Opel Corsa C? jak nie kupić złomu?

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez BOReK » sobota 18 października 2008, 14:09

Taaak, sprawdź auto w ASO. Tam tacy spece pracują, że nawet z własnymi butami mają problem... Jedź na normalny przegląd do stacji kontroli pojazdów, 100zł i wszystkie problemy mechaniczne wyjdą (wnetrza wiadomo - nie badają).

A Civic nie jest duży i owszem - po pół roku jazdy małym wozidełkiem przestanie ci wystarczać miejsca w środku. Nie mówiąc o tym, że czterem czy pięciu osobom w takiej Corsie zbyt wygodnie się nie podróżuje.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez czartoria » sobota 18 października 2008, 15:42

a co sądzicie nt kupowania bezpośrednio od właściciela / z komisu? jakie są plusy i minusy? czy nie łatwiej można kupić jakąś dobrze zamaskowaną chałę w komisie?
czartoria
 
Posty: 12
Dołączył(a): środa 13 lutego 2008, 11:39

Postprzez mistrzro » sobota 18 października 2008, 15:48

bez roznicy u kogo kupisz, czy komis, czy osoba prywatna, jak czlowiek nie jest uczciwy to czy to komis, czy osoba prywatna tak odpicuje auto ze sie nie polapiesz, zaczynajac od zmiany przebiegu.. dlatego najlepiej z mechanikiem, potem na ten przeglad i bedziesz wiedziec juz duzo wiecej o danym aucie :)


a co do aut to pezocika przeciez mozesz tez 5 drzwiowego wziasc :) civica rowniez polecam jak juz przed chwila ktos napisal, ale to juz troszke starszy niz w orbicie Twoich zainteresowan, ale tez warto
mistrzro
 
Posty: 25
Dołączył(a): czwartek 16 października 2008, 19:18

Postprzez Hadart » sobota 18 października 2008, 17:45

Wg. mnie nie masz sie kierowac tym, ze dopiero zdalas prawko i myslisz, ze powinnas pojezdzic czyms malym. Ja przesiadlem sie z Punta II i Peugeota 207 (kurs) na dwukrotnie wieksze kombii Seata i jezdzi mi sie calkiem przyjemnie :-) Nie mam zadnych problemow z parkowaniem ani zawracaniem :-)
Egzamin: 07.08.08
Plac +
Miasto +
(2008-08-14) Prawo Jazdy: przyjęto wniosek, trwa postępowanie administracyjne.

(2008-08-20) Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.
Hadart
 
Posty: 29
Dołączył(a): niedziela 18 maja 2008, 15:11
Lokalizacja: Przemyśl

Postprzez loser » sobota 18 października 2008, 20:21

BOReK napisał(a):Jedź na normalny przegląd do stacji kontroli pojazdów, 100zł i wszystkie problemy mechaniczne wyjdą (wnetrza wiadomo - nie badają).


A na stacji kontroli pojazdów sprawdzają czy auto było powypadkowe?
Przecież czartoria się nie zna, może kupić powypadkowy, który dachował, z wystrzelonymi poduszkami.

czartoria napisał(a):
a co sądzicie nt kupowania bezpośrednio od właściciela / z komisu? jakie są plusy i minusy? czy nie łatwiej można kupić jakąś dobrze zamaskowaną chałę w komisie?


Różnice pod względem prawnym.
Komis nie może powiedzieć: auto sprzedał nam, taki elegancki kulturalny pan, to my mu uwierzyliśmy, że jest wszystko w porządku.

A osoba fizyczna nie musi się znać.Obecny właściciel może wszystkim obwinić poprzedniego.

Ale to ma znaczenie tylko dla sądu. A w Polsce sprawy trwają latami, więc lepiej sprawdzić auto przed kupnem.

Przy kupnie od osoby fizycznej musisz zapłacić podatek, przy kupnie od komisu-nie.
loser
 
Posty: 330
Dołączył(a): poniedziałek 15 stycznia 2007, 15:25

Postprzez BOReK » sobota 18 października 2008, 20:48

loser napisał(a):A na stacji kontroli pojazdów sprawdzają czy auto było powypadkowe?

A język w gębie się ma? Ja poprosiłem i mi sprawdzili, wielkiego problemu nie było.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez loser » niedziela 19 października 2008, 09:26

Do obowiązków Stacji Kontroli Pojazdów nie należy sprawdzanie czy auto było powypadkowe.
Jakby było powypadkowe a pracownik SKP by tego nie zauważył, to nic mu pod względem prawnym nie możesz zrobić.
Inaczej jest z serwisem. Mogą nie umieć wiązać butów, ale jak się pomylą to będzie to ich kosztować.
W SKP mogą powiedzieć, że nie działa tylny prawy hamulec. Ale nie powiedzą dokładnie co padło, ani ile będzie to kosztować.


Ps. Nie rozumiem, skąd przekonanie że w ASO muszą być półgłupki a w SKP przeciwnie.

Przecież jak jakiś mechanik coś umie, to wcześniej czy później założy własny warsztat a nie będzie siedział w SKP.
Zresztą czego można się w SKP nauczyć?
loser
 
Posty: 330
Dołączył(a): poniedziałek 15 stycznia 2007, 15:25

Postprzez czartoria » niedziela 19 października 2008, 21:51

loser napisał(a):Różnice pod względem prawnym.
Komis nie może powiedzieć: auto sprzedał nam, taki elegancki kulturalny pan, to my mu uwierzyliśmy, że jest wszystko w porządku.

A osoba fizyczna nie musi się znać.Obecny właściciel może wszystkim obwinić poprzedniego.

tzn że jak coś się wyda już po zakupie to w komisie mogę auto zareklamować a jak kupię od prywatnej osoby to już nie? dobrze rozumiem?

i po 2: jeśli ASO coś przeoczy to mogę mieć później do niech pretensje, a jeśli SKP to nie?
czartoria
 
Posty: 12
Dołączył(a): środa 13 lutego 2008, 11:39

Postprzez loser » poniedziałek 20 października 2008, 13:09

Reklamować możesz zawsze ale również zawsze mogą Ciebie olać.
Tylko, jak zepsuje się Tobie auto w drodze od poprzedniego właściciela, to on wzruszy ramionami i powie: "widziały gały co brały".
Jak pójdziesz z nim do sądu to przegrasz. Chyba, że byś mu udowodniła, że wiedział, że auto jest niesprawne, kompletny złom itd
Jak kupisz złom od komisu to w sądzie komis przegra. Po latach! Ale przegra.

Oczywiście to nie dotyczy sytuacji gdy padnie np jakiś element z elektroniki.
Zawsze może coś się zepsuć!
Chodzi o sytuacje gdy coś można było sprawdzić, w trakcie jazdy, przeglądu.

Niektóre komisy dają paro miesięczne gwarancje. Ale musiałabyś się dopytać jak to wygląda w praktyce. Z tego co czytałem, to jest to do pewnej kwoty (koszty napraw) czasami zależne od tego, że bierzesz kredyt, z którym wykupujesz ubezpieczenie.

Z osobą fizyczną to możesz się procesować, tylko wtedy gdy będzie to pierwszy właściciel i sprzeda Tobie auto jako bezwypadkowe a będzie powypadkowe.


-----

SKP jest od wstawiania pieczątek w dowodzie rejestracyjnym. A pieczątka jest Tobie potrzebna, żeby drogówka nie odstawiała Tobie auta na płatny parking.

ASO i nie tylko ASO (nie wszystkie serwisy, danej marki, to ASO) świadczy usługę klientowi w postaci przeglądu auta. Wszystkiego nie sprawdzą.
Ale będziesz wiedzieć, co na dany dzień jest OK.

I sprawdzą powłokę lakieru- czy była kraksa czy nie.
Nie każdy wypadek dyskwalifikuje auto. Tył czy bok, niczym strasznym nie musi grozić. Jeśli wiadomo, że był solidnie naprawiony (są faktury), to małe ryzyko, że zacznie odłazić lakier.

Ale jest to powód do obniżki ceny (dlatego sprzedający ukrywają przeszłość auta)

Serwis powinien dać papier co sprawdził - o to możesz mieć do nich później pretensje. Jak się okaże, że coś jest nie tak.
loser
 
Posty: 330
Dołączył(a): poniedziałek 15 stycznia 2007, 15:25

Postprzez czartoria » piątek 24 października 2008, 14:06

a czy kupując w komisie nie mamy większego prawdopodobieństwa zakupu auta kradzionego?
czartoria
 
Posty: 12
Dołączył(a): środa 13 lutego 2008, 11:39

Postprzez lled3 » sobota 25 października 2008, 15:37

przeglady na stacji za 100 zł są nic nie warte przy zakupie ... to co tam moze wyjsc to wybite zawieszenie ... a to nie ma zadnego znaczenia - drobnostka.

Tylko DUŻE nowoczesne zaklady dysponujace nowoczesnym wyposazenim np. do pomiaru geometrii nazdwozia - najepiej ASO. I trzeba zaznaczyc ze chodzi nie o sprawdzanie poziomow plynow ... klockow hamulcowych tylko o poważne sprawy.
Obrazek
lled3
 
Posty: 946
Dołączył(a): wtorek 07 sierpnia 2007, 19:45

Postprzez loser » poniedziałek 27 października 2008, 17:53

czartoria napisał(a):a czy kupując w komisie nie mamy większego prawdopodobieństwa zakupu auta kradzionego?



Jeśli ktoś wiedziałby, że sprzedaje kradzione auto, to wątpię żeby się zgodził na przegląd w jakimś serwisie.

Czym mniej świadków tym lepiej.

Czy auto było skradzione w Polsce, możesz sprawdzić na policji.

Jeśli było skradzione gdzieś w Europie, to raczej w Polsce tego nie sprawdzisz.

Ale takie możesz kupić od każdego.
loser
 
Posty: 330
Dołączył(a): poniedziałek 15 stycznia 2007, 15:25

Poprzednia strona

Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości