szerszon napisał(a):Wystarczy tylko trochę ciebie przycisnąć. Od razu zmieniasz temat na wycieczki osobiste, bo wiedzy jak zwykle.
"Nie znasz nowelizacji" to wcale nie była osobista wycieczka. W ogóle.

I to jeszcze rzucona ni w 5 ni w 10.
waw napisał(a):A7 przy zjeździe z drogi gruntowej (najmniejszy bubel),
To akurat nie jest bubel. A-7 można stawiać w miejscach, w których włączasz się do ruchu.
waw napisał(a):brak znaku końca DDR przy wjeździe na jezdnię,
Nie ma skrzyżowania, to DDR się nie kończy.
waw napisał(a):brak oznakowania na drodze gruntowej że wjeżdża się na DDR
To faktycznie mógłby być bubel. Z drugiej strony - włączasz się do ruchu to musisz ustąpić wszystkim, więc szczególna ostrożność i oczy dookoła głowy.
Ogólnie to ja myślę, że do kitu nie jest oznakowanie, tylko w ogóle ten zjazd jest źle zaprojektowany. Ktoś mógłby pomyśleć że tam jest zwykłe skrzyżowanie i, właśnie, nieszczęście gotowe. Powinna być zachowana ciągłość nawierzchni CPR. Ewentualnie tylko lekko obniżony wjazd dla tych, co chcą korzystać z tej gruntówki. Wszystkim by to wyszło na dobre, bo myślę, że jednak piesi i rowerzyści są tu ważniejsi niż użytkownicy gruntówki. A do kierowców tak zaprojektowany wyjazd by bardziej przemawiał.