Skrzyzowanie światła S-1

[Perinio]

Witam, mam pytanie jeśli znajduje sie na światłach kolizyjnych s-1 i zapala mi sie światło zielone skręcam w LEWO i z naprzeciwka mam auta (przy skrecie w lewo mijam je z prawej strony) to jeśli stoje pierwszy na tych światłach to uda mi sie ruszyć skręcić w lewo jednocześnie obserwując prawą stronę i normalnie powinienem zdążyć zanim tamtym zapali się zielone światło.

Co jednak jeśli stoje na tych swiatłach np 3 w kolejce i zapala sie zielone jade prawa strona zaczyna też jechać prosto więc co ja mam w tej sytuacji zrobić ?
Sądzę ze powinienem dojechać do osi jezdni poczekać aż przejedzie ta prawa strona i wtedy ruszyć prawda ??

[Nikolaus]

Ile samochodów może wjechać to zależy od natężenia ruchu.. ale generalnie mieszczą się 1/2 samochody, dlatego żeby uniknąć problemów zatrzymujesz się na światłach S-1 tak, jakby było czerwone, a nie czekasz jako n-ty (co jest zresztą zgodne z przepisami). Lepiej nie dopuszczać do sytuacji w której się zablokuje kierowców, którzy mają otwarty ruch :P

[rocko19]

dlatego żeby uniknąć problemów zatrzymujesz się na światłach S-1 tak, jakby było czerwone, a nie czekasz jako n-ty (co jest zresztą zgodne z przepisami).

Ja bym powiedział że to jest niezgodne z przepisami.

[mk61]

A niby dlaczego? :shock:

Art. 25. 4. Kierującemu pojazdem zabrania się:
1) wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy

[piotrekbdg]

Jak nie ma szans na opuszczenie skrzyżowania też bym się nie pchał.

[scorpio44]

Ja bym powiedział że to jest niezgodne z przepisami.

Nie tylko jest zgodne, ale wręcz jest to jedyne poprawne zachowanie. A od przywołanego już przepisu ważniejsze jest to:

2. Sygnał zielony nie zezwala na wjazd za sygnalizator, jeżeli:
(...)
2) ze względu na warunki ruchu na skrzyżowaniu lub za nim opuszczenie skrzyżowania nie byłoby możliwe przed zakończeniem nadawania sygnału zielonego.

[tiromaniak]

Witam, mam pytanie jeśli znajduje sie na światłach kolizyjnych s-1 i zapala mi sie światło zielone skręcam w LEWO i z naprzeciwka mam auta (przy skrecie w lewo mijam je z prawej strony) to jeśli stoje pierwszy na tych światłach to uda mi sie ruszyć skręcić w lewo jednocześnie obserwując prawą stronę i normalnie powinienem zdążyć zanim tamtym zapali się zielone światło.

Wydaje mi się że tym z naprzeciwka zielone światło zapala się dokładnie w tym samym czasie jak tobie ( o ile mowa o sygnalizatorze S1 ).

[scorpio44]

No kolega ma raczej na myśli moment zapalenia się zielonego światła dla kierunku poprzecznego...