Szybkość rozeznawania się w skrzyżowaniach

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re:

Postprzez Pytajnik » niedziela 10 października 2010, 17:44

Witam ponownie. Ostatnio trochę zainwestowałem w paliwo i postanowiłem pojeździć po miastach których nie znam. Więc z praktyki wynika, że moja poprzednia metoda nie zdaje egzaminu. Jest zbyt wolna. Teraz robię to inaczej i idzie szybciej. Najpierw orientuje się jakie znaki mam na drodze, potem wybieram drogę w którą mam skręcić itd. Robię to tak jak kolega polecił:
sankila napisał(a):
Pytajnik napisał(a):co ja źle robię, albo czego nie robię że mi to tak wolno idzie ?

Robisz analizę ruchu na skrzyżowaniu, zamiast jechać według znaków.
Pytajnik
 
Posty: 26
Dołączył(a): czwartek 15 lipca 2010, 19:14

Re: Szybkość rozeznawania się w skrzyżowaniach

Postprzez lith » niedziela 10 października 2010, 19:47

Ja teraz mam trening, bo nowe miasto, same nowe miejsca :)
I jeżeli coś mam poradzić to nie 'analizuje' całego skrzyżowania tylko to co mnie bezpośrednio dotyczy.

A jadąc kilka razy przez te same miejsca nie da się jeździć nie na pamięć :) Poza tym jak znamy drogę to wiemy gdzie się najlepiej ustawić, który pas najszybciej się porusza itd. więc praktycznie same zalety ;p
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Szybkość rozeznawania się w skrzyżowaniach

Postprzez maryann » poniedziałek 11 października 2010, 13:54

Może to nienajwłaściwsze, ale ja upraszczam kazde skrzyżowanie do toru jazdy, który mnie interesuje- wiadomo, trzeba zacząć od tego dokąd i którędy chcę jechać.
Np. kiedy jestem na drodze z pierwszeństwem i jadę prosto czy w prawo, to interesują nie tylko piesi i ci co są nieprawnie na mojej drodze; gdy zamierzam jechać w lewo, interesują mnie przede wszystkim ci co jadą z naprzeciwka. Tych w podporządkowanych w ogóle nie biorę pod uwagę, bo to ich zmartwienie uważanie na mnie. Nieocenione jest tu występowanie prawidłowego oznakowania w postaci np. A6 i T6. Najgorzej jest przy skręcie w lewo z podporządkowanej, bo trzeba uważać na wszystkich- ale wtedy przynajmniej jest więcej czasu podczas czekania na swoją kolej.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Szybkość rozeznawania się w skrzyżowaniach

Postprzez ks-rider » poniedziałek 11 października 2010, 16:07

Widac jeszcze nie dlugo jezdzisz. Innymi sie nie przejmuj, bo to nie oni beda za Ciebie placic mandyty, i nie z ich ubezpieczenia wyplacana bedzie szkoda ktora zrobisz. W miare praktyki i lat, wyrobisz sobie technike obserwacji, bedziesz patrzyl / zwracal uwage na rzeczy najistotniejsze.

ixi25 napisał(a):Normalny czas reakcji mieści się poniżej 1 sekundy.


U kogo ? ? ? Po jakim czasie brania udzialu w jakich rarunkach ruchu drogowego ?

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Szybkość rozeznawania się w skrzyżowaniach

Postprzez WojtekS » poniedziałek 11 października 2010, 19:57

ks-rider napisał(a):Widac jeszcze nie dlugo jezdzisz. Innymi sie nie przejmuj, bo to nie oni beda za Ciebie placic mandyty, i nie z ich ubezpieczenia wyplacana bedzie szkoda ktora zrobisz. W miare praktyki i lat, wyrobisz sobie technike obserwacji, bedziesz patrzyl / zwracal uwage na rzeczy najistotniejsze.


To znaczy, konkretnie, na co Twoim zdaniem powinno się patrzeć? Jakie rzeczy należą według Ciebie do tych najistotniejszych?
www.trenerjazdy.pl
Avatar użytkownika
WojtekS
 
Posty: 200
Dołączył(a): piątek 09 lipca 2010, 08:52
Lokalizacja: Kraków

Re: Szybkość rozeznawania się w skrzyżowaniach

Postprzez Pytajnik » niedziela 17 października 2010, 18:40

maryann napisał(a):Może to nienajwłaściwsze, ale ja upraszczam kazde skrzyżowanie do toru jazdy, który mnie interesuje- wiadomo, trzeba zacząć od tego dokąd i którędy chcę jechać.


Najważniejsze jest sprawdzenie czy można wjechać w daną drogę, komu ustąpić pierwszeństwa, nie zapominać o kierunkowskazach. A najłatwiej to się połapać w skrzyżowaniu "T", "+" i zwykłym rondzie, dlatego każde skrzyżowanie powinno być sprowadzone do jednego z tych trzech, ale projektanci nie patrzą z punktu widzenia kierowcy :cry: . Dobrze mówię czy nie ?
Pytajnik
 
Posty: 26
Dołączył(a): czwartek 15 lipca 2010, 19:14

Re: Szybkość rozeznawania się w skrzyżowaniach

Postprzez ks-rider » niedziela 17 października 2010, 20:30

WojtekS napisał(a):To znaczy, konkretnie, na co Twoim zdaniem powinno się patrzeć? Jakie rzeczy należą według Ciebie do tych najistotniejszych?


N awykladach ten temat zajmuje mi ca. 10 - 15 min. mam Ci teraz wszystko opisac ? Na co trzeba patrzyc ? W skrocie

1. pierszenstwo przejazdu
2 przod
3. boki
4. tyl
5 bledy innych

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Szybkość rozeznawania się w skrzyżowaniach

Postprzez lith » niedziela 17 października 2010, 23:00

@Pytajnik
Skrzyżowania powinno robić się tak, żeby tak, żeby wytrzymywały przewidziany tam ruch, jak najmniej się korkowały itd. Czyli szczególnie przy skrzyżowaniu większych bardziej ruchliwych dróg bardzo dobrze, że się myśli nad bardziej złożonymi, często w miarę bezkolizyjnymi rozwiązaniami. Większość skrzyżowań jednak jest bardzo intuicyjnie oznaczona i nie ma większych wątpliwości jak należy się zachować. Jak nie znamy skrzyżowania trzeba po prostu się skoncentrować i uważnie patrzeć na wszystkie 'wskazówki'.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Szybkość rozeznawania się w skrzyżowaniach

Postprzez maryann » poniedziałek 18 października 2010, 10:31

ks-rider napisał(a):"Jakie rzeczy należą według Ciebie do tych najistotniejszych?"
W skrocie
1. pierszenstwo przejazdu
2 przod
3. boki
4. tyl
5 bledy innych
Czyli mniej ważne rzeczy, to te pod podłogą, nad dachem i w środku pojazdu... Akurat bym się nie zgodził, ale zawsze to jakieś uproszczenie! :lol:
Ostatnio zmieniony poniedziałek 18 października 2010, 10:38 przez maryann, łącznie zmieniany 2 razy
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Szybkość rozeznawania się w skrzyżowaniach

Postprzez WojtekS » poniedziałek 18 października 2010, 10:32

ks-rider napisał(a):N awykladach ten temat zajmuje mi ca. 10 - 15 min. mam Ci teraz wszystko opisac ? Na co trzeba patrzyc ? W skrocie

1. pierszenstwo przejazdu
2 przod
3. boki
4. tyl
5 bledy innych

:wink:


OK - bo zrozumiałem z Twojej wcześniejszej wypowiedzi, że na skrzyżowaniu nie należy zwracać uwagi na inne pojazdy.

post edytowany przez moderatora (regulamin, pkt 8.)
www.trenerjazdy.pl
Avatar użytkownika
WojtekS
 
Posty: 200
Dołączył(a): piątek 09 lipca 2010, 08:52
Lokalizacja: Kraków

Re: Szybkość rozeznawania się w skrzyżowaniach

Postprzez Pytajnik » wtorek 15 marca 2011, 19:59

Witam po przerwie. Problem jest rozwiązany. Wyrobiłem w sobie nawyk skupiania większości swojej uwagi na szukaniu i myśleniu o znakach i sam jestem zaskoczony jak łatwo mi się jeździ w nowych miastach :wow: Temat do zamknięcia.
Pytajnik
 
Posty: 26
Dołączył(a): czwartek 15 lipca 2010, 19:14

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości