maryann napisał(a):Myslę, że będziesz wiedział bez pytania nas, gdy zobaczysz dwie drogi, cały ten rysunek, bez znaków poziomych. Niestety, one tam są i doskonale wyręczają A7; ale mogą zniknąc np. pod śniegiem. I na tę właśnie okolicznośc stoi (można by powiedzieć "na wszelki wypadek") znak 'ustąp pierwszeństwa'. I tylko po to.
Czyli miejsce, w którym on "działa" jest tam, gdzie fizycznie po asfalcie może się wkomponować na ten pas pojazd z drogi z pierwszeństwem, jakkolwiek by to dziwnie nie wyglądało.
rusel napisał(a):dobra to ja dodam cos od siebie, na egzaminie panstw. mialem identyczne pytanie (3pkt), z mala roznica, procz pasa wlaczenia byly dodatkowo 2 pasy do jazdy w tym samym kierunku, pojazd na lewym skrajnym zamierza wjechac na srodkowy, pojazd z pasa wlaczenia rowniez, no to Panowie co wybieracie

A z pasa wlaczenia ma pierwszenstwo (pojazd w polowie dlugosci pasa), B ustepuje pierwszenstwa, orzel czy reszka? gramy dalej czy -3 pkt i po zawodach
Na egzaminie bym zaczął kombinować, żeby nie zdążyć się włączyć przed tamtym.
W życiu pewnie też, dla własnego bezpieczeństwa.
W moim rozumieniu skoro to pas włączający włączam się do drogi z pierwszeństwem więc puszczam tych, którzy się na niej znajdują, a czy zmieniaja pas czy nie - dla mnie bez różnicy, wybieram rozwiązanie dla mnie bezpieczniejsze.