Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez Calvados » poniedziałek 21 grudnia 2009, 00:20
przez athlon » poniedziałek 21 grudnia 2009, 00:59
przez lith » poniedziałek 21 grudnia 2009, 01:01
przez sjakubowski » poniedziałek 21 grudnia 2009, 01:16
przez Calvados » poniedziałek 21 grudnia 2009, 01:33
Można też pomyśleć o wytatuowaniu wacka na ryju
to zabierzemy samochód, mieszkanie, a rodzinę przeniesiemy do lokalu zastępczego
4. Typowy alkoholik - leczący się w AA
zaszycie!!!
przez d » poniedziałek 21 grudnia 2009, 02:04
athlon napisał(a):Jest sobie szkoła z niebezpiecznym przejściem przez jezdnie. Prędkość dopuszczalna tam wynosi 50km/h. I wasz pomysł jest taki aby wstawić tam znak do 20km/h i za znakiem fotoradar, oraz kare za przekroczenie prędkosci podnieść 5 razy. I w rezultacie jak kierowcy jeździli 50 tak dalej jeżdżą, przejscie jak było niebezpieczne tak dalej jest, tylko wy na tym kase zbijacie.
A alternatywą było wybudowanie tam ekranów i zrobienie kładki, oraz zwiększenie prędkości np z 50 do 90sciu. Piesi są szczęsliwi bo mają 100%pewność ze nikt ich ni rozjedzie, kierowcy bo mogą szybciej jechać i już nie muszą uwazac na wskakujących piesi, tylko wy zamiast zarobic kase musicie ją wydac.
przez sankila » poniedziałek 21 grudnia 2009, 05:03
Calvados napisał(a):Zgodze sie ze pomysł z naklejka , jeden z lepszych i naprawde pomysłowy, tylko ze moze troche złudny....
Jak zmusic taka osobe aby miała taka naklejke na samochodzie ?
przez scorpio44 » czwartek 24 grudnia 2009, 14:08
athlon napisał(a):Zwróćcie uwagę, temat założony jest jednym z bardziej popularnych tematów i ma już 90 postów
a udziela sie raptem kilka osób
przez Khay » środa 30 grudnia 2009, 13:36
przez Calvados » środa 30 grudnia 2009, 19:34
Nie rozumiem po co upór przy karaniu jeżdżących na podwójnym gazie możliwie najsurowiej,
Ale to tylko leczenie skutków, a nie przyczyn. A przyczyn dopatrywałbym się w powszechnej, mam wrażenie, akceptacji jazdy pod wpływem
Policja poprawia sobie samopoczucie zatrzymując skacowanych na głównych drogach, a prawdziwi mordercy jeżdżą po drogach bocznych, z dużo wyższym stężeniem alkoholu i dochodzi do tragedii
przez lith » środa 30 grudnia 2009, 19:51
Calvados napisał(a):[
Sama juz nie wiem jaki masz stosunek do tego.
akceptowac? nie akceptowac?
Karanie najsurowiej jest leczeniem skutkow ale tez przestrzezeniem dla reszty czyli zapobieganiem.
przez Khay » środa 30 grudnia 2009, 19:55
Calvados napisał(a):Sama juz nie wiem jaki masz stosunek do tego.
akceptowac? nie akceptowac?
Karanie najsurowiej jest leczeniem skutkow ale tez przestrzezeniem dla reszty czyli zapobieganiem.
Widze ze masz ogromna wiedze na ten temat ... jestem tylko ciekawa skad.
przez Calvados » czwartek 31 grudnia 2009, 02:00
A w chwili obecnej wykrywalność podbija się głównie na tych, którzy niewłaściwie ocenili swój stan (sądzili, że już mają stężenie niższe niż dopuszczalne).
aha czyli ci ktorzy niewłasciwie ocenili swoj stan to jada na "pojedynczym- gazie"... czy jak ?A ludzie jak ginęli przez miszczów na podwójnym gazie
Nie mam gotowej recepty na skuteczne działania policji w tej kwestii, ale masówki tu raczej nie pomogą i służą tylko mydleniu oczu. Choć oczywiście lepsze to, niż nic...
przez Khay » czwartek 31 grudnia 2009, 02:30
przez sankila » czwartek 31 grudnia 2009, 05:12