Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **Frgadsds** » niedziela 10 stycznia 2010, 15:53

nie bylem az tak nietrzezwy uwierzcie mi normalnie jeszcze wygladalem ale co jak przed swietami 3 dni swietowalem....

przez **scorpio44** » niedziela 10 stycznia 2010, 16:00

Frgadsds ==> już pomińmy to, że mając 3 promile, nie można nie być nietrzeźwym nawet w potocznym rozumieniu tego słowa... :D Ale cmanowi chodziło o nietrzeźwość w sensie prawnym - stan "po spożyciu" kończy się przy wartości 0,5 promila. Powyżej jest to już nietrzeźwość.

przez **piotrekbdg** » niedziela 10 stycznia 2010, 18:23

nie bylem az tak nietrzezwy uwierzcie mi normalnie jeszcze wygladalem ale co jak przed swietami 3 dni swietowalem....

3 dni przed swietami piłeś, a w pierwsze święto Cię złapali i 3 promile były.. To 21 grudnia ile miałeś? 10 promili?

Tłumaczysz się jak ten poseł PiSu co mu jabłka sfermentowały w brzuchu.

przez **Frgadsds** » niedziela 10 stycznia 2010, 18:49

ale ty tepy jestes. Pilem 3 dni przed swietami i na swieta duzo nie bylo trzeba wypic na te 3 promile.......

przez **piotrekbdg** » niedziela 10 stycznia 2010, 18:54

ale ty tepy jestes. Pilem 3 dni przed swietami i na swieta duzo nie bylo trzeba wypic na te 3 promile.......

U Ciebie stężenie alkoholu we krwi przez 3 dni się utrzymuje? Jak to robisz? Kwestia zahartowania czy zażywasz jakieś domowe pędzidło?

Może i jestem tępy, ale przynajmniej z prawkiem :D

przez **Frgadsds** » niedziela 10 stycznia 2010, 19:07

3 dni pod rzad lepiej?? zr4eszta mniejsza o to

Daj se spokój. Większość tutaj by cię najchętniej zlinczowała. Toż parkując pod biedronką mogłeś kogoś zabić...

przez **rocko19** » niedziela 10 stycznia 2010, 20:50

cman napisał(a):
rocko19 napisał(a):Art. 87. § 1. Kto, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym,
podlega karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 50 złotych,

3. W razie popełnienia wykroczenia określonego w § 1 lub 2 orzeka się zakaz prowadzenia pojazdów.

No więc czeka cię areszt lub tylko grzywna, no i znów dostaniesz zakaz prowadzenia pojazdów.

Kolega był w stanie nietrzeźwości, a nie po użyciu alkoholu.

Tak, tak, moje niedopatrzenie :)

przez **piotrekbdg** » niedziela 10 stycznia 2010, 21:00

Daj se spokój. Większość tutaj by cię najchętniej zlinczowała. Toż parkując pod biedronką mogłeś kogoś zabić...

Ja po prostu śmiem wątpić w tę całą historię, u mnie w mieście biedronka była w pierwsze święto nieczynna, podobnie jak i inne sklepy typu dyskont-market.

przez **sankila** » niedziela 10 stycznia 2010, 21:14

VladimirDebish napisał(a): Toż parkując pod biedronką mogłeś kogoś zabić...

Hm, w pierwszy dzień świąt Biedronka była nieczynna ...

Frgadsds
Nie wyglądałeś normalnie i nie jechałeś normalnie - policji nie wezwano bez powodu.

Samochód był dziewczyny czy twój?

przez **Falcon** » niedziela 10 stycznia 2010, 21:17

piotrekbdg napisał(a):
Daj se spokój. Większość tutaj by cię najchętniej zlinczowała. Toż parkując pod biedronką mogłeś kogoś zabić...

Ja po prostu śmiem wątpić w tę całą historię, u mnie w mieście biedronka była w pierwsze święto nieczynna, podobnie jak i inne sklepy typu dyskont-market.

To nie znaczy, że parking był zamknięty :) Schodzicie z tematu, albo podajcie mu odpowiedź albo zamknijcie temat zamiast pisać głupoty, straciłem właśnie minute z życia czytając to a i tak dużo nie wywnioskowałem ;d

przez **Frgadsds** » niedziela 10 stycznia 2010, 21:50

Falkon dobrze pisze. a co parking ma do biedronki?? U was jak biedronka zamknieta to i parking zamykaja?? Samochod byl moj.

przez **athlon** » niedziela 10 stycznia 2010, 22:44

no zaraz naprawde go zlinczujecie. Rozumiem jakby jeździł gdzieś miedzy ludźmi czy coś w tym stylu, ale na parkingu tylko parkując? No nie przesadzajmy.
Tylko mi tutaj daje do myślenia ze on mając 3 promile jeździ lepiej niż jego trzeźwa dziewczyna :P

przez **piotrekbdg** » niedziela 10 stycznia 2010, 22:47

Tylko mi tutaj daje do myślenia ze on mając 3 promile jeździ lepiej niż jego trzeźwa dziewczyna

hehe, to faktycznie ciekawe, w ogóle cała historia jest ciekawa. Zwiedzanie parkingu nieczynnej biedronki razem z dziewczyną w pierwsze święto to zupełny odlot.

przez **Frgadsds** » niedziela 10 stycznia 2010, 23:07

Mam mieszkanie obok marketu biedronka. Pod blokiem jak to na swieta zajete wszystkie miejsca, wiec gdzie najlepiej na pobliskim parkingu tak i bylo a ze faktycznie poki wsiadlem do samochodu to musiala mnie widziec policja bo jak tylko wsiadlem mialem halta. Dziewczyna boi sie parkowac miedzy samochody wie ze ja pijany lepiej to zrobie niz ona;p w sumie wtedy to ja ja namowilem ze zaparkuje jak zawsze ja .... oczywiscie tylko jak duzo samochodow i malo miejsca

zabrane prawko po raz drugi.

Kto przegląda forum