Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździć.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez maryann » piątek 12 września 2014, 16:13

Oporny, to tylko Ty jesteś.
szerszon napisał(a): Poczekam jak napiszesz coś opartego na przepisach.
Ja też.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » piątek 12 września 2014, 16:47

Oporny, to tylko Ty jesteś.

Zgadza się. Nie dam wciskać wam waszych teorii, które nie mają żadnych podstaw prawnych :D
Musisz mi to wybaczyć :wink:
Ja też.

Było
Paragraf 36, 72, definicja skrzyżowania, F-10, P-8x
Usiłuje sie dowiedzieć coś o kierunkach jazdy wskazanych na C-12, bo w moim PoRD się nie wydrukowało. :eek2:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez kombi » piątek 12 września 2014, 19:59

szerszon napisał(a):
Nie wiedziałeś jaki kierunek wskazuje znak C-12 to ci podlinkowałem.
To bzdura nie mająca nic wspólnego z PoRD.

Ale co jest bzdurą? Możesz wykaśnić?

szerszon napisał(a):
A co do kierunku jazdy to dalej nie dociera, że ruch na rondzie składa się z jadących pojazdów?
Nie, nie dociera bo to kompletna abstrakcja co piszesz.

Ale co jest dla ciebie abstrakcją? Że ruch drogowy składa się z ruchu pojazdów na drodze? Cóż, podobno są osoby dla których nawet np. działania na ułamkach to abstrakcja.

szerszon napisał(a):
Skoro ruch na skrzyżowaniu odbywa się w kierunku jak na znaku, to chyba jasne jest, że taki też musi być kierunek jadących pojazdów.

W kółko nie jeżdżą :wink:
Tak, dopóki nie zmienią kierunku jazdy i nie wyjadą z ronda.
szerszon napisał(a): Jaki to kierunek ?
Prosto w lewo, w prawo...dowiem się wreszcie ?
Czy ty jesteś ułomny? Przecież już ci linkowałem:
[url]http://pl.wikipedia.org/wiki/Lewoskrętność[/url]
kombi
 
Posty: 414
Dołączył(a): poniedziałek 05 maja 2014, 17:01

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez LeszkoII » piątek 12 września 2014, 20:29

kombi napisał(a):Skoro ruch na skrzyżowaniu odbywa się w kierunku jak na znaku, to chyba jasne jest, że taki też musi być kierunek jadących pojazdów.
Dopatrzyłem się nieścisłości. Nie prawdą jest, że ruch na skrzyżowaniu odbywa się w kierunku jak na znaku. Kierunek na znaku dotyczy specyfiki ruchu dookoła wyspy a nie wyznacza "jakiś" ruch na skrzyżowaniu. Bo na skrzyżowaniu można poruszać się w dowolny sposób, byleby on spełniał kryterium objeżdżania wyspy z właściwej strony i byleby nie było zakazu skrętu w prawo/w lewo.

Ale tobie wychodzi, że
to chyba jasne jest, że taki też musi być kierunek jadących pojazdów
Jak mus to mus. Czyli jeździcie wokół wyspy z nadzieją że w końcu przyjedzie kierujący ruchem :lol: i zwolni was "z obowiązku" zataczania kółek jak "pokazują strzałki"...
To już się staje wątek kabaretowy :rotfl2:
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez kombi » piątek 12 września 2014, 21:12

LeszkoII napisał(a):
kombi napisał(a):Skoro ruch na skrzyżowaniu odbywa się w kierunku jak na znaku, to chyba jasne jest, że taki też musi być kierunek jadących pojazdów.
Dopatrzyłem się nieścisłości. Nie prawdą jest, że ruch na skrzyżowaniu odbywa się w kierunku jak na znaku.

§36.1 Ruch na skrzyżowaniu odbywa się dookoła wyspy w kierunku wskazanym na znaku.


Masz tupet zaprzeczać czemuś co jest jasno napisane w rozporządzeniu. A może to nie tupet tylko głupota?
LeszkoII napisał(a): Czyli jeździcie wokół wyspy z nadzieją że w końcu przyjedzie kierujący ruchem :lol: i zwolni was "z obowiązku" zataczania kółek jak "pokazują strzałki"...
To już się staje wątek kabaretowy :rotfl2:
Widzę, że przyjąłeś żałosną strategię Szerszona polegającą na wycinaniu fragmentu wypowiedzi i wyciąganiu z niej absurdalnych wniosków...
kombi
 
Posty: 414
Dołączył(a): poniedziałek 05 maja 2014, 17:01

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez dylek » piątek 12 września 2014, 21:46

kombi - folguj trochę z epitetami w kierunku oponentów w dyskusji.
Nie tędy droga.
Taka forma dyskusji charakteryzuje maluczkich, którym argumentów zaczyna brakować....a przy okazji może skutkować wczasami na wyspie bananowej ;)

W kierunku lewoskrętnym też nie widzę sensu podążać...
Upierając się przy nim sam pakujesz się na minę pt. :"prawy wjazdowy"
W końcu przed rondem był inny kierunek niż na rondzie -> obowiązek sygnalizacji.
I nie pomogą tu wywody o zamiarze, bo zaprzestać sygnalizacji mamy po zakończeniu manewru -> więc nie tylko zamiar, ale i sama zmiana mają być "wymigane".

Ruch uzależniony od pojazdów...kolejna karkołomna teza.
Przy braku pojazdów na rondzie przestaje być ono z ruchem okrężnym ?
Ruch okrężny to nie cecha pojazdów, a skrzyżowania i sposobu jeżdżenia po nim.
"wokół wyspy w kierunku na znaku" - to jest sedno - jak objeżdżać wyspę.
Każdy pojazd ma w ten sam sposób wyspę objeżdżać, a nie jechać w tym samym kierunku.
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez LeszkoII » piątek 12 września 2014, 22:05

kombi napisał(a):§36.1 Ruch na skrzyżowaniu odbywa się dookoła wyspy w kierunku wskazanym na znaku.
Masz tupet zaprzeczać czemuś co jest jasno napisane w rozporządzeniu. A może to nie tupet tylko głupota?
Widzisz różnicę, pomiędzy par. 36.1. a swoim tendencyjnym 'wpiskiem' typu "ruch na skrzyżowaniu odbywa się w kierunku jak na znaku". Nie zaprzeczam temu, co napisano w rozporządzeniu, tylko oderwanej od realiów prawnych Twojej interpretacji tego przepisu :D

Resztę wypunktował Dylek.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » piątek 12 września 2014, 23:06

kombi
Ale co jest bzdurą? Możesz wykaśnić?
Mogę wykaśnić :D Użycie tego "argumentu" w dyskusji o kierunkach jazdy.
Ale co jest dla ciebie abstrakcją? Że ruch drogowy składa się z ruchu pojazdów na drodze? Cóż, podobno są osoby dla których nawet np. działania na ułamkach to abstrakcja.
Twoje "argumenty" dotyczące kierunku jazdy wskazanym na C-12...:wink:
Tak, dopóki nie zmienią kierunku jazdy i nie wyjadą z ronda.

Z ruchu okrężnego na nieokrężny ? To juz słyszałem. Oczywiście popełniłes totalna bzdurkę. Juz zapomniałeś , że przejeżdżam przez skrzyzowanie ta sama drogą i ani o jotę nie zmieniam kierunku jazdy.
To co mam sygnalizować ? Czyli jednak traktujesz obwiednie jako samodzielną drogę i pozostałe cztery, jako łączące się... to kompletna pomyłka w świetle definicji skrzyżowania i par 36
I powracając do mojego ulubionego ronda w Piastowie. ma jeszcze F-10 i jadę na wprost...czyli według ciebie C-12 anuluje F-10 na czas przejazdu przez powierzchnię skrzyzowania ?

Czy ty jesteś ułomny? Przecież już ci linkowałem:
T trollujesz Pytanie było bardzo proste. jaki to kierunek ( według ciebie -jazdy) , prosto w lewo w prawo...
trzymaj sie pojęć określających kierunki jazdy.

§36.1 Ruch na skrzyżowaniu odbywa się dookoła wyspy w kierunku wskazanym na znaku.

Masz tupet zaprzeczać czemuś co jest jasno napisane w rozporządzeniu. A może to nie tupet tylko głupota?

O , świetnie. Znalazłeś paragraf...to poproszę teraz o wskazanie , gdzie jest tam, u licha napisane o kierunkach jazdy ?

Widzę, że przyjąłeś żałosną strategię Szerszona polegającą na wycinaniu fragmentu wypowiedzi
Całe szczęście , że nie przejął twojej, gdzie sobie zonglowałeś rysunkiem z liczba dróg i nie widziałeś nic w tym złego.
Natomiast cytat ci przeszkadza. :hmm:

=================================
..kolejna karkołomna teza.
Powstała w wyniku braku oparcia w PoRD..szanowny oponent nie przyjmuje do wiadomości oczywistych przepisów zamiatając je pod dywan a w ich miejsce podaje zdumiewające linki , które nie maja nic wspólnego z tematem..
A styl wypowiedzi ?
Nie ma się czemu dziwić rosnącej agresji wynikającej z faktu, ze kończą sie wszelkie absurdalne linki, jakimi mógłby jeszcze tutaj nas zarzucić. :wink:
Czuje sie najwyraźniej osaczony.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez kombi » sobota 13 września 2014, 06:53

szerszon napisał(a):
Ale co jest bzdurą? Możesz wykaśnić?
Mogę wykaśnić :D Użycie tego "argumentu" w dyskusji o kierunkach jazdy.
Ale gdzie wyjaśnienie dlaczego? Uważasz, że znak C-12 wskazuje inny kierunek niż przeciwny do ruchu wskazówek zegara?

Obrazek

Obrazek


szerszon napisał(a): Z ruchu okrężnego na nieokrężny ? To juz słyszałem. Oczywiście popełniłes totalna bzdurkę. Juz zapomniałeś , że przejeżdżam przez skrzyzowanie ta sama drogą i ani o jotę nie zmieniam kierunku jazdy.


Aha, czyli wg ciebie za rondem dalej mamy ruch okrężny, skoro ani o jotę nie zmieniasz kierunku jazdy?

dylek napisał(a):W kierunku lewoskrętnym też nie widzę sensu podążać...
Upierając się przy nim sam pakujesz się na minę pt. :"prawy wjazdowy"
W końcu przed rondem był inny kierunek niż na rondzie -> obowiązek sygnalizacji.

Był w polskim prawie zapis, że nie wymaga się sygnalizowania zamiaru skręcenia w prawo przy wjeździe na skrzyżowanie dróg o ruchu okrężnym.
Ktoś bezmyślny go usunął.
W niemieckim prawie taki zapis jest i uważam, ze u nas tez powinien być, gdyż takie sygnalizowanie nie ma za bardz sensu.


dylek napisał(a):Ruch uzależniony od pojazdów...kolejna karkołomna teza.

A to ruch na rondzie to nie jest ruch pojazdów? A więc czego?

Przypominam, że ruch drogowy to ruch pojazdów i pieszych po drogach.
Bez ruchu pojazdów i ruchu pieszych nie ma ruchu drogowego.
kombi
 
Posty: 414
Dołączył(a): poniedziałek 05 maja 2014, 17:01

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez maryann » sobota 13 września 2014, 09:11

LeszkoII napisał(a):Ale tobie wychodzi, że
to chyba jasne jest, że taki też musi być kierunek jadących pojazdów
Jak mus to mus. Czyli jeździcie wokół wyspy z nadzieją że w końcu przyjedzie kierujący ruchem :lol: i zwolni was "z obowiązku" zataczania kółek jak "pokazują strzałki"...
TAK SAMO jak za A20, C5, czy D3. Tez potrzeba "zwolnienia" z nich?
dylek napisał(a):Upierając się przy nim sam pakujesz się na minę pt. :"prawy wjazdowy"
W końcu przed rondem był inny kierunek niż na rondzie -> obowiązek sygnalizacji.
Obowiązek równoważy przepis o "wyraźniości". Jeśli niemiganie lepiej pokazuje zamiar niż miganie, to nie migam.

szerszonowi nie odpowiadam, bo sam przyznaje się, że jest zakutym łbem; więc powracam do obietnicy sprzed pięciuset wątków: z szerszonem nie gadam. Ubzdurał sobie jakąś tezę i szuka dla niej poparcia w przepisach, zamiast obiektywnie podejść do tematu i wyciągnąć wnioski jakie wyjdą. Tak do niczego nie dojdziemy.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » sobota 13 września 2014, 09:30

kombi
Uważasz, że znak C-12 wskazuje inny kierunek niż przeciwny do ruchu wskazówek zegara?
Nie. Ale to jest forum o jeździe samochodem, a nie zegarmistrzowskie.
Co to ma wspólnego z kierunkiem jazdy przez skrzyżowanie ?
Definicja C-12 vs F-10.
Sugerujesz, ze wjeżdżając na skrzyżowanie o ruchu okrężnym mam nakazany kierunek jazdy związany z C-12. W życiu.
Układ strzałek jest związany tylko i wyłącznie z ruchem prawostronnym.
Tak się lubujesz z zdjęciach z obcych landów... rondo w GB sobie obejrzyj, gdzie ruch jest
lewostronny.
Aha, czyli wg ciebie za rondem dalej mamy ruch okrężny, skoro ani o jotę nie zmieniasz kierunku jazdy?
Aby byc w ruchu okrężnym musiałbym w pierwszej kolejności w niego wjechać. czyli przed skrzyżowaniem byłem w ruchu nieokrężnym, wjeżdżam w ruch okrężny i z niego wyjeżdżam. :D
Czyli w swoim stylu zapominasz co sie dzieje jeszcze przed .... czyli przejazd przez skrzyżowanie oznakowane przez C-12 traktujesz wybiórczo i w tylko w zakresie jego opuszczenia.
A dlaczego taka selekcja ?

Był w polskim prawie zapis, że nie wymaga się sygnalizowania zamiaru skręcenia w prawo przy wjeździe na skrzyżowanie dróg o ruchu okrężnym.

Byc może. Zawsze mile jest widziane podanie albo cytatu, albo źródła.
Jeśli tak dobrze idzie ci wyszukiwanie różnych ciekawych linków to dlaczego tutaj zawiodłeś ?
Poza tym to nie ten wątek traktujący o historii

Ktoś bezmyślny go usunął.

Tutaj bardzo bym polemizował. Miałoby to sens tylko przy rondach najprostszych,klasycznych.
W niemieckim prawie taki zapis jest i uważam, ze u nas tez powinien być, gdyż takie sygnalizowanie nie ma za bardz sensu.

ten argument był tu juz podnoszony i jakoś poklasku nie znalazł.Na terenie Najjaśniejszej ,ku twej rozpaczy obowiązuje jednak polski PoRD
============================================

maryann

TAK SAMO jak za A20, C5, czy D3. Tez potrzeba "zwolnienia" z nich?

A d-3 to na skrzyżowaniu stoi i traktuje o kierunkach jazdy...
Obowiązek równoważy przepis o "wyraźniości". Jeśli niemiganie lepiej pokazuje zamiar niż miganie, to nie migam.

Czyli kolejna interpretacja przepisu, czy mi pasuje czy nie pasuje i sobie wybieram...sygnalizuj na zakrętach :D

szerszonowi nie odpowiadam, bo sam przyznaje się, że jest zakutym łbem; więc powracam do obietnicy sprzed pięciuset wątków: z szerszonem nie gadam.

Teraz juz wiem o co chodziło, gdy mi mówiono ,ze mam w sobie cos z rycerza :lol:
Jak juz ci przejdzie i będziesz w stanie dyskutować na poziomie przepisów, a nie wycieczek osobistych to zapraszam.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez kombi » sobota 13 września 2014, 11:19

szerszon napisał(a):
Uważasz, że znak C-12 wskazuje inny kierunek niż przeciwny do ruchu wskazówek zegara?
Nie. Ale to jest forum o jeździe samochodem, a nie zegarmistrzowskie. Co to ma wspólnego z kierunkiem jazdy przez skrzyżowanie ?

Ruch na skrzyżowaniu odbywa się w takim właśnie kierunku. Więc chyba jednak ma.
szerszon napisał(a):Definicja C-12 vs F-10.
Jeżeli znaki F-10/F-11 przed rondem są poprawne, nie ma żadnej sprzeczności.
Obrazek
szerszon napisał(a):Sugerujesz, ze wjeżdżając na skrzyżowanie o ruchu okrężnym mam nakazany kierunek jazdy związany z C-12. W życiu.
Układ strzałek jest związany tylko i wyłącznie z ruchem prawostronnym.
No oczywiście, że związany jest z ruchem prawostronnym, przecież taki obowiązuje w Polsce. O reszcie mówi par.36.1.
Organizacja ruchu w jednym kierunku wokół wyspy przesądza o tym, że dopóki poruszamy się po rondzie nie zmieniamy kierunku jazdy.
szerszon napisał(a):
Aha, czyli wg ciebie za rondem dalej mamy ruch okrężny, skoro ani o jotę nie zmieniasz kierunku jazdy?
Aby byc w ruchu okrężnym musiałbym w pierwszej kolejności w niego wjechać. czyli przed skrzyżowaniem byłem w ruchu nieokrężnym, wjeżdżam w ruch okrężny i z niego wyjeżdżam. :D
No oczywiście, że tak. Uważasz, że przed rondem jesteś już w ruchu okrężnym? :lol: ?

szerszon napisał(a):
Był w polskim prawie zapis, że nie wymaga się sygnalizowania zamiaru skręcenia w prawo przy wjeździe na skrzyżowanie dróg o ruchu okrężnym.

Byc może. Zawsze mile jest widziane podanie albo cytatu, albo źródła.

http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? ... 9680270183 27.2
kombi
 
Posty: 414
Dołączył(a): poniedziałek 05 maja 2014, 17:01

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » sobota 13 września 2014, 12:51

kombi
Ruch na skrzyżowaniu odbywa się w takim właśnie kierunku. Więc chyba jednak ma.
Tylko jeśli chodzi o ruch prawostronny..nic więcej. Nie ma nic wspólnego z kierunkiem jazdy. Od tego jest Art 22, a w dalszej kolejności znaki F-10, czy jak widać na zdjęciu F-11
Jeżeli znaki F-10/F-11 przed rondem są poprawne, nie ma żadnej sprzeczności.

Tym zdjęciem potwierdziłeś, ze nie masz racji,jeśli chodzi oC-12.
Na znakach F-11, które są nad poszczególnymi pasami ruchu wyraźnie widać, że to co piszę ma odzwierciedlenie. Z prawego pasa w prawo. Z lewego na wprost i w lewo..a nie w ruch okrężny.
Poza tym jest to chyba rondo turbinowe.
Organizacja ruchu w jednym kierunku wokół wyspy

Spójrz na zdjęcie i sam sobie odpowiedz ,o jakim kierunku piszesz. Według znaków F-11 masz do wyboru 3/4 kierunki jazdy, a sposób omijania wyspy-jeden.
że dopóki poruszamy się po rondzie nie zmieniamy kierunku jazdy.

Znaki F-11 świadczą zupełnie o czym innym.
Po prostu dla ciebie kierunek jazdy i kierunek ruchu wokół wyspy jest tym samym. Nie odróżniasz tego i stąd powstają takie ciekawostki ornitologiczne. :D
No oczywiście, że tak. Uważasz, że przed rondem jesteś już w ruchu okrężnym?

Pokaż mi gdziekolwiek w przepisach , gdzie jest napisane o zmianie kierunku z nieokrężnego na okrężny i abarot.
To są pojęcia protezy wymyślone na potrzebę udowadniania, że SORO jest połączeniem pięciu dróg.
I dlaczego nie gardłujecie o zmianie kierunku jazdy przy wjeździe na rondo ?
Nigdzie się z tym nie spotkałem wśród zwolenników krakowskiego stylu.
Poza tym kierunek"jazdy" zmienia sie wam w zależności od geometrii ronda i fizyczny brak ruchu kierownicą przy wjeździe i zjeździe z ronda wygląda słabo na zmianę kierunku jazdy, bo nie skręcacie. :wink:
W ogóle nie zgadzam się z użyciem pojęcia ruch okrężny jeśli chodzi o kierunki jazdy. Podciąganie tego określenia jest bezzasadne.
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? ... 9680270183 27.2

To juz historia, gdzie nie ma to odniesienia do rond bardziej rozbudowanych. Tak samo jak stracił znaczenie 27.4..a było..tak samo było kiedyś o zawracającym..i co ?
To ma być argument na brak sygnalizacji, bądź sygnalizację.
Wzbogaciła sie infrastruktura to i przepisy zostały dostosowane.
Kto wtedy słyszał o rondach turbinowych lub "kwadratowych"?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez kombi » sobota 13 września 2014, 17:18

szerszon napisał(a):
Ruch na skrzyżowaniu odbywa się w takim właśnie kierunku. Więc chyba jednak ma.
Tylko jeśli chodzi o ruch prawostronny..nic więcej. Nie ma nic wspólnego z kierunkiem jazdy.
oczywiście, ze chodzi o ruch prawostronny, nie wiem po co o tym w ogóle wspominasz? A to, ze nie ma nic wspólnego z kierunkiem jazdy to już jest totalna herezja. A niby co robią pojazdy na rondzie? Nie jadą? Pływają ? :lol: :lol: :lol:
szerszon napisał(a):
Jeżeli znaki F-10/F-11 przed rondem są poprawne, nie ma żadnej sprzeczności.

Tym zdjęciem potwierdziłeś, ze nie masz racji,jeśli chodzi oC-12.
Na znakach F-11, które są nad poszczególnymi pasami ruchu wyraźnie widać, że to co piszę ma odzwierciedlenie. Z prawego pasa w prawo. Z lewego na wprost i w lewo..a nie w ruch okrężny.
Poza tym jest to chyba rondo turbinowe.

To całe szczęście, że chociaż na turbinowych zazwyczaj nie ma z "warszawiakami" problemów, ale jak wynika z filmu Litha nie ze wszystkimi! "Warszawiak" musiał sobie ulżyć nawet tutaj i skręcić w prawo z lewego pasa, to nic, że po krawężniku.... :lol: :lol:


szerszon napisał(a):
Organizacja ruchu w jednym kierunku wokół wyspy

Spójrz na zdjęcie i sam sobie odpowiedz ,o jakim kierunku piszesz. Według znaków F-11 masz do wyboru 3/4 kierunki jazdy, a sposób omijania wyspy-jeden.

Na skrzyżowaniu możliwy jest tylko jeden. Ten na C-12. Oczywiście mogę go zmienić na inny opuszczając rondo. Nie możesz tego zrozumieć, i dlatego wychodzi ci, że dwa pojazdy jadące jeden za drugim mają różne kierunki jazdy....
kombi
 
Posty: 414
Dołączył(a): poniedziałek 05 maja 2014, 17:01

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez LeszkoII » sobota 13 września 2014, 20:15

maryann napisał(a):TAK SAMO jak za A20, C5, czy D3. Tez potrzeba "zwolnienia" z nich?
Nie, bo strzałka na D-3 lub A-20 nie ma nic wspólnego z kierunkiem jazdy w sensie Art. 22 PoRD, podobnie jak strzałki na C-12. Natomiast C-5 ma wiele wspólnego z kierunkiem jazdy. Kombi tego nigdy nie zajarzy, bo nawet nie zdaje sobie sprawy że poruszanie się w ruchu prawostronnym to efekt przyjętego kierunku ruchu na jezdni. Znającemu przepisy nie przyjdzie do głowy sygnalizować zmiany kierunku jazdy, jeśli oddali się na lewo od "możliwie blisko prawej krawędzi jezdni".
kombi napisał(a):Był w polskim prawie zapis, że nie wymaga się sygnalizowania zamiaru skręcenia w prawo przy wjeździe na skrzyżowanie dróg o ruchu okrężnym.
Domyślam się, że w latach 60-70 oraz wcześniej ronda wyglądały solidnie - takie o średnicy minimum 100m a na środku wyspy jakiś pomnik Lenina itd.
Skoro nawiązujesz do historii...
ObrazekObrazek
Nie twierdzę, że tylko takie olbrzymy budowano, choć dominującą modą było propagowanie rzeczy wielkich.
Ostatnio zmieniony sobota 13 września 2014, 20:30 przez LeszkoII, łącznie zmieniany 1 raz
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości