omijanie,wyprzedzanie czy można?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: omijanie,wyprzedzanie czy można?

Postprzez cman » czwartek 19 stycznia 2012, 17:56

polex napisał(a):Największy kłopot mam w tym, że nijak nie mogę powiązać tego co piszesz ostatnio z głównym tematem wątku.

No widzisz, a ja mam największy kłopot z tym, że tłumaczenia rzeczy ściśle związanych z głównym tematem wątku nijak do Ciebie nie trafiają. Więc jaka jest inna możliwość? No niestety trzeba zacząć odnosić się do nieco innych sytuacji, stosować analogie, tłumaczyć z różnych stron. Ale co w Twoim przypadku może to dać? No nic, bo Ty jesteś nastawiony z góry na negowanie wszystkiego, więc analogii nie uznasz nigdy za pomocne narzędzie, a jedynie będziesz je stale podważał, tłumacząc to rzekomym odbieganiem od tematu - co zresztą jest postępowaniem bardzo typowym dla kilku użytkowników tego forum.


polex napisał(a):Przecież odpowiedziałem na oba. Na pierwsze "nie", a na drugie ekwilibrystyczne "tak" czyli identycznie jak sam na nie sobie odpowiedziałeś.

No tak, odpowiedziałeś... Tyle tylko, że te odpowiedzi brzmią tak niedorzecznie, że przypuszczałem, iż są jedynie wynikiem niezrozumienia pytań, no ale chyba jednak nie...
Sam na nie absolutnie nie odpowiadałem, w szczególności na pierwsze, natomiast na drugie również nie ja odpowiedziałem, a jedynie przekształciłem pierwsze pytanie i Twoją odpowiedź na nie.


polex napisał(a):Tak trudno przyznać się do błędu?

Nie, ja z tym nie mam problemu. Ale problem w tym, że najpierw musiałbym go popełnić. I nie sugeruj się za bardzo sobą w tym zakresie (vide viewtopic.php?f=3&t=29484 ).



No cóż, jeżeli więc swoje odpowiedzi uznajesz nadal za prawidłowe, a więc:
cman napisał(a):(...) cztery wyznaczone pasy ruchu (...) i dwa środkowe do jazdy prosto.

Czy prawdziwe jest stwierdzenie w odniesieniu do powyższego:
"Jest to odcinek drogi bez pasów ruchu przeznaczonych do jazdy prosto."
polex napisał(a):Odpowiadam więc - TAK.

Czyli krótko mówiąc, ładujesz taką bzdurę, że aż się wierzyć nie chce, że jest to poważna odpowiedź, to naprawdę nie ma sensu jakakolwiek kontynuacja...

Ale przynajmniej widząc coś takiego, nie dziwi już raczej w ogóle fakt, że nie jesteś w stanie prawidłowo zrozumieć treści zawartej w art. 24 ust. 10.

W takiej sytuacji, tym bardziej zaoszczędzę swój czas i już zakończę (i tak zbyt dużo go zmarnowałem).
Zatem trwaj(cie) sobie dalej w przekonaniu, że masz(cie) rację - mnie to na szczęście w niczym nie przeszkadza.
Niemniej za każdym razem, kiedy tylko pojawi się w przyszłości podobne zagadnienie, oczywiście nie omieszkam przypomnieć, co rzeczywiście w tym zakresie stanowią obowiązujące przepisy.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: omijanie,wyprzedzanie czy można?

Postprzez polex » czwartek 19 stycznia 2012, 18:08

cman napisał(a):(...)
W takiej sytuacji, tym bardziej zaoszczędzę swój czas i już zakończę (i tak zbyt dużo go zmarnowałem).
Zatem trwaj(cie) sobie dalej w przekonaniu, że masz(cie) rację - mnie to na szczęście w niczym nie przeszkadza.
Niemniej za każdym razem, kiedy tylko pojawi się w przyszłości podobne zagadnienie, oczywiście nie omieszkam przypomnieć, co rzeczywiście w tym zakresie stanowią obowiązujące przepisy.

Podpisuję się ręcamy i nogamy.
...............Na PoRD świat się nie kończy; korzystaj też ze zdrowego rozsądku.
............................................Obrazek
polex
 
Posty: 269
Dołączył(a): środa 28 grudnia 2011, 17:58

Re: omijanie,wyprzedzanie czy można?

Postprzez JolantazMlawy » czwartek 19 stycznia 2012, 18:38

Zgadzając się w tym przypadku z oczywistą interpretacją podaną przez miłego kolegę cman pragnę jednak zaznaczyć, że Marek Dworak w swoich programach jest jej stanowczo przeciwny i zabrania wyprzedzania w takiej sytuacji. Przy okazji nie mogę pojąć, jak osoba przedstawiająca tak śmiałą i logiczną interpretację, w innym wątku zaprzecza oczywistej zmianie wyznaczonych pasów.
JolantazMlawy
 
Posty: 99
Dołączył(a): środa 21 grudnia 2011, 20:12

Re: omijanie,wyprzedzanie czy można?

Postprzez szymon1977 » czwartek 19 stycznia 2012, 21:42

cman napisał(a):...ja mam największy kłopot z tym, że tłumaczenia rzeczy ściśle związanych z głównym tematem wątku nijak do Ciebie nie trafiają. Więc jaka jest inna możliwość?
Kłopot w tym, że prawie do nikogo Twoje tłumaczenia nie trafiają. Zamiast coraz bardziej oddalać się od tematu przeczytaj jeszcze raz poniższy fragment Kodeksu:
Kodeks napisał(a):Dopuszcza się wyprzedzanie z prawej strony na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu...
i odpowiedz na proste dwa pytania:

1. Na odcinku drogi, na którym dochodzi do wyprzedzania w podanym przykładzie, który pas ruchu jest wyznaczony, i co go wyznacza?
Dla ułatwienia narysowałem kolorem czarnym przykładową "linię pojedynczą przerywaną długą" P-1a, która "stosuje się do wyznaczania pasów ruchu" ("220.2.2.1").

2. Jaki przepis pozwala nam w podanym przykładzie wyprzedzać z prawej strony na odcinku drogi, na którym żaden pas ruchu nie jest wyznaczony?

016.png
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: omijanie,wyprzedzanie czy można?

Postprzez kg1956 » piątek 20 stycznia 2012, 10:08

szymon1977 napisał(a):(...)1. Na odcinku drogi, na którym dochodzi do wyprzedzania w podanym przykładzie, który pas ruchu jest wyznaczony, i co go wyznacza?
Dla ułatwienia narysowałem kolorem czarnym przykładową "linię pojedynczą przerywaną długą" P-1a, która "stosuje się do wyznaczania pasów ruchu" ("220.2.2.1").

2. Jaki przepis pozwala nam w podanym przykładzie wyprzedzać z prawej strony na odcinku drogi, na którym żaden pas ruchu nie jest wyznaczony?(...)


ad1.Droga biegnąca poziomo nie posiada wyznaczonych pasów ruchu. Droga biegnąca pionowo posiada wyznaczone linią P-4 pasy ruchu. Linie P1a nie mają tu znaczenia. Należy się tylko zastanowić, czy wyznaczenie pasów ruchu przez "podwójnie ciągłą" P-4 wypełnia znaczenie wyrażenia: "droga z wyznaczonymi pasami ruchu". Jeśli przyjmiemy, że tak, to faktycznie można wyprzedzać.

ad2. Patrz ad1.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: omijanie,wyprzedzanie czy można?

Postprzez maryann » piątek 20 stycznia 2012, 10:18

kg1956 napisał(a):czy wyznaczenie pasów ruchu przez "podwójnie ciągłą" P-4 wypełnia znaczenie wyrażenia: "droga z wyznaczonymi pasami ruchu".
Nie wypełnia, co wykazałem dwie strony temu;- i wszyscy bardzo zawiedzeni, bo ktoś im przeszkodził w p... o niczym!
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: omijanie,wyprzedzanie czy można?

Postprzez szymon1977 » piątek 20 stycznia 2012, 16:36

kg1956 napisał(a):Droga biegnąca pionowo posiada wyznaczone linią P-4 pasy ruchu...Należy się tylko zastanowić, czy wyznaczenie pasów ruchu przez "podwójnie ciągłą" P-4 wypełnia znaczenie wyrażenia: "droga z wyznaczonymi pasami ruchu".
Na początek sprostowanie. W przykładowej sytuacji mamy tylko linie P-4 stosowaną w celu "rozdzielenia przeciwnych kierunków ruchu" (cytat z "220"). Nie wyznacza ona, ile pasów ruchu mamy, ani tym bardziej, gdzie przebiegają krawędzie tych pasów ruchu. Na tej podstawie nie możemy więc stwierdzić, że jest to odcinek drogi z wyznaczonymi pasami ruchu.

Wróćmy więc do interesującej nas sytuacji.
018.png
Pojazd czerwony zamierza wyprzedzić pojazd niebieski. Oba pojazdy zmieszczą się na oddzielonej linią P-4 części jezdni, przeznaczonej do jazdy w tym samy kierunku, mamy więc dwa pasy ruchu przeznaczone do jazdy w tym samy kierunku. Lewą krawędź pasa ruchu L, którym jedzie pojazd niebieski wyznacza linia podwójna ciągła. Prawą krawędź pasa ruchu P, którym jedzie pojazd czerwony wyznacza krawędź jezdni (asfaltu).

1. Przez co wyznaczona jest prawa krawędź pasa ruchu L?
2. Przez co wyznaczona jest lewa krawędź pasa ruchu P?
3. Jeżeli nic nam tych krawędzi nie wyznacza na jakiej podstawie możemy stwierdzić, że do wyprzedzania dochodzi na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu?

Przypominam, że dla ułatwienia narysowałem kolorem czarnym przykładową "linię pojedynczą przerywaną długą" P-1a, która "stosuje się do wyznaczania pasów ruchu" ("220.2.2.1"). Na drodze tej linii nie ma.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: omijanie,wyprzedzanie czy można?

Postprzez mapmen » piątek 20 stycznia 2012, 20:28

szymon1977 napisał(a):1. Przez co wyznaczona jest prawa krawędź pasa ruchu L?
2. Przez co wyznaczona jest lewa krawędź pasa ruchu P?
3. Jeżeli nic nam tych krawędzi nie wyznacza na jakiej podstawie możemy stwierdzić, że do wyprzedzania dochodzi na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu?

1&2. Nie ma znaczenia. Pas jest nieoznaczony, ponieważ nie mozna go w sposób widoczny czy dorozumiany oznaczyć - wynika to z jego natury.
każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych

Dowodem na to czy mamy w danej sytuacji przy danych pojazdach dwa pasy jest spełnienie warunku: wystarczajacy Czyli czy sie mieszczą.
3. Na podstawie tego, że na danym odcinku jezdni jest namalowana nie mniej niż jedna linia segregacyjna
Avatar użytkownika
mapmen
 
Posty: 317
Dołączył(a): piątek 26 listopada 2010, 23:45
Lokalizacja: Toruń

Re: omijanie,wyprzedzanie czy można?

Postprzez JolantazMlawy » piątek 20 stycznia 2012, 21:39

Mamy tu oczywiście po jednym wyznaczonym pasie ruchu w każdym kierunku, czyli mamy wyznaczone pasy ruchu. Pasy wyznacza linia segregacyjna P-4 oraz krawędź jezdni. To co jest między nimi spełnia definicję pasa ruchu. Dodatkowo, jeśli zmieszczą się dwa rzędy pojazdów, to mamy też dwa nie wyznaczone pasy ruchu w każdą stronę. Kombinowanie, że P-4 i krawędź nie wyznacza pasa prowadzi do absurdu. Nic więcej nie potrzeba.
JolantazMlawy
 
Posty: 99
Dołączył(a): środa 21 grudnia 2011, 20:12

Re: omijanie,wyprzedzanie czy można?

Postprzez polex » piątek 20 stycznia 2012, 22:00

Zgadzam się z powyższym z małym zastrzeżeniem.
Poniższe zdanie, by brzmiało w zgodzie z PoRD
JolantazMlawy napisał(a): Dodatkowo, jeśli zmieszczą się dwa rzędy pojazdów, to mamy też dwa nie wyznaczone pasy ruchu w każdą stronę.

powinno brzmieć tak:
Dodatkowo, jeśli zmieszczą się dwa rzędy pojazdów wielośladowych, to mamy też dwa pasy ruchu w każdą stronę nieoznaczone znakami poziomymi.
...............Na PoRD świat się nie kończy; korzystaj też ze zdrowego rozsądku.
............................................Obrazek
polex
 
Posty: 269
Dołączył(a): środa 28 grudnia 2011, 17:58

Re: omijanie,wyprzedzanie czy można?

Postprzez lechB » piątek 20 stycznia 2012, 22:51

Witam

JolantazMlawy napisał(a):Dodatkowo, jeśli zmieszczą się dwa rzędy pojazdów, to mamy też dwa nie wyznaczone pasy ruchu w każdą stronę.

Błędne myślenie i powielane na tym forum.
Pani Jolanta sama to wymyśliła czy cytuje czyjąś interpretacje przepisów.
Pasy ruchu mogą być oznaczone i nieoznaczone.
lechB
 
Posty: 125
Dołączył(a): poniedziałek 08 sierpnia 2011, 10:36

Re: omijanie,wyprzedzanie czy można?

Postprzez kopan » piątek 20 stycznia 2012, 23:36

Art. 24. 5. Wyprzedzanie pojazdu lub uczestnika ruchu, który sygnalizuje zamiar skręcenia w lewo, może odbywać się tylko z jego prawej strony.


No i o czym dyskusja.
Może się odbywać i się odbywa normalna praktyka.
Się zmieści się jedzie/ wyprzedza.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: omijanie,wyprzedzanie czy można?

Postprzez polex » sobota 21 stycznia 2012, 10:15

Tyle tylko, że wyprzedzanie z prawej to wyjątek od zasady wyprzedzania z lewej i to obarczony pewnymi warunkami, a tu toczy się dyskusja o warunku określonym w art. 24.10 PoRD.
Natomiast zgadzam się, że dyskusja jest trochę "o niczym", bo w podanym na początku przykładzie wyprzedzanie z prawej jest niezgodne z tymże artykułem. Powód jest zapewne banalnie prosty: szerokość jezdni uniemożliwia dokonania podziału na dwa pasy dla jednego kierunku. Jeśli jednak mieszczą się tam obok siebie dwa pojazdy to NIKT i NIGDY nie przyczepi się do kogoś kto będzie wyprzedzał. Sytuacja ulegnie zmianie jeśli wyprzedzający otrze się o wyprzedzanego. Wówczas jego wina będzie bezdyskusyjna.
...............Na PoRD świat się nie kończy; korzystaj też ze zdrowego rozsądku.
............................................Obrazek
polex
 
Posty: 269
Dołączył(a): środa 28 grudnia 2011, 17:58

Re: omijanie,wyprzedzanie czy można?

Postprzez JolantazMlawy » sobota 21 stycznia 2012, 14:03

lechB napisał(a):Witam

JolantazMlawy napisał(a):Dodatkowo, jeśli zmieszczą się dwa rzędy pojazdów, to mamy też dwa nie wyznaczone pasy ruchu w każdą stronę.

Błędne myślenie i powielane na tym forum.
Pani Jolanta sama to wymyśliła czy cytuje czyjąś interpretacje przepisów.
Pasy ruchu mogą być oznaczone i nieoznaczone.

Ale napisz, co jest błędnego w twoim myśleniu, i na czym opierasz takie stwierdzenie?
JolantazMlawy
 
Posty: 99
Dołączył(a): środa 21 grudnia 2011, 20:12

Re: omijanie,wyprzedzanie czy można?

Postprzez szymon1977 » sobota 21 stycznia 2012, 14:30

JolantazMlawy napisał(a):Mamy tu oczywiście po jednym wyznaczonym pasie ruchu w każdym kierunku, czyli mamy wyznaczone pasy ruchu. Pasy wyznacza linia segregacyjna P-4 oraz krawędź jezdni.
Właściwie to tak. Ale tylko, jeżeli interesującym nas pasem ruchu jedzie pojazd na tyle szeroki, że drugi obok niego się nie zmieści, zgodnie z prawem nie może więc dojść do wyprzedzania. Ta sytuacja nas w tym temacie nie interesuje.
-----
JolantazMlawy napisał(a):Jeśli zmieszczą się dwa rzędy pojazdów, to mamy też dwa nie wyznaczone pasy ruchu w każdą stronę.
Więc w tej sytuacji mamy dwa niewyznaczone pasy ruchu.
Kodeks napisał(a):Dopuszcza się wyprzedzanie z prawej strony na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu...
szymon1977 napisał(a):W przykładowej sytuacji mamy tylko linie P-4 stosowaną w celu "rozdzielenia przeciwnych kierunków ruchu" (cytat z "220"). Nie wyznacza ona, ile pasów ruchu mamy, ani tym bardziej, gdzie przebiegają krawędzie tych pasów ruchu. Na tej podstawie nie możemy więc stwierdzić, że jest to odcinek drogi z wyznaczonymi pasami ruchu.
Wracamy więc do punktu wyjścia.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 52 gości