cwaniakzpekaesu napisał(a):Jesteś tego pewny?
Przecież wykroczenie z art. 86 kw jest ścigane z urzędu... Tak samo jak np. zabójstwo...
A no widzisz, wiem o tym. Może źle się wyraziłem z tym "nie mają obowiązku" :wink: Obowiązek niby mają, ale jeśli uczestnicy wyrażają wspólną wolę spisania oświadczenia, dlaczego mieliby się nie dogadać. Wezwanie Policji na miejsce kolizji nie jest przecież obowiązkowe.
Z drugiej strony
Więc policjant mając wiedzę o wykroczeniu nie może nie zareagować, czy się to komuś podoba, czy nie. Zwracam uwagę na art. 233 kk., to taki miecz Damoklesa dla policjanta nie dopełniającego obowiązków.
tu jest największy problem.
Najważniejsze jest jednak chyba to, że wezwanie Policji nie jest obowiązkowe i dlatego policjant może niejako "pójść na rękę" gdy np. w momencie przybycia na miejsce uczestnicy już spisali sobie oświadczenie.