przez X_man » środa 23 czerwca 2010, 19:42
Cieszy mnie bardzo, że się tak rozdyskutowaliście - dziękuję :wink:
Spieszę jeszcze dopowiedzieć, że znaki D-40 i D- 41 ewidentnie znajdują się w obrębie skrzyżowania. Na pewno nie dalej, jak 10 m od krawężników.
I faktycznie jest niebezpiecznie - jesteś na podporządkowanej, ale masz pierwszeństwo? Kto w to uwierzy?
A ci wyjeżdżający ze strefy pędzą, jak pędzili, nawet się nie zastanawiając, bo:
1. są przyzwyczajeni (bo tam zawsze była "główna")
2. nadjeżdżają z prawej strony ( to ci, co myślą, że to sytuacja równorzędna)
3. nie są świadomi ( :shock: ! nie wiedzą, że są włączającymi się do ruchu z wszystkimi konsekwencjami tej sytuacji) Czasem odnoszę wrażenie, że tylko ja o tym wiem...
Mam do pomalowania prawy boczek, hmmm... Obawiam się tylko, że to będzie malowanko z klepankiem i wymianą silnika, który mogę mieć wtedy na kolanach ... :? :wink: