przez ljadachowska » niedziela 14 listopada 2010, 11:34
przez beniek33 » poniedziałek 15 listopada 2010, 09:53
ljadachowska napisał(a):a właśnie, bo mój mąż mówił, ,żeby nie zagadywać egzaminatora, za dużo się nie uśmiechać, bo nie lubią takich osób...nie wiem właśnie jaka jest właściwa strategia
przez piotrekbdg » poniedziałek 15 listopada 2010, 11:20
Potem podziękowałem, proszę, dziękuję itd. i gdy wyjechaliśmy z placu to wydawało mi się, że był milszy i np. nie oblał mnie, gdy byłem na równi z autobusem a ten włączył lewy kierunek (*albo tego nie zauważuył )
przez Borys68 » poniedziałek 15 listopada 2010, 11:38
piotrekbdg napisał(a):Potem podziękowałem, proszę, dziękuję itd. i gdy wyjechaliśmy z placu to wydawało mi się, że był milszy i np. nie oblał mnie, gdy byłem na równi z autobusem a ten włączył lewy kierunek (*albo tego nie zauważuył )
A z jakiego powodu miał niby oblać konkretnie?
przez hancock » poniedziałek 15 listopada 2010, 21:17
przez leparkour8 » poniedziałek 15 listopada 2010, 21:25
przez hancock » poniedziałek 15 listopada 2010, 23:24
przez leparkour8 » niedziela 21 listopada 2010, 00:32
przez tara » piątek 26 listopada 2010, 08:02
przez ks-rider » piątek 26 listopada 2010, 13:34
faranek22 napisał(a):spokój i nie denerwować się
przez Kasiula89 » piątek 26 listopada 2010, 14:04
przez mona » wtorek 25 stycznia 2011, 16:43
przez Nightwatcher » wtorek 25 stycznia 2011, 17:31
przez Nightwatcher » wtorek 25 stycznia 2011, 19:37