sjakubowski, ja na Twoje staram się nie odpisywać, bo występujesz w wyraźnym charakterze mojego adwersarza, gdzie sam jesteś bardziej kontrowersyjny ode mnie, nie wspominając już o Twoim youtube'owym klipie o pieszych i przedstawionym w nim nazizmie drogowym. Ja od czasu do czasu rzucam okiem na PoRD i kocham napotkanych pieszych, nawet tych o wyraźnie ograniczonej sprawności. :lol: Sugeruję nowelizację ale nie pord tylko kodeksu karnego - "Kto powoduje, że samochód jadacy drogą musi zwolnić lub zatrzymać się, podlega karze ograniczenia wolności do lat pięciu."
lith, z tego co ja wiem, zawsze droga ma albo pobocze, albo chodnik, albo chociaż drogę rowerową. No ale jeśli znasz takie drogi, to już argument za wadliwością definicji. Po drugie, ona jest tak napisana jakby każdy z tych elementów był wymagany. Raczej wymaga zmiany.