Dokładnie tu jest pies pogrzebany! Traktujesz skrzyżowanie jako element pierwszy, którego już dalej się nie rozkłada na czynniki pierwsze i nie analizuje w żaden sposób zaistniałych na nim faktów. Dla Ciebie jeżeli droga, którą ze skrzyżowania pojazd zjeżdża względem drogi, którą do skrzyżowania dojechał jest w jednej linii to zmiana kierunku jazdy nie nastąpiła i basta.dylek napisał(a):I tu jest pies pogrzebany...
Jedzie w tym kierunku, ale jednak w innym....bzdura.
Jedzie w tym kierunku w którym jedzie...natomiast nie robi tego torem prostoliniowym, tylko wymuszonym geometrią.
I błędem jest udowadnianie, że należy sygnalizować tor przejazdu.
Geometria skrzyżowania jak słusznie zauważyłeś wymusić może na kierującym, że choć przejedzie on przez skrzyżowanie na wprost to tor jego jazdy nie będzie linią prostą. A kierunek jazdy jest pochodną toru jazdy właśnie. Da się go określić w każdym punkcie, w którym pojazd jedzie i wcale nie oznacza, że skoro przed i za skrzyżowaniem kierunki jazdy znajdują się na jednej prostej to ten na skrzyżowaniu także.
Przecież widać gołym okiem, że tak jest! Choć przez skrzyżowanie przejeżdżamy na wprost, to najpierw skręcamy w prawo, później łukiem w lewo i znów skręcamy w prawo. Choć przez skrzyżowanie przejeżdżamy na wprost to wcale nie jedziemy prosto. Pomijania tych faktów nie da się wykazać ani za pomocą treści PoRD (brak definicji "kierunku jazdy" i "zmiany kierunku jazdy") ani za pomocą znaczenia ogólnego określeń w PoRD użytych. Więc na jakiej podstawie? Tylko dlatego, że potocznie mówi się "przejedź przez rondo prosto"? Owszem, przez rondo przejadę prosto, ale ani mój tor jazdy nie będzie linią prostą, ani mój kierunek jazdy w poszczególnych punktach przejazdu nie będzie z tą linią prostą zgodny.dylek napisał(a):Prosto, to prosto, a nie : zmiana kierunku w prawo+jazda bez zmiany kierunku łukiem o małym promieniu i duzym zwrocie+zmiana kierunku w prawo.
Wiele sformułowań w swojej wypowiedzi użyłeś niezgodnie z ich znaczeniem i wyszło Ci to, co ci wyszło. Jeżeli wszystkie słowa użyjesz zgodnie z ich znaczeniem to zachowując ciąg logiczny nigdy nie wyjdzie Ci, że kierunek jazdy nie może się zmienić podczas przejazdu na wprost przez skrzyżowanie. Nie przeczę, są takie przypadki ale nie da się wykluczyć, że są także inne.
-----
dylek napisał(a):Czy istnieje jakikolwiek formalny zakaz zawrócenia na tym skrzyzowaniu czerwonym torem przejazdu ?
Tylko najpierw trzeba się zorientować, że po wjechaniu na skrzyżowanie z drogi się nie zjeżdża i kierunek jazdy nadal posiada. Ale odpowiedź na Twoje pytanie brzmi TAK, zgodnie z "krakowską" interpretacją PoRD taki przejazd jest niedozwolony. Choć wiem, że zgodnie ze interpretacją "warszawską" do wspomnianego przeze mnie przepisu na skrzyżowaniu zastosować się nie da.Kodeks napisał(a):Art. 16.2. Kierujący pojazdem, korzystając z drogi dwujezdniowej, jest obowiązany jechać po prawej jezdni...