Kurs doszkalający po 3 niezdanych egzaminach

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Kurs doszkalający po 3 niezdanych egzaminach

Postprzez .Figo. » czwartek 04 marca 2010, 17:59

Witam
Mam pytanie odnośnie obowiązkowych 5 godzin doszkalających po 3 niezdanych egzaminach. Jak to wygląda czy po przejechaniu 5 godzin otrzymuję zaświadczenie czy jeszcze po tych 5 h muszę odbyć jakiś egzamin wewnętrzny? Mam wątpliwości co do tego ponieważ , w tamtym roku koleżanka oblała 3 razy egzamin i wykupiła normalnie 5 h dodatkowych otrzymała zaświadczenie i spokojnie zdała egzamin;]...a teraz czytałem , na Forum ,że po wyjeżdzeniu 5 h OSK przeprowadza egzamin wewnętrzny czy jest to wynikiem zmiany przepisów czy zawsze tak było , a winnych przypadkach OSK szły na rękę kursantom ?
.Figo.
 
Posty: 1
Dołączył(a): czwartek 04 marca 2010, 16:57

Postprzez cman » czwartek 04 marca 2010, 18:03

Zawsze tak było, a w innych przypadkach OSK'i działały niezgodnie z przepisami.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Kurs doszkalający po 3 niezdanych egzaminach

Postprzez piecyk » czwartek 04 marca 2010, 20:52

.Figo. napisał(a): a winnych przypadkach OSK szły na rękę kursantom ?

Są jeszcze fajniejsze przekręty, które można śmiało nazwać sprzedażą zaświadczeń. Czyli kasa dla o.s.k., na dzień dobry zaświadczenie kursantowi do rączki i wiooo do W.O.R.D. Jak o.s.k. jest chociaż odrobinkę uczciwy, to jeszcze da później pojeździć z 5h.
piecyk
 
Posty: 119
Dołączył(a): sobota 22 listopada 2008, 01:01
Lokalizacja: Lublin

Postprzez ann79 » środa 10 marca 2010, 15:09

na zaświadczeniu jest napisane, że osoba która je otrzymuje posiada wiedzę i umiejętności do złożenia egzaminu państwowego (nie pamiętam dokładnie) a to teoretycznie oznacza, że egzamin wewnętrzny został przeprowadzony ;) ja wykupiłam 6h i zaświadczenie takie dostałam
ann79
 
Posty: 8
Dołączył(a): środa 10 marca 2010, 15:00
Lokalizacja: Wrocław : )

Postprzez aguska_a27 » piątek 12 marca 2010, 19:50

A ja mam takie pytanie. Mam egzamin 8 kwietnia (trzecie podejście). Jeśli go obleję to wiem, że nie umówię się na następny termin póki nie oddam zaświadczenia o wykupieniu tych 5 h. Jeśli wiem ze mój OSK jest uczciwy i da mi najpierw zaświadczenie a później umożliwi wyjeżdżenie godzin, to czy takie zaświadczenie mogę zanieść do WORD-a już np. 9 kwietnia czy trzeba odczekać np. tydzień czasu? Mogą mi nie przyjąć zaświadczenia mówiąc iż niemożliwym jest to, abym tak szybko wyjeździła te 5 h? Pytam się, ponieważ zależałoby mi wtedy na szybkim terminie następnego egzaminu.
aguska_a27
 
Posty: 20
Dołączył(a): sobota 02 stycznia 2010, 17:17

Postprzez Pawlisko7 » piątek 12 marca 2010, 20:03

aguska_a27 napisał(a):Mogą mi nie przyjąć zaświadczenia mówiąc iż niemożliwym jest to, abym tak szybko wyjeździła te 5 h? Pytam się, ponieważ zależałoby mi wtedy na szybkim terminie następnego egzaminu.


Ja raz jeździłem 4 godziny jednego dnia. Szczerze mówiąc to nie wiem czy są limity ilości godzin jakie dziennie może jeździć kursant, ale wydaje mi się że nie ma czegoś takiego, bo nie mogę sobie wyobrazić jakie byłyby motywacje takiego ograniczenia.
Avatar użytkownika
Pawlisko7
 
Posty: 127
Dołączył(a): czwartek 12 listopada 2009, 08:10
Lokalizacja: Wielkopolska

Postprzez Towro » piątek 12 marca 2010, 21:05

Dziennik ustaw Nr 217 mówi, że
Kod: Zaznacz cały
Zajęcia praktyczne nie mogą być dłuższe niż 2 godziny dziennie w okresie pierwszych 8 godzin szkolenia (dla kat. B) oraz 3 godziny dziennie po 8 godzinie szkolenia


Nie wydaje mi się, że szkolenie uzupełniające rządzi się innymi ograniczeniami.

W praktyce jeżeli jeździłeś 4 godziny od razu to po prostu "rozpisane" były one np na dwa dni po 2 godziny. A co do pięciu godzin to nawet w dniu egzaminu teoretyczne możesz jeździć np. 2 godziny i następnego dnia 3 godzinki i po czym z zaświadczeniem w ręce udajesz się do WORD, czyli teoretycznie na następny dzień takowe zaświadczenie możesz zanieść i będzie to zgodne z prawem.
Tomasz

Prawo Jazdy: A B BE C CE
Instruktor: A B C
Towro
 
Posty: 25
Dołączył(a): sobota 27 lutego 2010, 22:48
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez aguska_a27 » sobota 13 marca 2010, 17:08

Dziękuję bardzo za odpowiedź:)
aguska_a27
 
Posty: 20
Dołączył(a): sobota 02 stycznia 2010, 17:17

Postprzez piecyk » sobota 13 marca 2010, 18:13

aguska_a27 napisał(a):Jeśli wiem ze mój OSK jest uczciwy i da mi najpierw zaświadczenie a później umożliwi wyjeżdżenie godzin


Hmmm...
Pomyślmy, jeśli uczciwy = obowiązkowy, odpowiedzialny, pilny, przykładny, rzetelny, solidny, sumienny - to Twój OSK uczciwy nie jest wydając Ci zaświadczenie w opisywany przez Ciebie sposób.

ann79napisała
na zaświadczeniu jest napisane, że osoba która je otrzymuje posiada wiedzę i umiejętności do złożenia egzaminu państwowego (nie pamiętam dokładnie) a to teoretycznie oznacza, że egzamin wewnętrzny został przeprowadzony

...został przeprowadzony i zakończony z wynikiem pozytywnym. Jeżeli osoba nieprzygotowana do egzaminu otrzymała zaświadczenie o ukończeniu szkolenia, kierownik ośrodka i instruktor prowadzący złamali prawo podpisując się pod tym dokumentem.

Osoba szkolona powinna być przygotowana tak, aby ten egzamin zdać bez problemów. Może zamiast "kupować" zaświadczenia po 3, 6, 9 itd nie zdanych egzaminach i za każdym razem nabijać kieszeń WORD warto przeznaczyć całą sumkę na dobre dalsze szkolenie i egzamin opłacić raz?
piecyk
 
Posty: 119
Dołączył(a): sobota 22 listopada 2008, 01:01
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Pajejek » sobota 13 marca 2010, 20:38

piecyk napisał(a):Jeżeli osoba nieprzygotowana do egzaminu otrzymała zaświadczenie o ukończeniu szkolenia, kierownik ośrodka i instruktor prowadzący złamali prawo podpisując się pod tym dokumentem.Osoba szkolona powinna być przygotowana tak, aby ten egzamin zdać bez problemów
Oczywiście zgadzam się z drugim zdaniem. Natomiast pierwsze mnie przeraża. Bo to by znaczyło: kursant nie zdaje - do odpowiedzialności zostaje pociągnięty instruktor i kierownik ośrodka. To jakaś totalna bzdura. Wszyscy poszliby "siedzieć".
Po części Towro miał rację:
Towro napisał(a):A co do pięciu godzin to nawet w dniu egzaminu teoretyczne możesz jeździć np. 2 godziny i następnego dnia 3 godzinki i po czym z zaświadczeniem w ręce udajesz się do WORD
Jedno zastrzeżenie. Po tych pięciu godzinach powinien nastąpić egzamin wewnętrzny. A co za tym idzie tych godzin powinno być więcej niż pięć. 5 i pół? 6? Bo kiedy przeprowadzić ten egzamin wewnętrzny? Dopiero po pięciu godzinach jazd kursu dodatkowego.
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Postprzez piecyk » sobota 13 marca 2010, 22:32

Ajjj, łapiesz mnie za słówka;o)

piecyk napisał:
Jeżeli osoba nieprzygotowana do egzaminu otrzymała zaświadczenie o ukończeniu szkolenia, kierownik ośrodka i instruktor prowadzący złamali prawo podpisując się pod tym dokumentem.


Nie piszę tu o wyciąganiu konsekwencji w stosunku do jednego czy drugiego, albo jednego i tego samego pracownika osk. Chodzi mi głównie o wystawianie zaświadczeń, że tak powiem w "ciemno". Przychodzi klient i na zasadzie "płacę - wymagam" prosi o zaświadczenie, idzie ustalić egzamin, a później sobie godziny wyjeździ. Jak nazwać takie praktyki?

Cieszą mnie coraz częściej pojawiające się tematy, posty mówiące bądź pytające o kwestie egz. wewnętrznego. Niektórzy żalą się, że nie otrzymali zaświadczenia bo egz. wewn. zakończył się wynikiem negatywnym. Czyli dobrze się dzieje;o)

P.S. Przy otwieraniu osk przedsiębiorca też w starostwie poświadcza, że spełnia warunki aby uzyskać wpis do rejestru. Dziwne, że na tym etapie każdy jest bardzo szczery i trzęsie portalami, żeby wszystko było o.k. i żeby nadali "numerek". A jak już "numerek" nadany, to hulaj dusza, zaświadczenia na prawo i lewo, i tak i siak itp itd.
Na zaświadczeniach to poświadczenie zgodności ze stanem faktycznym już nie zawsze jest takie szczere;o)
piecyk
 
Posty: 119
Dołączył(a): sobota 22 listopada 2008, 01:01
Lokalizacja: Lublin

Postprzez MakRojal » sobota 13 marca 2010, 22:47

Ja również chciałbym podłączyć się do tego tematu. Po trzecim niezdanym egzaminie praktycznym wykupiłem szkolenie uzupełniające(dokształcające ?) w moim osk (6 godzin). Podczas szkolenia instruktor nie prowadził dokumentacji przebiegu szkolenia, która podobno jest w tym przypadku obowiązkowa (nie jest obowiązkowa przy "zwykłych" dodatkowych godzinach).
1) Czy rzeczywiście w tym przypadku prowadzenie takiej dokumentacji jest obowiązkowe ?
2) Czy instruktor złamał prawo, podpisując się pod zaświadczeniem, jeśli nie prowadził dokumentacji ?
3) Czy w świetle prawa takie zaświadczenie mogło być (przy założeniu braku wymaganej dokumentacji ) nieważne ?

Z góry dzięki za odp.
MakRojal
 
Posty: 89
Dołączył(a): sobota 03 października 2009, 15:06
Lokalizacja: GD

Postprzez piecyk » sobota 13 marca 2010, 23:06

MakRojal napisał(a):Po trzecim niezdanym egzaminie praktycznym wykupiłem szkolenie uzupełniające(dokształcające ?)


Dodatkowe.

MakRojal napisał(a):1) Czy rzeczywiście w tym przypadku prowadzenie takiej dokumentacji jest obowiązkowe ?


W trakcie prowadzenia szkolenia podstawowego, uzupełniającego bądź dodatkowego kartę przeprowadzonych zajęć powinna posiadać osoba szkolona, ew. instruktor jeżeli karta została mu powierzona.

MakRojal napisał(a):2) Czy instruktor złamał prawo, podpisując się pod zaświadczeniem, jeśli nie prowadził dokumentacji ?
3) Czy w świetle prawa takie zaświadczenie mogło być (przy założeniu braku wymaganej dokumentacji ) nieważne ?


Podpisując się pod zaświadczeniem, jeśli zdałeś egz. wewn. nie złamał prawa. Złamie prawo, jeśli podpisze się za Ciebie na karcie przeprowadzonych zajęć, którą będzie musiał dołączyć do dokumentacji.
piecyk
 
Posty: 119
Dołączył(a): sobota 22 listopada 2008, 01:01
Lokalizacja: Lublin

Postprzez aguska_a27 » niedziela 14 marca 2010, 11:08

Czyli mam rozumieć że po 3 niezdanych egzaminach muszę zdawać egz. wewnętrzny (teorię) jeszcze raz? Czy macie na mysli egz. wew. w sensie że instruktor się pobawi w egzaminatora? Piszecie cały czas o teorii czy egz. praktycznym (wew.)? U mnie była ino teoria, jako tako wew. egzaminu praktycznego nikt nie robił ino mi instruktor powiedział że umiem jeździć:P
aguska_a27
 
Posty: 20
Dołączył(a): sobota 02 stycznia 2010, 17:17

Postprzez piecyk » niedziela 14 marca 2010, 11:51

aguska_a27 napisał(a):Czyli mam rozumieć że po 3 niezdanych egzaminach muszę zdawać egz. wewnętrzny (teorię) jeszcze raz?


Praktykę, egz. wewn. praktyczny.
piecyk
 
Posty: 119
Dołączył(a): sobota 22 listopada 2008, 01:01
Lokalizacja: Lublin

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 22 gości