
Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez melwood » poniedziałek 25 lipca 2011, 21:54
przez Cyberix » poniedziałek 25 lipca 2011, 22:56
przez szerszon » wtorek 26 lipca 2011, 07:20
przez maryann » wtorek 26 lipca 2011, 09:22
przez Cyberix » wtorek 26 lipca 2011, 11:29
przez maryann » wtorek 26 lipca 2011, 11:47
przez melwood » wtorek 26 lipca 2011, 15:13
przez qwer0 » wtorek 26 lipca 2011, 15:19
Zależy mi żeby egzaminator nie przerwał egz, ze względu na to że jakiś pajac może zmienic pas. Więc lepiej chyba trochę poczekać niż bezmyślnie nie zdać.
przez Cyberix » wtorek 26 lipca 2011, 20:26
melwood napisał(a):Zależy mi żeby egzaminator nie przerwał egz, ze względu na to że jakiś pajac może zmienic pas. Więc lepiej chyba trochę poczekać niż bezmyślnie nie zdać.
przez ks-rider » wtorek 26 lipca 2011, 21:23
Cyberix napisał(a):Na załączonym obrazku brakuje jednego znaku.
Cyberix napisał(a):Jechać.
Cyberix napisał(a):Jak koleś będzie chciał zmienić pas to musi to zasygnalizować...
Cyberix napisał(a):Równie dobrze możesz dostać 1 błąd za nieuzasadnione stanie na skrzyżowaniu w sytuacji kiedy możesz jechać... kij ma dwa końce.
przez Aver » środa 27 lipca 2011, 17:07
przez Cyberix » środa 27 lipca 2011, 21:06
ks-rider napisał(a):Cyberix napisał(a):Na załączonym obrazku brakuje jednego znaku.
Jakiego ?
Osobiscie nie brakuje mi zadnego.
ks-rider napisał(a):Cyberix napisał(a):Jak koleś będzie chciał zmienić pas to musi to zasygnalizować...
No i ? ? ? Kto ma pierszenstwo ? Co z tego, ze znajdujacy zasygnalizuje zmiane jezeli jest na drodze z pierszenstwem i bedzie jechal dalej ? ? ?
ks-rider napisał(a):Cyberix napisał(a):Równie dobrze możesz dostać 1 błąd za nieuzasadnione stanie na skrzyżowaniu w sytuacji kiedy możesz jechać... kij ma dwa końce.
Sorry ale osobiscie nie spotkalem sie z sytuacja aby ktos zostal uwalony za to ze usepuje komus na drodze pierszenstwo.
Generalnie wlaczasz sie do ruchu gdy wszystkie pasy ruchu sa wolne. W realu moze to troche potrwac, ten kto umie szybko przyspieszac ma wieksze szanse, na egzaminie.
przez ks-rider » czwartek 28 lipca 2011, 07:58
Cyberix napisał(a):Nakaz skrętu w prawo kolego !!!
Cyberix napisał(a):No i pomyśl logicznie.
Jak nikt nie sygnalizuje = nikt nie zmienia pasa ruchu = mogę jechać
Pojazd sygnalizuje = zmiana pasa ruchu = czekam.
Cyberix napisał(a):Większej herezji dawno nie czytałem. Jak jesteś instruktorem to współczuje twoim uczniom.
Cyberix napisał(a):Pewnie też wyznajesz teorie, ze ma stać przed przejściem dla pieszych jak pieszy nie zejdzie z przejścia i przejdzie przez wszystkie 3 pasu ruchu....
Cyberix napisał(a):ale wracając do tematu. Jeśli prawy pas jest wolny to niby na co czeka i komu ustępuje pierwszeństwa ?
przez Cyberix » czwartek 28 lipca 2011, 08:33
przez maryann » czwartek 28 lipca 2011, 09:08
Problem znów w praktyce, może nie teorii: przy prędkościach, pod tym kątem, trudno dostrzec kierunkowskaz; tym bardziej, że musisz brać często pod uwagę nie jeden a kilka samochodów, bo każdy znich może sygnalizować wcześniej a zmienić pas tobie przed nosem!Cyberix napisał(a):No i pomyśl logicznie.
Jak nikt nie sygnalizuje = nikt nie zmienia pasa ruchu = mogę jechać