Jak sygnalizować na tym skrzyżowaniu

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Jak sygnalizować na tym skrzyżowaniu

Postprzez lith » wtorek 21 stycznia 2014, 14:29

Ja w takich miejscach daje kierunkowskaz lewy. Tak jakby był pas włączania. Dla tego z tyłu nie ma znaczenia jaki wzorek mam namalowany, a to, że zaraz coś wjedzie na jego jezdnię z prawej strony.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Jak sygnalizować na tym skrzyżowaniu

Postprzez taik » wtorek 21 stycznia 2014, 14:30

Baranek napisał(a):A teraz dodatkowe pytanie - czy mogę zająć lewy pas Wału Miedzeszyńskiego bez sygnalizowania kierunkowskazem? Załóżmy że stoję tą osobówką i chcę od razu wjechać na lewy pas. Co wy na to?

Trzeba wykazywać się konsekwencją.

Jeżeli jazda prosto - KONTYNUACJA jazdy prawym pasem ruchu - była traktowana jako jazda na wprost, bez zmiany pasa ruchu oraz bez zmiany kierunku jazdy, to tym samym nie można mówić o "zajęciu" pasa ruchu w czasie zmiany pasa na lewy pas ruchu.

Oczywiście przy zmianie kierunku jazdy można zająć dowolny pas ruchu, natomiast w tej sytuacji taka jazda - wjazd na lewy pas ruchu - jest manewrem zmiany pasa ruchu, który wymaga uprzedniego sygnalizowania lewym kierunkowskazem.
Avatar użytkownika
taik
 
Posty: 807
Dołączył(a): poniedziałek 09 września 2013, 13:36

Re: Jak sygnalizować na tym skrzyżowaniu

Postprzez szymon1977 » wtorek 21 stycznia 2014, 22:53

lith napisał(a):Ja w takich miejscach daje kierunkowskaz lewy. Tak jakby był pas włączania. Dla tego z tyłu nie ma znaczenia jaki wzorek mam namalowany, a to, że zaraz coś wjedzie na jego jezdnię z prawej strony.
Pytanie było "Jak sygnalizować na tym skrzyżowaniu"? Oczywiście najlepiej tak jak opisałeś. Szkoda tylko, że drogowcy nie pomyśleli o takim oznakowaniu, przy którym wynikałoby to z przepisów a nie było z przepisami niezgodne (to dość skrajna interpretacja, ale jednak i taka się pojawiła, m. in. ja się z nią zgadzam).
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Jak sygnalizować na tym skrzyżowaniu

Postprzez Baranek » piątek 24 stycznia 2014, 15:34

Jako praktyk tego skrzyżowania powiem wam, że w ogóle nie migam. Choć mówię - najczęściej ludzie lewy kierunkowskaz dają.
Avatar użytkownika
Baranek
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 23 stycznia 2009, 13:28

Re: Jak sygnalizować na tym skrzyżowaniu

Postprzez maryann » piątek 31 stycznia 2014, 10:20

taik napisał(a):Popieram wypowiedzi kolegów - bez kierunkowskazu, brak zmiany kierunku jazdy.
Jakby ktoś się postarał, to mógłby dojrzeć zmianę pasa ruchu - może stąd kierunkowskaz w lewo?
Tak, stąd.
Henq napisał(a):Miganie prawym kierunkiem mija się z celem bo auta jadące główną nie widzą kierunkowskazu od zewnętrznej, więc ja bym tu użył lewego kierunkowskazu, przynajmniej auta jadące Wałem M. będą wiedzieć że zamierzam wjechać na ich pas, no właśnie jadę swoim pasem zamierzam wjechać na czyjś pas czy to nie jest zmiana pasa?
Zmiana, zmiana. Przypomnij sobie
maryann napisał(a):
LeszkoII napisał(a):Czekam na uzasadnienie. Sygnalizujemy zmianę pasa ruchu a nie zbliżanie się lub oddalanie od krawędzi jezdni
Prosze bardzo: przypomnij sobie definicję niewyznaczonego pasa ruchu. Można przyjąć, że jest tak szeroki jak pojazd, którym jedziesz. Więc gdyby był wyznaczony, jego linie wyznaczające byłyby tuż obok pojazdu. Zatem każdy ruch w bok byłby już najechaniem na sąsiedni pas... wymagającym zasygnalizowania. Zatem zbliżenie się do osi jezdni o np. metr nie pozostawia wątpliwości, że trzeba je zasygnalizować.
I w temacie- fachowa interpretacja(od ok 1 min.) http://www.tvp.pl/krakow/jedz-bezpieczn ... w/13198893

Zaraz za trójkątami P13 mamy co najmniej dwa niewyznaczone pasy ruchu zwężające się o połowę. Czyj się kończy? Nasz, bo mamy oprócz linii zatrzymania A7. I to do nas należy ruch, bo my mamy A7, my włączamy się do tamtej drogi. Jest to potrzebne i tylko lewy.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Jak sygnalizować na tym skrzyżowaniu

Postprzez LeszkoII » piątek 31 stycznia 2014, 11:15

Umieszczenie C-5 na połączeniu dróg pod kątem mniejszym niż 20 stopni, to jest takie sztuczne podejście do kierunku jazdy. Sztuczne dlatego, że powiązane z brakiem ruchu kierownicą. Gdyby drogi się nie łączyły, to biegłyby obok siebie "równolegle".

Mamy do czynienia ze skrzyżowaniem skanalizowanym linią ciągłą, której nie można przejeżdżać. Linia ciągła wyprowadza ruch za skrzyżowanie. Powinna mieć ona określoną minimalną długość!
Przed skrzyżowaniem nie sygnalizowałbym zmiany pasa ruchu na sąsiedni pas, na który chcę wjechać za skrzyżowaniem, aczkolwiek na rozważanym "obrazku" od tej zasady można by odstąpić z uwagi na zerowe ryzyko wprowadzenia kogokolwiek w błąd co do moich zamiarów.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Jak sygnalizować na tym skrzyżowaniu

Postprzez oskbelfer » piątek 31 stycznia 2014, 22:01

Bez kierunkowskazu - pyt 1
Z kierunkowskazem = pyt 2
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 34 gości