Kto ma pierwszeństwo przejazdu ?

[bieniek12]

Widzę szerszon, że nie odpuszczasz, ok. To wypowiedz się chociaż merytorycznie w przedmiotowej sprawie i jeżeli jesteś innego zdania niż policja, to udowodnij, że skrzyżowanie jest jedno.

[szerszon]

Nie odpuszczam herezjom.To oczywiste.
Posłużę się tutaj cytatem od LeszkaII

Ludziom się wydaje, że znaki regulujące pierwszeństwo posiadają jakąś magiczną moc, wobec której inne przepisy(w tym inne znaki) są daleko daleko w tyle. To nie prawda, co łatwo wykazać różnymi metodami.

Bo w sumie o to chodzi.

[bieniek12]

Odpowiedz na zadane wyżej pytanie, natomiast herezje zostaw, albo utwórz inny temat.

[szoferemeryt]

https://www.google.pl/maps/@51.259182,2 ... tjgiOw!2e0
Na tym obrazie widzę może nie tyle błędne co niedokończone oznakowanie. Brak S-1 zmusza kierujących do domyślania się że z przeciwka mają sygnał czerwony. Pojazdy z naprzeciwka stoją, a z naszego wlotu jadą prosto i skręcają w lewo. Dobre oznakowanie dla miejscowych, ale przejezdni mają problem.

[szerszon]

Odpowiedz na zadane wyżej pytanie, natomiast herezje zostaw, albo utwórz inny temat.

Ależ mi nie chodziło o to konkretne skrzyżowanie tylko twoje podejście do przepisów. Na temat skrzyzowania wypowiedziałem się na początku wątku.
A zaczęło sie od twojej wielce intrygującej wypowiedzi

a po drugie stojąć pod znakiem A-7 mam obowiązek przepuścić każdego, co by nawet znalazł się na danym skrzyżowaniu wbrew przepisom

którą zgodnie z prawdą potraktowałem jako bzdurę.
Odnosząc to w szczególności do tego omawianego skrzyzowania.
Nie wiem czy wiesz, tak samo jak sąd i policja, ale wszystkie strumienie ruchu na skrzyzowaniu powinny być osygnalizowane.
Nie może być sytuacji, ze jeden stosuje się do sygnalizacji , a drugi do znaków.

[bieniek12]

No nareszcie . Dyskusja idzie w dobrym kierunku. To przyjmijmy

Nie wiem czy wiesz, tak samo jak sąd i policja, ale wszystkie strumienie ruchu na skrzyzowaniu powinny być osygnalizowane.
Nie może być sytuacji, ze jeden stosuje się do sygnalizacji , a drugi do znaków.

że skręcający w lewo z Północnej przez Tysiąclecia prosto na Sikorskiego, pomimo znaku A-7 ma pierwszeństwo przed jadącymi z Sikorskiego w lewo na Tysiąclecia. Ok, zakładamy, że jest to jedno skrzyżowanie. Oczywiście wjazd na nie jest na zielonym świetle dla obu. To teraz pytanie, w którym miejscu kończy się to skrzyżowanie, co ze znakiem a-7, który stoi na Północnej na wprost do Tysiąclecia? Tu też można jechać przed tymi z Sikorskiego bo zielone się wcześniej zapaliło? https://www.google.pl/maps/@51.2592107, ... T_UZHA!2e0
A może to już nie jest to skrzyżowanie? A dlaczego tutaj https://www.google.pl/maps/@51.2590852, ... nh7Xbw!2e0 sygnalizator zamyka ruch skoro dopiero co wiechałem na to skrzyżowanie na zielonym? Czy to już drugie skrzyżowanie?

[szerszon]

, co ze znakiem a-7,

Nieśmiało zwracam uwagę, że A-7 jest umieszczany nie tylko przed skrzyżowaniem, ale także w obrębie skrzyżowania ( paragraf 5.5 w dalszej swojej części).
Chociaż rozwiązanie komunikacyjne należy do tych intrygujących.

[papadrive]

Tu też można jechać przed tymi z Sikorskiego bo zielone się wcześniej zapaliło? https://www.google.pl/maps/@51.2592107, ... T_UZHA!2e0
A może to już nie jest to skrzyżowanie?

Nieśmiało zwracam uwagę, że A-7 jest umieszczany nie tylko przed skrzyżowaniem, ale także w obrębie skrzyżowania ( paragraf 5.5 w dalszej swojej części).

Również § 5.6 końcowa część.

A dlaczego tutaj https://www.google.pl/maps/@51.2590852, ... nh7Xbw!2e0 sygnalizator zamyka ruch skoro dopiero co wiechałem na to skrzyżowanie na zielonym?

Wjechałem na zielonym.
https://www.google.pl/maps/@51.251267,22.576189,3a,34.6y,279.45h,88.64t/data=!3m4!1e1!3m2!1sNr_IjKCk3aVKlbzagfRb1A!2e0?hl=plA tu mi ruch zamykają. Co za beszczelność
https://www.google.pl/maps/@51.2512526,22.5747965,3a,15y,185.26h,89.8t/data=!3m4!1e1!3m2!1smpiY9UEll4NYiqzSsPZ0wg!2e0?hl=pl Czy to dwa skrzyżowania?

Chociaż rozwiązanie komunikacyjne należy do tych intrygujących.

Nie najwyższych lotów.

Dobre oznakowanie dla miejscowych, ale przejezdni mają problem.

Mimo, iż nie jestem miejscowy, to miałem okazję, w ostatnich miesiącach, to skrzyżowanie (z Gen. Ducha w lewo w Solidarności) przejechać ze 3 razy i w każdym przypadku nie miałem problemu. Szkoda, że niedawno wywaliłem z dysku nagranie z tego miejsca, bo naprawdę nic się nie działo.

[bieniek12]

, co ze znakiem a-7,

Nieśmiało zwracam uwagę, że A-7 jest umieszczany nie tylko przed skrzyżowaniem, ale także w obrębie skrzyżowania ( paragraf 5.5 w dalszej swojej części).
Chociaż rozwiązanie komunikacyjne należy do tych intrygujących.

No to właśnie o to mi chodzi i beneq1994 chyba też. Jeżeli jadę od Północnej na wprost przez Ducha do Tysiąclecia ( na Warszawę) i mam A-7 to muszę ustąpić a jak jadę od Północnej na lewo przez Ducha do Sikorskiego i tam też stoi A-7 to już nie? Problemem jest to, czy skrzyżowanie Północna-Ducha -Ducha-Tysiąclecia-Sikorskiego to jedno skrzyżowanie czy dwa?

[bieniek12]

Dobre oznakowanie dla miejscowych, ale przejezdni mają problem.

Mimo, iż nie jestem miejscowy, to miałem okazję, w ostatnich miesiącach, to skrzyżowanie (z Gen. Ducha w lewo w Solidarności) przejechać ze 3 razy i w każdym przypadku nie miałem problemu. Szkoda, że niedawno wywaliłem z dysku nagranie z tego miejsca, bo naprawdę nic się nie działo.

Kiedyś widziałem taki filmik na YT. Jazda z Ducha jest bezkonfliktowa, bo ci z naprzeciwka mają czerwone natomiast problem dotyczy jazdy z Północnej w lewo na Sikorskiego. Tamci z Sikorskiego też mają zielone

[papadrive]

Jeżeli jadę od Północnej na wprost przez Ducha do Tysiąclecia ( na Warszawę) i mam A-7 to muszę ustąpić a jak jadę od Północnej na lewo przez Ducha do Sikorskiego i tam też stoi A-7 to już nie? Problemem jest to, czy skrzyżowanie Północna-Ducha -Ducha-Tysiąclecia-Sikorskiego to jedno skrzyżowanie czy dwa?

Problemem jest to, że nie czytasz lub (wybacz) nie rozumiesz, o czym się pisze.
W obu przypadkach masz ustąpić PP. Różnica polega na tym, że w pierwszym przypadku będziesz miał komu ustąpić. W drugim, natomiast, gdy na drodze poprzecznej ruch jest zatrzymany (czerwone), to nie będziesz tego PP miał komu ustępować. Trudno jest wymusić pierwszeństwo na stojących pojazdach. Więc na skrzyżowanie możesz wjechać.
Znak A-7 dotyczy najbliższej jezdni, a nie drogi/wlotu na przeciw. Tutaj obowiązują zasady ogólne (chyba, że występuje "łamane pierwszeństwo").
Czy to jest jedno, czy dwa skrzyżowania? Trudno przewidzieć intencję organizatorów ruchu. Najlepiej z tym pytaniem zwrócić się do nich. Wg. mnie jest to jedno, dość rozbudowane, skrzyżowanie.

Kiedyś widziałem taki filmik na YT. Jazda z Ducha jest bezkonfliktowa, bo ci z naprzeciwka mają czerwone natomiast problem dotyczy jazdy z Północnej w lewo na Sikorskiego. Tamci z Sikorskiego też mają zielone

To nie mój filmik. Nie wiem jak działa sygnalizacja. Ale to nie ma związku z A-7 na wlocie z ul. Ducha. Jeśli naprzeciwległe wloty mają zielone, to pierwszeństwo jest rozstrzygane na zasadach ogólnych.

PS. Poza tematem. Al. Tysiąclecia kończy się, chyba, na skrzyżowaniu z Lubartowską? W tym miejscu jest to już cała Al. Solidarności.

[bieniek12]

Problemem jest to, że nie czytasz lub (wybacz) nie rozumiesz, o czym się pisze.

Wybacz, ale ja doskonale rozumiem co czytam. beneq1994 zadał pytanie, wydaje się proste, więc próbujemy na tym forum je analizować. Napisałem, jak do tego podchodzi lubelska drogówka i sąd. Moja rozmowa z policjantem roku lubelskiej drogówki potwierdziła to, co napisałem wcześniej. Nie wiem, może policja jest niedoszkolona upierając się, że przy znaku A-7 trzeba ustąpić wjeżdżającym na zielonym świetle z Sikorskiego i skręcającym w lewo w Solodarności? Twoje i innych, niektórych tu piszących jest inne zdanie. Ja na tym skrzyżowaniu jeżdżę od lat i zawsze przejeżdżałem je tak, jak większość kierowców, tak , jak niektórzy tu uważają, czyli jechać i nie patrzeć na A-7. Jeździłem tak, dopóki nie uświadomili mnie koledzy z drogówki. I niech tak zostanie, skoro policja i sąd tak chce

PS. Poza tematem. Al. Tysiąclecia kończy się, chyba, na skrzyżowaniu z Lubartowską? W tym miejscu jest to już cała Al. Solidarności.

Masz rację, moje przejęzyczenie Kiedyś to była Trasa W-Z

[bieniek12]

szerszon pisze:


Cytuj:

, co ze znakiem a-7,
Nieśmiało zwracam uwagę, że A-7 jest umieszczany nie tylko przed skrzyżowaniem, ale także w obrębie skrzyżowania ( paragraf 5.5 w dalszej swojej części).

Ale ten A-7 jest chyba powtórzeniem tego A-7 co stoi kilkanaście mertów wcześniej na Ducha https://www.google.pl/maps/@51.259328,2 ... P_BdXw!2e0. Cytujesz paragraf 5.5 w dalszej swojej części a on mówi o "Znak A-7
znajdujacy się w obrębie skrzyżowania dotyczy tylko najbliższej jezdni, przed którą zostaƒł umieszczony". Jezdni a nie drogi. Tzn. (przyjmijmy brak sygnalizacji świetlnej), że muszę ustąpić pierwszeństwa jadąc z Ducha w Sikorskiego na wprost tym poruszającym sie z lewej Sikorskiego a z prawej Sikorskiego już nie??? Skoro został postawiony A-7 chwilę wcześniej, to chyba jasne, że dotyczy całej drogi (skrzyżowania)Sikorskiego.

[papadrive]

Cytujesz paragraf 5.5 w dalszej swojej części a on mówi o "Znak A-7
znajdujacy się w obrębie skrzyżowania dotyczy tylko najbliższej jezdni, przed którą zostaƒł umieszczony". Jezdni a nie drogi. Tzn. (przyjmijmy brak sygnalizacji świetlnej), że muszę ustąpić pierwszeństwa jadąc z Ducha w Sikorskiego na wprost tym poruszającym sie z lewej Solidarności a z prawej Solidarności już nie???

Poprawiłem nazwy ulic.
Zastanawiałeś się, dlaczego jest napisane "dotyczy najbliższej jezdni"?
Dojeżdżając z Ducha- Północnej (pomijając sygnalizację) do Solidarności masz A-7, który dotyczy najbliższej jezdni, czyli jednokierunkowej w stronę W-wy. Ustępujesz pojazdom jadącym tą jezdnią. Dojeżdżasz do następnej (jednokierunkowa w stronę Zamku) i pojazdy masz z prawej strony. Więc po co Ci znak? Masz na to przepis ogólny, który właśnie w tym miejscu obowiązuje, nie tylko przecięcia się kierunków ruchu z Solidarności, ale również z ul. Sikorskiego.
Dziwię się, że tego Pan Policjant nie wie, jak nie wie też, że zielone na S-1 nie daje bezwzględnego PP. A wyjeżdżając z ul. Sikorskiego, kierujący mając zielone na S-1 powinien zdawać sobie sprawę, że na naprzeciwległym wlocie, również jest zielone. Co prawda nie przy samej Solidarności, tylko kilkanaście metrów wcześniej.
Może synchronizacja świateł wymaga dopracowania lub takie podejście to tego skrzyżowania bierze się stąd, że sąsiednie jest "podwójne".
https://www.google.pl/maps/@51.2532236,22.5517044,480m/data=!3m1!1e3?hl=pl

Ja na tym skrzyżowaniu jeżdżę od lat i zawsze przejeżdżałem je tak, jak większość kierowców, tak , jak niektórzy tu uważają, czyli jechać i nie patrzeć na A-7

I tak, wg. mnie, powinno się jeździć. Być może rozwiązanie na tym skrzyżowaniu nie jest idealne (wspólny wlot Północna- Ducha i cofnięta sygnalizacja), ale przy takim układzie ulic niewiele da się poprawić. Sam, dodatkowy sygnalizator S-1 na wlocie Północna- Ducha nic nie da.

[szerszon]

Ale ten A-7 jest chyba powtórzeniem tego A-7 co stoi kilkanaście mertów wcześniej na Ducha

Nie słyszałem, aby A-7 się "powtarzało" w taki sposób.