Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździć.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » niedziela 25 maja 2014, 01:06

Może dla ciebie. Ale to nie wynika z sytuacji.
Dla ciebie zmiana kierunku jazdy jest dopiero w momencie zjazdu z ronda..i zawsze w prawo :D
A ja mam kaprys i na rondzie chciałem zawrócić...a ty mi, ze owszem zawróciłeś, ale skręciłeś w prawo... :D
To zawróciłem czy skręciłem w prawo ?
A może zawróciłem w prawo ? :wink:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szymon1977 » niedziela 25 maja 2014, 01:10

szerszon napisał(a):Ale załatwiajmy po kolei sprawy...
Jakąkolwiek załatwiłeś?
szerszon napisał(a):A widziałeś w treści zanku C-12 nakaz dotyczący kierunku jazdy...
Wytłumaczysz co Twoim zdaniem nakazuje znak C-12?
=====
dylek napisał(a):Na tych rondach, gdzie pas nas z ronda wyprowadza to nijak obowiązku czy sensu migania prawym nie widzę.
Zgadzam się z Tobą w 100%.
dylek napisał(a):Więc jeśli pasy na rondzie są zapętlone w pierścień - można ewentualnie doszukiwać się obowiązku prawego kierunkowskazu.
Także się zgadzam. Ale ty doszukałeś się obowiązku jedynie w KW. A ja spróbuję doszukać się obowiązku w PoRD. Do dzieła!

Na skrzyżowaniu zwykłym zmiana kierunku jazdy następuje pomiędzy zakończeniem jazdy drogą, którą dojeżdżamy a rozpoczęciem jazdy drogą, którą odjeżdżamy. Ale czy samo zakończenie jazdy jedną drogą, a rozpoczęcie drugą stanowi zmianę kierunku jazdy? Nie. Zmianą kierunku jazdy jest zakończenie jazdy w kierunku, w jakim jechaliśmy a rozpoczęcie jazdy w kierunku, w jakim jechać będziemy. Proste.

A co z rondem pierścieniowym oznakowanym C-12? Także przed skrzyżowaniem mieliśmy kierunek jazdy zgodny z drogą, którą do skrzyżowania dojechaliśmy, i także za skrzyżowaniem mamy kierunek jazdy zgodny z drogą, którą ze skrzyżowania zjechaliśmy. Na zwykłym skrzyżowaniu oznaczałoby to, że zmieniliśmy kierunek jazdy z tego sprzed skrzyżowania na ten zza skrzyżowania. Ale na rondzie pierścieniowym pomiędzy mamy jeszcze jeden kierunek jazdy, taki, jak kierunek odbywającego się na skrzyżowaniu ruchu pokazany nam na znaku C-12. Na kierunek jazdy zza skrzyżowania zmieniliśmy kierunek jazdy, który mieliśmy na skrzyżowaniu. Proste?
-----
szerszon napisał(a):Jazda po fragmencie skrzyzowania pomiędzy wlotami nie determinuje jakiegokolwiek sygnalizowania.
A dlaczego niby nie? Jadący pojazd będąc na skrzyżowaniu przestaje posiadać kierunek jazdy, a co za tym idzie przestaje posiadać możliwość zmiany kierunku jazdy? Nie ma chyba innej możliwości wykazania, że coś co wygląda na skręcanie nie jest skręcaniem bo ma miejsce podczas zjazdu ze skrzyżowania.
Ostatnio zmieniony niedziela 25 maja 2014, 01:55 przez szymon1977, łącznie zmieniany 2 razy
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez kombi » niedziela 25 maja 2014, 01:13

szerszon napisał(a): Może dla ciebie. Ale to nie wynika z sytuacji.
Oczywiście, że wynika. Po to są kierunkowskazy i art 22.5, żeby wynikało.
Dla ciebie zmiana kierunku jazdy jest dopiero w momencie zjazdu z ronda..i zawsze w prawo :D
Nie przesadzaj. Zależy od geometrii ronda, ale tutaj rozmawiamy o konkretnym przypadku.
szerszon napisał(a): A ja mam kaprys i na rondzie chciałem zawrócić...a ty mi, ze owszem zawróciłeś, ale skręciłeś w prawo... :D To zawróciłem czy skręciłem w prawo ?
A jak zawracasz, z użyciem infrastruktury drogowej :D , to skręt w prawo nie może być elementem tego zawracania?
kombi
 
Posty: 414
Dołączył(a): poniedziałek 05 maja 2014, 17:01

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » niedziela 25 maja 2014, 08:34

szymon
Jakąkolwiek załatwiłeś?

Jestem w trakcie pierwszej i jak na razie nieźle mi idzie, bo nie widzę z twojej strony jakiś konkretów. :D
Wytłumaczysz co Twoim zdaniem nakazuje znak C-12?

Nic nie nakazuje.. Widzisz coś tam o nakazie ?
To jest tylko i wyłącznie organizacja ruchu niemająca nic wspólnego z kierunkiem jazdy.
Jadący pojazd będąc na skrzyżowaniu przestaje posiadać kierunek jazdy, a co za tym idzie przestaje posiadać możliwość zmiany kierunku jazdy?

Jest w trakcie zmiany kierunku jazdy pomiędzy wlotem , którym wjechał, a wyjeżdża.
Na podstawie Art 25.1 zbliżając sie do skrzyżowania, jako miejsca, w którym może zmienić kierunek jazdy powstaje obowiązek sygnalizacji swojego manewru do momentu jego zakończenia.
Ty w swoim stanowisku uważasz, że można sobie wjechać na skrzyżowanie jakby nigdy nic, niech sie reszta domyśla co chcesz zrobić i łaskawie poinformować ,że skręciłeś.
Ale podobno uważasz, że innych nie obchodzi ,gdzie ty jedziesz... :hmm:

Nie ma chyba innej możliwości wykazania, że coś co wygląda na skręcanie nie jest skręcaniem bo ma miejsce podczas zjazdu ze skrzyżowania.

Jak się prostuje rondo i każdy zjazd to skrzyzowanie to faktycznie nie ma.
=========================
czy zapomniałeś o moim kolejnym pytanku ? :wink:

kombi

Oczywiście, że wynika. Po to są kierunkowskazy i art 22.5, żeby wynikało.

A to w Art 22.5 jest gdzieś napisne, że sygnalizuje sie tylko zakończenie manewru ?
Początku nie trzeba ?
Przy zawracaniu wjeżdżasz sobie na skrzyzowanie bez żadnego kierunkowskazu i na pozostałych dwóch najbliższych wlotach mają sobie czekać, kiedy łaskawie zasygnalizujesz zjazd ze skrzyżowania ?
Faktycznie jest to wręcz literalne spełnienie wymogu "zawczasu" :wink:

Nie przesadzaj. Zależy od geometrii ronda, ale tutaj rozmawiamy o konkretnym przypadku.

Jak wyżej. czekajcie towarzysze...jadę. :D
czy jest to konkretny przypadek czy tez nie-wynika mniej wiecej z niego sposób jaki postrzegasz obowiązek sygnalizacji "wyraźnie i zawczasu"
A jak zawracasz, z użyciem infrastruktury drogowej , to skręt w prawo nie może być elementem tego zawracania?

Mógłbym to określić OTem, ale... :D
Nie mam zamiaru unikać porównań do innych sytuacji drogowych.
Na zawracaniu z wykorzystaniem infrastruktury ciążą pewne obowiązki..nieprawdaż ?
I tak muszę ustapić wszystkim jak leci.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez kg1956 » niedziela 25 maja 2014, 10:40

Na podstawie Art 25.1 zbliżając sie do skrzyżowania, jako miejsca, w którym może zmienić kierunek jazdy powstaje obowiązek sygnalizacji swojego manewru do momentu jego zakończenia.


Przypomnę dla porównania:
Art. 25.
1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo - także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo.

Art. 25.1 dotyczy pierwszeństwa na skrzyżowaniach równorzędnych. Nie wspomina nic o zmianie kierunku jazdy i o sygnalizowaniu.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez kirbag » niedziela 25 maja 2014, 11:22

kombi napisał(a):Chyba cały problem sprowadza się do tego, żeby ustalić, czy na tym obrazku - pojazdu znajdujące się na obwiedni, skręcają w prawo czy nie.
Obrazek

Wg szkoły warszawskiej nie skręcają w prawo? Dobrze zrozumiałem?


Jeśli można to jeszcze chciałbym do tego postu się odnieść, ponieważ jest to bardzo serio postawione i rzeczowe pytanie/zagadnienie.Mam tylko do Kombi prośbę abyśmy obaj postarali się do końca wyjaśnić interpretację pozostawiając na boku szkoły warszawskie,krakowskie i każde inne. Spróbujmy może nam się uda.
kirbag
 
Posty: 125
Dołączył(a): czwartek 17 kwietnia 2014, 13:12

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szymon1977 » niedziela 25 maja 2014, 11:32

szerszon napisał(a):Nic nie nakazuje.
Ups... Znak nakazu C-12 nic nie nakazuje? Dość zaskakująca teza jak na osobę bądź co bądź profesjonalnie zajmującą się PoRD. Bo choć to, co na znaku C-12 - czyli strzałeczki nie jest bezpośrednim zobrazowaniem nakazanego ci zachowania to jednak pewne Twoje zachowanie jest pośrednim efektem Twojego dostosowania się do tychże strzałeczek. Przecież po zobaczeniu C-12 nie przychodzi Ci do głowy przejechać obok wyspy z lewej strony choć w treści C-12 nie ma nic na ten temat? Czyli jednak coś ten C-12 nakazywać Ci musi?

szerszon napisał(a):Widzisz coś tam o nakazie ?
Nie widzę, właśnie dlatego proszę abyś wytłumaczył co Twoim zdaniem nakazuje znak C-12?
-----
szerszon napisał(a):To jest tylko i wyłącznie organizacja ruchu niemająca nic wspólnego z kierunkiem jazdy.
Hmmm... nazwijmy nawet to co na znaku C-12 strzałeczkami pokazano organizacją ruchu. A czy organizacja ruchu na pewno nie ma nic w spólnego z kierunkiem Twojej jazdy? Czy pomimo charakterystyczne ukierunkowanie ruchu (wysepka na środku i pasy dookoła) Ty możesz jechać w kierunku w jakim Ci się podoba nie zważając na kierunek odbywającego się tam ruchu?
-----
szerszon napisał(a):Na podstawie Art 25.1 zbliżając sie do skrzyżowania, jako miejsca, w którym może zmienić kierunek jazdy powstaje obowiązek sygnalizacji swojego manewru do momentu jego zakończenia.
Na podst. Art.25.1. to masz zbliżając się do skrzyżowania ustąpić PP skręcającemu. A na podst. Art.22.5. skręcający ma obowiązek poinformować Cię o skręcaniu. Oczywiście jeżeli skręcanie wypadnie po wjechaniu na skrzyżowanie może się okazać, że poinformuje Cię jeszcze przed skrzyżowaniem. Przypadek może więc sprawić, że jeżeli przejazd np. w lewo przez skrzyżowanie zbiegnie się ze skręcaniem w lewo na tym skrzyżowaniu przed przejazdem w lewo przez to skrzyżowanie włączy lewy kierunkowskaz.

A co jeżeli podczas przejazdu w lewo przez skrzyżowanie skręca w prawo podczas zjazdu z tegoż skrzyżowania? PoRD także nakazuje mu sygnalizować, że przez skrzyżowanie w lewo przejeżdża, czy że w prawo skręca ze skrzyżowania zjeżdżając?

Oj Szerszon, Szerszon. Znasz treść przepisów, nt których się wypowiwadzasz?
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez dylek » niedziela 25 maja 2014, 11:35

kirbag:
Moje stanowisko jest jasne.
Jestem przeciwnikiem wiecej niż 1 pierścienia.
Dla mnie omawiany wyjazd powinien wyglądać tak:
http://goo.gl/maps/OBtvM
A czy to jest warszawskie czy krakowskie podejscie ? - Lotto mi to. Istotne jest, że drobna korekta malowania, a problem załatwiony.
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szoferemeryt » niedziela 25 maja 2014, 13:30

Kirbag,
Szkoda nerwów. Dla udowodnienia swoich racji pewne osoby wszystko powiedzą aby wykazać własne racje.
Jeden będzie unikał konkretnej odpowiedzi, modląc oczy czytelnikom dziwnymi wyjaśnieniami.
Inny doczepi się konkretnej sytuacji, twierdząc że drogowcy są idiotami budują takie czy inne skrzyżowanie. To ma mało wlotów inne mało wylotów, obwiednia ma za dużo lub za mało pasów ruchu, albo zjazd nie jest na wprost tylko pod kątem prostym albo pod kątem ostrym.
Kiedy pewien pan nie daje sobie rady z użytkownikiem forum, najprościej usuwa wpisy.
To że ewidentnie innemu uczestnikowi ruchu drugi przecina tor jazdy dla nich jest mało ważne. Nie ważne czy skrzyżowanie jest oznakowane czy nie, stosują ten sam schemat ruchu.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez lith » niedziela 25 maja 2014, 14:19

Wiecie chyba w czym u nas jest problem? U nas się nie rozróżnia 'Roundabout', 'Rotary' i 'Traffic Circle'. U nas wszystko to Rondo :D
Obrazek
Obrazek

http://www.ccrpcvt.org/library/roundabo ... rotary.php

A u nas się wmawia wszystkim, że to wszystko to jedno i to samo i się tak samo przecież po tym powinno jeździć.



EDIT: A tuaj w ramach ciekawostki rondo po rosyjsku, czyli 4 pasy + parking + przystanki autobusowe na obwiedni
http://goo.gl/maps/aHjB7
Bardziej 'po krakowsku' się nie da :mrgreen:
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez sankila » niedziela 25 maja 2014, 16:09

lith napisał(a):Wiecie chyba w czym u nas jest problem? U nas się nie rozróżnia 'Roundabout', 'Rotary' i 'Traffic Circle'. A u nas się wmawia wszystkim, że to wszystko to jedno i to samo i się tak samo przecież po tym powinno jeździć.
Kto nie rozróżnia? Kto wmawia i komu wmawia? Kto każe jeździć tak samo po rondzie (traffic circle) i skrzyżowaniu z wyspą (roundabout)? Kto nie odrożnia ruchu okrężnego (C12) od prostego (C2 i inne)?
Zerknij na ten rysunek - poznajesz, na którym jest "circular road", a na którym "series of crossing intersections"? A skąd ja to wiedziałam tu: viewtopic.php?t=34123&p=333665#p333665? Objawienie z hameryki? Prezent od Wuja Sama?
Dokładnie tak się w Polsce jeździ (jeli się widzi na rondzie skrzyżowania, a nie jedną wielką zmianę kierunku jazdy)!
Obrazek

BTW - czy to weekend dobroci dla sankili? Wczoraj kirbag z załącznikami, które wykazały, że na rondzie - w lewo z prawym migaczem i na wprost z prawym migaczem, a dzisiaj lith ze skrzyżowaniami na rondzie?
Swoją drogą, to trzeba być samobójcą, żeby na tym forum zamieszczać takie bezeceństwa :lol: :"A traffic circle is a series of T intersections, with a circular road [...]Exiting the circle is always a turn movement" Rondo jest serią skrzyżowań T z okrężną drogą. Opuszczanie ronda jest zawsze skrętem :mrgreen:
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez lith » niedziela 25 maja 2014, 16:22

Jak to kto nie rozróżnia? Polskie prawo nie rozróżnia. Wszędzie masz C12 + A-7, czyli 'skrzyżowanie o ruchu okrężnym'.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez Drezyna » niedziela 25 maja 2014, 16:58

sankila napisał(a): Opuszczanie ronda jest zawsze skrętem :mrgreen:

Ale to jest w Polsce nielegalne :spoko:
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez kg1956 » niedziela 25 maja 2014, 17:51

Opuszczanie ronda jest zawsze skrętem

To co to jest skręt?
@kirbag
Nie żebym skarżył, ale w Poznaniu część instruktorów uczy, że opuszczanie ronda zawsze z prawym kierunkowskazem. :D
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » niedziela 25 maja 2014, 20:26

kg1956 napisał(a):
Na podstawie Art 25.1 zbliżając sie do skrzyżowania, jako miejsca, w którym może zmienić kierunek jazdy powstaje obowiązek sygnalizacji swojego manewru do momentu jego zakończenia.


Przypomnę dla porównania:
Art. 25.
1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo - także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo.

Art. 25.1 dotyczy pierwszeństwa na skrzyżowaniach równorzędnych. Nie wspomina nic o zmianie kierunku jazdy i o sygnalizowaniu.

Czyli skręt w lewo nie jest zmianą kierunku jazdy ?

szymon

Ups... Znak nakazu C-12 nic nie nakazuje?

Cały czas daje ci szansę , abyś mi pokazał , gdzie jest coś o nakazie..szczególnie w temacie kierunku jazdy...sam pisałeś ,że jedziesz to masz kierunek jazdy...

Dość zaskakująca teza jak na osobę bądź co bądź profesjonalnie zajmującą się PoRD.

To może byc tylko zaskakujące tylko dla osoby, która ma trudności ze zrozumieniem PoRD.
Widzę ,że drązymy dalej , zanim przejdziemy do następnego punktu.
Jak rzekomy nakaz wynikający z C-12 ma sie do znaków F-10 w przypadku gdy jadę na wprost ?
Przecież po zobaczeniu C-12 nie przychodzi Ci do głowy przejechać obok wyspy z lewej strony choć w treści C-12 nie ma nic na ten temat? Czyli jednak coś ten C-12 nakazywać Ci musi?
Nie jesteś w stanie pojąć ,że nie pokazuje kierunku jazdy, ruchu jednokierunkowego tylko nakazuje, jesli już chcesz nakazu określoną organizacje ruchu.
Ale dalej nie ma to nic wspólnego z sygnalizacja zmiany kierunku jazdy.

Nie widzę, właśnie dlatego proszę abyś wytłumaczył co Twoim zdaniem nakazuje znak C-12?

Masz napisane powyżej. pisałem to już kilkukrotnie wcześniej. Jeśli nie rozumiesz to daj sobie spokój z udzielaniem sie w temacie.
Czy pomimo charakterystyczne ukierunkowanie ruchu (wysepka na środku i pasy dookoła) Ty możesz jechać w kierunku w jakim Ci się podoba nie zważając na kierunek odbywającego się tam ruchu?

Tak. Mogę jechać w kierunku jaki mi sie podoba uwzględniając organizację ruchu, czyli moge pojechac w prawo, prosto, w lewo czy tez zawrócić mając na uwadze, ze przy wykonywaniu tych manewrów mam mieć wyspę po jedynej słusznej stronie.
Tego od dwóch lat nie możesz załapać i dlatego prostujesz sobie rondo, uważasz, że znaki F-10 obowiązują tylko do skrzyzowania i za nim, a nie na skrzyżowaniu.
Na podst. Art.25.1. to masz zbliżając się do skrzyżowania ustąpić PP skręcającemu.

Szczególnie temu w lewo , gdy jadę na wprost. :wink:

A co jeżeli podczas przejazdu w lewo przez skrzyżowanie skręca w prawo podczas zjazdu z tegoż skrzyżowania?

Dla ciebie każdy ruch kierownica jest skrętem i zmiana kierunku jazdy.
Dlatego podawałem przykład z tabliczka T-18, gdzie mając kierunek jazdy na wprost jednak wykonujesz skręt kierownicą..i to jeszcze dwukrotnie.
Ale że to było dla ciebie niewygodne to zgłaszałes to jako OT

Oj Szerszon, Szerszon. Znasz treść przepisów, nt których się wypowiwadzasz?

Możesz sobie darowac takie wstawki tylko skoncentrować sie na odpowiedziach ?
na razie twierdz,e od dłuższego czasu ,ze jednak nie dajesz rady poprzeć swojego punktu widzenia przepisami nie do podważenia, ponieważ wspomnienie o F-10 czy T-18 jest przez ciebie tak starannie omijane.
Dlaczego to nie sygnalizujesz skrętu przy wjeździe na rondo..przeciez widac gołym okiem ( to argument maryanna) ,że skręcasz ?
===========================
No i jak tam z moim pytaniem ? Boisz sie odpowiedzieć , bo zdajesz sobie sprawę, że twoja teoria nie sprawdzi sie na każdym skrzyzowaniu ? :wink:
-----
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości