Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez szoferemeryt » wtorek 17 października 2017, 20:39

Można by zgodzić się z tym co napisałeś z niewielkim ale.
Przecież D-3 wskazuje jeden kierunek ruchu, który jest zgodny z kierunkiem jazdy na wprost. Skręcając w lewo czy w prawo zmieniasz kierunek jazdy, nie ruchu, czy to takie trudne. To zależy od mojej decyzji kiedy zmienię kierunek jazdy. Tyle że na drodze jednokierunkowej mam wybór bo cały ruch odbywa się w jednym kierunku i moja decyzja czy skręcę w lewo czy w prawo. Przy D-12 ogranicza mnie stwierdzenie „ruch odbywa się dookoła wyspy lub placu w kierunku wskazanym na znaku.” Jeśli dookoła wyspy, to siłą rzeczy w lewo nie skręcę. Każde w lewo powoduje wylądowanie na wyspie centralnej. Wybrałeś z mojej wypowiedzi co tobie pasowało, niewygodne pomijając.
Jestem świadomy tego, że nie zgodzisz sie, ale jak pogodzić ruch dookoła wyspy centralnej ze skrętem w lewo.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez szerszon » wtorek 17 października 2017, 20:43

yorki napisał(a):]Napewno nie będę szukać na mapach geodezyjnych przynależności danej drogi. Będę jechał tam gdzie planowałem, bez względu na to czy pasy ruchu będą wymalowane zgodnie z moim torem ruchu czy też poprzecznie.


Ale jakie mapy ??? O co chodzi ??? Zadałem proste pytanie, abyś mi wyjaśnił po której jezdni jadę. Tej co wjechałem na skrzyżowanie czy tej co przecinam.
Nie rozumiem dlaczego nie pojmujesz, że dojeżdżając do skrzyżowania oznaczonego C-12 mozna (po wjechaniu na niego) kontynuowac jazdę po obwiedni do następnego wlotu i dalej znajdowac się na tym samym skrzyżowaniu. Nawet na takim jak Głogów.
A ja nie rozumiem jakim cudem znalazłeś jezdnię jednokierunkową w miejscu skrzyżowania.A to jadąc po skrzyżowaniu nie dojadę do następnego wlotu/zjazdu ? Poza tym ustalcie wspólne stanowisko. Szoferowi łączą się drogi dochodzące z jezdnią jednokierunkową. Na klasyku ma cztery skrzyżowania.
Co do znaku D-3 to zdecydowanie przeceniasz jego znaczenie. To znak informacyjny i nie jest w stanie stworzyć drogi jednokierunkowej. Drogę tą tworzy Zakaz Wjazdu stojacy po drugiej stronie. To B-2 powoduje, że ruch na drodze odbywa się w jednym kierunku. D-3 jest pozyteczny, i tyle.
Na drogach dwujezdniowych sprawcą ruchu jednokierunkowego jest zapis Art.16.3
Rozumiem,że według ciebie powinienem w pierwszej kolejności przejść się na piechotę i zobaczyć czy nie ma B-2 :lol: :lol: :lol:
Ogarnij sie człowieku poczytaj zasady oznakowania dróg. Kompromitacja na każdym kroku. Może D-1 też jest dla ozdoby bo informacyjny ?
Na drogach dwujezdniowych sprawcą ruchu jednokierunkowego jest zapis Art.16.3
Szczególnie jak wyjadę z podporządkowanej na drogę, gdzie np są ekrany.

Natomiast na skrzyżowaniu oznaczonym C-12 jeden kierunek ruchu wymusza właśnie znak C-12. Mozna pojechac tylko w jednym kierunku, znak pokazuje nawet w którym.
Jak najbardziej ruch ma się odbywać w kierunku wskazanym na znaku. Ale co to ma wspólnego z kierunkiem jazdy ?
Poa tym C-12 oznacza,że mamy przed sobą skrzyzowanie, a nie jezdnię jednojezdniową. Tak napisali, sprawdź. Poz tym polecam ci zapoznać się z Art 5, bo bawisz mnie swoją słodką niewiedzą :lol:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez szerszon » wtorek 17 października 2017, 20:44

szoferemeryt napisał(a): ale jak pogodzić ruch dookoła wyspy centralnej ze skrętem w lewo.
Nie musisz nic godzić. Skręcając w lewo nie jedziesz wbrew C-12. Ruch dalej się odbywa wokół wyspy.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez STARYSZOFER » wtorek 17 października 2017, 21:19

yorki napisał(a):Co do znaku D-3 to zdecydowanie przeceniasz jego znaczenie. To znak informacyjny i nie jest w stanie stworzyć drogi jednokierunkowej. Drogę tą tworzy Zakaz Wjazdu stojacy po drugiej stronie. To B-2 powoduje, że ruch na drodze odbywa się w jednym kierunku. D-3 jest pozyteczny, i tyle.

Dokładnie tak.
Z tą drogą jednokierunkową to w ogóle ciekawa sprawa.
Po pierwsze znak D-3 to znak infomacyjny, a nie znak nakazu kierunku jazdy, a to zasadnicza różnica.
Znak D-3 informuje nas, że na drodze, na którą wjeżdżamy nie powinniśmy spodziewać sie pojazdów nadjeżdżających z przeciwnego kierunku, a to dzięki zakazowi wjazdu, który znajduje się po drugiej stronie drogi.

Po drugie w języku angielskim taka droga nazywa się one-way, a nie one-direction, co jest słuszne, bo przecież mogą być zakręty na takiej drodze, więc będzie zmianiał się kierunek.
W języku angielskim jest to precyzyjniejsze, gdyż one-way road oznacza, że pojazdy nadjeżdżają tylko z jednego końca drogi.
Avatar użytkownika
STARYSZOFER
 
Posty: 424
Dołączył(a): piątek 08 lipca 2016, 19:52

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez yorki » wtorek 17 października 2017, 21:33

szerszon napisał(a):Zadałem proste pytanie, abyś mi wyjaśnił po której jezdni jadę. Tej co wjechałem na skrzyżowanie czy tej co przecinam.

Ale do czego ta wiedza jest ci potrzebna? Jezdnia to jezdnia, nawet na skrzyżowaniu nie ma podwójnego asfaltu. Na skrzyżowaniu jezdnia też jest przeznaczona do ruchu pojazdów. Jak są wymalowane pasy to jadę po pasach, tam gdzie miałem zamiar i tyle. Rozważania do kogo należy ta droga czy skrzyżowanie zostawiam dla Ciebie.
szerszon napisał(a):A ja nie rozumiem jakim cudem znalazłeś jezdnię jednokierunkową w miejscu skrzyżowania.A to jadąc po skrzyżowaniu nie dojadę do następnego wlotu/zjazdu ?
Po skrzyżowaniu się nie jeździ, jeździ się po jezdniach.
szerszon napisał(a):Rozumiem,że według ciebie powinienem w pierwszej kolejności przejść się na piechotę i zobaczyć czy nie ma B-2 :lol: :lol: :lol:
Ogarnij sie człowieku poczytaj zasady oznakowania dróg. Kompromitacja na każdym kroku. Może D-1 też jest dla ozdoby bo informacyjny ?
Po to, żebyś nie musiał przejść się na piechotę i zobaczyć czy nie ma B-2 postawili właśnie D-3. Powtórzę to raz jeszcze, znak B-2 powoduje, że na tej drodze jest ruch jednokierunkowy, a znak D-3 informuje o tym wjeżdżających z przeciwnej strony.
Na tej samej zasadzie jak znak D-21 informuje, że obok drogi znajduje się szpital, ale nie sprawia, że dowolny budynek obok staje się szpitalem.
szerszon napisał(a):
Na drogach dwujezdniowych sprawcą ruchu jednokierunkowego jest zapis Art.16.3
Szczególnie jak wyjadę z podporządkowanej na drogę, gdzie np są ekrany.
Nawet wtedy na drodze dwujezdniowej będzie obowiązywał nakaz jazdy prawą jezdnią.

szerszon napisał(a):
Natomiast na skrzyżowaniu oznaczonym C-12 jeden kierunek ruchu wymusza właśnie znak C-12. Można pojechać tylko w jednym kierunku, znak pokazuje nawet w którym.
Jak najbardziej ruch ma się odbywać w kierunku wskazanym na znaku. Ale co to ma wspólnego z kierunkiem jazdy ?
Nic, poza tym że trzeba jechać zgodnie z kierunkiem ruchu, podobnie jak na ulicy jednokierunkowej.
szerszon napisał(a):Poa tym C-12 oznacza,że mamy przed sobą skrzyzowanie, a nie jezdnię jednojezdniową. Tak napisali, sprawdź. Poz tym polecam ci zapoznać się z Art 5, bo bawisz mnie swoją słodką niewiedzą :lol:
Powiedziałbym raczej, ze skrzyżowanie z ruchem okrężnym.
one white wine ;)
yorki
 
Posty: 589
Dołączył(a): niedziela 09 sierpnia 2015, 22:14

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez STARYSZOFER » wtorek 17 października 2017, 21:38

szerszon napisał(a):Jak najbardziej ruch ma się odbywać w kierunku wskazanym na znaku. Ale co to ma wspólnego z kierunkiem jazdy?


W dalszym ciągu nie możesz pojąć, że jazda to ruch pojazdu.

Pojazd ma odbywać ruch w kierunku wskazanym na znaku C-12, więc ma jechać w takim kierunku - jest to kierunek jazdy.

szerszon napisał(a):Cała ta dyskusja jest w ogóle bez sensu. Po co się spierać czym jest kierunek jazdy czy kierunek ruchu itp. Podstawą jest fakt, że szanowni oponenci nie mają pojęcia o podstawowych definicjach i ich zrozumieniu.

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Ale się uśmiałem. Jak na razie to jesteś jedyną tu osobą, która nie rozumie tych pojęć i do dzisiaj nie byłeś w stanie wydukać definicji tych pojęć.... :lol: :lol: :lol:
Avatar użytkownika
STARYSZOFER
 
Posty: 424
Dołączył(a): piątek 08 lipca 2016, 19:52

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez szerszon » wtorek 17 października 2017, 22:30

yorki napisał(a):Ale do czego ta wiedza jest ci potrzebna? Jezdnia to jezdnia, nawet na skrzyżowaniu nie ma podwójnego asfaltu. Na skrzyżowaniu jezdnia też jest przeznaczona do ruchu pojazdów. Jak są wymalowane pasy to jadę po pasach, tam gdzie miałem zamiar i tyle. Rozważania do kogo należy ta droga czy skrzyżowanie zostawiam dla Ciebie.
Dalej unikasz odpowiedzi. Nie pytam sie do kogo należy. Nie wiem po co w ogóle o tym wspominasz. Pytam się na której jezdni jesteś na skrzyżowaniu tej co wjechałeś czy na tej co przecinasz.
Dlaczego się pytam ? Ponieważ piszesz,że jesteś na jezdni jednokierunkowej, a mi z przepisu wynika ,że na skrzyżowaniu. Czy jeszcze raz muszę zalecić ci przeczytanie definicji skrzyżowania ???
Po skrzyżowaniu się nie jeździ, jeździ się po jezdniach.
Przecież nie jedziesz po jezdniach tylko po jezdni. Druga sprawa..polecam jednak poczytać przepisy ze zrozumieniem. Szczególnie ten
2. Znak C-12 występujący łącznie ze znakiem A-7
oznacza pierwszeństwo kierującego znajdującego się
na skrzyżowaniu przed kierującym wjeżdżającym
(wchodzącym) na to skrzyżowanie.
I co ? Masz braki ? Masz.
Po to, żebyś nie musiał przejść się na piechotę i zobaczyć czy nie ma B-2 postawili właśnie D-3. Powtórzę to raz jeszcze, znak B-2 powoduje, że na tej drodze jest ruch jednokierunkowy, a znak D-3 informuje o tym wjeżdżających z przeciwnej strony.
Zobaczę B-2 od strony D-3 ??? :lol: :lol: :lol:
Co oznacza B-2 ???
§ 17. 1. Znak B-2 „zakaz wjazdu” oznacza zakaz
wjazdu pojazdów na drogę lub jezdnię od strony jego
umieszczenia;

Cos o jednokierunkowości ??? Znowu sobie wymyślasz własne przepisy. :lol: :lol: :lol:
Nawet wtedy na drodze dwujezdniowej będzie obowiązywał nakaz jazdy prawą jezdnią.
Ale ja nie wiem czy jestem na dwujezdniowej. Wyjeżdżam z podporządkowanej na drogę. Na wprost mam ekran i nie wiem co jest za nim. Nie mam pojęcia czy tam jest druga jezdnia czy las, osiedle czy cokolwiek. Odpowiadasz bez sensu.
Nic, poza tym że trzeba jechać zgodnie z kierunkiem ruchu, podobnie jak na ulicy jednokierunkowej.
A jak cofnę na jednokierunkowej to złamię przepisy ??? Ale nieistotne, skoro nie ma nic wspólnego z kierunkiem jazdy to po co dajesz bezsensowne przykłady ???
Powiedziałbym raczej, ze skrzyżowanie z ruchem okrężnym.
Jak widać po wyżej zacytowanym przepisie nie ma to większego znaczenia. To dalej skrzyżowanie a nie wasza ubzdurana jezdnia jednokierunkowa.
STARYSZOFER napisał(a):
W dalszym ciągu nie możesz pojąć, że jazda to ruch pojazdu.

Pojazd ma odbywać ruch w kierunku wskazanym na znaku C-12, więc ma jechać w takim kierunku - jest to kierunek jazdy.
Nie mogę pojąć twoich wizjonerskich przemyśleń. Tak się bronisz przed przyjęciem do wiadomości faktu,że nie nadaje się tego samego znaczenia dwóm różnym określeniom i wolisz tkwić w swoim wyśnionym wirtualnym świecie.
Ale się uśmiałem. Jak na razie to jesteś jedyną tu osobą, która nie rozumie tych pojęć i do dzisiaj nie byłeś w stanie wydukać definicji tych pojęć..
.. Powinieneś raczej zapłakać, ale nad sobą. Masz cytaty przepisów, a do ciebie dalej nie dociera. Tobie się łączą drogi z jezdnią jednokierunkową i ignorujesz to co jest napisane w paragrafie 36. Nie dociera do ciebie definicja skrzyżowania i powołujesz się jak zwykle na swoją chłopską filozofię "bo widać".
Obrazek
Czy jadąc tą drogą zmieniam kierunek jazdy? Jadę zygzakiem, przecież "widać"
Obrazek Jadę zgodnie z przebiegiem drogi wskazanym na tabliczce..jadę..pewnie ta tabliczka wskazuje nieoczekiwaną zmianę kierunku.... :hmm: jazdy ???
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez STARYSZOFER » wtorek 17 października 2017, 22:52

szerszon napisał(a):
STARYSZOFER napisał(a):W dalszym ciągu nie możesz pojąć, że jazda to ruch pojazdu.

Pojazd ma odbywać ruch w kierunku wskazanym na znaku C-12, więc ma jechać w takim kierunku - jest to kierunek jazdy.
Nie mogę pojąć twoich wizjonerskich przemyśleń. Tak się bronisz przed przyjęciem do wiadomości faktu,że nie nadaje się tego samego znaczenia dwóm różnym określeniom i wolisz tkwić w swoim wyśnionym wirtualnym świecie.
Jakim różnym? To jest to samo.

Jazda to ruch pojazdu.


Jak tego nie pojmiesz, to już niczego nie pojmiesz....

I do końca życia zostaniesz instruktorem co podstawowych definicji nie zna.... :lol: :lol: :hmm:



szerszon napisał(a):
Ale się uśmiałem. Jak na razie to jesteś jedyną tu osobą, która nie rozumie tych pojęć i do dzisiaj nie byłeś w stanie wydukać definicji tych pojęć..
.. Czy jadąc tą drogą zmieniam kierunek jazdy? Jadę zygzakiem, przecież "widać".

Oczywiście, że widać i to jest jasne. Ale w twoim wirtualnym świecie na zakrętach nie zmienia się kierunku jazdy. :lol: :lol: :lol:
Avatar użytkownika
STARYSZOFER
 
Posty: 424
Dołączył(a): piątek 08 lipca 2016, 19:52

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez szerszon » wtorek 17 października 2017, 23:04

STARYSZOFER napisał(a):Jakim różnym? To jest to samo.

Jazda to ruch pojazdu.


Jak tego nie pojmiesz, to już niczego nie pojmiesz....

I do końca życia zostaniesz instruktorem co podstawowych definicji nie zna.... :lol: :lol: :hmm:
Według twojej filozofii pewnie tak. Tylko tutaj jest dyskusja zgodnie z przepisami. A jeśli zgodnie z przepisami to już nie to samo.
Masz tabliczkę T-18-nie odniesiesz się ??? Szkoda.
Nie potrafisz wskazać w paragrafie 36 tej jezdni jednokierunkowej ??? No jaka szkoda.Patrz, napisali o skrzyżowaniu. Zacytować ???
A może odniesiesz się do połączenia dróg z jezdnią jednokierunkową jako skrzyżowania. To będzie z pewnością pasjonujący wywód.
Oczywiście, że widać i to jest jasne. Ale w twoim wirtualnym świecie na zakrętach nie zmienia się kierunku jazdy.
Rozumiem że sygnalizujesz fakt zamiaru i zmiany kierunku jazdy. Niezłą bekę muszą mieć inni widząc tak jadący i sygnalizujący pojazd.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez gumik » wtorek 17 października 2017, 23:08

szerszon napisał(a):
mp0011 napisał(a):Czym się różni, według Was, szkoła Krakowska od Warszawskiej?

Według PoRD nie ma rozróżnienia ze względu na rodzaj skrzyżowania.Nie ma oddzielnych przepisów dotyczących tylko i wyłącznie SoRO jeśli chodzi o przejazd przez skrzyżowanie.
Dlatego nie ma powodu, aby nie sygnalizować manewrów zmiany kierunku jazdy np w lewo lewym kierunkowskazem.
Zwolennicy "prostowania rond" traktują obwiednię jako drogę jednokierunkową z której zawsze zjeżdża się w prawo. Na dowód często powołują się na gumkę recepturkę mającą symbolizować obwiednię ronda, którą jak się rozetnie to "widać', że prosto.
Dowody w postaci skrzyżowań, na których miałby sens taki sposób sygnalizacji można policzyć na palcach jednej ręki. Szczecin, Głogów, Rynek. Miejsca, gdzie zgodnie z rozporządzeniem dotyczącym warunków jakim powinny odpowiadać drogi nie ma miejsca na C-12.
Np linie pomiędzy wlotami takich specyficznych "skrzyżowań" (P-1a lub b) są stosowane pomiędzy skrzyżowaniami a nie na skrzyżowaniach( Dz.U 220).
Kolejne miejsca, gdzie miałby sens stosowanie szkoły tzw krakowskiej to wspomniane skrzyżowania, gdzie liczba wjazdów/zjazdów jest niestandardowo zdecydowanie większa. Tylko ile jest takich skrzyżowań ???
Zwolennicy szkoły krakowskiej na podstawie kilku skrzyżowań chcą z wyjątków zrobić obowiązującą regułę na tysiącach skrzyżowań. Ale sygnalizacja to pół biedy.
Gorzej, gdy taki jeden z drugim na podstawie tego, iż obwiednia to droga jednokierunkowa z której zawsze w prawo chcą zawracać czy skręcać w lewo pasem zewnętrznym, co prowadzi do niebezpiecznych sytuacji.
Pytam się..to po co wam ten pas wewnętrzny ???
Na szczęście zarzadcy drogi są coraz bardziej świadomi takiego a nie innego pokonywania skrzyżowań przez takich artystów, jakich tu mamy i rozwiązują problem poprzez stosowanie turbin, które stoją na przeszkodzie szkole krakowskiej.

Ooo! To jest własnie sedno szkoły warszawskiej! Tysiąc ogólników, ale jak przyjdzie do konkretnego rondka, to już się pojawia problem. :-)
Zdaje się, że szkoła warszawska umie tylko wytłumaczyc zachowanie na rondzie z czterema symetrycznymi wlotami. Wszystko inne to kosmos. Nie wierzycie? Znajdzcie mi post "warszawiaka", ktory tlumaczy przejazd po innym rondzie niz czterowlotowe, symetryczne.
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3515
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez waw » wtorek 17 października 2017, 23:11

Ze Szkołą Krakowską jest pod tym względem jeszcze gorzej.
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez gumik » wtorek 17 października 2017, 23:13

Daj mi rondo, a Ci powiem jak na nim jechac. :P
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3515
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez szerszon » wtorek 17 października 2017, 23:16

gumik napisał(a):Ooo! To jest własnie sedno szkoły warszawskiej! Tysiąc ogólników, ale jak przyjdzie do konkretnego rondka, to już się pojawia problem. :-)
Zdaje się, że szkoła warszawska umie tylko wytłumaczyc zachowanie na rondzie z czterema symetrycznymi wlotami. Wszystko inne to kosmos. Nie wierzycie? Znajdzcie mi post "warszawiaka", ktory tlumaczy przejazd po innym rondzie niz czterowlotowe, symetryczne.
Gdzie ty startujesz do SoRO gdzie jest więcej wlotów/zjazdów niż cztery, skoro nie ogarniasz podstaw i pleciesz o krótkim prawym zjazdowym jadąc na wprost, gdy jest możliwość jazdy w prawo.
Inne SoRO, które są dziwolągami, na których nie ma prawa C-12 stać są waszym koronnym argumentem. Widać "na oba oczy" :lol:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez gumik » wtorek 17 października 2017, 23:20

Takie ronda, to tylko wisienka na torcie. Dobrze zdefiniowane zasady działają nawet w specyficznych przypadkach. A jak są złe, to się rodzą problemy. I takie problemy własnie stwarza szkoła warszawska. Ale nie tylko na nietypowych rondach. Na zwykłym rondzie również. Ruch jest mniej płynny, bo ludzie nie wiedzą kiedy ktoś zjeżdża.
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3515
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez szerszon » wtorek 17 października 2017, 23:20

gumik napisał(a):Daj mi rondo, a Ci powiem jak na nim jechac. :P

Obrazek
Zawracamy.
gumik napisał(a):Takie ronda, to tylko wisienka na torcie.
Majaczenia prostowacza rond.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 58 gości
cron