Zostałem złapany przez Policje na poniższym skrzyżowaniu na zawracaniu.
Dostałem zarzut "niezastosowanie się do sygnalizacji świetlnej". Mandatu nie przyjełem. Dlatego muszę się przygotować na rozprawę. Dlatego proszę Was o pomoc.
Przed skrzyżowaniem nie ma zakazu zawracania.
Zastanawia mnie połączenie sygnalizatora S1 i S3 na których miałem zielone światło.
Czy w tym przypafku mogłęm zawrócić na podstawie sygnalizatora S1?
PS.
Proszę Was, abyście zbytnio mnie nie przekonywali, że tu nie wolno zawracać:) Proszę bardziej o linie obrony:)