Pierwszeństwo - kto?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Pierwszeństwo - kto?

Postprzez Ricky » środa 16 marca 2011, 01:11

Witam, dręczy mnie jedno skrzyżowanie i chciałem się poradzić kto ma na nim pierwszeństwo. To po pierwsze. A po drugie czy można je traktować jako jedno, czy już jako dwa skrzyżowania? (dojazd niebieskiego samochodu do wysokości czerwonego zajmuje na oko jakieś 10-15 m) Wydaje mi się, że jako jedno. Próbowałem wyczytać to z zachowania kierowców obserwując jak jeżdżą, ale ciężko, bo czasami czerwony wjeżdża tuż przed maskę niebieskiemu, a czasami czerwony ustępuje niebieskiemu. Pytałem się taty jak to zinterpretować, to powiedział mi, że niebieski ma pierwszeństwo, bo jest już na głównej. Z kolei ja jadąc niebieskim, chciałem puścić czerwonego i stoimy obaj, bo on mi ustępował, dlatego już zgłupiałem kompletnie.

Czarnym kolorem zaznaczyłem parking, ale to chyba nie ma żadnego znaczenia.

Obydwa samochody (niebieski i czerwony) mają przed sobą znak A-7. Poniżej zamieszczam fotkę.

Obrazek
(2/15/11) Prawo Jazdy: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.

(2/17/11) Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.

(2/21/11) Niepoprawne dane, brak spraw w toku lub dokument wydany
Ricky
 
Posty: 6
Dołączył(a): sobota 05 marca 2011, 03:28

Re: Pierwszeństwo - kto?

Postprzez oskinstruktor » środa 16 marca 2011, 09:54

Zapytaj taty, czy gdyby czerwony jechał na tym skrzyżowaniu prosto ( w drogę z której wyjeżdża niebieski)a niebieski tak jak teraz w lewo to kto wtedy by miał pierwszeństwo. Czy czasem nie nie ustąpił by mu pierwszeństwa (niebieski czerwonemu)? Po odpowiedzi taty, prawidłowa odpowiedź powinna nasunąć Ci się sama.
Avatar użytkownika
oskinstruktor
 
Posty: 772
Dołączył(a): wtorek 25 stycznia 2011, 23:50
Lokalizacja: Rybnik

Re: Pierwszeństwo - kto?

Postprzez el_ryba » środa 16 marca 2011, 10:33

Niebieski ma pierwszeństwo, jak może być to jedno skrzyżowanie skoro jest przesunięte o 15 metrów :shock: Czego teraz uczą na tych kursach, ehh :cry:
B- 16.05.2008// C- 03.12.2010// C+E- 03.01.2011// D- 20.05.2011
Avatar użytkownika
el_ryba
 
Posty: 266
Dołączył(a): sobota 04 grudnia 2010, 10:32
Lokalizacja: Białystok

Re: Pierwszeństwo - kto?

Postprzez piotrekbdg » środa 16 marca 2011, 10:35

Pytałem się taty jak to zinterpretować, to powiedział mi, że niebieski ma pierwszeństwo, bo jest już na głównej. Z kolei ja jadąc niebieskim, chciałem puścić czerwonego i stoimy obaj, bo on mi ustępował, dlatego już zgłupiałem kompletnie.


Tak jak Ci zasugerował jarząbek, to jest jedno skrzyżowanie, więc postąpiłeś słusznie.

EDIT;

Niebieski ma pierwszeństwo, jak może być to jedno skrzyżowanie skoro jest przesunięte o 15 metrów Czego teraz uczą na tych kursach, ehh


A możesz odpowiedzieć w takim razie na pytanie jarząbka?
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Re: Pierwszeństwo - kto?

Postprzez oskinstruktor » środa 16 marca 2011, 12:12

el-ryba te katogerie prawa jazdy pod zdjęciami to Twoje??? Jeśli tak to powiedz że żartowałeś w poprzedniej wypowiedzi. Jeśli odpowiedź będzie twierdząca, to powiem szczerze że strach znaleźć się koło Ciebie na drodze 8)
Avatar użytkownika
oskinstruktor
 
Posty: 772
Dołączył(a): wtorek 25 stycznia 2011, 23:50
Lokalizacja: Rybnik

Re: Pierwszeństwo - kto?

Postprzez BOReK » środa 16 marca 2011, 12:29

To gdzie niby jest ta granica określająca, czy jest to jedno skrzyżowanie, czy dwa?

Offset jest zbyt duży, niebieski jedzie pierwszy.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: Pierwszeństwo - kto?

Postprzez el_ryba » środa 16 marca 2011, 12:42

jarzabek napisał(a):el-ryba te katogerie prawa jazdy pod zdjęciami to Twoje??? Jeśli tak to powiedz że żartowałeś w poprzedniej wypowiedzi. Jeśli odpowiedź będzie twierdząca, to powiem szczerze że strach znaleźć się koło Ciebie na drodze 8)

Moje i wyjeżdżając niebieskim nie zatrzymywałbym się na pewno żeby ustępować dla kogoś z podporządkowanej, bo jestem na GŁÓWNEJ całym samochodem więc włączyłem się do ruchu i do tego już parę metrów jadę. Można to rozpatrywać że ktoś jedzie np. gabarytem 35 metrów długości i co wtedy, ale taka sytuacja tam może się nigdy w życiu nie zdarzyć. Poza tym w razie stłuczki, kto Ci udowodni, że wyjeżdżałeś z tamtej uliczki, a nie prułeś prosto cały czas główną? Przepisy przepisami, a życie życiem 8)
B- 16.05.2008// C- 03.12.2010// C+E- 03.01.2011// D- 20.05.2011
Avatar użytkownika
el_ryba
 
Posty: 266
Dołączył(a): sobota 04 grudnia 2010, 10:32
Lokalizacja: Białystok

Re: Pierwszeństwo - kto?

Postprzez maryann » środa 16 marca 2011, 12:48

Patrząc na mapę można przegłosować odczucia, a w realu mogą być inne.
Patrząc jednak na to miejsce z lotu ptaka, czerwony przed skręcającym w lewo niebieskim
-gdy jedzie prosto ma pierwszeństwo;
-gdy skręca w prawo(jak na załączonym obrazku) musi mu ustąpić.
Ten zaszlapowany kawał pola wyłączonego z ruchu ma jednak spore znaczenie....
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Pierwszeństwo - kto?

Postprzez piotrekbdg » środa 16 marca 2011, 13:29

Ten zaszlapowany kawał pola wyłączonego z ruchu ma jednak spore znaczenie....


A to nie jest przejście dla pieszych czasem?

bo jestem na GŁÓWNEJ całym samochodem więc włączyłem się do ruchu i do tego już parę metrów jadę.


Ja tam bym jednak ustalał pierwszeństwo przed wjazdem na skrzyżowanie.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Re: Pierwszeństwo - kto?

Postprzez BOReK » środa 16 marca 2011, 14:06

To zaszlapowane wygląda na przejście dla pieszych. Widać natomiast, że czerwony jadąc prosto wceluje w chodnik, nie w jezdnię - nie ma linii prowadzących, przesunięcie jest za duże na jedno skrzyżowanie, są więc dwa.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: Pierwszeństwo - kto?

Postprzez Ricky » środa 16 marca 2011, 15:05

Tam gdzie stoi czerwony to jest przejście dla pieszych. Ale na chłopski rozum. Ja jadąc czerwonym ustąpiłbym każdemu jadącemu z lewej i nie zastanawiałbym się czy ten niebieski wyjeżdża też z podporządkowanej, czy jechał cały czas główną. Chciałem się Was tylko poradzić czy traktować to jako jedno, czy jako dwa skrzyżowania :) W sumie kto by nie miał pierwszeństwa i tak trzeba uważać, bo tak jak wspomniałem - wpychają się pod maskę w ostatniej chwili. Dodam jeszcze, że na tym skrzyżowaniu nie da się wykonać skrętu bezkolizyjnego z innym samochodem, a skrzyżowanie nie jest aż takie małe, więc może to też jest argument przemawiający za tym, że to jednak dwa odrębne skrzyżowania :P
(2/15/11) Prawo Jazdy: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.

(2/17/11) Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.

(2/21/11) Niepoprawne dane, brak spraw w toku lub dokument wydany
Ricky
 
Posty: 6
Dołączył(a): sobota 05 marca 2011, 03:28

Re: Pierwszeństwo - kto?

Postprzez rusel » środa 16 marca 2011, 15:37

to moze dodam cos od siebie, panuje taka mylna zasada u wielu kierowcow ze skoro jestem juz na skrzyzowaniu i ustapilem pierszenstwa kierujacym na drodze poprzecznej a do przeciwleglego wlotu jest kilka/kilkanascie metrow to nabylem juz pierszenstwo bo jestem na glownej...skrzyzowania maja w wielu przypadkach przesuniete wloty nawet o kilkanascie metrow, czesto skanalizowane potoki ruchu nawet przy symetrycznych skrzyzowaniach rowniez tworza podobne sytuacje gdzie odgiecie toru jazdy jest bardzo duze miedzy przeciwleglymi strumieniami, wloty w tym przypadku maja swoj punkt styczny ale dorzuce cos co moze zaskakiwac zrodlo visto-project portal inzynierii ruchu';

"Skrzyżowanie o przesuniętych wlotach to jedno skrzyżowanie, na którym wloty podporządkowane, znajdujące się po przeciwległych stronach drogi z pierwszeństwem przejazdu, są względem siebie przesunięte na odległość umożliwiającą przejazd z wlotu podporządkowanego na wprost i w w razie potrzeby umieszczenie także na odcinku pomiędzy wlotami dodatkowych pasów dla relacji skrętnych. Przesunięcie ma zwykle odległość 40-250 m. Skrzyżowanie w efekcie przesunięcia osi wlotów podporządkowanych składa się z powiązanych ruchowo części skrzyżowań typu T (obszary tych skrzyżowań nakładają się na siebie)."

http://visto-project.pl/skrzyzowanie_o_ ... lotach.gif

identyczne skrzyzowanie jest we wroclawiu i wg word wroclaw oraz tamtejszej policji traktowane jest jako jedno skrzyzowanie
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Pierwszeństwo - kto?

Postprzez piotrekbdg » środa 16 marca 2011, 16:37

W sumie kto by nie miał pierwszeństwa i tak trzeba uważać, bo tak jak wspomniałem - wpychają się pod maskę w ostatniej chwili. Dodam jeszcze, że na tym skrzyżowaniu nie da się wykonać skrętu bezkolizyjnego z innym samochodem, a skrzyżowanie nie jest aż takie małe, więc może to też jest argument przemawiający za tym, że to jednak dwa odrębne skrzyżowania


Prawy wlot jest po prostu szerszy od tego położonego po lewej. Gdyby ktoś chciał przejechać to skrzyżowanie dokładnie po drodze podporządkowanej to jechałby cały czas na wprost i wątpię by postrzegał to rozwiązanie drogowe jako dwa skrzyżowania.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Re: Pierwszeństwo - kto?

Postprzez Joter » środa 16 marca 2011, 17:53

Z proporcji na zdjęciu wynika że pomiędzy wlotami (niebieski/czerwony) mieści się co najmniej dwa samochody osobowe (żółte). Czerwony ma A-7, więc ustępuje pierwszeństwa żółtym. Natomiast niebieski, który "wpisał się" w kolumnę żółtych, powinien się zatrzymać i ustąpić czerwonemu???
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b5b ... f2763.html
Ostatnio zmieniony poniedziałek 06 lutego 2012, 15:38 przez Joter, łącznie zmieniany 1 raz
Joter
 
Posty: 72
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 18:52

Re: Pierwszeństwo - kto?

Postprzez dylek » środa 16 marca 2011, 18:59

Może w debacie pomoże taki rysunek :
Obrazek
Pytanie bez zmian - niebieski już na głównej i ma pierwszeństwo przed czerwonym ??
Czy też niebieski skręcając w lewo ustępuje jadącemu z przeciwka w prawo ??
:D
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości