Skrzyżowanie z sygnalizacją i znakiem łamanego pierwszeństwa

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Skrzyżowanie z sygnalizacją i znakiem łamanego pierwszeń

Postprzez kg1956 » czwartek 21 sierpnia 2014, 08:31

Drezyna napisał(a):Cóż, LeszkoII, zapewne pozostaniemy przy swoich stanowiskach. Różnimy się interpretacją poszczególnych zapisów prawa. Dla mnie zezwolenie na wjazd za sygnalizator oznacza tyle, że po sygnale czerwonym możemy ruszyć i nic więcej.(...)
Przy tym bym się nie upierał.

Drezyna napisał(a):(...) Co by nie mówić, miło prowadzić w miarę merytoryczną dyskusję na ciekawy temat, bez wycieczek osobistych, co jest pasją niektórych kolegów...
A tu się zgadzam.

Zapewne nie było intencją Ustawodawcy, by tak interpretować słowo pierwszeństwo w art.5.3, jak to interpretuje Drezyna. Dlatego wszyscy jeździmy (Drezyna zapewne też) tak, jak uczono nas na kursie na PJ.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Skrzyżowanie z sygnalizacją i znakiem łamanego pierwszeń

Postprzez Makabra » czwartek 21 sierpnia 2014, 09:20

LeszkoII napisał(a):EDIT2:
Makabra napisał(a):Leszko, to zerknij na link do google o rondzie które narysowałeś, nie wiem czy to ma coś wspólnego z tematem bo już nie nadążam za tą ilością informacji. Ciężko na placu manewrowym aż tyle na raz przeczytać :P

Otóż dokładnie o to chodziło. Według podejścia Drezyny - mimo że masz zielone, musisz przepuścić pojazdy znajdujące się na skrzyżowaniu oraz jeśli udało ci się wjechać, to skręcając w lewo masz pierwszeństwo jako "będący na skrzyżowaniu" :D


Pomimo ze takie rondo jak narysowales istnieje, to na rondzie ktore ma wewnatrz sygnalizatory pojawia sie ten sam problem kiedy auto skrecajace na rondzie wjedzie za sygnalizator wewnetrzny z zamiarem skrecenoa ale utknie bez mozliwosci jazdy. Zmienia sie faza swiatel i wjezdzaja na rondo auta z jego prawej na zielonym majace a7+c12. Co wtedy?

http://www.tvp.pl/krakow/jedz-bezpieczn ... a/12487542

Czas 2:50 idealnie pokazuje opisaną sytuację.
Ostatnio zmieniony czwartek 21 sierpnia 2014, 21:34 przez Makabra, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Skrzyżowanie z sygnalizacją i znakiem łamanego pierwszeń

Postprzez Drezyna » czwartek 21 sierpnia 2014, 11:09

kg1956 napisał(a): Dlatego wszyscy jeździmy (Drezyna zapewne też) tak, jak uczono nas na kursie na PJ.

Faktem jest, że praktycznie tylko LeszkoII podjął dyskusję merytoryczną, a jak wiemy nie jest on ani instruktorem, ani egzaminatorem. To daje do myślenia, choć zapewne nie wszystkim.
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Skrzyżowanie z sygnalizacją i znakiem łamanego pierwszeń

Postprzez kg1956 » czwartek 21 sierpnia 2014, 19:06

Myślę, że kluczowe jest tu znaczenie słowa pierwszeństwo, użytego w art. 5.3. Należy założyć, że chodzi o podobne pierwszeństwo jak przy pierwszeństwie przejazdu. Pierwszeństwo nad znakami oznacza, że znaki mają moc dopiero, kiedy zabraknie sygnalizacji. Dopóki są włączone sygnały, znaki czekają niejako na swoją kolej. Analogicznie pojazd na podporzadkowanej czeka, aż przejadą wszystkie pojazdy mające pierwszeństwo.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Skrzyżowanie z sygnalizacją i znakiem łamanego pierwszeń

Postprzez Makabra » czwartek 21 sierpnia 2014, 19:19

kg1956 napisał(a):Analogicznie pojazd na podporzadkowan
ej czeka, aż przejadą wszystkie pojazdy mające pierwszeństwo.


No wcale nie ma obowiazku czekania az auta przejada, wystarczy dobra luka ijak sie nie wymusi mozna jechac. Wiem ze niezbyt to ma cokolwiek do tematu, ale nie moglem sie oprzec skomentowwniu takiego twierdzenia :-P
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Skrzyżowanie z sygnalizacją i znakiem łamanego pierwszeń

Postprzez kg1956 » piątek 22 sierpnia 2014, 09:01

Jeśli znalazłeś lukę, to znaczy, że nikt nie ma nad Tobą pierwszeństwa. Czyli możesz jechać dopiero jeśli ustanie pierwszeństwo.
Jeżeli nie zgadzasz się na moją interpretację, to przedstaw swoją.
Wygląda na to, że Ustawodawca niechcący użył nieodpowiedniego słowa zakładając, że wszyscy zrozumieją jego intencje.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Skrzyżowanie z sygnalizacją i znakiem łamanego pierwszeń

Postprzez Makabra » piątek 22 sierpnia 2014, 09:47

Zapis mówi, że masz ustąpić pojazdowi nadjeżdżającemu. Czyli ten nadjeżdżający ma już pierwszeństwo nad Tobą. Jak zjedziesz bez wymuszania to on dalej ma to pierwszeństwo. Ale chyba nie o tym mowa w temacie więc kończmy offtopic.
Nie wiem czy kolega drezyna widział link do google który podałem. Jeśli będę cały czas w ruchu okrężnym to mam pierwszeństwo przed pojazdami wjeżdżającymi na skrzyżowane na zielonym? Według egzaminatora który egzaminował mojego kolegę było zupełnie na odwrót, ten na zielonym miał pierwszeństwo bo miał zielone. Czyli "po staremu".
https://www.google.pl/maps/@52.443257,1 ... !2e0?hl=pl
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Skrzyżowanie z sygnalizacją i znakiem łamanego pierwszeń

Postprzez Drezyna » piątek 22 sierpnia 2014, 10:32

kg1956 napisał(a):Wygląda na to, że Ustawodawca niechcący użył nieodpowiedniego słowa zakładając, że wszyscy zrozumieją jego intencje.

A skąd znasz intencje ustawodawcy?
Pierwszeństwo co by nie mówić semantycznie nie zawiera elementu wykluczenia pozostałych opcji. Czy pierwszeństwo przejazdu wyklucza z ruchu pojazdy podporządkowane? Kompletny nonsens. Pierwszeństwo wejścia na pokład samolotu - pozostali nie wchodzą? Pierwszeństwo sygnałów przed znakami - w przypadku sprzeczności najpierw polecenia sygnałów potem znaków.
Makabra napisał(a):...ten na zielonym miał pierwszeństwo bo miał zielone. Czyli "po staremu".

Wiedza egzaminatora porażająca!
Na marginesie, ten który jeździł wokół ronda też pewnie wjechał na zielonym, więc zdaniem egzaminatora także powinien mieć pierwszeństwo, bo miał zielone...

Pytanie do zwolenników tej teorii: do kiedy obowiązuje owo pierwszeństwo nabyte na zielonym? Do środka skrzyżowania, do następnego znaku, do końca zielonego czy jeszcze inaczej?
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Skrzyżowanie z sygnalizacją i znakiem łamanego pierwszeń

Postprzez kg1956 » piątek 22 sierpnia 2014, 12:36

Drezyna
Jest druga możliwość. Ustawodawca miał na myśli Twoją interpretację. W takim razie dlaczego nie interweniuje przez tyle lat, widząc co się dzieje?
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Skrzyżowanie z sygnalizacją i znakiem łamanego pierwszeń

Postprzez Makabra » piątek 22 sierpnia 2014, 13:46

Zastanawia mnie jedno. Po co na takim rondzie swiatla skoro na zielonym i tak wjechac nie mozna jesli auta jada po rondzie.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Skrzyżowanie z sygnalizacją i znakiem łamanego pierwszeń

Postprzez szerszon » piątek 22 sierpnia 2014, 14:07

Podejrzewam,ze nie uzyskasz odpowiedzi .... :wink:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowanie z sygnalizacją i znakiem łamanego pierwszeń

Postprzez Makabra » piątek 22 sierpnia 2014, 14:20

Kto pyta, nie błądzi... :-P
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Skrzyżowanie z sygnalizacją i znakiem łamanego pierwszeń

Postprzez szerszon » piątek 22 sierpnia 2014, 14:26

Twoje pytanie jest bardzo kąśliwe :wink: i podejrzewam,ze ciężko sie będzie z nim zmierzyć stosując punkt widzenia lansowany przez jednego usera.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowanie z sygnalizacją i znakiem łamanego pierwszeń

Postprzez Drezyna » piątek 22 sierpnia 2014, 14:38

Makabra napisał(a):Po co na takim rondzie swiatla skoro na zielonym i tak wjechac nie mozna jesli auta jada po rondzie.

O, to bardzo proste. Wystarczy znać i stosować przepisy, a jest na przykład taki:
"Sygnał zielony nie zezwala na wjazd za sygnalizator, jeżeli: (...)
2) ze względu na warunki ruchu na skrzyżowaniu lub za nim opuszczenie skrzyżowania nie byłoby możliwe przed zakończeniem nadawania sygnału zielonego."
Oczywiście są i inne, które trzeba znać. Nie wystarczy lansowane przez instruktorów i egzaminatorów: "zielony to pierwszeństwo".

Dodatkowe uwagi formalne:
1. Mnożenie problemów nie stanowi dowodu tezy.
2. Nie brałem udziału w stanowieniu przepisów.
3. Nie brałem również udziału w oznakowaniu rond.
4. Było chyba ustalone, że o rondach jest jeden oddzielny temat, czy zaszły jakieś zmiany?
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Skrzyżowanie z sygnalizacją i znakiem łamanego pierwszeń

Postprzez szerszon » piątek 22 sierpnia 2014, 14:52

2) ze względu na warunki ruchu na skrzyżowaniu lub za nim opuszczenie skrzyżowania nie byłoby możliwe przed zakończeniem nadawania sygnału zielonego."
:lol:
Ale pojechał....
Oczywiście są i inne, które trzeba znać.
Są , ale nie powiem... :wink:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości