Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez Henq » piątek 12 maja 2017, 22:38

szerszon napisał(a):Jak ci się podobają moje "buble" ? :lol: Dużo ich, co ?

Nie podobają mi się, dużo ich, by po raz kolejny ukryć fakt nie zrozumienia tematu i tego co ci piszą inni :eek2:

szerszon napisał(a):Jakbyś nie zauważył od samego początku piszę o ustąpieniu pierwszeństwa wynikającego z włączania się do ruchu pojazdu wycofującego z miejsca parkingowego.

jak byś nie zauważył autor wyraźnie pisze o pojeździe wjeżdżającym na skrzyżowanie i skrzyżowaniu więc po co piszesz o ustąpieniu pierwszeństwa pojazdowi na innej drodze? nawet rysunek masz wystarczy się przyjrzeć...

szerszon napisał(a):To nie ja zacząłem się powoływać na znaki określające pierwszeństwo.

autor tematu, ale widać przeoczyłeś to

szerszon napisał(a):A jak już zacząłeś to robić to czekam na ten znak D-1 czy też może A-6, który daje pierwszeństwo cofającemu z miejsca parkingowego.
autor nic nie mówi o dodatkowych znakach w obrębie skrzyżowania więc nic nie zmienia D-1 A-6 których szukasz

szerszon napisał(a):Teraz pokazuję, jak ty czytasz tekst ze zrozumieniem :lol:
Post autora...
pcrsh napisał(a):W momencie gdy pojazd B, tylnymi kołami jest już na drodze, poza obszarem parkingowym, pojazd A dojeżdża i zaczyna trącić

no i gdzie tu jest napisane że zjechał już ze skrzyżowania, że miną skrzyżowanie? :eek2: jak na razie nadal obowiązują słowa:
pcrsh napisał(a):Pojazd A wjeżdża z drogi podporządkowanej jednokierunkowej, w prawo, na drogę jednokierunkowa która ma pierwszeństwo.

a z tego co mi wiadomo i nawet p. Dworak pisze to wjeżdżanie na drogę z pierwszeństwem nie daje pierwszeństwa o ile nadal jesteśmy na skrzyżowaniu, ba nawet ty tak piszesz...

szerszon napisał(a):Nie wiem jakich gabarytów musiałby być pojazd, skoro przednie koła są jeszcze na miejscu parkingowym a tylnymi dojechał do skrzyżowania :lol: :lol: :lol:
I kto tu nagina fakty ? :lol:

oczywiście że ty, jest gdzieś napisane że miejsce parkingowe na jednokierunkowej ma być wyznaczone minimum 100m za/przed skrzyżowaniem?
równie dobrze miejsce parkingowe może być wyznaczone metr za/przed skrzyżowaniem, równie dobrze auta mogą parkować tak jak tutaj seat.
jak widzisz nawet gabaryt smarta przy cofaniu i auto nadal na skrzyżowaniu....
a co w sytuacji gdy np miejsce parkingowe wyznaczone jest na SoRO? przecież przed SoRO C-12 i A-7:
wskażesz wyjątek, że włączającą się do ruchu taksówkę w tym miejscu nie obowiązuje:
§36.2 może §2.1 na który się powołujesz ją dotyczy? :eek2:
Niestety, wiesz dobrze, że nie ma przepisu czy wyjątku który by zwalniał pojazdy z A-7 na ustąpienie pierwszeństwa pojazdom na drodze głównej więc ratujesz twarz i wmawiasz że sytuacja ma miejsce za skrzyżowaniem na drodze głównej, a tu słowa autora i szkic wstawiony przeczy twoim wizjom...

szerszon napisał(a):Szkoda ,że ty nie czytasz ze zrozumieniem. Nie ma tu( pierwszy post) pojazdu poruszającego się drogą z pierwszeństwem.Mamy tylko pojazd włączający się do ruchu, który jeszcze jest częściowo na miejscu parkingowym.

No tak znak A-7 przed skrzyżowaniem, nie określa pojazdu poruszającego się drogą podporządkowaną, a słowa autora postu:
pcrsh napisał(a):W załączniku szkic

nic dla ciebie nie znaczą? Autor już był tak łaskawy by namalować ci sytuację, ale nie po co w ogóle masz oglądać załącznik... :eek2:

szerszon napisał(a):W tym przypadku dla ciebie za skrzyżowaniem. :lol:

:wow: to teraz tak będziesz obracał kota ogonem :eek2: bubel... obrazek przeczy twojej twórczości.

szerszon napisał(a):Ale dlaczego piszesz "kiedyś" podaj konkretny przykład to zobaczymy kogo przerosła.
Zarzucasz mi wycieczki osobiste, a sam rzucasz insynuacje bez pokrycia.

http://lmgtfy.com/?q=szerszon+bubel+sit ... zdy.com.pl
:eek2: google nie kłamie

szerszon napisał(a):Widzę ,że szanowny z tych, którym przy C-5 trzeba dopisać, że jest zakaz skrętu w lewo lub w prawo. :lol:

a przy C-3/C-4 zakaz zawracania, to że kręcę kierownicą nie zawsze oznacza że skręcam w lewo/prawo pomimo że prosto nie jadę :spoko:

szerszon napisał(a):Jeśli w ww miejscach nie stosuje się A-7 lub B-20( np droga wewnętrzna lub strefa ruchu) to jeśli w chwili obecnej takie znaki są to są nielegalnie i bezpodstawnie. Do usunięcia. Trzeba ci napisać,że jak nie występuje to trzeba zdjąć ? :lol:

po raz kolejny aktualnie obowiązujący Dz.U. 220 i definicja A-7:
Znak A-7 może być umieszczany także w innych miejscach przecinania się kierunków ruchu, gdzie obowiązek ustąpienia pierwszeństwa wynika z przepisów ustawy - Prawo o ruchu drogowym (wyjazd z obiektów). Gdy na drodze podporządkowanej nie są spełnione warunki widoczności, wówczas zamiast znaku A-7 powinien być umieszczony znak B-20, którego zasady stosowania określono w punkcie 3.2.21.
nic na temat tego co piszesz.
Wstawiłeś jakiś link do jakiejś nowelizacji ale widać nie przeczytałeś do czego to jest po raz kolejny ci udowadniam proszę bardzo obraz twojej nowelizacji:
Obrazek
możesz wskazać w którym punkcie twojego linku znaki A-7 są wycofywane z innych miejsc przecinania się kierunków ruchu?

To jeszcze nic, próbujesz nieudolnie wcisnąć że zapis:
szerszon napisał(a):Znak A-7 może być umieszczany także w innych miejscach przecinania się kierunków ruchu.

nie dotyczy przecięcia się kierunku ruchu w miejscu gdzie nie ma skrzyżowania, no to jakie to są te inne miejsca?
pamiętaj w ustawie jest o "miejscach" nie o miejscu :eek2: wymień minimum dwa jak na razie nieudolnie wymieniłeś jedno.

szerszon napisał(a):Dalej nie łapiesz paragrafu 2.1 ? Przykro mi.

No mi również, że ignorujesz zapisy
§1.3. Na drogach stosuje się następujące znaki i sygnały drogowe...
nie na jezdniach a na drogach :spoko: a jeżeli już się tak upierasz że:
§ 2. 1. Znak drogowy pionowy umieszczony po prawej stronie jezdni lub nad jezdnią dotyczy kierujących znajdujących się na wszystkich pasach ruchu; jeżeli jednak znaki są umieszczone nad poszczególnymi pasami ruchu, to znak dotyczy tylko kierujących znajdujących się na pasie, nad którym znak jest umieszczony. Znak drogowy umieszczony po lewej stronie jezdni lub pasów ruchu stanowi powtórzenie znaku umieszczonego po prawej stronie, chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej.
to dlaczego uważasz, że paragraf 2.1 dotyczy D-1 umieszczonego na poboczu lub na chodniku? :hmm: :eek2:
albo dlaczego uważasz że słowo "droga" w definicji znaku D-1 różni się czymś od słowa "droga" w definicji znaku B-2 czy też B-41? :hmm:

szerszon napisał(a):Kiedyś się poruszał. Gdyby dalej był na innej to nie padłoby tu pytanie.

nic na temat opuszczenia czy minięcia skrzyżowania, to jest tylko twoja interpretacja, twoje ratowanie twarzy...

szerszon napisał(a):Nie jest istotne na jaką drogę się włączasz.

no tak masz rację :eek2: : wyjeżdżam z promu w Świnoujściu ale mam ustąpić pierwszeństwa szerszonowi zjeżdżającemu z A-4 na A-1 :wow:

szerszon napisał(a): Jak piszesz na drogę a nie na skrzyżowanie. Pojazdu na podporządkowanej już dawno nie ma. Stoi za tobą i trąbi na debila.

wjeżdża na skrzyżowanie spod A-7 i jest na skrzyżowaniu, więc akurat to debil trąbi :spoko:

szerszon napisał(a):Skrzyżowanie jest, ale nie w miejscu, gdzie nastąpiłaby kolizja.

oczywiście że w miejscu gdzie występuje kolizja patrz na rysunek już dostałeś ułatwienie skoro słów nie rozumiesz...

szerszon napisał(a):Obecność skrzyżowania czy jego brak nie ma znaczenia dla ww sytuacji.

oczywiście, że ma, jeżeli by nie było skrzyżowania, pytanie by brzmiało: "jadę drogą główną, pojazd wyjeżdża z miejsca parkingowego tyłem kto ma pierwszeństwo".

szerszon napisał(a):Dla ciebie skrzyżowaniem jest droga i wyjazd z miejsca parkingowego :lol: :lol: :lol:

Dla mnie skrzyżowaniem jest przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami utworzonymi przez takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia; określenie to nie dotyczy przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą gruntową, z drogą stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze lub z drogą wewnętrzną;
jak widzisz nic na temat wyjazdu z miejsca parkingowego

szerszon napisał(a):I nie rozumiem co ty taki strachliwy,że coś ci zacznę wmawiać ?

ja strachliwy :wow: przecież wraz z PoRD obalam każdą twoją bzdurkę :lol:

szerszon napisał(a):Jak napiszesz kolejną bzdurkę to oczywiście nie przepuszczę okazji :wink:

chyba okazji do ośmieszenia się bo jak na razie bzdurki wypisujesz ty... nie martw się będę miał trochę czasu ponabijam się z twoich wizji...
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez szerszon » sobota 13 maja 2017, 00:03

Henq napisał(a):Nie podobają mi się, dużo ich, by po raz kolejny ukryć fakt nie zrozumienia tematu i tego co ci piszą inni
A może jednak to nie są buble ? Nie mam zamiaru niczego pomijać. Pierwsza moja odpowiedź w wątku w zupełności wystarczy. Gosciu włącza się do ruchu i ustępuje.
Natomiast to nie ja latam po całym PoRD próbując coś udowodnić.
nawet rysunek masz wystarczy się przyjrzeć...
No paczę... i jakoś nie widzę, aby pojazd wyjeżdżajacy tylnymi kołami na jezdnię a przednie jeszcze na miejscu parkingowym był na skrzyżowaniu.
Poza tym, gdzie tu jest cos o skrzyżowaniu ?
Pojazd A wjeżdża z drogi podporządkowanej jednokierunkowej, w prawo, na drogę jednokierunkowa która ma pierwszeństwo.
Pojazd B cofając wyjeżdża z parkingu (parking na ulicy, namalowane na jezdni pasy wyznaczające miejsca parkingowe) przy ulicy jednokierunkowej, która ma pierwszeństwo.
W momencie gdy pojazd B, tylnymi kołami jest już na drodze, poza obszarem parkingowym, pojazd A dojeżdża i zaczyna trącić

autor tematu, ale widać przeoczyłeś to
Co skwapliwie podchwyciłeś :lol:
że miną skrzyżowanie
jak chcesz dyskutować o czymś co pisał autor skoro walisz takie byki :lol: miną nie miną. No minął już skrzyżowanie. Miejsce parkingowe jest już za skrzyżowaniem.Już się nie zbliża do skrzyżowania podporządkowaną.
oczywiście że ty, jest gdzieś napisane że miejsce parkingowe na jednokierunkowej ma być wyznaczone minimum 100m za/przed skrzyżowaniem?
Ogarnij się...jakie 100 metrów. Długość pojazdu to max 5 metrów. Zjechały tylne koła.
równie dobrze miejsce parkingowe może być wyznaczone metr
W jaki sposób wyznaczone ?
a co w sytuacji gdy np miejsce parkingowe wyznaczone jest na SoRO? przecież przed SoRO C-12 i A-7:
Mogę tylko współczuć zarządcy.
w tym miejscu[/url] nie obowiązuje:
§36.2 może §2.1 na który się powołujesz ją dotyczy?
Czy mi się wydaje, czy jest zakaz zatrzymywania ?
Niestety, wiesz dobrze, że nie ma przepisu czy wyjątku który by zwalniał pojazdy z A-7 na ustąpienie pierwszeństwa pojazdom na drodze głównej więc ratujesz twarz
Ależ jest. Przecież ci podałem.
i wmawiasz że sytuacja ma miejsce za skrzyżowaniem na drodze głównej,.
Bo ma.
Autor już był tak łaskawy by namalować ci sytuację, ale nie po co w ogóle masz oglądać załącznik...
sam się przyjrzyj.
google nie kłamie
Co chciałeś udowodnić tym przykładem ? Nawet nie odpowiedziałem na twój post.
a przy C-3/C-4 zakaz zawracania, to że kręcę kierownicą nie zawsze oznacza że skręcam w lewo/prawo pomimo że prosto nie jadę
Najwyraźniej tak.
nic na temat tego co piszesz.
Ale bystry jesteś. :lol: :lol: :lol: wbij sobie rozporzadzenie, a na dole masz akty zmieniające. Wystarczy kliknąć. Nowelizacja miała miejsce w 2015 roku. :lol: Jak można byc taką ofiarą losu ? :lol:
wymień minimum dwa jak na razie nieudolnie wymieniłeś jedno.

1. strefa ruchu
2. droga wewnętrzna
3. strefa zamieszkania. :wink:
to dlaczego uważasz, że paragraf 2.1 dotyczy D-1 umieszczonego na poboczu lub na chodniku?

Znaki dotyczą kierujących poruszających się jezdnią pasami ruchu. Są stawiane nie na jezdni, bo trzeba by je omijać :lol: a dotyczą jezdni, a nie chodnika czy pobocza poza tymi przypadkami, gdzie warunki szczególne określają inaczej. Możesz nie rozumieć tego co jest napisane, ale czas jeszcze nie "miną", ucz się.
albo dlaczego uważasz że słowo "droga" w definicji znaku D-1 różni się czymś od słowa "droga" w definicji znaku B-2 czy też B-41?
Drogi się nie różnią. Zakres obowiązywania znaków już tak .Warunki szczególne..a B-41 nie dotyczy kierujących. To dlaczego przy D-3 nie chcesz zmusić pieszych, aby szli zgodnie ze znakiem ? :lol: Przy B-2 pisałem, rowerzyści mogliby wjechać inną częścią drogi niż jezdnia. Mają prawo poruszać się chodnikiem w szczególnych przypadkach. Samochodem już nie masz tego prawa.
nic na temat opuszczenia czy minięcia skrzyżowania, to jest tylko twoja interpretacja, twoje ratowanie twarzy..
.Nie widać ? Taki ślepy jesteś ,że widzisz miejsce parkingowe na skrzyżowaniu ? Na przecięciu się jezdni ?
no tak masz rację
Oczywiście,że mam. Bo wjeżdżam nie na skrzyżowanie tylko na drogę przy której jest miejsce parkingowe.
wjeżdża na skrzyżowanie spod A-7 i jest na skrzyżowaniu, więc akurat to debil trąbi
I już z niego zjeżdża i jakiś debil mu się pcha właczając do ruchu. No to strąbić trza...
oczywiście że w miejscu gdzie występuje kolizja patrz na rysunek już dostałeś ułatwienie skoro słów nie rozumiesz...
No to patrz. Nawet sobie powiększ. Nie widzę miejsca parkingowego na skrzyżowaniu tylko za. Chyba że skrzyżowanie to po 100 metrów w każdą stronę.
oczywiście, że ma, jeżeli by nie było skrzyżowania, pytanie by brzmiało: "jadę drogą główną, pojazd wyjeżdża z miejsca parkingowego tyłem kto ma pierwszeństwo".
Żadnego. Co za znaczenie miałoby w twoim jakże inteligentnym pytaniu jazda drogą "główną" ? Wedle czego "główną" ? Miejsca parkingowego ? :lol: :lol: :lol:
jak widzisz nic na temat wyjazdu z miejsca parkingowego
No nie ma. To dlaczego chcesz stosować przepisy określające pierwszeństwo przejazdu przez skrzyżowanie za pomocą znaków ? :lol:
Sam podajesz przepisy udawadniajace ,że nie masz bladego pojęcia o czym piszesz. :lol:
przecież wraz z PoRD obalam każdą twoją bzdurkę
Skądś znam tę frazę "ja i PoRD" na razie sam siebie obaliłeś.
chyba okazji do ośmieszenia się bo jak na razie bzdurki wypisujesz ty... nie martw się będę miał trochę czasu ponabijam się z twoich wizji...
Bardzo proszę. Czekam z niecierpliwością. Na razie postudiuj przepisy i sprawdź aktualne akty prawne.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez Henq » sobota 13 maja 2017, 12:04

szerszon napisał(a):
Henq napisał(a):Nie podobają mi się, dużo ich, by po raz kolejny ukryć fakt nie zrozumienia tematu i tego co ci piszą inni

A może jednak to nie są buble ?

oczywiście że są i to sadzone z premedytacją

szerszon napisał(a):Pierwsza moja odpowiedź w wątku w zupełności wystarczy. Gosciu włącza się do ruchu i ustępuje.

ale komu ustępuje pojazdowi który jest na innej drodze czy pojazdowi który jeszcze nie zjechał ze skrzyżowania?

szerszon napisał(a):Natomiast to nie ja latam po całym PoRD próbując coś udowodnić.

gdzie to latanie po całym PoRD? :eek2:

szerszon napisał(a):
nawet rysunek masz wystarczy się przyjrzeć...
No paczę... i jakoś nie widzę, aby pojazd wyjeżdżajacy tylnymi kołami na jezdnię a przednie jeszcze na miejscu parkingowym był na skrzyżowaniu.

rysunek jest statyczny pojazd stoi na miejscu parkingowym, dopiero dorysowane strzałki przedstawiają jak pojazdy się poruszają - patrzysz i nie widzisz czyżby pomroczność jasna? :eek2:

szerszon napisał(a):Poza tym, gdzie tu jest cos o skrzyżowaniu ?
Pojazd A wjeżdża z drogi podporządkowanej jednokierunkowej, w prawo, na drogę jednokierunkowa która ma pierwszeństwo.
Pojazd B cofając wyjeżdża z parkingu (parking na ulicy, namalowane na jezdni pasy wyznaczające miejsca parkingowe) przy ulicy jednokierunkowej, która ma pierwszeństwo.
W momencie gdy pojazd B, tylnymi kołami jest już na drodze, poza obszarem parkingowym, pojazd A dojeżdża i zaczyna trącić

a gdzie pojazd A wjeżdża z drogi podporządkowanej jednokierunkowej, w prawo, na drogę jednokierunkowa która ma pierwszeństwo? może w miejscu parkingowym? :wow:

szerszon napisał(a):
autor tematu, ale widać przeoczyłeś to
Co skwapliwie podchwyciłeś :lol:

czyli przyznajesz że czytanie nie jest twoją mocną stroną, ale teraz będziesz się kłócił i udowadniał że nic takiego nie napisałeś :lol:

szerszon napisał(a):
że miną skrzyżowanie
jak chcesz dyskutować o czymś co pisał autor skoro walisz takie byki :lol: miną nie miną. No minął już skrzyżowanie. Miejsce parkingowe jest już za skrzyżowaniem.

wskaż gdzie to jest napisane że pojazd A opuścił już skrzyżowanie :eek2:

szerszon napisał(a):Już się nie zbliża do skrzyżowania podporządkowaną.

nie musi, pierwszeństwo realizuje się na skrzyżowaniu

szerszon napisał(a):
oczywiście że ty, jest gdzieś napisane że miejsce parkingowe na jednokierunkowej ma być wyznaczone minimum 100m za/przed skrzyżowaniem?
Ogarnij się...jakie 100 metrów. Długość pojazdu to max 5 metrów. Zjechały tylne koła.

sam się ogarnij

szerszon napisał(a):
równie dobrze miejsce parkingowe może być wyznaczone metr
W jaki sposób wyznaczone ?

manipulacja, teraz będziesz szukał jak się wyznacza miejsca parkingowe :eek2:

szerszon napisał(a):
w tym miejscu[/url] nie obowiązuje:
§36.2 może §2.1 na który się powołujesz ją dotyczy?
Czy mi się wydaje, czy jest zakaz zatrzymywania ?

oczywiście że jest tam B-36 ale również D-19 i D-20 ale tego oczywiście już nie widzisz :eek2:


szerszon napisał(a):
Niestety, wiesz dobrze, że nie ma przepisu czy wyjątku który by zwalniał pojazdy z A-7 na ustąpienie pierwszeństwa pojazdom na drodze głównej więc ratujesz twarz
Ależ jest. Przecież ci podałem.

gdzie podałeś? :wow:

szerszon napisał(a):
i wmawiasz że sytuacja ma miejsce za skrzyżowaniem na drodze głównej,.
Bo ma.

udowodnij :eek2:, udowodnij że znak A-7 obowiązuje za skrzyżowaniem :lol:

szerszon napisał(a):
a przy C-3/C-4 zakaz zawracania, to że kręcę kierownicą nie zawsze oznacza że skręcam w lewo/prawo pomimo że prosto nie jadę
Najwyraźniej tak.
najwyraźniej przeczysz sam sobie i kręceniu kierownicą na SoRO ale to inny temat :thumb2:

szerszon napisał(a):
nic na temat tego co piszesz.
Ale bystry jesteś. :lol: :lol: :lol: wbij sobie rozporzadzenie, a na dole masz akty zmieniające. Wystarczy kliknąć. Nowelizacja miała miejsce w 2015 roku. :lol: Jak można byc taką ofiarą losu ? :lol:

żal mi ciebie, wytłumacz mi jak można być taką ofiarą losu by linka nie umieć wstawić prawidłowo :hmm:

szerszon napisał(a):
wymień minimum dwa jak na razie nieudolnie wymieniłeś jedno.

1. strefa ruchu
2. droga wewnętrzna
3. strefa zamieszkania. :wink:

ależ to są wszystkie miejsca z których jak twierdzisz znaki A-7/B-20 mają być usuwane no to co jest co ty tu za manipulacje urządzasz? :wow:

szerszon napisał(a):
to dlaczego uważasz, że paragraf 2.1 dotyczy D-1 umieszczonego na poboczu lub na chodniku?

Znaki dotyczą kierujących poruszających się jezdnią pasami ruchu. Są stawiane nie na jezdni, bo trzeba by je omijać :lol:

a może chodzi właśnie o znaki stawiane na jezdni :hmm: ale ty jak zwykle czegoś nie zrozumiałeś i dorabiasz sobie swoje ideologie?
dziwne że w dyspozycji znaku F-10 napisane jest wyraźnie: "Umieszczony obok jezdni znak F-10" - a zgodnie z twoim bublem zapis ten byłby zbędny :hmm: :lol: :lol: :lol:

szerszon napisał(a): a dotyczą jezdni, a nie chodnika czy pobocza poza tymi przypadkami, gdzie warunki szczególne określają inaczej.

jakie warunki szczególne? chyba nie twoje buble bo znak B-36 nie ma żadnych warunków szczególnych i dotyczy tej strony drogi po której został umieszczony czyli tak jak jego zapis mówi jezdni pobocza chodnika, a ty tu nagle zaczynasz manipulować, że już zapis przy B-2 nie oznacza drogi tylko jezdnię pomimo, że w dyspozycji znaku napisano że dotyczy drogi :wow:

szerszon napisał(a):Możesz nie rozumieć tego co jest napisane, ale czas jeszcze nie "miną", ucz się.

PoRD rozumiem, nie rozumiem bubli które ty sadzisz i własnej interpretacji §2.1:
"dla tego znaku zastosuje §2.1 ale dla tego znaku już nie zastosuje §2.1 bo jest mi tak wygodnie i tak mają wszyscy robić" :wow:

szerszon napisał(a):
albo dlaczego uważasz że słowo "droga" w definicji znaku D-1 różni się czymś od słowa "droga" w definicji znaku B-2 czy też B-41?
Drogi się nie różnią. Zakres obowiązywania znaków już tak .Warunki szczególne..a B-41 nie dotyczy kierujących. To dlaczego przy D-3 nie chcesz zmusić pieszych, aby szli zgodnie ze znakiem ? :lol: Przy B-2 pisałem, rowerzyści mogliby wjechać inną częścią drogi niż jezdnia. Mają prawo poruszać się chodnikiem w szczególnych przypadkach. Samochodem już nie masz tego prawa.

ale mam prawo jechać poboczem a znak dotyczy drogi nie jezdni więc z twoim zapisem poboczem po B-2 można :wow:
W każdej dyspozycji znaku jeżeli jest użyte słowo droga dotyczy drogi jeżeli jest użyte słowo jezdnia dotyczy jezdni i twoje manipulacje z §2.1 tego nie zmienią

szerszon napisał(a):
nic na temat opuszczenia czy minięcia skrzyżowania, to jest tylko twoja interpretacja, twoje ratowanie twarzy..
.Nie widać ? Taki ślepy jesteś ,że widzisz miejsce parkingowe na skrzyżowaniu ? Na przecięciu się jezdni ?

widzę namalowane strzałki jak pojazd wyjeżdża, a ty widzisz jak stoi na miejscu parkingowym i na tej podstawie uważasz że pojazd stojący jest włączającym się do ruchu? :wow:

szerszon napisał(a):
no tak masz rację
Oczywiście,że mam.

nie masz to była ironia, ale trzeba czytać co inni piszą i rozumieć to...

szerszon napisał(a):Bo wjeżdżam nie na skrzyżowanie

no nie bo na skrzyżowanie już wjechałeś i jeszcze z niego nie zjechałeś

szerszon napisał(a): tylko na drogę przy której jest miejsce parkingowe.

tak to w takim razie gdzie się pchasz jak za skrzyżowaniem nie masz miejsca do kontynuowania jazdy? :eek2:

szerszon napisał(a):
wjeżdża na skrzyżowanie spod A-7 i jest na skrzyżowaniu, więc akurat to debil trąbi
I już z niego zjeżdża i jakiś debil mu się pcha właczając do ruchu. No to strąbić trza...

no to gdzie debil jedzie skoro zna przepisy i ma zabroniony wjazd na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy;?

szerszon napisał(a):
oczywiście że w miejscu gdzie występuje kolizja patrz na rysunek już dostałeś ułatwienie skoro słów nie rozumiesz...
No to patrz. Nawet sobie powiększ. Nie widzę miejsca parkingowego na skrzyżowaniu tylko za. Chyba że skrzyżowanie to po 100 metrów w każdą stronę.

na miejscu parkingowym stoi, patrz na strzałki jak będzie się poruszał a nie cuduj...

szerszon napisał(a):
oczywiście, że ma, jeżeli by nie było skrzyżowania, pytanie by brzmiało: "jadę drogą główną, pojazd wyjeżdża z miejsca parkingowego tyłem kto ma pierwszeństwo".
Żadnego. Co za znaczenie miałoby w twoim jakże inteligentnym pytaniu jazda drogą "główną" ? Wedle czego "główną" ? Miejsca parkingowego ? :lol: :lol: :lol:

wedle drogi niższej klasy czyli podporządkowanej, a miałeś się dokształcić :eek2:

szerszon napisał(a):
jak widzisz nic na temat wyjazdu z miejsca parkingowego
No nie ma. To dlaczego chcesz stosować przepisy określające pierwszeństwo przejazdu przez skrzyżowanie za pomocą znaków ? :lol:
Sam podajesz przepisy udowadniające ,że nie masz bladego pojęcia o czym piszesz. :lol:

ja piszę o skrzyżowaniu a ty jak widać o aucie stojącym na parkingu które ma ustąpić pierwszeństwa pomimo że stoi to jeszcze pojazdom poruszającym się inną drogą :hmm:
coś w twoim toku rozumowania się zawaliło....

szerszon napisał(a):
przecież wraz z PoRD obalam każdą twoją bzdurkę
Skądś znam tę frazę "ja i PoRD" na razie sam siebie obaliłeś.

nie, na razie upadła twoja interpretacja nowelizacji sam ją obaliłeś i upadła twoja interpretacja §2.1 na przykładzie znaków B-2, B-41 lub też F-10
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez LeszkoII » sobota 13 maja 2017, 14:17

henku, przegapiłeś nowelizację

Obrazek
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez Henq » sobota 13 maja 2017, 19:52

LeszkoII napisał(a):henku, przegapiłeś nowelizację

@LeszkoII nic nie przegapiłem nadal znaki A-7 można umieszczać w innych miejscach gdzie przecinają się kierunki ruchu. Miejscem takim, gdzie przecinają się kierunki jest np wyjazd ze stacji benzynowej na droge główną, wyjazd z drogi wewnętrznej na droge główną, wyjazd z drogi prywatnej na droge główną itp.
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez szerszon » sobota 13 maja 2017, 23:09

Przegapiłeś, a raczej nie dotarło,że takie coś istnieje. Oczekiwałeś tekstu jednolitego i nie potrafiłeś znaleźć nowelizacji.Nawet się zapluwałeś,co ja wrzucam. :lol:
Podane przeze mnie przykłady nie są bublami. Po prostu ty nie masz pojęcia o przepisach.
Kolejny przykład..rowerzysta wjeżdża na przejazd z drogi podporządkowanej, a ty jedziesz drogą z pierwszeństwem. Zgodnie z twoją popapraną logiką ty masz pierwszeństwo, ponieważ znaki nad przepisem. :lol:
Gdzie sa miejsca parkingowe na rysunku ?
1.na drodze z pierwszeństwem
2. na drodze podporządkowanej
3.na skrzyżowaniu
według ciebie na skrzyżowaniu :lol: Jeśli jednak nie, to cała akcja jest już za skrzyżowaniem i twoje żałosne powoływanie się na paragraf 1 jest śmieszne.
Jadący drogą podporządkowaną ma ustąpić jadącemu drogą z pierwszeństwem. Tylko nie ma jadącego drogą z pierwszeństwem. Jest cofający i włączający się do ruchu. Nic więcej.
Ale jak możesz to pojąć, skoro nawet nie potrafisz zlokalizować nowelizacji. :lol:
Jak może jechać drogą z pierwszeństwem pojazd, który tylko zjechał tylnymi kołami z miejsca parkingowego. :lol:
Totalny bezsens, powtórzę ...ogarnij się ze swoimi bzdurami.
Co do "wyznaczonych" miejsc z twego zdjęcia.
Napisałeś wyznaczone, a ja tam nie widzę nic co wyznacza takie miejsca. Ani znaków poziomych ani pionowych. Czyli dochodzi do tego,że nie masz pojęcia jak wyglądają wyznaczone miejsca :lol: Coraz lepiej...
oczywiście że jest tam B-36 ale również D-19 i D-20 ale tego oczywiście już nie widzisz

Szczególnie dla tej taksówki tuż przed PdP. :lol:
Co do przepisów ważniejszych od A-7. No przecież ci podałem Art 3, 4 i 9...znowu nie zrozumiałeś ? To jak chcesz coś zrozumieć, skoro tak oczywiste artykuły padły na grunt z tak mizernym kapitałem intelektualnym ?
Dalej..strefy zamieszkania ruchu, czy drogi wewnętrzne. Oczywiście,że w takich miejscach nie ustawia się A-7, ponieważ z takich miejsc kierujący włącza się do ruchu. Po co A-7 , aby taki jeden co tu był pisał,że to mu wygląda jak droga podporządkowana, bo A-7 stoi ?
Nie umiałeś policzyć do dwóch i chciałeś kolejny przykład to go dostałeś :lol:
a może chodzi właśnie o znaki stawiane na jezdni
To sobie ich poszukaj..albo lepiej. Naucz się w końcu czytać ze zrozumieniem. Zasady technicznego umieszczania znaków są w 220 :lol:
Znaki na jezdni, może masz na myśli pionowe ? :lol:
bo znak B-36 nie ma żadnych warunków szczególnych i dotyczy tej strony drogi po której został umieszczony
i to jest właśnie warunek szczególny. :lol: Ogólnie znaki dotyczą w zakresie w jakim jest to opisane w paragrafie 2.1-nie ogarniasz tego.
że już zapis przy B-2 nie oznacza drogi tylko jezdnię pomimo, że w dyspozycji znaku napisano że dotyczy drog
A kierujący samochodem porusza się ? Chodnikiem, jezdnią poboczem ? Po co ma dotyczyć innej częsci drogi, skoro ta inna część nie jest przeznaczona do ruchu pojazdów. Oczekujesz B-2 na chodnikach ? :lol: :lol: :lol:
Chyba jakis przepis ciebie (o)miną :lol:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez Henq » niedziela 14 maja 2017, 10:06

szerszon napisał(a):Przegapiłeś, a raczej nie dotarło,że takie coś istnieje.

widzę, że skracasz czyli jednak coś dociera do ciebie, szkoda, że reszta jak grochem o ścianę, ale po kolei akurat mam trochę czasu to ponabijam się z twoich wizji - jak obiecałem :spoko:

szerszon napisał(a):Oczekiwałeś tekstu jednolitego i nie potrafiłeś znaleźć nowelizacji.Nawet się zapluwałeś,co ja wrzucam. :lol:

no proszę po raz kolejny wstawiam co wrzucałeś:
Obrazek
skoro piszesz o dupie Marynie to logicznym dla mnie jest, że taki link wstawisz a nie o szkodliwościach jonizacji dodatniej :eek2: - piszesz o nowelizacji z 2015r. a wstawiasz link do nowelizacji z 2003r. nie mającej nic wspólnego z tematem normalnie bystrość twa jak woda w sedesie

szerszon napisał(a):Podane przeze mnie przykłady nie są bublami.

oczywiście, że są i pogrążasz się nadal...

szerszon napisał(a):Po prostu ty nie masz pojęcia o przepisach.

hahaha bo to dla mnie słowo "droga" znaczy co innego niż "droga" :lol:

szerszon napisał(a):Kolejny przykład..rowerzysta wjeżdża na przejazd z drogi podporządkowanej, a ty jedziesz drogą z pierwszeństwem. Zgodnie z twoją popapraną logiką ty masz pierwszeństwo, ponieważ znaki nad przepisem. :lol:

po raz kolejny zapis w PoRD uważasz za "popaprana logikę" - no to brawo ty - oby więcej takich instruktoróf :eek2:
rowerzysta wjeżdżający na przejazd z drogi podporządkowanej ma mieć znak A-7 czy ty mi teraz wmawiasz że ten znak A-7 go nie dotyczy? :wow:

szerszon napisał(a):Gdzie sa miejsca parkingowe na rysunku ?
1.na drodze z pierwszeństwem
2. na drodze podporządkowanej
3.na skrzyżowaniu

za skrzyżowaniem, a co mają statyczne miejsca parkingowe do pojazdu w ruchu? :eek2:

szerszon napisał(a):według ciebie na skrzyżowaniu :lol:
kolejna manipulacja :wow: dlaczego zakładasz, że z miejsca parkingowego nie można wjechać na skrzyżowanie? :eek2: albo zablokować pojazdu zjeżdżającego ze skrzyżowania?

szerszon napisał(a):Jeśli jednak nie, to cała akcja jest już za skrzyżowaniem i twoje żałosne powoływanie się na paragraf 1 jest śmieszne.

ależ oczywiście, że miejsce parkingowe może być za skrzyżowaniem, ale to jest miejsce statyczne dla ciebie odnośnik wszystkiego, a pojazd wyjeżdża z tego miejsca i porusza się po drodze z pierwszeństwem, ba może poruszać się po drodze z pierwszeństwem wjeżdżając na skrzyżowanie, a pojazd spod A-7 wjeżdża na skrzyżowanie pomimo, że nie ma miejsca do kontynuacji jazdy za skrzyżowaniem i pomimo że po drodze głównej (tak głównej ucz się) porusza się inny pojazd tylnymi kołami :eek2: jak by to miało jakieś znaczenie :eek2:

szerszon napisał(a):Jadący drogą podporządkowaną ma ustąpić jadącemu drogą z pierwszeństwem. Tylko nie ma jadącego drogą z pierwszeństwem. Jest cofający i włączający się do ruchu. Nic więcej.
Jest wjeżdżający na skrzyżowanie spod A-7 i włączający się do ruchu na główną, skoro jadący drogą podporządkowaną ma ustąpić jadącemu drogą z pierwszeństwem to dlaczego uważasz, że jadący drogą z pierwszeństwem tylnymi kołami nie jedzie drogą z pierwszeństwem :eek2:
nadal nie odpowiedziałeś gdzie się "debil" pcha skoro nie zna przepisy i ma zabroniony wjazd na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy? :hmm:

szerszon napisał(a):Ale jak możesz to pojąć, skoro nawet nie potrafisz zlokalizować nowelizacji. :lol:

po raz kolejny ci uświadamiam, że dajesz linka do nowelizacji z 2003r. a powołujesz się na nowelizację z 2015 - no to "Jak można byc taką ofiarą losu"? :eek2:

szerszon napisał(a):Jak może jechać drogą z pierwszeństwem pojazd, który tylko zjechał tylnymi kołami z miejsca parkingowego. :lol:

przestań manipulować i ustawiać sytuację pod siebie, skoro pojazd zjechał tylnymi kołami z miejsca parkingowego to na jaką drogę wjechał?
Skoro pojazd A "wjeżdża z drogi podporządkowanej jednokierunkowej, w prawo, na drogę jednokierunkowa która ma pierwszeństwo" może wjechać za A-7 czyli na skrzyżowanie i olać art 25.4.1?

szerszon napisał(a):Totalny bezsens, powtórzę ...ogarnij się ze swoimi bzdurami.

sam się ogarnij

szerszon napisał(a):Co do "wyznaczonych" miejsc z twego zdjęcia.
Napisałeś wyznaczone, a ja tam nie widzę nic co wyznacza takie miejsca. Ani znaków poziomych ani pionowych. Czyli dochodzi do tego,że nie masz pojęcia jak wyglądają wyznaczone miejsca :lol: Coraz lepiej...

no tak mogłem się spodziewać, że auta zasłonią ci znaki poziome, ale D-18 jest, a do jego znalezienia wystarczy obsługa myszki na poziomie podstawowym :eek2:
ale skoro nie widzisz nic co wyznacza to może to ci ułatwi:
zapewne passat cofa :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

szerszon napisał(a):
oczywiście że jest tam B-36 ale również D-19 i D-20 ale tego oczywiście już nie widzisz

Szczególnie dla tej taksówki tuż przed PdP. :lol:

a co może jej nie obowiązuje D-19/D-20? to jakiś warunek szczególny? możesz wskazać jakiś przepis?

szerszon napisał(a):Co do przepisów ważniejszych od A-7. No przecież ci podałem Art 3, 4 i 9...znowu nie zrozumiałeś ?

ja pierniczę ale perfidna manipulacja :eek2: miałeś wskazać wyjątek jakich pojazdów nie dotyczy A-7 a nie przepisy ważniejsze od A-7 no przecież pisałem wyraźnie:
Henq napisał(a):powołujesz się na 170 no to czekam wskaż w 170 jakie pojazdy są wyłączone z przestrzegania A-7
znowu problemy z czytaniem :eek2:

szerszon napisał(a): To jak chcesz coś zrozumieć, skoro tak oczywiste artykuły padły na grunt z tak mizernym kapitałem intelektualnym ?

Oczywiście piszesz o swoim kapitale intelektualny czy też o jego braku, bo przecież co mógłbyś innego wymyślić skoro cały światopogląd runą w gruzach :help:

szerszon napisał(a):Dalej..strefy zamieszkania ruchu, czy drogi wewnętrzne. Oczywiście,że w takich miejscach nie ustawia się A-7,

no przecież wyżej piszesz, że to są właśnie miejsca w których stawia się A-7 :eek2:

szerszon napisał(a):ponieważ z takich miejsc kierujący włącza się do ruchu. Po co A-7 ,

czyli zgodnie z twoim kapitałem intelektualnym w tych miejscach nie przecinają się kierunki ruchu? :wow:

szerszon napisał(a):aby taki jeden co tu był pisał,że to mu wygląda jak droga podporządkowana, bo A-7 stoi ?
Nie umiałeś policzyć do dwóch i chciałeś kolejny przykład to go dostałeś :lol:

przecież masz jak byk napisane:
"Znak A-7 może być umieszczany także w innych miejscach przecinania się kierunków ruchu"
skoro uważasz że wyjazd z obiektu na drogę to nie jest przecięcie się kierunków ruchu to o czym ty chcesz dyskutować z sędzia z Gliwic? :wow:

szerszon napisał(a):
a może chodzi właśnie o znaki stawiane na jezdni
To sobie ich poszukaj..albo lepiej. Naucz się w końcu czytać ze zrozumieniem. Zasady technicznego umieszczania znaków są w 220 :lol:

ze 170 do 220 ładnie skaczesz, szukaj szukaj może w końcu trafisz na coś co wyratuje twoje wodolejstwo i braki w wiedzy...

szerszon napisał(a):i to jest właśnie warunek szczególny. :lol:

ale jaki to jest warunek szczególny, że dotyczy drogi czy że dotyczy tej strony po której został umieszczony? :wow:

szerszon napisał(a):Ogólnie znaki dotyczą w zakresie w jakim jest to opisane w paragrafie 2.1-nie ogarniasz tego.

tak i dlatego w każdym ze znaków jest napisane: droga, albo jezdnia, albo chodnik
Ogólnie to znaki obowiązują w ruchu drogowym ale jak widać tego nie ogarniasz :eek2:

szerszon napisał(a):
że już zapis przy B-2 nie oznacza drogi tylko jezdnię pomimo, że w dyspozycji znaku napisano że dotyczy drog
A kierujący samochodem porusza się ? Chodnikiem, jezdnią poboczem ?

Czyli wolno poboczem wjechać za B-2 :wow:

szerszon napisał(a): Po co ma dotyczyć innej częsci drogi, skoro ta inna część nie jest przeznaczona do ruchu pojazdów.
Bo w dyspozycji znak B-2 jest wyraźnie napisane słowo droga :help: uważasz że pobocze jest wyłączone z ruchu pojazdów? na jakiej podstawie?

szerszon napisał(a): Oczekujesz B-2 na chodnikach ? :lol: :lol: :lol:
Chyba jakis przepis ciebie (o)miną :lol:

:wow: pierwszy lepszy link z google:
http://prawonadrodze.org.pl/wp-content/ ... ik-007.jpg
rozumiem że B-2 wg ciebie nie stoi na chodniku tylko na jezdni? :wow:
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez szerszon » niedziela 14 maja 2017, 20:02

Ale wodolejstwo...
Oczywiście,że wrzucałem co wrzucałem..wystarczyło tylko kliknąć, gdzie trzeba. Jesteś zbyt mało ogarnięty, aby spojrzeć na akty powiązane. :lol: Link jest do rozporządzenia, a nowelizacji trzeba sobie troszkę poszukać. Trochę inteligencji, plizzzz...
Masa tego jest. Tekst, na który sie powoływałeś już w wielu przypadkach jest nieaktualny. Ale aby to wiedzieć trzeba mieć pojęcie.
Nie odpowiedziałeś na pytanie, kto ma pierwszeństwo. Rowerzysta na PdP w ciągu drogi podporządkowanej czy pojazd jadący drogą z pierwszeństwem ?
Według ciebie chyba rowerzysta łamie przepisy...bo znaki ponad "psepisy" :lol:
Miejsce parkingowe z którego wycofywał pojazd jest za skrzyżowaniem...świetnie, w końcu się dopatrzyłeś,że nie na skrzyżowaniu. No to po co się powołujesz na paragraf 1 ?
W naszym przypadku z pierwszego posta pojazd nie wjechał na skrzyżowanie, ponieważ zjechał tylko tylnymi kołami. Z tego co wiadomo, nie był to zestaw 18 metrowy :lol:
Poza tym nie zbliżał się do skrzyzowania drogą z pierwszeństwem tylko cofał z miejsca parkingowego, dociera ? Nie poruszał się drogą z pierwszeństwem aby powoływać się na paragraf 1...nawet na jezdnię nie wjechał...przypominasz mi idiotów, którzy z podporządkowanej faktycznie wjechali na drogę z pierwszeństwem w całości, czterema kołami i dostali strzała w bagażnik. Ale "on jus był na dlodze z pielszeństwem" :lol: to nic,że nie ustąpił pierwszeństwa.
Nie wskazałeś wyznaczonych miejsc. Za to dałeś inne miejsce, gdzie nawet przy cofaniu, gdy przednie koła zostaną w kopercie nie ma opcji , aby tył wjechała na poprzeczną. :lol:
ja pierniczę ale perfidna manipulacja
Zalecałbym jednak naukę. Czyżbyś chciał, aby napisali jak dla idioty w ww artykułach jak masz się zachować w takich sytuacjach mając D-1 czy sygnał zielony ? Przepisy są jasne. Np.pojazd uprzywilejowany wyjeżdżając z podporządkowanej może nie stosować się do przepisów pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności.
Jesteś tak ograniczony, że nie możesz zrozumieć przepisu ? Przy A-7 trzeba ci dopisać,że nie dotyczy pojazdu uprzywilejowanego ? :lol:
no przecież wyżej piszesz, że to są właśnie miejsca w których stawia się A-7
:lol: :lol:
:lol:
w tych miejscach nie przecinają się kierunki ruchu?
Strefa ruchu jest np na stacjach benzynowych, czyli obiekcie. Nie ma obowiązku stawiania A-7. Zostało to wykreślone.Od tego jest "strefa". Dlaczego ? Bo będziesz widział coś co wygląda jak droga podporzadkowana :lol:
ze 170 do 220 ładnie skaczesz, szukaj szukaj może w końcu trafisz na coś co wyratuje twoje wodolejstwo i braki w wiedzy.
Skoro nie możesz zrozumieć, że nie uświadczysz znaków drogowych pionowych na jezdni to podsuwam odpowiednią literaturę :lol: :lol: :lol:

ale jaki to jest warunek szczególny, że dotyczy drogi czy że dotyczy tej strony po której został umieszczony?
Ano taki,że w paragrafie 2.1 napisali,że znaki dotyczą kierujacych na jezdni na poszczególnych pasach ruchu, chyba że warunki szczególne określają inaczej. Sprawdź.
Ogólnie to znaki obowiązują w ruchu drogowym ale jak widać tego nie ogarniasz
Ogólnie tak. Tylko tu nie ma "dyskusji" jak to ogólnie-czyli D-1 na miejscach parkingowych, czy rowerzystę na PdP A-7 :lol: Ogólnie F-10 dotyczy ruchu drogowego, a czy dotyczy też chodnika ? Pieszy też uczestniczy w ruchu drogowym..B-36 też go dotyczy ? przecież dotyczy całej drogi :lol: :lol: :lol:
Masz jeszcze jakieś rewelacje ? Dawaj...
Czyli wolno poboczem wjechać za B-2
Ale bystry jesteś..a wolno samochodem jeździć po poboczu czy chodniku ? Aż taki odporny jesteś ? :eek2:
uważasz że pobocze jest wyłączone z ruchu pojazdów? na jakiej podstawie?
Definicja pobocza ? :lol: :lol: :lol: niezrozumiała ?
rozumiem że B-2 wg ciebie nie stoi na chodniku tylko na jezdni?
Na jezdni mieli ci postawić ? :lol: :lol: :lol: dlatego odsyłałem do 220 jak się stawia znaki drogowe pionowe.
Podobno ogólnie znaki dotyczą ruchu drogowego-niech pieszy nie waży się wejść za znak. :lol: :lol:
Ale jesteś dyletantem :help:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez oskbelfer » środa 17 maja 2017, 21:22

pcrsh napisał(a):Witam wszystkich forumowiczow :)
Jestem nowy na forum!

Tak jak w temacie, który pojazd wymusza pierwszeństwo? (W załączniku szkic)

Pojazd A wjeżdża z drogi podporządkowanej jednokierunkowej, w prawo, na drogę jednokierunkowa która ma pierwszeństwo.
Pojazd B cofając wyjeżdża z parkingu (parking na ulicy, namalowane na jezdni pasy wyznaczające miejsca parkingowe) przy ulicy jednokierunkowej, która ma pierwszeństwo.
W momencie gdy pojazd B, tylnymi kołami jest już na drodze, poza obszarem parkingowym, pojazd A dojeżdża i zaczyna trącić

Kto w tej sytuacji na kim wymusza pierwszeństwo? :)


Pojazd B wymusza na pojeździe A.

Dziękuję za uwagę :D
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez Henq » sobota 20 maja 2017, 13:00

szerszon napisał(a):Ale wodolejstwo...

jakoś mnie to nie dziwi, że zapisy PoRD nie odpowiadające twojej wizji nazywasz wodolejstwem :eek2:

szerszon napisał(a):Oczywiście,że wrzucałem co wrzucałem..wystarczyło tylko kliknąć, gdzie trzeba.

ależ ja klikałem gdzie trzeba i w to co wstawiałeś, ale ten tekst nie miał nic wspólnego z tematem - bez sensu te twoje wstawki - o logice nie wspomnę :eek2:

szerszon napisał(a):Jesteś zbyt mało ogarnięty, aby spojrzeć na akty powiązane. :lol:

że na co mam spojrzeć?
dałeś link:
http://isap.sejm.gov.pl/Download?id=WDU ... 181&type=2 - ale ten link otwiera tylko lokalizację do konkretnego pliku pdf z dnia 3 lipca 2003
:hmm: nie do ustawy, nie do "aktów powiązanych" tylko do pliku pdf którego zawartość linkowałem i nie ma tam żadnej wzmianki na temat usuwania A-7 :eek2:

szerszon napisał(a):Link jest do rozporządzenia, a nowelizacji trzeba sobie troszkę poszukać.

link który wstawiłeś geniuszu jest do rozporządzenia z 03.07.2003r - nie ma nic wspólnego z tym co usiłujesz wmówić - czyżbyś maskował braki swojej wiedzy jakimś gównianym linkiem? skoro chcesz coś udowodnić wstaw link do konkretnej noweli...

szerszon napisał(a):Trochę inteligencji, plizzzz...

czytać te słowa od osoby która nie potrafi linkować konkretnego pdf to niemal jak komplement :eek2:

szerszon napisał(a):Masa tego jest.

również w Dz.U. 1997 nr 98 poz. 602 masa przepisów jest, czy to znaczy, że tym też zająłeś się pobieżnie?

szerszon napisał(a):Tekst, na który sie powoływałeś już w wielu przypadkach jest nieaktualny. Ale aby to wiedzieć trzeba mieć pojęcie.

no to panie "pojęcie":
Znak A-7 może być umieszczany także w innych miejscach przecinania się kierunków ruchu, gdzie obowiązek ustąpienia pierwszeństwa wynika z przepisów ustawy - Prawo o ruchu drogowym (wyjazd z obiektów). Gdy na drodze podporządkowanej nie są spełnione warunki widoczności, wówczas zamiast znaku A-7 powinien być umieszczony znak B-20, którego zasady stosowania określono w punkcie 3.2.21.

Znak A-7 może być umieszczany także w innych miejscach przecinania się kierunków ruchu.

to że ustawodawca usuną zapis "...gdzie obowiązek ustąpienia pierwszeństwa wynika z przepisów ustawy - Prawo o ruchu drogowym (wyjazd z obiektów)" nie usuwa z innych miejsc przecinania się kierunków ruchu wyjazdu z terenu prywatnego na drogę publiczną.


szerszon napisał(a):Nie odpowiedziałeś na pytanie, kto ma pierwszeństwo. Rowerzysta na PdP w ciągu drogi podporządkowanej czy pojazd jadący drogą z pierwszeństwem ?
Według ciebie chyba rowerzysta łamie przepisy...bo znaki ponad "psepisy" :lol:

oczywiście że znaki ponad przepisy i oczywiście ze rowerzysta łamie przepisy jadąc po przejściu dla pieszych, aż się dziwię co ty za bzdury wypisujesz :wow:


szerszon napisał(a): Miejsce parkingowe z którego wycofywał pojazd jest za skrzyżowaniem...świetnie, w końcu się dopatrzyłeś,że nie na skrzyżowaniu.

może być na skrzyżowaniu może być za, w tym przypadku jak widać na rysunku jest za skrzyżowaniem no i co w związku z tym gdzie jest miejsce parkingowe? pojazd stojący na miejscu parkingowym nie jest uczestnikiem ruchu

szerszon napisał(a):W naszym przypadku z pierwszego posta pojazd nie wjechał na skrzyżowanie, ponieważ zjechał tylko tylnymi kołami. Z tego co wiadomo, nie był to zestaw 18 metrowy :lol:
na rysunku widać co innego a twoje wizje mnie nie interesują



szerszon napisał(a):Poza tym nie zbliżał się do skrzyzowania drogą z pierwszeństwem tylko cofał z miejsca parkingowego, dociera ?

a miejsce parkingowe było na jakiej drodze? zapewne na parkingu strzeżonym 18km za skrzyżowaniem :lol: :lol: :lol:


szerszon napisał(a):Nie poruszał się drogą z pierwszeństwem aby powoływać się na paragraf 1...nawet na jezdnię nie wjechał...

nie cały czas stał na miejscu parkingowym :wow:

szerszon napisał(a):przypominasz mi idiotów, którzy z podporządkowanej faktycznie wjechali na drogę z pierwszeństwem w całości, czterema kołami i dostali strzała w bagażnik. Ale "on jus był na dlodze z pielszeństwem" :lol: to nic,że nie ustąpił pierwszeństwa.

o to jednak należy ustąpić pojazdom na drodze z pierwszeństwem? a dlaczego czyżby znak A-7 tak nakazywał? znak ponad ustawę nie może to być :wow:

szerszon napisał(a):Zalecałbym jednak naukę. Czyżbyś chciał, aby napisali jak dla idioty w ww artykułach jak masz się zachować w takich sytuacjach mając D-1 czy sygnał zielony ? Przepisy są jasne. Np.pojazd uprzywilejowany wyjeżdżając z podporządkowanej może nie stosować się do przepisów pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności.

jakoś nie widać by pojazd A był uprzywilejowany czy to znaczy że może nie stosować się do A-7?

szerszon napisał(a):Jesteś tak ograniczony, że nie możesz zrozumieć przepisu ? Przy A-7 trzeba ci dopisać,że nie dotyczy pojazdu uprzywilejowanego ? :lol:

j/w gdzie ty tu widzisz pojazd uprzywilejowany? już nie masz co pisać bo twoje teorie padają to manipulujesz i jakieś pojazdy uprzywilejowane wprowadzasz? daj sobie spokuj nie ośmieszaj się bardziej...


szerszon napisał(a):Strefa ruchu jest np na stacjach benzynowych, czyli obiekcie. Nie ma obowiązku stawiania A-7. Zostało to wykreślone.Od tego jest "strefa". Dlaczego ? Bo będziesz widział coś co wygląda jak droga podporzadkowana :lol:

:wow: nie ma obowiązku stawiania A-7 :wow: gdzieś ty to wyczytał? Wyjazd ze strefy ruchu na drogę publiczną nie jest innym miejscem gdzie przecinają się kierunki ruchu? :wow: ale bzdury - skończ w końcu interpretować przepisy pod siebie.

szerszon napisał(a):Skoro nie możesz zrozumieć, że nie uświadczysz znaków drogowych pionowych na jezdni to podsuwam odpowiednią literaturę :lol: :lol: :lol:

przestań się ośmieszać
http://drogmal.pl/oznakowanie-tymczasowe/



szerszon napisał(a):Ano taki,że w paragrafie 2.1 napisali,że znaki dotyczą kierujacych na jezdni na poszczególnych pasach ruchu, chyba że warunki szczególne określają inaczej. Sprawdź.

Czyli za B-2 można poboczem wjechać? :lol: a za B-36 wg ciebie można na chodniku stawać :thumb2: :wow: brawo :eek2:


szerszon napisał(a):Ogólnie tak. Tylko tu nie ma "dyskusji" jak to ogólnie-czyli D-1 na miejscach parkingowych, czy rowerzystę na PdP A-7 :lol: Ogólnie F-10 dotyczy ruchu drogowego, a czy dotyczy też chodnika ?

a czy na chodniku są wymalowane pasy ruchu?

szerszon napisał(a):Pieszy też uczestniczy w ruchu drogowym..B-36 też go dotyczy ? przecież dotyczy całej drogi :lol: :lol: :lol:

nie wiedziałem że pieszy jest pojazdem :help: :lol: żenujący jesteś, poducz się trochę plizz podstaw nie ogarniasz a chcesz dyskutować o czymś więcej... :eek2:

szerszon napisał(a):Masz jeszcze jakieś rewelacje ? Dawaj...

jak na razie to ty nas tutaj rewelacjami raczysz, a to że przecięcie kierunków ruchu nie jest przecięciem kierunków ruchu, że znak B-36 dotyczy tylko jezdni, a perełka to chyba że pieszy jest pojazdem :lol: :lol: :lol: :spoko: gratuluje...

szerszon napisał(a):Ale bystry jesteś..a wolno samochodem jeździć po poboczu czy chodniku ? Aż taki odporny jesteś ? :eek2:

nie wolno poboczem jechać? :wow: wskaż dlaczego?

szerszon napisał(a):
uważasz że pobocze jest wyłączone z ruchu pojazdów? na jakiej podstawie?
Definicja pobocza ? :lol: :lol: :lol: niezrozumiała ?

jak widać dla ciebie :help: poczytaj zrozumiesz :spoko:

szerszon napisał(a):
rozumiem że B-2 wg ciebie nie stoi na chodniku tylko na jezdni?
Na jezdni mieli ci postawić ? :lol: :lol: :lol: dlatego odsyłałem do 220 jak się stawia znaki drogowe pionowe.

hahaha no to dotyczy jezdni czy drogi?

szerszon napisał(a):Podobno ogólnie znaki dotyczą ruchu drogowego-niech pieszy nie waży się wejść za znak. :lol: :lol:
Ale jesteś dyletantem :help:

"zakaz wjazdu pojazdów na drogę" - uzupełnij braki bo jak na razie to dyletanctwo wychodzi z ciebie.

---
oskbelfer napisał(a):
Pojazd B wymusza na pojeździe A.

Dziękuję za uwagę :D

a skąd się pojazd A wziął w pierwszej kolejności? przecież nie ma miejsca do kontynuowania jazdy na skrzyżowaniu lub za nim. Dlaczego pojazd A może zignorować znak A-7?
Było by tak jak piszesz gdyby oba pojazdy były za skrzyżowaniem na drodze z pierwszeństwem, ale w przypadku gdy jeden pojazd wjeżdża na skrzyżowanie i ma A-7 to niestety obowiązuje go do zjechania z tego skrzyżowania, a wjechać i zjechać ze skrzyżowania może o ile ma miejsce do kontynuacji jazdy na lub za skrzyżowaniem - takowej jak widać za skrzyżowaniem brak.
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez LeszkoII » sobota 20 maja 2017, 14:59

Nie wiedziałem, że w tym temacie nie odpowiedziałem na pytanie Autora. Cóż... mogę tylko napisać, że @szerszon i @oskbelfer mają rację w przeciwieństwie do @henqa. No i rację mam też ja.

Przyznam uczciwie, że nie czytałem wszystkich postów, zwłaszcza tych pretendujących do rekordowej długości.

Traktując wyłącznie literę ustawy (art. 5 ust. 1), jestem w stanie zrozumieć motywy Henka. Nad problemem zastanawiałem się jeszcze kilka lat temu. Problem w tym, że przepisów nie wolno za każdorazowo traktować tylko literalnie (co swego czasu było modą lansowaną przez usera @szymon1977).

Do Heńka zatem.

Włączanie się do ruchu jest manewrem nieco przypominającym kolejność przejazdu, o którym mowa w art. 8. To że włączający się do ruchu, będąc na drodze z pierwszeństwem, napotyka na swojej drodze pojazd wyjeżdżający z podporządkowanej wcale nie przesądza o zastosowaniu reguły pierwszeństwa znaków nad przepisami ustawy (np. art. 17). Zresztą zbliżanie się do skrzyżowania (nadjeżdżanie wlotem) jest czymś zgoła odmiennym niż włączanie się do ruchu bezpośrednio na skrzyżowanie czy cofanie przejeżdżając przez skrzyżowanie.

Ogólnie chodzi o to, że włączając się do ruchu manewr wykonujemy tak, żeby nie zaburzyć dotychczasowego ruchu w sposób zagrażający b.r.d. Ustawodawca dopuszcza pewne elementy utrudniające ruch pod warunkiem, że to utrudnienie ruchu nie powoduje rażących dolegliwości dla bezpieczeństwa osób. Podobne jest z cofaniem, ale w tym przypadku nie wolno nawet utrudnić ruchu a co dopiero nie ustąpić pierwszeństwa.

Pytanie brzmi, czy kierujący A mógł zauważyć rozpoczęcie manewru włączania się do ruchu pojazdu B. Nagłe wyjechanie z miejsca parkingowego powoduje, że A nie miał szans zauważyć włączającego się pojazdu (odpada utrata zaufania na podstawie art. 4).

Ze względów powyższych, pierwszeństwo posiada A, ale kwestia (współ?) winy stoi otworem.
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez szerszon » sobota 20 maja 2017, 18:59

Ja tylko czekam na jedną odpowiedź. Rowerzysta , który wjechał na PdR z DDR w ciągu drogi podporządkowanej vs pojazd zbliżający się do tego miejsca drogą z pierwszeństwem. Czy rowerzysta wymusił ? :lol:
Faktem jest,że wcześniej zrobiłem błąd pisząc PdP.
Ostatnio zmieniony sobota 20 maja 2017, 19:03 przez szerszon, łącznie zmieniany 1 raz
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez LeszkoII » sobota 20 maja 2017, 19:02

^^ takich sytuacji jest b. mało, bo DDR z reguły prowadzą w ciągu drogi z pierwszeństwem
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez szerszon » sobota 20 maja 2017, 19:04

Zgadza się, ale są i w ciągu drogi podporządkowanej. Dlatego postawiłem to pytanie. Pobocza unikam ,bo henq chce jeździć poboczem samochodem. :lol: :lol: :lol:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez mp0011 » sobota 20 maja 2017, 20:33

Warszawa, skrzyżowanie Braci Załuskich, Włościańska, Żelazowska. Pierwszeństwo łamane z przesuniętymi wlotami.
Wzdłuż wszystkich dróg, także podporządkowanych, poprowadzono DdR lub wyprowadzono rękawy (10m DdR) do przejazdów.

Teraz, zamiast jechać Braci Załuskich w ruchu ogólnym i ustąpić na A-7, wjeżdżam na przejazd zastanawiając się jak to jest z pierwszeństwem. W końcu dojeżdżam drogą podporządkowaną...? Albo dojeżdżam Żelazowską i jadę w stronę Załuskich - niby dojeżdżam drogą z pierwszeństwem, będąc z prawej strony łamanego. Mam to pierwszeństwo po przejechaniu w międzyczasie trzech przejazdów?

Obrazek

Oczywiście, będąc już na DdR nie ma żadnych znaków, a te co widać stoją tylko na jezdni (nie mijam ich mając je po prawej stronie).
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości
cron