
(każdy pas rozpędowy po włączaniu się do ruchu prawoskrętem jakoś tak do końca jest malowany, pomimo tego, że zwęża się pod koniec ;/)
Chyba należałoby ich uświadomić, by nie malowali tej linii do końca bo im nie wolno... niech ci świeżo po włączeniu się do ruchu mają pierwszeństwo przed jadącymi pasem, bo tak ponoć to wynika z definicji pasa ruchu...

A póki co to w zimie sperka i worek soli do bagażnika.... bo jak takie miejsce zasypane śniegiem zastaniemy to będzie jak znalazł by się do asfaltu dokopać i ustalić, czy linia jest do końca czy nie....
Bez tej wiedzy piorun wie kto pierwszy.... a łamać przepisów nie chcemy.....
Ostatnio zmieniony wtorek 12 maja 2009, 20:10 przez dylek, łącznie zmieniany 1 raz
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez barbra » wtorek 12 maja 2009, 20:06

To co Pan Dworak opowiada to jest jego interpretacja nie poparta żadnym przepisem.

Za to wasze wypowiedzi,poparte przepisami,też nie są jednoznaczne....i do kogo teraz ja "nieprzekonany "kierowca mam sie udać w kwestii rozstrzygnięcia tego sporu :] ?
Wszystko jest trudne,dopóki nie stanie się proste..
-----------
Kat. B-marzec 2007
Avatar użytkownika
barbra
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek 19 marca 2007, 19:40
Lokalizacja: Poznań

Postprzez cman » wtorek 12 maja 2009, 20:27

Najgorsze jest to, że czytając to ktoś jeszcze rzeczywiście może uwierzyć, że czerwony ma pierwszeństwo i potem doprowadzi do kolizji :?.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez kopan » wtorek 12 maja 2009, 20:30

Na rysunku zrezygnowałeś z określenia znakami który pas jest kontynuacją którego a na zasadach ogólnych (pasy niewyznaczone)
pierwszeństwo ma ten z prawej.
Były dwa wyznaczone pasy – zwężenie – nie mieści się dwa pasy ruchu – nie wyznaczono który pas jest kontynuacją – mamy jeden niewyznaczony pas ruchu – pierwszeństwo dla pojazdu z prawej.

Ps. Barbara musisz sięgnąć do przepisów.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez dylek » wtorek 12 maja 2009, 20:56

kopan napisał(a):Na rysunku zrezygnowałeś z określenia znakami który pas jest kontynuacją którego


Zrezygnowałem, bo jeśli nie ma wystarczającej szerokości do wyznaczenie 2 pasów to mamy ich nie wyznaczać....

cman wyznaczył na zdjęciu to dostał od was za to burę ;)
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez barbra » wtorek 12 maja 2009, 21:16

Barbara musisz sięgnąć do przepisów.

Kopan,dzięki za radę,ale z całym szacunkiem do kolegi tej wypowiedzi:
.... ja ten problem gryzłem chyba ze trzy miesiące. Wracając do tematu. Nie ma tam "swojego" pasa bo znowu wchodzimy w teorię kontynuacji pasa. A jeśli tak to wyobraźmy sobie sytuację iż zwężenie jezdni jest takie jak na znaku A-12a, obustronne. Ponieważ, kiedy nie ma kontynuacji pasa ruchu musimy włączyć kierunkowskaz, to obydwaj kierowcy muszą to zrobić bo żaden tej kontynuacji nie ma. A co w takim razie z pierwszeństwem? Pewnie ma ten z prawej. Z tym sie zgodzę. Ale dlaczego? A no wynika to z przepisów. A z jakich przepisów wynika teoria kontynuacji. Ja nie wiem, bo jak doszliśmy juz do wniosku każdy z podłużnych pasów jezdni może nie przebiegać prosto. Co w takim razie taki pas ogranicza? Krawężniki. Jeżeli teraz jedzie pojazd, prawidłowo według przepisów, przy prawej krawędzi jezdni to dlaczego musi on być "ukarany" włączaniem kierunkowskazu i przepuszczaniem na zwężeniu pojazdu z lewej. Inna sprawa kiedy są wyznaczone pasy ruchu. Dlaczego? Bo znaki przed przepisami ogólnymi co wynika z art. 5 ust.1.

który głównie swoje wypowiedzi na przepisach opiera( z tego co zdążyłam już się zorientować).....to naprawdę nie wiem od której strony Kodeks mam wertować.... :shock:, by zrozumieć co tu jest napisane..... :?:

No ale mi się nie spieszy...może dojdziecie do wspólnego konkretu....póki co jednak zgadzam się z teorią p.Dworaka jednak :!:,bo i rysunek Dylka też,mnie w tym przekonaniu utwierdził... :D
Ostatnio zmieniony środa 13 maja 2009, 07:37 przez barbra, łącznie zmieniany 1 raz
Wszystko jest trudne,dopóki nie stanie się proste..
-----------
Kat. B-marzec 2007
Avatar użytkownika
barbra
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek 19 marca 2007, 19:40
Lokalizacja: Poznań

Postprzez kopan » wtorek 12 maja 2009, 21:22

Dylek
Zgadza się jak nie ma miejsca to się nie wyznacza.
Przeciągnięcie na zwężeniu linii wyznaczającej pasy dalej wyznacza jeden pas ruchu ale drugi pas zmienia swoją szerokość do zera to wiadomo że się kończy.
Na podstawie znaków wiadomo który pas jest kontynuacją a który zanika.
Do tego dochodzi jeszcze odpowiednie oznakowanie pionowe.

Dylek niepotrzebnie wmalowałeś tę linię przerywaną bo Cmanowi chodziło o sytuację z niewyznaczonymi pasami ruchu.
Moja odpowiedź dotyczy takiej sytuacji.

Argument z ruchem prawostronnym znajduje tutaj swoje zastosowanie bo jak twierdzicie że z lwewgo pasa korzystamy wyjątkowo jak prawy zajety, do wyprzedzania itd. to jak wyjątkowo używany pas może być ważniejszy od podstawowego.?

Mniej więcej to samo pisze Pajejek w cytacie przytoczonym przez Barbarę.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 42 gości