ANKIETA O ZMIANIE KIERUNKU JAZDY.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Czy uważasz, że każda zmiana kierunku jazdy musi odbyć się na odrębnym skrzyżowaniu?

TAK: Zawsze jedno skrzyżowanie = jedna zmiana kierunku jazdy, mimo, że nic na ten temat nie ma w przepisach.
10
34%
NIE: Liczba zmian kierunków jazdy, zależy wyłącznie od rodzaju skrzyżowania i organizacji ruchu na nim.
18
62%
NIE WIEM: A co to jest kierunek jazdy?
1
3%
 
Liczba głosów : 29

Re: ANKIETA O ZMIANIE KIERUNKU JAZDY.

Postprzez szerszon » sobota 11 października 2014, 10:21

dylek napisał(a):Czy twoje stwierdzenie "skręcają w prawo" jest tożsame, ze stwierdzeniem " zmieniają kierunek jazdy w prawo" ?

szczególnie wjeżdżając lewym pasem.

pieter

Ta wykazał, że pojazd na tym skrzyżowaniu nie skręca w lewo tylko w prawo.... :lol:
także pod tym nickiem odstawiasz farsę i to żenującą...
dlaczego bez przerwy nie jeździ w kólko i wtedy nie dyskutujesz nad kierunkiem jazdy.
Do negacji pojęć z PoRD posuwacie sie do żałosnych absurdów.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: ANKIETA O ZMIANIE KIERUNKU JAZDY.

Postprzez dylek » sobota 11 października 2014, 15:00

pieter napisał(a):Przy wyjeździe skręcają w prawo - to jest bezdyskusyjne.

No dla mnie nie jest to takie oczywiste...
Wyjaśnij swój tok myślenia tak, by i dla innych było to takie bezdyskusyjne.
Co sprawia, że tak właśnie uważasz ?
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: ANKIETA O ZMIANIE KIERUNKU JAZDY.

Postprzez LeszkoII » sobota 11 października 2014, 18:35

Dobra, widzę że układający ankietę poległ na Art. 25, no to lecimy dalej.
LeszkoII napisał(a):Art. 16.7. plus def. śluzy dla rowerów.

A.)śluza dla rowerów – część jezdni na wlocie skrzyżowania na całej szerokości jezdni lub wybranego pasa ruchu przeznaczona do zatrzymania rowerów w celu zmiany kierunku jazdy lub ustąpienia pierwszeństwa, oznaczona odpowiednimi znakami drogowymi;

B.)Art. 16. 7. Na skrzyżowaniu i bezpośrednio przed nim kierujący rowerem, motorowerem lub motocyklem może poruszać się środkiem pasa ruchu, jeśli pas ten umożliwia opuszczenie skrzyżowania w więcej niż jednym kierunku, z zastrzeżeniem art. 33 ust. 1.

Wnioski.
a.) Na wlocie podejmuje się decyzję odnośnie zmiany kierunku jazdy lub ustąpienia pierwszeństwa(chyba że znaki umieszczone są na skrzyżowaniu, np. A-7).
b.) Na wlocie oraz już w obrębie skrzyżowania rowerzysta ma za zadanie zorientować się, w jakim kierunku(jazdy) opuści skrzyżowanie.

Reasumując. Kierunek jazdy determinuje pozycja na wlocie skrzyżowania oraz zamiar opuszczenia skrzyżowania w danym kierunku(przejazd przez skrzyżowanie).
szymon1977 napisał(a):Wykaż w końcu
Na razie nie uzasadniłeś, dlaczego się ze mną nie zgadzasz. Przez uzasadnienie rozumiem merytoryczne odniesienie się do przepisów - oczywiście nie tych dotyczących sposobu poruszania się po rondach, bo takich nie ma :) Skoro nie ma, należy szukać w tym, co jest a nie wymyślać sobie wyjątki :)

Komentowanie Twojej piaskownicy i resoraków jest poniżej mojego poziomu, więc jedynie mogę się na takie coś szeroko uśmiechnąć :lol:
pieter napisał(a):Przy wyjeździe skręcają w prawo - to jest bezdyskusyjne.
Zapytam ironicznie: a zmiana pasa ruchu z zewnętrznego na wewnętrzny(przy wjeździe) to gdzie? :) NO kurde, lewym wypada zasygnalizować... NO kurde, przecież wg. prostowaczy rond opuszczając każde 'klasyczne' SoRO następuje zmiana pasa ruchu i jednoczesny skręt w prawo. Konsekwencja? Zero.

P.S. Jak temat zacznie się przenosić na ronda, czego nie chcę, to można podkleić do jałowej dysputy o rondach II.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: ANKIETA O ZMIANIE KIERUNKU JAZDY.

Postprzez szerszon » sobota 11 października 2014, 23:52

pieter
Przecież każdy może odpowiedzieć czy pojazd skręca w lewo czy w prawo. Nie powinno to nikomu sprawiać trudności, a tym bardziej instruktorowi...zdaje się...
W tym rzecz ,ze nie każdy umie to właściwie nazwać.
Nie wiesz czym jest zawracanie to widzisz dwa skręty w lewo. Rysunek ci sie zmienił ... :wink:
Nie pasował poprzedni ?
A tak zazwyczaj "skręcasz" w prawo na skrzyzowaniu o ruchu okrężnym ?
A miałbyś w takiej sytuacji coś do powiedzenia?

Spuściłbym zasłonę milczenia..nie naśmiewam sie z ...... :wink:

Uspokój się. Jaki żałosny abdurd? Zwykła sytuacja drogowa, z którą masz wyjątkowy problem.
Pojazd skręca na skrzyżowaniu w lewo - trzykrotnie.

jak powyżej ..absurd...czy zachowaniem mającym niewiele wsplonego ze zmiana kierunku jazdy będziesz bronił swój punkt widzenia ?
Nie wiem jak nierozgarniętym trzeba być, aby tak zmieniać kierunek jazdy w prawo.
Poza tym naucz sie czym jest zawracanie i nie będziesz musiał tego manewru nazywać podwójnymi skrętami w lewo. :wink:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: ANKIETA O ZMIANIE KIERUNKU JAZDY.

Postprzez szerszon » niedziela 12 października 2014, 07:19

pieter
No nie bądź taki skromny, na pewno,umiesz. Skup się i nazwij poszcególne manewry na tym skrzyżowaniu. No... Instruktorze..

No toć nazwałem. :D
Mogę tylko pogratulować takiego "skrętu w prawo" i zajęcia odpowiedniej pozycji zgodnej z Art 22 i sygnalizacją zamiaru manewru.
Aha czyli jednak w prawo skręca?! W którym miejscu???

Naprawdę musisz troszkę staranniej czytać co sie do ciebie pisze :D
Jesteś zbyt słabym oponentem w dyskusji :eek2: i łatwo ciebie przyłapać na niekonsekwencji :spoko:
A teraz pokaż mi paluszkiem, gdzie napisałem
jednak w prawo skręca

jak mi to pokażesz to możesz przejść do dalszej części , czyli

W którym miejscu???

Czyli wychodzi to, o czym piszę od dawna...zmiana kierunku jazdy jest dla ciebie tożsama ze skręcaniem zawsze i wszędzie , co jest oczywista bzdurą opartą na zasadzie "bo widać"
Cały tok waszego podejścia jest oparty na zasadzie "bo widać" , a nie na przepisach.

Muszę sobie wykupić kilka lekcji u ciebie.
Aby do mnie wsiąść do eLki trzeba w pierwszej kolejności mieć zaliczona teorię :lol:
Tak więc wybacz..poza tym chyba będziesz miał bliżej do dylka...więcej kasy z dojazdów zostanie na szkolenie uzupełniające.

Przede wszystkim to ty naucz się, że zawracanie może, ale nie musi być dwoma skrętami w lewo.
Opieraj sie na przepisach i nie nazywaj zawracaniem zmiany kierunku jazdy w lewo na dwóch odrębnych skrzyzowaniach. Na jednym skrzyzowaniu zawracając nie zmieniasz kierunku jazdy dwa razy w lewo, jak tu Władek napisał, "bo sie zatrzymał" :wink:

Może być także, jednym skrętami w lewo o 180 stopni, a także np. skrętem w lewo, cofnięciem w prawo i ponownym skrętem w lewo. (Na trzy)
Zrób tak na skrzyzowaniu , które zalinkowałeś :lol:
O tym rozmawiamy ? :wink:

Naklej sobie paseczek na górze kierownicy i obserwuj co się z nim dzieje w trakcie przejazdu przez to miejsce. Czy paseczek, odchyla się w prawo, w lewo czy pozostaje w miejscu...
:lol: :lol: :lol: po piaskownicy i resoraku jest to nowy hit forum :spoko:
Pojedź sobie drogą krętą.... :spoko: i obserwuj... :wink:

Po pierwsze wszystko ci wytłumaczyłem, po drugie nie odzywałem się bo Drezyna napisał świetny post na który widać nie ma odzewu.

1. :wow: poza paskami na kierownicy nic nie zauważyłem..takie "tłumaczenie" niestety nie jest do przyjęcia
2. Możesz mi pokazać , jakikolwiek " świetny" post tego usera ? Nie odpisali, bo sie klawiatura zwinęła z rozpaczy...
Poprosiłem o interpretację art 25.1 poza skrzyżowaniem. Nie doczekałem się.

Było napisane, ale jesli czytasz tak dokładnie jak u mnie dopatrzyłeś się "skręcania w prawo"...

Nie doczekałem się również nazwania manewrów jakie wykonuje kierowca w moim przykładzie.
Jaki przykład taka odpowiedź...

Po takich brakach ty mi tu wyjeżdzasz z jakaś definicja....śluzy rowerowej...albo 16.7.
To jest bardzo dobra definicja specjalnie ułożona dla uczestników ruchu, który PoRD znają ze słyszenia :D
Jeśli tego nie rozumiesz to faktycznie sprawa jest poważna.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: ANKIETA O ZMIANIE KIERUNKU JAZDY.

Postprzez lith » niedziela 12 października 2014, 11:12

Dalej nie widzę żadnego przepisu, który by zabraniał 2x zmienić kierunek jazdy na tym samym skrzyżowaniu.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: ANKIETA O ZMIANIE KIERUNKU JAZDY.

Postprzez LeszkoII » niedziela 12 października 2014, 11:46

Mało to w PoRD przepisów, które odnośnie skrzyżowania wyszczególniają zmianę kierunku jazdy w celu opuszczenia skrzyżowania konkretnym "wylotem"? Na tym właśnie polega przejazd przez skrzyżowanie i w ogóle idea skrzyżowania. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić, jak można opuścić dane skrzyżowanie kilka razy :hmm: No ale jak ktoś podzieli skrzyżowanie na kilka, to "da się" ...
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: ANKIETA O ZMIANIE KIERUNKU JAZDY.

Postprzez lith » niedziela 12 października 2014, 11:59

Ale zmieniając kierunek jazdy nie musisz od razu opuszczać skrzyżowania.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: ANKIETA O ZMIANIE KIERUNKU JAZDY.

Postprzez dylek » niedziela 12 października 2014, 12:23

pieter napisał(a):Naklej sobie paseczek na górze kierownicy i obserwuj co się z nim dzieje w trakcie przejazdu przez to miejsce. Czy paseczek, odchyla się w prawo, w lewo czy pozostaje w miejscu...

Na taką odpowiedź najlepsze milczenie... jako komentarz mogę tylko wpisać co poniżej :

Patrząc na twoje wpisy i odpowiedzi na tym forum klonie, to analizując twoje wpisy pod różnymi nickimi (Maxwell, evo9rs, aalotonen, kombi itd...), to sadze, że najwartościowszy do tej pory były pierwsze zdanie z
tego postu, oraz z
tego postu
i szczerze żałuję, że masz tak lichy charakter, że danego słowa dotrzymać nie potrafisz.
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: ANKIETA O ZMIANIE KIERUNKU JAZDY.

Postprzez dylek » niedziela 12 października 2014, 12:33

pieter napisał(a):O co ci chodzi? Zapytałeś jak odróżnić czy auto skręca w prawo, czy w lewo to ci podałem najproszy sposób. Możesz jeszcze naklejić odpowiednie karteczki na kokpicie "w prawo" i "w lewo", jeżeli ci to pomoże.


O to byś miał choć namiastkę honoru...
Mam z tobą teraz dyskutować, że ruch kołem kierownicy nie jest równoważny z tym, że zmieniamy kierunek jazdy ?
Z takimi teoriami, to cię nawet szymon z własnej piaskownicy pogoni.
Dotrzymaj słowa i nie udzielaj się na tym forum.
Kilka dni wytrzymałeś i naprawdę odbyło się to bez szkody...ba, nawet zdecydowanie atmosfera się polepszyła.
Miej honor .... i tyle mam ci do powiedzenia.
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: ANKIETA O ZMIANIE KIERUNKU JAZDY.

Postprzez lith » niedziela 12 października 2014, 13:10

W każdym razie skręcanie w prawo kręcąc kierownicą w lewo jest chyba rzadko spotykane :)
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: ANKIETA O ZMIANIE KIERUNKU JAZDY.

Postprzez dylek » niedziela 12 października 2014, 13:22

lith napisał(a):W każdym razie skręcanie w prawo kręcąc kierownicą w lewo jest chyba rzadko spotykane :)

O czymś takim piszesz :
http://youtu.be/unVgkeCSTRQ?t=21s ? :D
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: ANKIETA O ZMIANIE KIERUNKU JAZDY.

Postprzez LeszkoII » niedziela 12 października 2014, 13:33

lith napisał(a):Ale zmieniając kierunek jazdy nie musisz od razu opuszczać skrzyżowania.
Nie mówię, że od razu. Ale co chcesz innego NA skrzyżowaniu robić niż opuścić je? Przepisy są tak sformułowane, że zmianę kierunku jazdy(w sensie Art. 22.) postrzega się jako przejazd przez skrzyżowanie przy opuszczeniu ciągu drogi w jednym kierunku(kierunek ruchu w sensie Art. 16.). Ciąg drogi wyznaczają przeciwległe wloty na drodze (tzw. oś drogi).
pieter napisał(a):No i w dalszym ciagu została odpowiedz na pytanie jakie manewry na skrzyżowaniu wykonuje pojazd z mojego przykładu.
Zawraca na skrzyżowaniu.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: ANKIETA O ZMIANIE KIERUNKU JAZDY.

Postprzez lith » niedziela 12 października 2014, 13:59

@LeszkoII
No właśnie na przykład jeszcze raz skręcić w innym miejscu w obrębie tego samego skrzyżowania.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: ANKIETA O ZMIANIE KIERUNKU JAZDY.

Postprzez LeszkoII » niedziela 12 października 2014, 16:07

pieter napisał(a):Jesteś pewny? Tylko zawraca?
Teraz dopiero zobaczyłem tor jazdy. Jest on nieprawidłowy, bo na wlocie skrzyżowania znajduje się strzałka do skrętu w lewo i do jazdy na wprost, co oznacza że dozwolony jest przejazd przez skrzyżowanie w takich własnie kierunkach, nie innych. Jak ktoś jest gapa(a może rozmawia przez komórkę pod czas jazdy) to niech się skoncentruje albo przestanie gadać, bo skrzyżowanie to nie jest plac manewrowy.
pieter napisał(a):A i prosiłbym o używanie nomenklatury z art. 22, czyli skręca w prawo/w lewo. Ewentualnie zmienia kierunek jazdy w prawo/w lewo.
Skręca w prawo w sposób sprzeczny z przepisami. Mogę Ci setki innych niedozwolonych trajektorii na ten rys. nanieść.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości