Czyż to jedno, czy już dwa skrzyżowania?

[Przemek211]

Czyżbym uchodził w Twoich oczach za często zmieniającego zdanie, skoro nie masz pewności, że tutaj będzie ono identyczne jak w tym poprzednim wątku?

hehe, skąd po prostu wasze zdanie z tamtego wątku nie zgadzało się ze zdaniem wcześniej komentujących w mojej sprawie

[pugo]

W tzw. strefie egzaminacyjnej we Wrocławiu jest podobna sytuacja:

Wg egzaminatorów jest to jedno skrzyżowanie. Tzn. że np. skręcając z Wapiennej w lewo w Kamienną trzeba ustąpić pierwszeństwa wyjeżdżającym z tej bocznej uliczki. W efekcie wygląda to tak, że "elki" zatrzymują się żeby ustąpić pierwszeństwa i robi się zamieszanie bo nikt nie wie o co chodzi.

[szymon1977]

Wg egzaminatorów jest to jedno skrzyżowanie.

Tak.

Tzn. że np. skręcając z Wapiennej w lewo w Kamienną trzeba ustąpić pierwszeństwa wyjeżdżającym z tej bocznej uliczki.

Właściwie to masz rację.

Art. 25.1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany (...) ustąpić pierwszeństwa pojazdowi (...) jeżeli skręca w lewo - także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost.

A dokładnie to zbliżając się do skrzyżowania "trzeba ustąpić pierwszeństwa wyjeżdżającym z tej bocznej uliczki". Skoro Elki wjechały na skrzyżowanie to w momencie gdy "elki" zbliżały się do skrzyżowania nie mogło być żadnego "wyjeżdżającego z tej bocznej uliczki", któremu "trzeba ustąpić pierwszeństwa", bo w takim przypadku instruktor/egzaminator nacisnąłby na hamulec i "elki" na skrzyżowanie by nie wjechały.

W efekcie wygląda to tak, że "elki" zatrzymują się żeby ustąpić pierwszeństwa...

Hmmm... Na podstawie jakiego przepisu "elki" będące na skrzyżowaniu ustępują pierwszeństwa przejazdu "wyjeżdżającym z tej bocznej uliczki"? Domyślam się, że skoro "robi się zamieszanie bo nikt nie wie o co chodzi" to znaku A-7 na skrzyżowaniu przed "tą boczną uliczką" zobowiązującego do ustąpienia pierwszeństwa "wyjeżdżającym z tej bocznej uliczki" nie ma.

[kg1956]

Szymonie! Ty znowu jak dziecko w przedszkolu. Przecież po to właśnie jest tak sformułowany przepis o pierwszeństwie, żeby pierwszeństwo stwierdzone podczas nadjeżdżania do skrzyżowania realizować na skrzyżowaniu. Wyklucza to jednoznacznie jakiekolwiek zmiany pierwszeństwa na skrzyżowaniu.
A wracając do skrzyżowania, to moim zdaniem jest jedno. Świadczy o tym choćby ilość przejść dla pieszych.

[szymon1977]

Pokręciłem skrzyżowanie dróg równorzędnych ze skrzyżowaniem drogi z pierwszeństwem przejazdu z drogą podporządkowaną.

Sytuacja 1 (proszę założyć, że jest to jedno skrzyżowanie):

035-11.png

Oczywiście zielony wjeżdża na skrzyżowanie bo jak na razie nie dochodzi do przecinania kierunków jazdy i ma odpowiednią ilość miejsca do kontynuowania jazdy. Powstaje więc...

Sytuacja 2 (proszę założyć, że jest to jedno skrzyżowanie):

035-12.png

Oczywiście zielony na podst Art.25.1. ustępuje pierwszeństwa przejazdu czerwonemu.

Żadne zamieszanie nie powstaje więc kolega Pugo chyba miał na myśli skrzyżowanie dróg oznakowane A-7/D-1.

[pugo]

Tak, zapomniałem dodać, że Kamienna to droga główna a te dwie boczne to podporządkowane