Łódź, skrzyżowanie Pomorska/Sterlinga

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Łódź, skrzyżowanie Pomorska/Sterlinga

Postprzez wwojtek » piątek 04 stycznia 2013, 12:57

Witam!

Mam pytanie dotyczące skrzyżowania ulic Pomorskiej i Sterlinga w Łodzi (link do mapy google: http://goo.gl/maps/pkcGs).

Moje wątpliwości dotyczą sytuacji, gdy jadę ulicą Sterlinga ("z dołu", kolor czerwony) z zamiarem skrętu w prawo w ulicę Pomorską. Wjeżdżam więc na pas do skrętu, czekam na zielone (światło, nie strzałkę :)) i ruszam (oprócz sygnalizatora na słupie znajduje się "ustąp", a w miejscu przecięcia jezdni z ul. Pomorską "linia z trójkątów"). Jednocześnie ruszają pojazdy jadące ulicą Sterlinga "z góry". Wątpliwość pojawia się, gdy któryś z tych pojazdów skręca w lewo w Pomorską (kolor zielony).

Moje rozumowanie jest następujące - ja skręcam w prawo, oni skręcają w lewo. Ustąp pierwszeństwa i linia z trójkątów z nim związana mnie nie obchodzą - dotyczą sytuacji, gdy światła są wyłączone. Tak więc ja mam pierwszeństwo.

Przez kilka lat jeździłem ze świętym przekonaniem, że mój tok rozumowania jest poprawny. Dodatkowo upewniały mnie w tym samochody nauki jazdy, które jadąc "po zielonym torze", ustępowały mi pierwszeństwa.

Światopogląd został zburzony podczas rozmowy z przedstawicielem prawa. Według Niego pierwszeństwo mają samochody jadące z góry, gdyż: "to są dwa oddzielne skrzyżowania, i Ci jadący z góry są już na drodze (ul. Pomorskiej), na którą ja dopiero wjeżdżam mając znak ustąp pierwszeństwa".

No i teraz już zgłupiałem. Uzasadnienie Pana Policjanta wydaje mi się niepoprawne, gdyż nawet gdyby były to dwa osobne skrzyżowania (są?), to mnie znak A-7 nie obowiązuje jeśli działa sygnalizacja. Wydaje mi się, że linia P-13 sama z siebie nie zmusza mnie do ustąpienia pierwszeństwa - współpracuje ona jedynie ze znakiem.

Prosiłbym o potwierdzenie bądź obalenie mojej analizy :)

Pozdrawiam, Wojtek
Załączniki
skrzyz.jpg
skrzyz.jpg (52.25 KiB) Przeglądane 4277 razy
wwojtek
 
Posty: 14
Dołączył(a): czwartek 24 lipca 2008, 20:04
Lokalizacja: Łódź

Re: Łódź, skrzyżowanie Pomorska/Sterlinga

Postprzez kg1956 » piątek 04 stycznia 2013, 14:03

Moim zdaniem w tym miejscu jadący ul. Pomorską mają pierwszeństwo niezależnie skąd przyjechali. Sygnalizator S-1 , o którym piszesz dotyczy wyłącznie przejścia dla pieszych.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Łódź, skrzyżowanie Pomorska/Sterlinga

Postprzez LeszkoII » piątek 04 stycznia 2013, 14:53

A moim zdaniem, tam jest jedno i tylko jedno skrzyżowanie z rozszerzonym i przesuniętym wlotem. Przy włączonej sygnalizacji pierwszeństwo ma skręcający ze Sterlinga w prawo przed skręcającym ze Sterlinga w lewo. Przy działającej sygnalizacji co prawda zapis PoRD brzmi, że "sygnały mają pierwszeństwo przed znakami regulującymi pierwszeństwo", ale znaczy to tyle, że uchylają ważność takich znaków na czas działania sygnalizacji. Innej interpretacji nie mogę pojąć, na pewno o to chodziło ustawodawcy.

Inaczej sprawa by wyglądała przy wyłączonej sygnalizacji. Wówczas pojazdy skręcające w lewo od Sterlinga mogłyby sie przetasować z pojazdami jadącymi na wprost Pomorską. Jak sygnalizacja działa, to wiemy że wjazd od Pomorskiej ma czerwone światło a tym samym wiemy, że skrzyżowanie opuszcza pojazd skręcający w lewo od Sterlinga.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Łódź, skrzyżowanie Pomorska/Sterlinga

Postprzez lith » piątek 04 stycznia 2013, 14:58

A światła są jak na 2 'skrzyżowaniach', czy na 1? Jeżeli byłyby to 2 miejsca przecinania sie kierunków ruchu to jadący z góry po skręcie w lewo, a przed drugim skrzyżowaniem mieliby światła dotyczące Twojego skrzyżowania i przy Twoim zielonym po prostu czekaliby na czerwonym już na Pomorskiej, ale jeszcze przed Twoim wjazdem. Im większa wysepka tym sytuacja mniej jednoznaczna, ale ja będąc czerwonym bym uważał, ze mam pierwszeństwo i z zachowaniem szczególnej ostrożności usiłował je egzekwować. Teoria, że światła dotyczą samego przejścia, a dalej jest już skrzyżowanie o ruchu niekierowanym zupełnie odrębne od tego 'głównego' wydaje mi się bardzo naciągana( na dodatek s-1 jest razem z a-7...)
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Łódź, skrzyżowanie Pomorska/Sterlinga

Postprzez kg1956 » piątek 04 stycznia 2013, 15:07

Może istotną będzie informacja czy ten S-1 przed przejściem jest zsynchronizowany z głównym skrzyżowaniem.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Łódź, skrzyżowanie Pomorska/Sterlinga

Postprzez lith » piątek 04 stycznia 2013, 15:30

Jak by nie był bym się mocno zdziwił, ale w sumie racja. Poczekamy co autor napisze.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Łódź, skrzyżowanie Pomorska/Sterlinga

Postprzez BOLEKlodz » piątek 04 stycznia 2013, 16:33

Skręcający w prawo mają pierwszeństwo przed skręcającymi w lewo i jest tylko 1 skrzyżowanie. Nie ma innej opcji. W innym przypadku, skręcający w lewo, po wjeździe na Pomorską mieliby jeszcze jakiś znak ustalający pierwszeństwo. A jeśli nie, to byłoby to traktowane jako skrzyżowanie równorzędne, a pierwszeństwo byłoby również dla jadących z prawej.
BOLEKlodz
 
Posty: 326
Dołączył(a): środa 19 stycznia 2011, 17:11

Re: Łódź, skrzyżowanie Pomorska/Sterlinga

Postprzez wwojtek » piątek 04 stycznia 2013, 19:58

Witam!

Wow :) nie spodziewałem się takiego odzewu :). Dziękuję wszystkim za podjęcie tematu. Poniekąd cieszę się również, że odpowiedzi nie są 100% zgodne - bo wychodziłoby, że tylko ja jestem głąb i się gubię na łatwym skrzyżowaniu :)

kg1956 - a dlaczego jadący ul. Pomorską mieliby mieć pierwszeństwo skoro: ja mam zielone światło i jestem z prawej strony tych jadących Pomorską? Powinna chyba obowiązywać reguła Prawej Wolnej? Przychylam się tutaj do wypowiedzi kolegi LeszkoII. Kwestię wyłączonej sygnalizacji i strzałki warunkowego skrętu (bo również takowa występuje) pomijam, bo wtedy sprawa jest oczywista :).

lith - jadący z góry mają sygnalizator jeszcze na ulicy Sterlinga, przed Pomorską. Na Pomorskiej nie ma już sygnalizatora przed "miejscem z którego ja chcę wyjechać", nie ma też żadnego istotnego znaku. Jest to więc zgodnie z Twoim postem jedno skrzyżowanie. Skąd więc pierwszeństwo dla "zielonych"? W kwestii wielkości wysepki - na fotografii z lotu ptaka wydaje się większa niż jest z poziomu ziemi (przynajmniej mnie się tak wydaje). Jako takie pojęcia o wielkości wysepki daje "przejście się po skrzyżowaniu" za pomocą Google Street View.. czy jak to się tam nazywa.

Co zaś się tyczy synchronizacji - na 100% zielone zapala się jednocześnie dla kierunku "czerwonego" i dla tych jadących Sterlinga z góry. Pomorska w obu kierunkach ma czerwone światło. Niestety nie wiem co z tymi jadącymi Sterlinga "z dołu" prosto bądź w lewo - nigdy ich nie obserwowałem dokładnie bo nie byli mi potrzebni specjalnie ;) Przy najbliższej okazji postaram się popatrzeć.

Pozdrawiam, Wojtek
wwojtek
 
Posty: 14
Dołączył(a): czwartek 24 lipca 2008, 20:04
Lokalizacja: Łódź

Re: Łódź, skrzyżowanie Pomorska/Sterlinga

Postprzez lith » piątek 04 stycznia 2013, 20:18

aaa, już poprawiłem, tak to jest jak się pisze z pamięci :P Zazwyczaj chyba ludzie 'siebie' na zielono oznaczają :P
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Łódź, skrzyżowanie Pomorska/Sterlinga

Postprzez wwojtek » piątek 04 stycznia 2013, 21:02

:) następnym razem obiecuję "się z-zielenić" :mrgreen:
Mykam tamtędy dosyć często. Sytuacja, że akurat spotkają się dwa autka w miejscu przecięcia toru "zielonego" i "czerwonego" jest dosyć rzadka (zazwyczaj "czerwoni" zdążą przejechać gdy "zieloni" puszczają tych, którzy jadą prosto Sterlinga). Jak na razie stosuję zasadę "daleko posuniętej nieufności" w połączeniu ze stopą zawieszoną nad hamulcem. Kilka razy zdarzyło mi się tam na kogoś trąbnąć. Jednak od momentu, gdy Pan Policjant stwierdził że nie mam racji, zacząłem się zastanawiać czy to czasem ja nie wprowadzam zamieszania na drodze :)
wwojtek
 
Posty: 14
Dołączył(a): czwartek 24 lipca 2008, 20:04
Lokalizacja: Łódź

Re: Łódź, skrzyżowanie Pomorska/Sterlinga

Postprzez lith » piątek 04 stycznia 2013, 21:10

Kiedyś był podobny temat, tylko tam sytuacja była nieco bardziej skomplikowana, bo po skręcie są 3 pasy. nie pamiętam jak się temat nazywał, ale pod ręką mam filmik, który na jego potrzeby nakręciłem ;]
http://www.youtube.com/watch?v=CppvT3lXeRo
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Łódź, skrzyżowanie Pomorska/Sterlinga

Postprzez LeszkoII » piątek 04 stycznia 2013, 21:21

wwojtek,
jakbyś chciał jeszcze to wszystko sobie uporządkować, to sugeruję, że poniższy link w sam raz pasuje do omawianej sytuacji /zwłaszcza jeśli podarujesz sobie wstęp, najciekawsze jest na końcu/
http://tinyurl.com/aq8c68d - jeden z odcinków programu "Jedź Bezpiecznie"

EDIT: tak sobie obejrzałem zapodany przeze mnie link i w sytuacji omawianej na końcu trochę nieprecyzyjnie zachował się pan Dworak. Powiedział, że w przypadku działania sygnalizacji świetlnej przechodzimy na przepisy ogólne. I miał rację. Ale Dlaczego mielibyśmy nie przechodzić na przepisy ogólne, jeśli taka sygnalizacja jest wyłączona? MOim zdaniem zabrakło wytłumaczenia mówiącego o płynności ruchu. Też przechodzimy na przepisy ogólne tylko, że jeśli pojazd skręcający z podporządkowanej w lewo przetasuje się z pojazdami jadącymi drogą z pierwszeństwem, powinien być traktowany jak ten wyjeżdżający z pierwszeństwem. Inaczej zatrzyma ruch zupełnie nie zrozumiale dla pojazdów za nim, który wyjechały spod znaku D-1. No chyba, że skrzyżowanie jest puste to nie będzie przetasowania i rozwiązanie oczywiste...
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Łódź, skrzyżowanie Pomorska/Sterlinga

Postprzez kg1956 » piątek 04 stycznia 2013, 22:02

Dla mnie punkt kolizyjny jest na skrzyżowaniu bez sygnalizacji. A-7 działa.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Łódź, skrzyżowanie Pomorska/Sterlinga

Postprzez LeszkoII » piątek 04 stycznia 2013, 22:05

kg1956 napisał(a):Dla mnie punkt kolizyjny jest na skrzyżowaniu bez sygnalizacji. A-7 działa.
No punkt kolizyjny zawsze będzie, bo nie ma tam sygnalizatora S-3.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Łódź, skrzyżowanie Pomorska/Sterlinga

Postprzez lechB » piątek 04 stycznia 2013, 22:13

Witam
Policjant miał racje. Jest to skrzyżowanie skanalizowane duże a sygnalizacja jest przed przejściem dla pieszych. Reguła prawej dłoni tu nie obowiązuje.
lechB
 
Posty: 125
Dołączył(a): poniedziałek 08 sierpnia 2011, 10:36

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości