LeszkoII napisał(a):Szkole krakowskiej nie można odebrać pewnych cech praktycznych odnośnie rond średnich (dwupasowych). Myślałem nad tym ostatnio a rozchodzi się o relację: pierwszeństwo VS płynność ruchu. Tylko że do tego trzeba zmiany w prawie, być może wprowadzenie nowego znaku C-12a, który podzieli ronda na "klasyczne" (jak to szkoła krakowska postuluje) i "nieklasyczne" (czyli martwe ronda).
Tu się LeszkoII pozwolę z tobą nie zgodzić.
Dla takich miejsc wystarczy ruch zorganizować analogicznie jak na wrocławskim placu Powstańców Ślaskich.
https://goo.gl/maps/XBDD3sUqGH72
C-2 na wlotach, D-1 na obwiedni itd.
Tu na forum mamy natomiast próbę zaimplementowania zasad jazdy obowiązujących przy oznaczeniu jakie wkleiłem do miejsc oznaczonych C-12.
I to takiej bezkrytycznej próby - nie zważając, że te zasady nie sprawdzą się na zdecydowanej większości polskich rond.
Tak jest lepiej jeździć po -nastu "lotniskach" lub innych dziwolągach (nerka Będzińska) to niech tak będzie wszędzie...ot cała filozofia...
Takie branie się za temat od d. strony. Dopasowywanie interpretacji do konkretnych miejsc, zamiast dopasować konkretne wątpliwe miejsca tak, by ogół nie wymagał już różnych interpretacji.