kg1956 napisał(a):Na podstawie Art 25.1 zbliżając sie do skrzyżowania, jako miejsca, w którym może zmienić kierunek jazdy powstaje obowiązek sygnalizacji swojego manewru do momentu jego zakończenia.
Przypomnę dla porównania:
Art. 25.
1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo - także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo.
Art. 25.1 dotyczy pierwszeństwa na skrzyżowaniach równorzędnych. Nie wspomina nic o zmianie kierunku jazdy i o sygnalizowaniu.
Czyli skręt w lewo nie jest zmianą kierunku jazdy ?
szymonUps... Znak nakazu C-12 nic nie nakazuje?
Cały czas daje ci szansę , abyś mi pokazał , gdzie jest coś o nakazie..szczególnie w temacie kierunku jazdy...sam pisałeś ,że jedziesz to masz kierunek jazdy...
Dość zaskakująca teza jak na osobę bądź co bądź profesjonalnie zajmującą się PoRD.
To może byc tylko zaskakujące tylko dla osoby, która ma trudności ze zrozumieniem PoRD.
Widzę ,że drązymy dalej , zanim przejdziemy do następnego punktu.
Jak rzekomy nakaz wynikający z C-12 ma sie do znaków F-10 w przypadku gdy jadę na wprost ?
Przecież po zobaczeniu C-12 nie przychodzi Ci do głowy przejechać obok wyspy z lewej strony choć w treści C-12 nie ma nic na ten temat? Czyli jednak coś ten C-12 nakazywać Ci musi?
Nie jesteś w stanie pojąć ,że nie pokazuje kierunku jazdy, ruchu jednokierunkowego tylko nakazuje, jesli już chcesz nakazu określoną organizacje ruchu.
Ale dalej nie ma to nic wspólnego z sygnalizacja zmiany kierunku jazdy.
Nie widzę, właśnie dlatego proszę abyś wytłumaczył co Twoim zdaniem nakazuje znak C-12?
Masz napisane powyżej. pisałem to już kilkukrotnie wcześniej. Jeśli nie rozumiesz to daj sobie spokój z udzielaniem sie w temacie.
Czy pomimo charakterystyczne ukierunkowanie ruchu (wysepka na środku i pasy dookoła) Ty możesz jechać w kierunku w jakim Ci się podoba nie zważając na kierunek odbywającego się tam ruchu?
Tak. Mogę jechać w kierunku jaki mi sie podoba uwzględniając organizację ruchu, czyli moge pojechac w prawo, prosto, w lewo czy tez zawrócić mając na uwadze, ze przy wykonywaniu tych manewrów mam mieć wyspę po jedynej słusznej stronie.
Tego od dwóch lat nie możesz załapać i dlatego prostujesz sobie rondo, uważasz, że znaki F-10 obowiązują tylko do skrzyzowania i za nim, a nie na skrzyżowaniu.
Na podst. Art.25.1. to masz zbliżając się do skrzyżowania ustąpić PP skręcającemu.
Szczególnie temu w lewo , gdy jadę na wprost.
A co jeżeli podczas przejazdu w lewo przez skrzyżowanie skręca w prawo podczas zjazdu z tegoż skrzyżowania?
Dla ciebie każdy ruch kierownica jest skrętem i zmiana kierunku jazdy.
Dlatego podawałem przykład z tabliczka T-18, gdzie mając kierunek jazdy na wprost jednak wykonujesz skręt kierownicą..i to jeszcze dwukrotnie.
Ale że to było dla ciebie niewygodne to zgłaszałes to jako OT
Oj Szerszon, Szerszon. Znasz treść przepisów, nt których się wypowiwadzasz?
Możesz sobie darowac takie wstawki tylko skoncentrować sie na odpowiedziach ?
na razie twierdz,e od dłuższego czasu ,ze jednak nie dajesz rady poprzeć swojego punktu widzenia przepisami nie do podważenia, ponieważ wspomnienie o F-10 czy T-18 jest przez ciebie tak starannie omijane.
Dlaczego to nie sygnalizujesz skrętu przy wjeździe na rondo..przeciez widac gołym okiem ( to argument maryanna) ,że skręcasz ?
===========================
No i jak tam z moim pytaniem ? Boisz sie odpowiedzieć , bo zdajesz sobie sprawę, że twoja teoria nie sprawdzi sie na każdym skrzyzowaniu ?
-----