Kolizja i mandat czy nie?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Kolizja i mandat czy nie?

Postprzez padingtton » piątek 03 kwietnia 2015, 16:23

Witam. Spotkała mnie dzisiaj nie przyjemna sytuacja ,jadąc na działkę minełem zjazd na nią ,zagadany obejrzalem sie tylko czy nic nie jedzie ,i zaczełem cofać ,żeby zawrócić no i niestety przy cofaniu lekko puknełem znak jednak nic mu sie nie stało ,znajomy mówil ze lekko odchylony był już wcześniej ,jako że droga byla w bardzo zlym stanie (betonowka) i kawalek za miastem zapomnialem ze zawrócilem na przejsciu dla pieszych (nie było namalowanych pasów) ogólnie nie martwiłbym sie tym ,ale niestety jedyna osoba która tam szła czyli jakis starszy pan prawdopodobnie zrobił zdjęcie zaistniałej sytuacji. I w tym wypadku mam pytanie co grozi mi jeśli wyśle je na policje. Martwie sie tym ponieważ prawo jazdy mam bardzo krótko i nie chciałbym go stracić.
padingtton
 
Posty: 3
Dołączył(a): piątek 03 kwietnia 2015, 16:11

Re: Kolizja i mandat czy nie?

Postprzez Makabra » piątek 03 kwietnia 2015, 18:12

To podjedz tam i wyprostuj ten znak. A za takie cos to ewentualnie mandat i po sprawie, prawka nie stracisz.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Kolizja i mandat czy nie?

Postprzez LeszkoII » piątek 03 kwietnia 2015, 20:36

padingtton napisał(a):i niestety przy cofaniu lekko puknełem znak jednak nic mu sie nie stało
No to w czym problem, skoro:
Art. 45.1.8 ) Zabrania się samowolnego umieszczania lub włączania albo usuwania lub wyłączania znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń ostrzegawczo zabezpieczających lub kontrolnych na drodze, jak również zmiany ich położenia lub ich zasłaniania;

w związku z przepisem z Kodeksu Wykroczeń
Art. 85. § 1. Kto samowolnie ustawia, niszczy, uszkadza, usuwa, włącza lub wyłącza znak, sygnał, urządzenie ostrzegawcze lub zabezpieczające albo zmienia ich położenie, zasłania je lub czyni niewidocznymi,podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto samowolnie niszczy, uszkadza, usuwa lub ustawia znak turystyczny.
§ 3. W razie popełnienia wykroczenia określonego w § 1 lub 2 można orzec obowiązek zapłaty równowartości zniszczonego lub uszkodzonego przedmiotu albo obowiązek przywrócenia do stanu poprzedniego.


Lekkie puknięcie nie powinno zniszczyć znaku drogowego, a konkretnie słupka na którym się on znajduje.

Możesz spać spokojnie.
padingtton napisał(a):kawalek za miastem zapomnialem ze zawrócilem na przejsciu dla pieszych (nie było namalowanych pasów)
To co to za przejście, które nie spełnia definicji przejścia dla pieszych? Nie ma zakazu zawracania na przejściu.
padingtton napisał(a):ogólnie nie martwiłbym sie tym ,ale niestety jedyna osoba która tam szła czyli jakis starszy pan prawdopodobnie zrobił zdjęcie zaistniałej sytuacji.
Zdjęcie to nie to samo co video.
padingtton napisał(a):I w tym wypadku mam pytanie co grozi mi jeśli wyśle je na policje
Nic Ci nie grozi a już na pewno nie utrata PJ z tytułu opisanych przez Ciebie historyjek.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Kolizja i mandat czy nie?

Postprzez kubono » poniedziałek 06 kwietnia 2015, 19:47

Nie sądze aby za coś takiego miała grozic utrata Prawa Jazdy... Byłoby to absurdem. Ewentualnie tak jak mówią koledzy jakiś mały mandat za "wandalizm" :P
Książki są lustrem: widzisz w nich tylko to co, już masz w sobie.
kubono
 
Posty: 2
Dołączył(a): poniedziałek 06 kwietnia 2015, 19:44

Re: Kolizja i mandat czy nie?

Postprzez jasiek23 » środa 08 kwietnia 2015, 23:15

Starszemu panu chyba się nudziło że postanowił cykać zdjęcia :?
jasiek23
 
Posty: 542
Dołączył(a): poniedziałek 30 marca 2009, 19:51

Re: Kolizja i mandat czy nie?

Postprzez padingtton » poniedziałek 13 kwietnia 2015, 16:11

Oczywiście wiem że prawa jazdy bym nie stracił,ale mając 6 punktów po tygodniu :( byłbym tego blisko.
padingtton
 
Posty: 3
Dołączył(a): piątek 03 kwietnia 2015, 16:11

Re: Kolizja i mandat czy nie?

Postprzez wiseacre » wtorek 14 kwietnia 2015, 21:48

6 punktów to jeszcze nie tragedia :P Może boleć że po tygodniu ale bez przesady :P Musiałbyś po prostu bardziej uważać :P
wiseacre
 
Posty: 1
Dołączył(a): wtorek 14 kwietnia 2015, 21:47

Re: Kolizja i mandat czy nie?

Postprzez JAKUB » wtorek 14 kwietnia 2015, 23:29

A ZDJĘCIE JEST LEGALNE?,... CZY NIELEGALNE? Nie jest to żaden dowód, wystarczy powołać się na nielegalne źródło dowodowe i po sprawie. Nawet nie oglądać,... bo to zdjęcie jest nielegalne, a nasze odniesienie się do zdjęcia zaprotokołowane przez Polic-maistra stanie się już dowodem..
Polska to ciekawa kraina. Polityków nagrywać nie wolno, a "doły" się podniecają i nabijają jałową kasę "wymiarowi (NIE)sprawiedliwości".

Aby ZDJĘCIE mogło być dowodem (dokumenty legalnego zakupu urządzenia do zdjęć, homologacja,...) musi zostać dostarczone SĄDOWI kompletne wraz z urządzeniem nagrywającym (tu telefonem, aparatem foto) w stanie nietkniętym (bez ingerencji z zewnątrz - tu przegrywanie). Kto odeśle na policję swoje cacko do nagrywania. Uwaga na naruszanie dóbr osobistych osób innych (nr rej. fot. ludzi - osób muszą być zamazane - czyli ingerencja w nagraniu) ZDJĘCIA PRYWATNE NIE SĄ DOWODEM w sprawach wykroczeń. Dopuszcza się jedynie przy morderstwach,...
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości