Ja postawiłem na polską markę i starego kaseciaka wymieniłem na Mantę. Niczego droższego nie było sensu ładować, bo musiałbym całe audio zmieniać. Zapłaciłem coś miedzy koło 150-180 zł chyba (nie pamiętam, ze 3 lata temu to było)Jak na niskobudżetówkę to solidnie wykonana. Co do jakości to ciężko powiedzieć, bo mam tylko jakieś 2 mierne głośniczki, ale nie narzekam, gra całość tak jak powinna, a nawet lepiej niż się spodziewałem. Wiadomo, cudów nie ma, basy słabe (bo niby z czego miałyby się wziąć

). Z zalet to zdecydowanie gniazdo na kartę SD, które powinno być dzisiaj standardem (a niestety nie jest), nie bije po oczach i nie mruga jak szalone (a nawet pasuje mi podświetleniem

) z wad to 'pikanie' przy przełączaniu utworów, którego nie da się wyłączyć, a które jest trochę irytujące jak jest radio głośniej rozkręcone.
http://www.youtube.com/watch?v=t-fM3nOYpws