Objawy kończącego się sprzęgła?

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Objawy kończącego się sprzęgła?

Postprzez Driver'ka » piątek 11 grudnia 2009, 19:00

Wiem, że moje sprzęgło już jest na wykończeniu, ale chciałabym się dowiedzieć, czy jednym z objawów tegoż końca może być przygasanie i gaśnięcie silnika? :roll: Otóż dzisiaj silnik gasł mi właśnie podczas wciskania sprzęgła i zmiany biegów... :roll: Zaświecały się kontrolki (od akumulatora i ta od ręcznego). Ale po chwili normalnie samochód się odpalał. Tylko co chwilę mi gasł, przygasał, właśnie w momentach jak zmieniałam biegi, wciskałam sprzęgło... Dziwne to było. Ledwo do domu dojechałam. Czy to może być jeden z objawów końca sprzęgła, czy przy tym gaśnięcie silnika nie ma nic wspólnego? Nie mam za bardzo kogo spytać, ojciec za granicą, nie wiem kiedy wróci... Jeszcze miałam wrażenie, że moc silnika jakoś osłabła i nieco szarpało właśnie przy zmianie biegów... :roll:
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Driver'ka
 
Posty: 950
Dołączył(a): piątek 12 października 2007, 22:29
Lokalizacja: z domu

Postprzez modzel » piątek 11 grudnia 2009, 19:08

sprzęgło się kończy jak się ślizga - dodajesz gazu a samochód nie jedzie
modzel
 
Posty: 544
Dołączył(a): poniedziałek 24 marca 2008, 13:25
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez BOReK » piątek 11 grudnia 2009, 19:10

A Twój pojazd to...? ;)

Objawy nie są typowe dla śmierci sprzęgła. Jeśli już coś z nim nie gra, to musiało się dość widowiskowo rozwalić i cud, że jeszcze w ogóle da się jeździć. Podejrzewam jednak problem z silnikiem i jego osprzętem, ale tutaj juz niczego nie wywróżę.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez Driver'ka » piątek 11 grudnia 2009, 19:27

Peugeot 206. Kurde już się boję :( Myślałam, że to może od tego zdychającego sprzęgła. A jak to znowu coś nowego, to bardzo się zmartwię :(
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Driver'ka
 
Posty: 950
Dołączył(a): piątek 12 października 2007, 22:29
Lokalizacja: z domu

Postprzez cman » piątek 11 grudnia 2009, 19:29

No ale co się dzieje na wolnych obrotach? Zawsze gaśnie, tylko czasami, czy jak? Bo z tego co rozumiem, to w momencie zmiany biegów, czyli wtedy kiedy silnik miał możliwość swobodnego schodzenia z obrotów, to gasł?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Borys_q » piątek 11 grudnia 2009, 19:39

Benzyna ?? diesel??
gaz???
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Driver'ka » piątek 11 grudnia 2009, 20:28

Benzyna.
Nie zawsze gaśnie. Dzisiaj było pierwszy raz, kiedy gasł co 20m :roll: Odpalałam później bez problemu. To najczęściej było w momencie, kiedy zmieniałam np bieg z 1 na 2 i kiedy sprzęgło miałam wciśnięte w podłogę, albo chwilę po wrzuceniu 2 i puszczeniu pedału sprzęgła.

Kiedyś miałam problemy z jakimś przewodem od kompa, ale został wymieniony i nie było żadnych kłopotów. W wakacje był też wymieniony przewód paliwowy. Jeździł dobrze. Kilkanaście dni temu też mi przygasł jakoś w trakcie jazdy, ale od razu z powrotem odpaliłam i było już ok.
Tak skojarzyłam z tym sprzęgłem, bo mówię jakoś teraz gasł podczas zmiany biegów, albo chwilę po zmianie, najczęściej z 1 na 2 podczas ruszania. Może to tylko przypadek i sprzęgło nie ma nic do rzeczy, ale tak to mniej więcej wyglądało. I w ogóle czułam jakby silnik nieco stracił na mocy.
A że sprzęgło jest już na wykończeniu, wiem od ojca, bo to sprawdzał. Ale nie mam pojęcia, czy to ma jakiś związek i dlatego tak mi przyszło na myśl.
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Driver'ka
 
Posty: 950
Dołączył(a): piątek 12 października 2007, 22:29
Lokalizacja: z domu

Postprzez Borys_q » piątek 11 grudnia 2009, 20:34

Komputer, podciśnienie (opel mi kiedyś podobnie reagował na pękniętą odme), i ogólnie sterowanie składem mieszanki, sprawdzić.
Nie stracił mocy???
Sprzęgło nie sądze żeby było przyczyną.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Driver'ka » piątek 11 grudnia 2009, 20:36

No właśnie czułam, jakby z deka stracił na mocy. Jakoś tak inaczej ciągnął niż zwykle.
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Driver'ka
 
Posty: 950
Dołączył(a): piątek 12 października 2007, 22:29
Lokalizacja: z domu

Postprzez Borys_q » piątek 11 grudnia 2009, 20:37

Silnik równo pracuje czy wpada w drgania, falują mu obroty??
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Driver'ka » piątek 11 grudnia 2009, 20:40

Wydaje mi się, że równo. Nie czułam drgań, ani skoków obrotów. Tylko jakby przymulił trochę.
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Driver'ka
 
Posty: 950
Dołączył(a): piątek 12 października 2007, 22:29
Lokalizacja: z domu

Postprzez szerszon » piątek 11 grudnia 2009, 22:43

Borys_q napisał(a):Silnik równo pracuje czy wpada w drgania, falują mu obroty??
Zaciekawiłeś mnie tym pytaniem.Mam jeszcze esperaka ,czyli opla w wydaniu koreańskim i w momencie wrzucenia na luz potrafił zdechnąć.Falujace obroty na biegu jałowym i trzeba było go wbić w obroty aby po ludzku jechał,a mechaniki tylko po głowie się drapali i rozkładali rece.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Postprzez d » sobota 12 grudnia 2009, 00:29

Może padł silnik krokowy?
Avatar użytkownika
d
 
Posty: 288
Dołączył(a): środa 19 listopada 2008, 20:20
Lokalizacja: WD*****

Postprzez cman » sobota 12 grudnia 2009, 00:35

To by było najbardziej prawdopodobne, ale z drugiej strony jeżeli silnik się przymulił w czasie jazdy, no to na to już nie ma on wpływu.
A filtr powietrza? Jeżeli nie był wymieniany, to zobacz może czy nie jest ostro zapchany.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez d » sobota 12 grudnia 2009, 00:42

Jeżeli w czasie jazdy to wiadomo, ale jeżeli gasł, przygasał, właśnie w momentach jak zmieniałam biegi, wciskałam sprzęgło to moim zdaniem ten trop jest prawdopodobny.

A jakie miałaś obroty na luzie? Spadały aż do zgaśnięcia?
Avatar użytkownika
d
 
Posty: 288
Dołączył(a): środa 19 listopada 2008, 20:20
Lokalizacja: WD*****

Następna strona

Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości