Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździć.

[maryann]

-dojeżdżający obwiednią stosując zasady ogólne ustępuje nadjeżdżającym z prawej, bo po opuszczeniu czerwonego nie miał żadnej informacji znakami?
-dojeżdżający drogą do obwiedni również ustępuje drodze-obwiedni, bo ma to na znaku?
droga-obwiednia z drogą dolotową ...

Oszalałeś... C12 minąłeś- tak napisano, że wszyscy takie mają...

[dylek]

Oszalałeś... C12 minąłeś- tak napisano, że wszyscy takie mają...

No miałem - przed najblizszym skrzyzowaniem... przed czerwonym skrzyzowaniem... Pojechałem na nim w prawo... A po zjechaniu z niego na drogę-obwiednię to już na odcinku tej drogi miedzy czerwonym a zielonym skrzyzowaniem - na tej drodze-obwiedni nic nie miałem.
Chcesz mi wmówic, ze to A-7 z C-12, które miałem przed czerwonym skrzyzowaniem to mnie obowiązuje jeszcze na kilku nastepnych skrzyzowaniach ?
A może jednak ani czerwone, ani zielone to nie skrzyzowanie?
Zastanów się...
Jak tam są 2 przecinające się drogi (dolotowa i obwiednia) - to skrzyzowanie jak byk....no chyba, że obwiednia jest drogą wewnętrzną lub stanowi dojazd do obiektu przydrożnego

[maryann]

dylek, przeoczyłeś? Dziękuję...

nazwanie czegoś skrzyżowaniem zaprzeczało istnieniu tam drogi.

[lith]

Obwiednia jest jezdnią wspólną dla wszystkich dróg tworzących skrzyżowanie. Skrzyżowanie to nie miejsce gdzie nie ma żadnej drogi, tylko miejsce gdzie na jednym poziomie jest więcej niż jedna.


Droga A, Droga B, to zielone to skrzyżowanie Na tym zielonym można zrobić różne cuda, żeby skryżowanie było fajniejsze. Na przykład walnąć wyspę i poprowadzić jezdnię dookoła niej

[dylek]

dylek, przeoczyłeś? Dziękuję...

nazwanie czegoś skrzyżowaniem zaprzeczało istnieniu tam drogi.

Myslę, że jednak ty przeoczyłeś....definicję skrzyżowania. Mam zacytować ? A może ją znasz i tylko objasnień wymaga ?
Masz 2 drogi (żadna nie jest wewnetrzną, ani dojazdem ), które się na jednym poziomie przecinają, łaczą ....weź no doczytaj jak się takie miejsce nazywa, bo chyba przeoczyłeś...

A może w definicji skrzyzowania ja coś przeoczyłem i dopisali, że jest to połaczenie iluś tam skrzyzowań spięte jedną drogą ?
Weź no sprawdź...

[szerszon]

Odkąd pojawią się w polu widzenia- to jest za późno?

Do tej pory pisałeś ,że ciebie nie interesowały. Ciesze sie że zmieniasz stanowisko.

Po drugie miej trochę szacunku do siebie i innych i nie pitol głupot- nie jest fizycznie możliwe dostrzec, zidentyfikowac i zapamiętać ruch więcej jak czterech pojazdów nadjeżdżających np. z lewej.

Może dla ciebie jak nie umiesz obserwować. Tacy najwięcej krzyczą i muszą sobie rondo wyprostować i forsować swoje reguły. Nie dziwie sie ,że wymagacie, aby objeżdżać rondo prawym pasem. Nie ogarniacie sytuacji na skrzyzowaniu i dążycie do maksymalnego uproszczenia.

Poza tym- jest to potrzebne tylko Twojej.... teori Wielkiego Przejazdu przez rondo. Więc jaki manewr wykonują tamte dwa pojazdy?

Jeśli prostowanie ronda jest zdrową teorią...
Nie wiem jaki manewr wykonują ponieważ nie wiem skąd jechały.
Na rondzie nie ma czterech skrzyżowań. A wy optując za tym ,że są piszecie że skręcają w prawo.

[szerszon]

No co ty? Niby z których znaków - A-6? Zapewniam, że ten znak nie mówi nic o przebiegu głównej drogi.

A czy ja pisałem o samym znaku ? czy znowu mam ci przypomnieć punkt z 220 plus zdjęcie jakiegos skrzyżowani, gdzie droga przebiega w łuku i gołym okiem widać ,że sie skręca ?
Znowu będziesz udawał ,że nie ma tematu, ponieważ nie będziesz miał argumentu ?

No oczysiście, że w tym konkretnym przypadku opuszczenie ronda to zawsze w prawo. Taka geometria skrzyżowania.

jak mi znajdziesz gdziekolwiek przepis ,ze rondo to cztery skrzyzowania , a obwiednia to jedniokierunkowa to ci przyznam rację.
Na razie zmiana kierunku jazdy w waszym wykonaniu to zjazd ze skrzyzowania

Jeżeli zawracanie nie wiąże się, ze skrętem w lewo, to niby czemu mam wjeżdżać lewym?

Możesz mi pokazać sytuację, gdzie zawracanie jest powiązane z jazdą w prawo i na wprost ?
To będzie interesujące doświadczenie.

Rondo kwadratowe o rozrzeszonych wlotach to zupełnie inna geometria. Tam oczywiście skręcamy w lewo, w konkretnym miejscu.

Nie pasuje ? jaka szkoda...a C-12 jest jeden niezależny od geometrii ronda.
Juz sie wycofujesz z tego tekstu ?

Wjeżdżanie na skrzyżowanie nie determinuje uprzedniego zbliżenia sie do odpowiedniej krawędzi, tylko skręt w prawo lub w lewo.

======================================

Spokojnie Panowie! Nie dojdziemy do porozumienia dopóki nie odspawamy zmiany kierunku jazdy od skrzyżowania.

A to na skrzyżowaniu nie moge zmienic kierunku jazdy ? To co robisz na skrzyzowaniu gdy nie jedziesz na wprost ?

[lith]

Spokojnie Panowie! Nie dojdziemy do porozumienia dopóki nie odspawamy zmiany kierunku jazdy od skrzyżowania.

A to na skrzyżowaniu nie moge zmienic kierunku jazdy ? To co robisz na skrzyzowaniu gdy nie jedziesz na wprost ?

Możesz. Jak nie przyspawasz konewki do lodówki to znaczy, że nie możesz jej na lodówce położyć? Możesz. Możesz też ją położyć na telewizorze, krześle, albo stole.
Tylko wtedy nie możesz się upierać, że to jest lodówka, bo stoi na niej konewka.

[szerszon]

Owszem, zauważam pewne różnice. Ale zauważam i pewną cechę wspólną. Otóż zarówno pojazd jadący bez kierunkowskazu, jak i z lewym kierunkowskazem mogą przed "moją" drogą włączyć prawy kierunkowskaz i zechcieć zmienić pas ruchu z lewego na prawy celem opuszczenie skrzyżowania drogą następną... a wtedy już różnic nie widzę.

Cieszę sie ,ze w końcu cos zauważyłeś. Tylko dlaczego zakładasz, że ktoś będzie łamał przepisy ?
To co opisujesz to ewidentne wprowadzanie w błąd. Czy musisz sie posuwać teraz do przypadków łamania PoRD , aby obronić swoja sprawę ?

To w końcu będąc na skrzyżowaniu ma taki kierunek jazdy jak pokazany na znaku C-12 kierunek odbywającego się tam ruchu czy nie?

Nie. Ile razy trzeba ci jeszcze napisać, że C-12 nie pokazuje kierunku jazdy, ponieważ byłby sprzeczny z całym oznakowaniem w postaci F-10 i P-8x ?
Będziesz sie mnie pytał co post i dalej nie zauważasz odpowiedzi ?

to realizować sobie może co najwyżej kierunek ale podróży,

Nie ma takiego określenia w PoRD.

a realizując kierunek jazdy (jadąc cały czas w tym samym kierunku) sprzed skrzyżowania to na wyspę centralną wjedzie (220, rys.8.4.1.)

Dlatego podawałem ci przykłady , gdzie kierunek jazdy sie nie zmienia, a kierunek ruchu juz tak.
przykro mi, ze żaden nie znalazł uznania w twoich oczach.
Od T-18, A6x z tabliczka po test łosia. I nic...

Dookoła czego odbywa się ruch? Dookoła wyspy luba placu.
Jaki jest kierunek ruchu na skrzyżowaniu? Taki jak na znaku. Nadążasz?

Czyli piszesz o organizacji ruchu. Pytam sie o kierunek jazdy.Pokaż mi jaki kierunek jazdy jest pokazany na C-12
Na razie nie widzę tego.

Masz rację nie "na czymś", a "przez coś".

Jestem zawiedziony..wycofujesz się ze swojego nowego określenia ?

Czy kierunek jazdy przez coś, (np. przez niebieski kwadracik)

Ależ daj sobie spokój ze swoimi rysuneczkami, które maja bardzo niewiele wspólnego z PoRD. dawaj "żywe" skrzyżowanie.

Nie rób już z siebie idioty pisząc bzdury jakbyś przepisów nie znał.

Ja tylko skromnie usiłuje sie dowiedziec , kiedy to według szkoły krakowskiej będzie zawczsu i wyraźnie...bo skoro nie skręcasz według swojej teorii podziału manewru na podmanewry to co niby sygnalizujesz jadąc na wprost ?

Czy dla Ciebie zawczasu i wyraźnie jest w momencie rozpoczęcia zmieniania kierunku jazdy, że posądzasz mnie o włączenie kierunkowskazu dopiero w momencie kręcenia kierownicą?

tak to wynika z twojego punktu widzenia. jeśli uważasz że na skrzyzowaniu C-12 określa kierunek jazdy to wjeżdżając na skrzyzowanie zmieniasz kierunek jazdy z pokazanego na F-10 na kierunek jazdy pokazany na C-12, a później zmieniasz kierunek jazdy pokazany na C-12 na kierunek części drogi za skrzyzowaniem.
To jest szalenie interesujące i nowatorskie.

Możesz przestać takie głupie wypowiedzi bez zastanowienia klepać? Nie zaniżaj poziomu dyskusji. Piszę to publicznie, bo publicznie w moje usta bzdury wciskasz. Możesz przestać?

Nie oceniam twoich wypowiedzi w kategoriach głupie czy mądre.
Twój styl jaki narzucasz tak klasyfikując czyjś punkt widzenia świadzczy jednak, że to nie ja zaniżam poziom.
I nic ci do ust nie wciskam..co wy tu z takimi tekstami ???
i czy to ja piszę ,że C-12 pokazuje kierunek jazdy, czy ty piszesz ? Czy ja piszę ,że ty piszesz, ?
A nie piszesz ? No to nie ja cos wciskam tylko ty sam z własnej nieprzymuszonej woli.

==================================
lith
Piszemy o skrzyzowaniu , a nie o innych miejscach , gdzie można zmienic kierunek jazdy. Dlatego odnosze sie przed wszystkim do skrzyżowania i zmian kierunku jazdy na nim.

[kirbag]

Weź ta se popraw post, żeby było widać, że cytujesz, bo juz pomyślałem, "że mądrze gadasz"... .

Na obydwu (SK i SORO) zmieniamy bezpośrednio, nikt nas w międzyczasie na statek,samolot czy pociąg nie ładuje.]

Tak? Na prawdę oślepłeś i nie widzisz różnic w stopniu bezpośredniości manewru do tego stopnia, że tam gdzie w manewrze POŚREDNICZY rondo, Ty tego nie widzisz? Prędzej prom zobaczysz niż obwiednię? Nie widzisz, że na skrzyżowaniu z jednej drogi 'krócej lub dłużej' skręcamy w drugą, a jeśli mamy ruch okrężny to on występuję POMIĘDZY jedną drogą a drugą?

"W manewrze pośredniczy rondo" czy ktoś podejmie się wytłumaczenia mi tego zwrotu??? Bo już widzę, że zdesperowanie Maryann'a, dla podniesienia swojego ego, jest na straszliwie niebezpiecznym poziomie.

[kirbag]

Jeśli przyjąć , że czerwone i zielone to skrzyżowania, to mam kilka pytań:
-przed czerwonym skrzyzowaniem jest znak o ruchu okrężnym - jak wyobrażacie sobie ruch okrężny na nim ?
I dlaczego tylko jeden wlot ma po tym czerwonym skrzyzowaniu tą informacje, a drugi już nie ?
- pojazd skręcił na czerwonym skrzyzowaniu w prawo...jedzie drogą do zielonego skrzyzowania. Jak ma się na nim zachować, skoro nie miał określonego pierwszeństwa na tej drodze ? Ustepowac nadjeżdżającym z prawej ? (ci mają znak, że mają ustąpić ruchowi okrężnemu, który nie wiem jak miałby niby na zielonym skrzyzowaniu być realizowany...
Totalny bezsens...
Tutaj powinien stać przed kazdym wlotem na obwiednię nakaz w prawo razem z ustąp, a na obwiedni znak o drodze podporządkowanej z prawej.
I wszystko jasne, każdemu pasuje.
A skoro postawiono C-12 i wiadomo, że nie odnosi się on do poszczególnego skrzyzowania(czerwonego czy zielonego, lecz do całości)....to znaczy, że nie ma skrzyzowań czerwonego i zielonego....tylko jedno wielkie skrzyzowanie...
I do niego (jako całości) musicie odnieść zapisy przepisów.
Pretensje nie do mnie, tylko do tego, co tak bezsensownie oznaczył

Tu jest idealnie wskazane o co idzie "wojna". Niestety poniżej tego postu są nadal posty innych userów pokazujące, że niby rozumieją i się zgadzają a i tak dalej piszą (nie można inaczej tego nazwać) brednie aby wyszło na tzw. ich. Szoferemeryt miał rację.

[kombi]

A możecie wytłumaczyć dlaczego uważacie, że pojazd w zaznaczonych miejscach nie skręca w prawo?

Przecież widać, że pojazd w obydwu miejscach skręca w prawo pod kątem prawie 90 stopni.

[kirbag]

@Kombi
Będzie "krócej" i "prościej" jeśli ja poproszę aby ktokolwiek prócz Szerszona,Dylka,LeszkoII pokazał mi rysunek, na którym zaznaczy jak prawidłowo powinienem przejechać przez SORO (powiedzmy dla uproszczenia w lewo, w prawo na SORO, na którym na obwiedni oraz wszystkich wlotach/wylotach są dwa pasy ruchu i są to drogi jednokierunkowe).
Obiecuję, że będzie to mój przedostatni post w tym temacie jeśli takowy rysunek zostanie przedstawiony.

[kombi]

Kirdbag mógłbyś odpowiedzieć?
Próbuję zrozumieć waszą "filozofię", więc chciałbym znać jej podstawy.

[lith]

@kirbag
Dróg jednokierunkowych nie będzie, ale z jednią jednokierunkową na obwiedni i traktowaniem każdego wlotu jako oddzielne miejsce przecinania się kierunków ruchu jak najbardziej. Jazda po rondzie po krakowsku:


Czyli zajmujesz sobie jakiś pas po wjeździe jedziesz dookoła i zmieniasz pasy wedle uznania stosując przepisy dot. zmiany pasa i opuszczasz rondo w wybranym miejscu z zewnętrznego pasa sygnalizując to prawym kierunkowskazem.
Miło by było żeby jadąc dalej zająć wewnętrzny, ale nic Cię do tego nie zmusza.

Nic w tym niesamowitego nie ma, pół świata pewnie tak jeździ.