Ciekawe, czy to tylko "gadka szmatka", czy faktycznie chcą wprowadzić zakaz wyprzedzania przez TIRy. Co sądzicie o takim pomyśle?
Poza tym jak zwykle manipulacja statystykami:
Jak podkreśla Jan Buczek, kierowcy ciężarówek znacznie rzadziej są sprawcami wypadków, niż kierujący samochodami osobowymi.
Ciężarówek po drogach jeździ jakieś 5x mniej, więc musieliby się mocno postarać, żeby chociaż się zrównać w ilości powodowanych wypadków.

Uprzedzając potencjalne komentarze. Tak, wiem, że TIR, to nazwa konwencji, blablabla. Nie mniej jednak w języku polskim tak się potocznie nazywa samochody ciężarowe i nic na to nie poradzę: http://sjp.pwn.pl/sjp/TIR;2529707.html