jak odwieść od corsy ? :)

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Re: jak odwieść od corsy ? :)

Postprzez cman » niedziela 26 września 2010, 23:42

bobpl napisał(a):ktostam o koniach na tonę - to nie ma być beemka ważąca ~2tony mająca ~200KM :P

Przy takiej masie to i 200 KM nie jest niczym szczególnym.


lith napisał(a):...ale większość osób mimo, że ma samochody dysponujące i dużo większa mocą absolutnie tej mocy nie wykorzystuje...

No właśnie, niestety...
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: jak odwieść od corsy ? :)

Postprzez bobpl » niedziela 26 września 2010, 23:54

cman napisał(a):
bobpl napisał(a):ktostam o koniach na tonę - to nie ma być beemka ważąca ~2tony mająca ~200KM :P

Przy takiej masie to i 200 KM nie jest niczym szczególnym.


lith napisał(a):...ale większość osób mimo, że ma samochody dysponujące i dużo większa mocą absolutnie tej mocy nie wykorzystuje...

No właśnie, niestety...


tak jak pisalem, to bedzie moje 1 autko, wiec scigac sie nie bede :P
o autku o wiekszej mocy (a co za tym idzie silniku) bede myslec za 4-5 lat, jak mi sie zbiora jakies znizki, no i skoncza sie zwyzki za wiek (do 24-26 lat slyszalem są)

tak przy okazji, jak to jest z naliczaniem znizek? konkretnie:
ubezpieczam sie w PZU dajmy na to, 2 lata jezdze bez stluczki a potem chce przejsc do alianza - znizki przechodzą ze mną rozumiem, tj te 20% bodajże? czy od nowa musze robić na znizke?
2. jesli chcialbym byc wspolwlascicielem auta, a wlasciciel ma 50% znizek, to czy mnie sie naliczaja znizki (tj. po roku ja mam 10%, wlasciciel 60%, po 2 latach ja mam 20% wlasciciel 70% itd?)
narazie tyle, jak mi sie cos wspomni, to dopiszę :P
pzdr
B.
30.09.2010 - Data uzyskania uprawnień.
Obecnie: Lanos "Czerwona Rakieta" 1.4 z podtlenkiem LPG ;)
bobpl
 
Posty: 450
Dołączył(a): piątek 24 września 2010, 22:04
Lokalizacja: Łączno. ;)

Re: jak odwieść od corsy ? :)

Postprzez lith » poniedziałek 27 września 2010, 00:19

No mniej więcej tak, tyle, że za staż więcej jak 60% to chyba nigdzie nie dają. jak zmieniasz TU to zniżki zostają. Ja od współwłaściciela mam 60% za bezwypadkowa jazdę, 10% jakaś branżową, czy jak jej tam, do tego dostałem 10% za to, ze u nich przedłużyłem na drugi rok, coś chyba jeszcze, że cały pakiet z AC, NNW, Assistance i szyby. (za to też i przyładowali mi zwyżkę za wiek, bo za pierwszym razem niby można było ją przy dobrych chęciach agenta pominąć, a teraz już im zabronili, przynajmniej tak gadał). W tym roku OC wyszło mnie 320 zł
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: jak odwieść od corsy ? :)

Postprzez bobpl » poniedziałek 27 września 2010, 07:24

@lith - okej, dzięki za odpowiedź, bo zastanawiałem się, czy nie lepiej będzie kupić auto np. na mnie / na mamę + dziadka, który ma te zniżki wszystkie.
ilu max wspolwlascicieli byc moze na 1 samochód? i wszystkim się wtedy te znizki będą liczyc ? (tzn czy wszystkim sie beda zwiekszac? na logike tak, ale lepiej zapytac :P)
30.09.2010 - Data uzyskania uprawnień.
Obecnie: Lanos "Czerwona Rakieta" 1.4 z podtlenkiem LPG ;)
bobpl
 
Posty: 450
Dołączył(a): piątek 24 września 2010, 22:04
Lokalizacja: Łączno. ;)

Re: jak odwieść od corsy ? :)

Postprzez Borys68 » poniedziałek 27 września 2010, 09:08

Ahoj!
Samochód może mieć nieskończoną liczbę współwłaścicieli. Mój pierwszy miał trzech ...
Od zniżek Mamy zostaną odjęte twoje zwyżki - za płeć, wiek itd.
Wiek do którego obowiązują zwyżki dla młodych kierowców jest indywidualnie ustalany przez poszczególne ubezpieczalnie - w jednej będą do 24 lat, w drugej do 30-tu, a w trzeciej skończą się gdzieś pomiędzy.

Borys
PJ ("1.06"; "78") odebrane 4.V.2009
Borys68
 
Posty: 1057
Dołączył(a): czwartek 23 kwietnia 2009, 06:22
Lokalizacja: Warszawa-Bielany, Rzeczpospolita Polska

Re: jak odwieść od corsy ? :)

Postprzez lith » poniedziałek 27 września 2010, 09:40

Tylko wiadomo- jak w coś wjedziesz to dziadkowi wtedy też polecą. Ale chyba lepiej w razie czego dziadkowi zwrócić różnicę nawet niż od razu dopłacać tyle do ubezpieczenia. Ja jako współwłaściciela mam mamę, która sama nie jeździ, a zniżki nabyła będąc współwłaścicielem poprzedniego rodzinnego wozidełka, teraz jest współwłaścicielem tylko mojego, więc niczyje zniżki nie są w praktyce zagrożone.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: jak odwieść od corsy ? :)

Postprzez qwer0 » poniedziałek 27 września 2010, 10:31

tak przy okazji, jak to jest z naliczaniem znizek? konkretnie:
ubezpieczam sie w PZU dajmy na to, 2 lata jezdze bez stluczki a potem chce przejsc do alianza - znizki przechodzą ze mną rozumiem, tj te 20% bodajże? czy od nowa musze robić na znizke?
2. jesli chcialbym byc wspolwlascicielem auta, a wlasciciel ma 50% znizek, to czy mnie sie naliczaja znizki (tj. po roku ja mam 10%, wlasciciel 60%, po 2 latach ja mam 20% wlasciciel 70% itd?)

Wszystko zalezy od TU.
Ja zrobilem trika i mam 60% znizek (czyli max za bezszkodowosc) po 6miesiacach bezszkodowej jazdy.
Pierwsze auto zarejestrowane na siebie, dopisalem wspolwlasciciela ojca z 60% znizek.
Po pol roku zmienilem auto i zmienilem rowniez TU.
Pierwsze auto mialem w MTU, poprosilem o rekalkulacje, przecisali kwity na mnie i ojca. Na kwicie byl wymieniony ojciec i ja. Pod spodem bylo cos takiego:
60% - znizka za bezszkodowa jazde
50% - zwyzwa za wiek (<25l)
Nic nie bylo wyszczegolnione, czy znizka przysluguje ojcu, czy mnie. Z takim kwitem jako dowod znizek poszedlem ubezpieczyc swoje nowe auto, tym razem w PTU i tylko na siebie, przypisano mi znizke 60% i zwyzke 50% za wiek. Wyszlo na jedno, a auto mam tylko na siebie no i 60% znizek.

Tylko wiadomo- jak w coś wjedziesz to dziadkowi wtedy też polecą.

Zalezy od TU. Dla przykladu w MTU znizka leci na konkretne auto. Wiec jesli masz 10 aut i jednym sie rozbijesz, to na 9 aut masz znizke jak miales, a na to jedno tracisz tyle ile tam sie traci (np. przy niewielkiej szkodzie, do ilus tam tysi -10%).

Od zniżek Mamy zostaną odjęte twoje zwyżki - za płeć, wiek itd.

Rowniez zalezy od TU. Jedni licza od podstawy, inni % od siebie odejmuja. Zazwyczaj robia taki sposob przeliczenia, zeby skladka wyszla wyzsza :P
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Re: jak odwieść od corsy ? :)

Postprzez bobpl » poniedziałek 27 września 2010, 14:15

okej panowie, dziex za wytlumaczenie :P
czyli najsensowniej jest wziac na wlasciciela kogos ze znizkami (są jakieś za wiek 70+? :P) a na wspolwlasciciela dorzucic siebie + mame - teoretycznie powinno wyjsc najtaniej :P dobrze qmam?
30.09.2010 - Data uzyskania uprawnień.
Obecnie: Lanos "Czerwona Rakieta" 1.4 z podtlenkiem LPG ;)
bobpl
 
Posty: 450
Dołączył(a): piątek 24 września 2010, 22:04
Lokalizacja: Łączno. ;)

Re: jak odwieść od corsy ? :)

Postprzez lith » poniedziałek 27 września 2010, 14:20

Nie ma... raczej prędzej wręcz przeciwnie
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: jak odwieść od corsy ? :)

Postprzez BOReK » poniedziałek 27 września 2010, 15:42

Za tę cenę kupisz sobie Civica z 5 albo 6 generacji. Jak nie chcesz się ścigać, to silnik 1,4 czy 1,5 ci wystarczy, będzie oszczędnie i bardzo żwawo. Do tego niska awaryjność, bardzo ładna linia (na pewno nie takie nijakie mydło jak Corsa :D). Tak, jestem fanem i marki, i tej linii, więc nie ma się co dziwić. ;)

Za taką kwotę samochodów do wyboru jest MNÓSTWO, bezawaryjnych, oszczędnych i o niezłych osiągach. Nawet na diesla cię stać, a OC na diesle jest z reguły chyba sporo niższe - dla porównania mnie by Allianz ściął na 1600 za Audi A6 z silnikiem benzynowym 2,6l, natomiast za diesla 2,5l płaciłbym 1000. Oczywiście osiągi bez porównania. Co lepsze, za Saaba 9000 Aero z silnikiem benzynowym 2,3 turbo, mającym poniżej 7s do setki, zapłaciłbym OC warte 950pln. Może więc warto pójść w niezbyt popularną markę, jeśli boisz się OC? Niezbyt popularna może też z automatu oznaczać bezawaryjną, bo jakoś muszą się utrzymać na rynku.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: jak odwieść od corsy ? :)

Postprzez bobpl » wtorek 28 września 2010, 22:29

hm, wraz z rozwojem tematu zmienia sie jego hm.. tematyka. masło maślane :D
do Panów wyzej - jeśli już nie corsa, to praktycznie kazde małe autko, byleby nie było starsze ode mnie ('92). no w sumie toeretycznie im nowsze, tym mniej awaryjne powinno być, ale to zalezy od konkretnego exemplarza.. jak ktoś katował taką corsę, jezdzac caly czas powyzej 4-5tyś obrotów to sie nie zdziwie, ze sie bedzie sypac ;D

aha - garaż mamy, dość spory (tj - nexia wchodzi z zapasem 0,5 metra z przodu i tyłu, po bokach tyle, ze da sie wyjsc, najwyzej sie cos poprzestawia albo do kanału wrzuci bo pusty jest aktualnie :P), więc jakby co, to w zimie auto nie będzie marzło, na jesien deszcz nie bedzie sobie na nie swawolnie padał itd.
30.09.2010 - Data uzyskania uprawnień.
Obecnie: Lanos "Czerwona Rakieta" 1.4 z podtlenkiem LPG ;)
bobpl
 
Posty: 450
Dołączył(a): piątek 24 września 2010, 22:04
Lokalizacja: Łączno. ;)

Re: jak odwieść od corsy ? :)

Postprzez cman » wtorek 28 września 2010, 22:44

bobpl napisał(a):jak ktoś katował taką corsę, jezdzac caly czas powyzej 4-5tyś obrotów to sie nie zdziwie, ze sie bedzie sypac ;D

Twoim zdaniem to jest katowanie? I z tego powodu coś się będzie sypać?
Jak sądzisz, w jakim celu producenci samochodów zaznaczają na obrotomierzach tzw. czerwone pole?
Czy sądzisz, że np. zakład produkcyjny, który potrzebuje do napędu maszyny mocy 100 KM, kupuje silnik 500 KM i wykorzystuje 20% jego mocy, żeby nie "katować" 100-konnego silnika?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: jak odwieść od corsy ? :)

Postprzez bobpl » wtorek 28 września 2010, 23:31

cman napisał(a):
bobpl napisał(a):jak ktoś katował taką corsę, jezdzac caly czas powyzej 4-5tyś obrotów to sie nie zdziwie, ze sie bedzie sypac ;D

Twoim zdaniem to jest katowanie? I z tego powodu coś się będzie sypać?
Jak sądzisz, w jakim celu producenci samochodów zaznaczają na obrotomierzach tzw. czerwone pole?
Czy sądzisz, że np. zakład produkcyjny, który potrzebuje do napędu maszyny mocy 100 KM, kupuje silnik 500 KM i wykorzystuje 20% jego mocy, żeby nie "katować" 100-konnego silnika?


no moze zle sie zrozumielismy, nie wiem przy jakich obrotach corsa ma odcięcie, sry :P
chodziło mi o popierdzielanie po kazdej byle dziurze na maxa, bo wielu takich ludzików spotykam, którzy sie pakuja w dziury/po progach jadą jakby to prosta była - ciekawi mnie bezawaryjnosc takiego autka.
no a inna sprawa to ww. obroty a sprawdzanie poziomu płynów - bo też znam osoby, co sprawdzą płyny raz w roku a potem sa zdziwione ze slabo hamuje albo sie silnik grzeje. (no +np. odpalanie auta z gazu co tez zbyt cudne nie jest, bo powinno sie na benzynie na zimnym silniku startnac)
pzdr & no offence :P
30.09.2010 - Data uzyskania uprawnień.
Obecnie: Lanos "Czerwona Rakieta" 1.4 z podtlenkiem LPG ;)
bobpl
 
Posty: 450
Dołączył(a): piątek 24 września 2010, 22:04
Lokalizacja: Łączno. ;)

Re: jak odwieść od corsy ? :)

Postprzez cman » wtorek 28 września 2010, 23:57

Noo, teraz wymieniłeś kwestie mające faktyczny wpływ na późniejsze sypanie ;).
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: jak odwieść od corsy ? :)

Postprzez piotrekbdg » wtorek 28 września 2010, 23:58

(no +np. odpalanie auta z gazu co tez zbyt cudne nie jest


Czemu nie jest?
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości